Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (300)
Sieradzki Deichmann znajduje...
Sieradzki Deichmann znajduje się w Galerii usytuowanej w takim miejscu, że jest mi zawsze "po drodze". I tu plus pierwszy za lokalizację. Sam sklep wręcz zaprasza szerokim wejściem, bez mocowania się z drzwiami. Deichmann jest przestronny i dobrze zatowarowany. Muszę przyznać, że wybór obuwia jest niemały. Ładnie poukładany na półkach, bez luk. W sklepie jest jasno dlatego odcień kolorów jest rzeczywisty i po zakupach gdy przyjrzę się butom w innym świetle nigdy nie jestem zaskoczona. Jednak jak na mój gust, przy tak dużym sklepie powinno być więcej osób z obsługi. Zawsze widzę maksymalnie 2 pracownice. I ostatnim razem też tak było. "Na dzień dobry" zachęcały super wyprzedaże. Niestety, myliły mnie plakaty. Były dwa różne a na pudełkach od butów też inne ceny. Pogubiłam się w tym wszystkim i za to minus. Może gdybym miała kogoś z obsługi pod ręką zapytałabym ile tak naprawdę muszę zapłacić za parę ale nikogo takiego nie było. Postanowiłam jednak być uparta i podeszłam do kasy. Tam dowiedziałam się, że mojego rozmiaru nie ma i nie będzie. Zapytałam pani gdzie najbliżej mogę je dostać. Sprawdziła na stanie innych sklepów w okolicy i wiedziałam, że mogę jechać do Kalisza. Spodobało mi się to a obsługa za to ma plusa. Podziękowałam i wyszłam. Podsumowując: niskie ceny na wyprzedażach (bez promocji też nie jest tak drogo) w przyjemnym sklepie to plusy. Minus - trzeba czasem poszukać kogoś z obsługi by się nie zdziwić przy kasie.
Widniejąca na paragonie...
Widniejąca na paragonie nazwa "Alex" to bardzo popularny sklep typu "wszystko od 3 do 5,99zł". Pierwsze co zobaczyłam gdy wspinałam się po schodach do sklepu to słoń, za 116zł. Coś mi nie grało. Jednak gdy już wdrapałam się na szczyt schodów i poszłam oglądać towar faktycznie zauważyłam kilkuzłotowe ceny. Czyli bardzo duży plus za zakupy w bardzo niskich cenach. Towaru naprawdę dużo - na tyle, że nie można się było poruszać po sklepie (ani zauważyć okien czy podłogi). Oczywiście ścisk, przepraszanie z innymi klientami, czekanie aż inni wyjdą z alejki. Mnie osobiście bardzo obrzydza to zakupy. Mimo iż widziałam dużo ciekawych bibelotów postanowiłam zapłacić i wyjść ze sklepu z 2 przypinkami do zasłonek. Przy kasie, mimo iż była przede mną tylko 1 pani, czekałam koło 4 minut. W sklepie zaczęło się robić gęsto od ludzi. Cieszyłam się, że wychodzę (mimo, iż pani z obsługi starała się jak mogła nadrobić dobrą miną). Na świeżym powietrzu mogłam ocenić te zakupy jako średnie. Na pewno warto zajrzeć do tego sklepu i znaleźć może coś dla siebie w naprawdę niskiej cenie. Jednak nie polecam gdy komuś się spieszy albo nie lubi tłoku.
Mam wybrednego kota....
Mam wybrednego kota. Nie jest to powód do dumy ale przyczyna moich wędrówek po sklepach zoologicznych i tym podobnych. Tym razem będąc w pobliżu Bartka postanowiłam wejść do sklepu z szyldem Pride. Widzę go już ładnych parę lat co jest rekomendacją samą w sobie. Ponieważ mam bliziutko domu sklep zoologiczny to nie chodzę na zakupy do Pride ale z czystym sumieniem mogę polecić go innym. Duży wybór karm dla psów, kotów i innych zwierzaków. Ponieważ na suchych się nie znam pani sprzedawczyni opisała mi kilka i poleciła jedną na spróbowanie (kotu oczywiście). Ceny średnie. Oprócz jedzonka dla zwierzaków w asortymencie jest parę dodatków typu smyczki, klatki czy legowiska. Jednak dla wymagającego klienta będzie to mało. Sklep czysty i nie ma przykrego zapachu. Choć jest mały i trochę zastawiony towarem to nie ma trudności w poruszaniu się po nim. Pani sprzedawczyni przyjazna. Zamieniła parę słów ze mną, uśmiechnęła się.Podsumowując, to była miła wizyta i gdybym miała sklep bliżej to na pewno częściej bym tam chodziła.
