Ogólnie sklep przypadł mi do gustu ze względu na ogromną różnorodność produktów, których w innych tego typu sklepach znaleźć nie mogłam. Niektóre rzeczy wprost przerosły moje oczekiwania! Udało mi się np. zakupić bardzo ładne, estetycznie wykonane obrazy w formacie 40x60cm do powieszenia na ścianie za jedyne 5zł, kremowe poduszki z materiału bardzo podobnego do skóry za 3zł, świetny portfel damski za 3zł. Sklepik jest dosyć mały, ale mnie osobiście w niczym to nie przeszkadzało. Jedynym minusem była pani z obsługi - blondynka, ok. 45lat, prawdopodobnie właścicielka, która nie zajmowała się klientem, a poprostu rozmawiała z koleżanką w najlepsze. Cały czas panie prowadziły głośną dyskusję, dlatego nie mogłam się nawet zapytać o cenę interesującego mnie towaru - nikt nie zwracał na mnie uwagi. Dopiero kiedy głośno upomniałam się, że chciałabym już zapłacić za towar, zostałam zauważona i obsłużona. Trochę nieudolnie, bo miałam płacić 26zł, więc podałam pani 2 banknoty - 20zł i 10zł, natomiast pani wydała mi jako resztę 14zł. Oczywiście oddałam pieniądze.
Jak dla mnie ten bank to lekka kpina. Wnętrze bardzo przyjemne, jest gdzie usiąść(wygodna skórzana kanapa oraz krzesła), jest czysto. Niestety czas obsługi mnie poprostu przeraża! Ja wpłacam w tym banku pieniądze za czynsz i jeszcze nigdy nie trwało to mniej niż 20 minut. Tylko jedno okienko służy do takowych wpłat, a obsługa jednego klienta zajmuje co najmniej 10 minut. Tymczasem reszta obsługi w innych okienkach (4-5 Pań) siedzi sobie i poprostu z braku zajęcia nie robi nic. A kolejka do samego wyjścia. Śmieszne. Dodatkowo właśnie 9 stycznia, kiedy w banku wpłacałam pieniądze na czynsz, a za mną stało około 5 osób, musiałam się jeszcze użerać z Panią z obsługi (Renata P.), która na siłę chciała abym otworzyła w tym banku młodzieżowe konto osobiste. Mimo moich zapewnień, że nie jestem zainteresowana ofertą, ponieważ posiadam już konto osobiste, z którego jestem zadowolona oraz poszeptywań sfrustrowanych ludzi za moimi plecami musiałam wysłuchiwać o jego zaletach bodajże przez 10 dodatkowych minut. W sumie w banku siedziałam ponad 30 minut. Nie polecam.
Sklep oceniłam tak wysoko, ponieważ jestem w 100% zadowolona z wizyty w nim. Ceny są dosyć niskie, towar świeży i smaczny(możliwość degustacji), duży wybór, w sklepie czysto. Obsługa bardzo miła, zna się na swoim fachu. Od razu powiadomiono mnie o nowej promocji. Ogólnie wszystko tak jak być powinno. Napewno jeszcze nie raz wrócę do tego sklepu!
Od razu po wejściu do sklepu czuje się nieprzyjemną atmosferę, która w nim panuje. Powód jest bardzo prosty - w sklepie zawsze znajdują się nietrzeźwi panowie. Poprostu stoją przy wejściu, poopierani o półki albo lodówkę z mrożonkami i przyglądają się wchodzącym głośno rozmawiając i bardzo często pijąc sobie piwo. Naprawdę odechciewa się robić zakupy w takim miejscu. Ogólnie w sklepie jest czysto. Ceny umiarkowane, dużo towaru, szybka obsługa. Ale mimo to nie polecam.