Podczas bardzo szybkich...
Podczas bardzo szybkich zakupów w Galerii Kasztanowej, wpadłam z siostrą do Reserved widząc wielkie promocyjne szyldy. W sklepie było mnóstwo ludzi ale nie zraziło nas to - gdyż ceny naprawdę nas przyciągały. Swetry, tuniki, sukienki już od 29,99zł. Nic dziwnego, że ludzie tam kupowali. I my przebiegłyśmy po sklepie - ładny, czysty, jasny - i z wybranymi rzeczami do przymierzalni. Tu - zaskoczenie. Przymierzalni 10 - żadna wolna. Po kilku minutach mogłam już ocenić ich stan na piątkę i iść zapłacić za towar. Tu niestety minus. Obsługiwały dwie panie i obydwie sprawiały wrażenie jakby poruszały się w zwolnionym tempie i to na dodatek w żałobnym nastroju. Obsługa była długa (koło 6 minut bez stania w kolejce), przez które obsługująca pani nawet na nas nie spojrzała nie mówiąc już o uśmiechu. I pomimo, że oprócz swetrów, sukienek, spódniczek, tunik zauważyłam jeszcze pasujące buty i bransoletkę to już nie wróciłam by im się przyjrzeć i być może kupić. Podsumowując: dość niskie ceny (bardzo niskie podczas wyprzedaży), zakupy w przyjemnym, ładnym otoczeniu to plusy. Minus dla obsługi (obydwie panie), która wyglądała jakby je trzymano na siłę.
Restauracja Gościniec Krajeński...
Restauracja Gościniec Krajeński nie zaskoczyła mnie niczym specjalnym. Widząc budynek z zewnątrz spodziewałam się czegoś naprawdę fajnego w środku a tymczasem, gdy otworzyłam drzwi weszłam prosto na panią z obsługi, która prasowała obrusy na stolikach. Cóż... Restauracja była pusta ale muszę przyznać, że ładna. Wystrój nowoczesny, wyciszony. Postanowiłam więc zostać i zjeść coś dobrego. Zamówiony Capsalon (14zł) był średnio smaczny i miał w środku kawałek kości. Filet z kurczaka, deser (zamówione przez moją rodzinę i spróbowane przeze mnie) tez nie powaliły mnie na kolana. Ceny - ani niskie ani wysokie. Na zamówienie nie czekaliśmy długo. Długo jedynie czekałam na panią by uregulować rachunek. Obsługa mimo, że nie szybka to życzliwa. Mam naprawdę mieszane uczucia po tej wizycie; lokal ładny, cichy, spokojny. Z portfela nie zdzierają aż tak bardzo ale mimo wszystko nie jestem za bardzo zadowolona. Mam wrażenie, że więcej tam nie wrócę.
Krajeńska Biedronka zaniżyła...
Krajeńska Biedronka zaniżyła nieco moją wysoką jak dotąd ocenę tej sieci. Gdy weszłam do sklepu od razu poczułam ciasnotę. Wszystkie Biedronki nie są zbyt obszerne ale w tej było tak niewygodnie się poruszać, że muszę wspomnieć o tej kwestii. Przez 2 alejki w ogóle nie przeszłam, bo nie miałam czasu czekać aż ludzie stamtąd wyjdą i zrobią miejsce kolejnym. Minus też za palety i pudełka stojące na podłodze. Asortyment Biedronki - standardowy - bardzo niskie ceny (chociaż w krajeńskiej Biedronce nie widziałam kilku produktów, które są na stałe w asortymencie Biedronek w innych miastach). Obsługa bardzo miła. Nadrobiła na końcu trochę zwichnięte wrażenie. Obsługująca pani była pomocna i życzliwa. Niestety tu kolejne małe rozczarowanie - na bardzo duża liczbę klientów w sklepie czynna była tylko jedna kasa. Podsumowując: niskie ceny w szerokim podstawowym asortymencie z miła obsługą - plusy. Minus za bałagan na sklepie, mało czynnych kas i oczywiście ścisk, który nie pozwala na normalne poruszanie się po sklepie (podejrzewam, że wystarczyłoby zrobić małe przemeblowanie i lepiej zagospodarować przestrzeń).
Pepco swoim asortymentem,...
Pepco swoim asortymentem, w różnych siedzibach w całym kraju, nie różni się prawie niczym. I tym razem udałam się tam z siostrą na zakupy by kupić jakieś ciuszki dla dziecka ( i parę bibelotów dla dorosłych). Sklep obszerny, dobrze oświetlony, czysty a towar ładnie porozstawiany. Nie byłam zaskoczona ani niskimi cenami ani dużym wyborem, bo w sieradzkim Pepco jest dokładnie to samo. Okazyjnie kupiłyśmy polarowy kocyk za 7,99 zł, komplet ubranek dla dziecka 14,99zł i lampkę za tyle samo. Wyszłyśmy ze sklepu z pełnym koszykiem nie wydając nawet 50zł. Obsługa średnia (dwie panie)- nie dała mi powodu do zachwytu ani do nagany. Szybka, konkretna ale bez życzliwego uśmiechu. Ogólnie jestem zadowolona z tych zakupów. Ceny są naprawdę konkurencyjne i jest w czym wybierać. Plusem są godziny otwarcia (ciężko po godzinie 17 znaleźć w Złotowie otwarty sklep niespożywczy). Polecam.
Jeżdżę MPK niemal...
Jeżdżę MPK niemal codziennie i mogę powiedzieć naprawdę dużo na ten temat. Ceny biletów drożeją regularnie ale niestety nie poprawia się jakość usług. Połowa z jeżdżących po Sieradzu autobusów pamięta moje dzieciństwo i pewnie stanowią zagrożenie na drodze. Co prawda jeżdżą nowe niskopodłogowce ale jest ich tak mało, że są prawie niewidoczne. Czystość autobusów nie jest najgorsza ale stan techniczny tych starszych trochę mnie przeraża. Kierowcy niestety nie są najmilsi. Byłam świadkiem kiedy kilkakrotnie nie został ktoś zabrany z przystanku. Co się poprawiło to to, że coraz rzadziej autobusy się spóźniają. A czasami nawet wręcz odwrotnie - zdarzało się, że odjeżdżały przed czasem. Przystanki wymienione nie tak dawno na nowe już są poobklejane, pomazane z powybijanymi szybami (to niestety wina wandali). W Sieradzu jest tylko jeden automat z biletami ale ostatnio na Placu Wojewódzkim pojawił się kiosk MPK z biletami (pytanie: po co?). Podsumowując: Sieradzkie MPK ma jeszcze wiele do zrobienia. Od wymiany autobusów do przeszkolenia kierowców w milszej obsłudze.
Ostatnimi czasy sytuacja...
Ostatnimi czasy sytuacja zmusiła mnie do częstszego podróżowania autobusami. Biorąc pod uwagę rosnące ceny paliw i jakość usług zduńskowolskiego PKS, nie jestem smutna z tego powodu. Podczas żadnej z podróży odjazdy nie były opóźnione. Firma ma na stanie kilka fajnych, nowych autobusów, którymi miałam okazję się przejechać i muszę przyznać, że źle mi się nimi nie jechało. Ostatnim razem trafiłam na miłego kierowcę, który poinformował mnie gdzie się zatrzyma i o której będzie w danym miejscu. Do miejscowości odległej o 30 km zajechałam za 7,40 zł co wychodzi mi o wiele taniej niż własnym samochodem. Co urzekło mnie w zduńskowolskich autobusach a nie widziałam w sieradzkich to torebki na śmieci zawieszone na każdym siedzeniu. Sam dworzec autobusowy w Zduńskiej Woli nie urzeka ale przynajmniej są tam ławki i jest czysto. Ogólnie jestem zadowolona z usług tej firmy. Trafiłam na dobrą obsługę, akurat dobre autobusy i zaoszczędziłam na paliwie.
W przerwie w...
W przerwie w podróży, w Złoczewie, udałam się po lekturę do kiosku Ruchu znajdującego się w pobliżu przystanku PKS. I tu pierwszy plus za lokalizację. Ponieważ nie za bardzo znam się na gazetach poprosiłam panią, która tam sprzedawała o pomoc w wyborze. Właściwie to pani nie sprawiała wrażenia jakby moja wizyta była dla niej czymś przyjemnym. Trochę miałam wrażenie, że jej na początku przeszkadzałam ale potem zrobiła się milsza i życzliwsza. Odmłodziła mnie młodzieżowym slangiem, doradziła w wyborze gazety. Na końcu jednak zamiast mi ją podać rzuciła na ladę. Nie spodobało mi się to. Ceny asortymentu były średnie. Żadna nie była za bardzo wygórowana ani też najniższa. Samego towaru też nie było za dużo ale prasa na odpowiednim poziomie. Kiosk był czysty. Jasny. Obszerny. Szybko zrobiłam zakup i podziękowałam. Podsumowując: po małe i szybkie zakupy warto tam iść. Jakość obsługi jednak nie jest na wysokim poziomie.
Pokonując kolejny kilometr...
Pokonując kolejny kilometr w poszukiwaniu fajnych mebli dotarłam do M4 Meble znajdujący się na terenie sieradzkiego Carrefoura. Nie wiedziałam za bardzo czego się spodziewać ale byłam naprawdę mile zaskoczona. Co prawda sklep nie posiadał ogromnego asortymentu ale nie jest aż tak długo na sieradzkim rynku więc daje mu jeszcze szansę. Nieduży wybór towaru firma nadrabia niskimi cenami. Kanapa za 470zł to dla mnie naprawdę mało. Udało mi się kupić zestaw mebli 50% taniej. Szybko, fachowo, konkretnie. Co prawda M4 nie wnoszą zakupionych mebli do domu ale zawsze idzie się dogadać z życzliwą obsługą. Reasumując: nie ma wielkiego wyboru ale są za to niskie ceny.
Pod moimi drzwiami...
Pod moimi drzwiami znalazłam ostatnio gazetkę informacyjną ze Szweda gdzie pokazane było tanie i fajne mebelki. Postanowiłam udać się tam szybciutko i wykorzystać okazję na tanie i fajne umeblowanie pokoju. Do Szweda zawsze lubiłam "chodzić i oglądać". Sklep ma tak świetnie porozkładany towar, tak ładnie to wygląda, że nieraz mnie ściska nie mogąc czegoś kupić. Sklep jest dość spory, ładny, jasny, piętrowy. Zawsze czyściutki i z ładnie poustawianymi mebelkami. I na tym kończą się plusy. Ceny tegoż umeblowania nie są niestety niskie. Tym razem okazało się nawet, że promocyjne meble z gazetki będą dopiero za kilka dni. Trochę mnie to zniesmaczyło ale pani, która mnie o tym informowała była na tyle miła i życzliwa, że dość łagodnie pogodziłam się z tą informacją. Jeśli chodzi o obsługę to nie mam nic do zarzucenia. Podsumowując: szukając dużego wyboru, ładnych mebli (sklep posiada również dodatki; żyrandole, trochę dekoracji) warto tam zajrzeć. Jednak nie jest to na pewno sklep dla biednych.
W Pepco znajdującym...
W Pepco znajdującym się w Sieradzkiej Galerii jest zawsze dużo ludzi. I nie dziwi mnie to. Sklep przyciąga naprawdę niskimi cenami. Poszłam tam, bo słyszałam, że w ofercie są body niemowlęce za 5 zł, co okazało się prawdą. Pepco oferuje nie tylko odzież dziecięcą ale i zabawki, ubrania dla dorosłych, bibeloty różnego rodzaju. Wszystko w konkurencyjnych cenach. Niestety coś za coś. Często zdarza się, że towar tani ma jakieś niedoróbki. Trzeba dobrze pooglądać zanim się coś kupi. Mimo wszystko zakupy dla dzieci robię zawsze tam. Lubię tam też chodzić, bo podoba mi się wystrój sklepu. Ustawienie towaru jest na tyle fajne, że wciągają mnie malutkie ciuszki dla dzieci, które "witają" klienta. Sklep jest zawsze czysty, jasny, towar ładnie poukładany (chociaż zniechęcił mnie ostatnim razem kosz z powyciąganymi i poprutymi czapkami). Asortyment spory i różny, jak pisałam na początku. Obsługa zawsze życzliwa, uśmiechnięta. Nawet gdy kolejka jest długa, bo obsługuje jedna pani, zajmuje to kilka minut. Podsumowując: dobrze szukając można kupić naprawdę niedrogo fajne rzeczy (komplety dla niemowląt 19,99zł).
Niestety choć do...
Niestety choć do Smaczka mam blisko to nie chodzę tam często. Co prawda dość niedawno zmienił swoją lokalizację i tym samym powierzchnię handlową na dużo większą ale nie przekonał mnie do siebie. Niestety ceny nie są tam najniższe i to główny minus sklepu. Kiedyś była to też ciasnota ale po przeprowadzce Smaczek zrobił się naprawdę przestronny. Jego asortyment (głownie spożywczy i trochę chemii gospodarczej) jest średni. Nie można przebierać jak w hipermarkecie ale muszę przyznać, że kiedyś szukając ryżu preparowanego znalazłam go właśnie tylko tam i to w dość niskiej cenie. Sklep jest na ogół czysty ale ma "chłodne" wnętrze. Nie czuję się tam fajnie na zakupach. Obsługa szybka i sprawna choć raz zdarzyło mi się, że pani sprzedawczyni nabiła mi dwa razy ten sam towar. Jednak gdy wróciłam się w celu wyjaśnienia od razu wydała pomyloną gotówkę i przeprosiła. Podsumowując: Smaczek ma bardzo dobrą lokalizację (wśród bloków) i asortyment zaspokajający najpilniejsze potrzeby. Minus to wystrój wnętrza (rzecz gustu) i średnie ceny.
Zakupy w CCC...
Zakupy w CCC zawsze są dla mnie przyjemnością. Lubie tam chodzić nawet gdy wychodzę w pustymi rękami. Sklep ma świetna obsługę, która zawsze jest na swoim miejscu, zainteresowana klientem, gotowa doradzić. I tak wczoraj, po kilkudniowym poszukiwaniu butów kupiłam je właśnie tam. Po przymierzeniu poprosiłam jeszcze panią z obsługi o parę rad, zostały mi zareklamowane najnowsze wkładki, oczywiście zaproponowano mi także kupno pasty. Wszystko miło, szybko i konkretnie. Sam sklep jest obszerny, zawsze czysty, nigdy nie miałam problemu z przemieszczaniem się czy znalezieniem odpowiedniego pudełka. Oczywiście asortyment obniżkowy. Towaru naprawdę dużo - ceny naprawdę niskie. Średnio 50% zniżki. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych jak i wszystkich poprzednich dokonanych w CCC. Sklep ma świetną obsługę i naprawdę konkurencyjne ceny (zaczynały się już od 39zł). 30 dni na oddanie obuwia było dla mnie przekonującym argumentem. Teraz gdy zimowe wyprzedaże sięgają 70% naprawdę warto się wybrać. Polecam.
Będąc w Galerii...
Będąc w Galerii Sieradzkiej zauważyłam wielkie szyldy w Boot Square o ich wyprzedażach. Oczywiście weszłam tam z nadzieją na kupno jakiś fajnych bucików a wyszłam z pustymi rękami. Na samym początku muszę napisać, że fatalnie się chodzi po tym sklepie. Jest wąsko, ciasno a teraz na dodatek, gdy powystawiane były wszystkie długie buty cudem przeciskałam się by czegoś nie zrucić. Tak naprawdę utrudniało mi to na tyle zakupy, że zamiast skupiać się na towarze skupiałam się na tym jak chodzić by nic nie wywrócić. Co do towaru - to nie było go mało ale też nie za dużo. Ceny - faktycznie, (znalazłam nawet takie za 49 zł) były promocyjne. Poszukiwane przeze mnie botki nie zostały jednak znalezione. Panie z obsługi były 2. Zajęte bardziej sobą niż klientami. Specjalną życzliwością ani zainteresowaniem nie zostałam obdarzona. Szczerze mówiąc nawet nie chciało mi się paniom "przerywać". Odczucia po wizycie średnie. Wielki minus za ciasnotę (choć do czystości sklepu nie można się przyczepić). Obsługa na plusa tez nie zasłużyła. Ceny, okazje - to te powody dla których warto tam zajrzeć.
Czekając na autobus...
Czekając na autobus w Szadku zauważyłam kiosk Ruchu. Postanowiłam kupić sobie jakąś gazetkę dla zabicia czasu. Już w momencie gdy podchodziłam do punktu byłam bardzo mile zaskoczona. Widziałam z daleka panią sprzedawczynię, która myła z zewnątrz szyby i ladę. Nie często widzę takie dbanie o czystość. Tym bardziej, że pogoda była mokra. Po podejściu do kiosku zauważyłam także brak śmieci dookoła kiosku. Widać było, że pani naprawdę zależało. Nastroiłam się bardzo pozytywnie do zakupów i rzeczywiście, pani była sympatyczna, pomogła mi w wyborze prasy, uśmiechnęła się. Kiosk miał przeciętny asortyment, jak wszystkie Ruch-owe. Towar był ładnie poukładany, nie było nigdzie luk w gazetach. Sprzedawczyni szybciutko mnie podliczyła i podziękowała. Sam kiosk jest nowego typu i nawet z daleka wygląda ładnie. Ogólnie - nie mam do czego się przyczepić i stawiam piątkę.
Będą w Szadku...
Będą w Szadku pierwszy raz nie za bardzo wiedziałam gdzie się udać na zakupy. Jednak w pobliżu rynku znalazłam od razu supermarket, który zachęcił mnie do wejścia. Sklep spory (jak na małe miasto), asortyment duży, spojrzałam na ceny - porównywalne do sieradzkich supermarketów czyli całkiem nieźle. Postanowiłam nawet zrobić większe zakupy skoro nie jest drogo i miałam w czym wybierać. Na stoisku mięsnym obsługiwały dwie miłe panie, które opowiedziały mi trochę o wędlince, którą chciałam kupić. Przy kasie zostałam obsłużona szybko, sprawienie i miło. Co bardzo rzadko się zdarza, pani sprzedawczyni zaproponowała mi kupno dodatkowego produktu. Byłam mile zaskoczona. Podsumowując; sklep czysty, dobrze zaopatrzony, niedrogi. Obsługa profesjonalna, miła i szybka. Polecam.
Sytuacja ostatnio zmusiła...
Sytuacja ostatnio zmusiła mnie do częstego podróżowania autobusami. Musze przyznać, że sieradzki PKS nieznacznie ale jednak podniósł swoje notowania. Choć sporo autobusów ma tyle lat co ja to pojawiły się jednak te nowsze, nowocześniejsze. Autobusy nie spóźniają się też jak kiedyś. Przez ostatnie 10 podróży jakie odbyłam nie czekałam ani razu za żadnym spóźnionym. Co pojawiło się też - kierowcy czekają (kilkakrotnie byłam świadkiem) za biegnącym pasażerem. Co do kierowców i ich uprzejmości jest średnia a nawet ciut wyżej, bo miałam przyjemność podróżować z kilkoma naprawdę miłymi. Nie ma już bardzo złych skojarzeń z podróżowaniem autobusami. Kilkakrotnie potrzebowałam zapytać kierowcę, gdzie mam wysiąść czy jak dojść z przystanku i zawsze otrzymałam odpowiedź. Co prawda znalazło się paru mruków ale jest o niebo lepiej niż było. Autobusy są także o wiele czystsze niż kiedyś, tak samo jak sam dworzec. Do poczekalni też nie mogę się przyczepić. Podsumowując: z moich obserwacji wynika, że jest średnio a czasami nawet pozytywnie. Podróż autobusem niejednokrotnie bardziej się opłaca niż samochodem.
Dom Chleba był...
Dom Chleba był dla mnie do tej pory zagadką. Spodziewałam się naprawdę fajnego towaru, czegoś szczególnego. Tymczasem po zakupach w tym sklepie wyszłam z tymi samymi zakupami co w innych piekarniach. Jeśli chodzi o asortyment to nie jest mały ale też nie nie wiadomo jak zachwycający. Kilka rodzajów chleba, trochę ciasta, małe pizze... Co mnie zaskoczyło to ceny. Szadek nie jest dużym miastem więc może akurat tu trafiłam na takie ale chleb zwykły za 2,30 zł jest rzadko spotykany. Pizze dość smaczne, chlebek tak samo - jednak czułam niedosyt. Liczyłam na przeróżne gatunki, rodzaje... Sam sklep jest spory, czysty, jasny. Ma dobrą lokalizację (koło rynku). Pni z obsługi bardzo miła. Pomogła mi wyborze (choć był skromny). Szybko mnie obsłużyła i widać było, że dba o czystość sklepu. Ogólnie, podsumowując: Produkty tanie i smaczne ale mały wybór. Ocena średnia pozytywna.