Duży wybór towarów w niskich cenach - to nie jedyna zaleta tego sklepu. Przykład? Filety śledziowe NEPTUN XXL tutaj kupiłam za 3,49zł(a nie była to promocja, bo do dzisiaj można je po tej cenie kupić), natomiast w TESCO te same śledzie kosztują 4,99zł. Pochwalić należy także stoisko z warzywami i owocami - towar jest zawsze świeży, estetycznie ułożony, woreczki zawsze dostępne, a warzywa i owoce, które się nie sprzedały są przecenione. Wędliny również zawsze są świeże. Obsługa miła. Co mi się najbardziej podoba to promocje - udało mi się kupić jogurty Danone za 0,50zł i piwo Redds w puszce za 1,50zł. Naprawdę polecam.
W tym sklepie nie można się spotkać ani z niskimi cenami, ani z miłą obsługą, dlatego nie często się tam wybieram. Tym razem musiałam, po ser żółty, którego oczywiście nie było. W sklepie panował porządek, było czysto. Obsługa zajmowała się głośną rozmową zamiast klientami. Naprawdę nie przyjemna atmosfera. Banany, które zauważyłam na stoisku z warzywami i owocami nie były zbyt świeże i brzydko pachniały, dlatego szybko wyszłam z tego sklepu. Ogólnie nie polecam.
Ogólnie jestem w 100% zadowolona. Najbardziej chyba z obsługi. Konsultantka(ok. 30lat, rudobrązowe, kręcone, średniej długości włosy) była bardzo miła, zachowywała się odpowiednio, widać było, że lubi swoją pracę, co przekłada się także na zadowolenie klienta. Zostałam zapoznana ze wszystkimi ważnymi dla mnie informacjami, przedstawiono mi wiele korzyści płynących z Internetu i telefonu w T-Mobile. Otrzymałam ulotki, wizytówki(z wersją drukowaną był problem, ponieważ drukarka odmówiła posłuszeństwa za co zostałam przeproszona). Myślę, że spędzone tam te 10 minut spożytkowałam naprawdę dobrze. Napewno wrócę do tego salonu T-Mobile.
Pierwszy raz muszę wyrazić swoje głębokie niezadowolenie z tej pizzerii. Wraz z chłopakiem zamówiliśmy pizzę około godziny 16:20. Przez telefon zapewniono mnie, że dotrze do godziny czasu, więc czekaliśmy. Kiedy straciłam już nerwy i sięgnęłam po telefon, by dowiedzieć się co się stało z naszą kolacją pizza wreszcie dotarła - po ponad 2 godzinach! Zimna, bez żadnych przeprosin, bez jakiejkolwiek zniżki za tak długi czas oczekiwania. Jak dla mnie totalna klapa. Pizza na zimno nie była wcale zła, ale to już nie to samo, co ciepła. Ceny również niezbyt zadowalające. Mam nadzieję, że to pierwsza i ostatnia taka wpadka tej pizzerii.
Do Ikei wybrałam się po zakupy do mojego nowego mieszkania i muszę przyznać, że było naprawdę warto. Niektóre ceny są poprostu niewyobrażalnie niskie! Kupiłam wszystko co potrzebowałam, płacąc jedynie 100zł(wyszłam ze sklepu wraz z bratem i kolegą - z 3 pełnymi plecakami, 4 pełnymi torbami, ozdobnymi kartonami pod pachą i koszem na śmieci), gdzie w innych sklepach za taki towar zapłaciłabym o wiele wiele więcej. Kupiłam np. lampę stojącą za 39,99zł(dostępne były różne kolory) - w innych sklepach takie lampy kosztowały ponad 100zł, komplet 3 garnków nadających się również na kuchnię indukcyjną za 25,99zł(garnki świetnie się spisują, nie jest to chińska tandeta), ścierki kuchenne za 0,99zł(grube, mocne i duże, nie jak te tanie z marketów), małe ręczniki łazienkowe dla gości za 0,99zł(bardzo miłe w dotyku, świetnie się spisują), ozdobne kartony 2 sztuki za 12,99zł(są wytrzymałe, mają ładny wzór i są naprawdę duże), stylowy kosz na śmieci za 4,99. A to tylko maleńka cząstka tego, co można w tym sklepie znaleźć! Obsługa jest bardzo miła i pomocna, w sklepie jest czysto. Łatwo można znaleźć to, co jest potrzebne. Bardzo spodobało mi się również to, że jako posiadacz karty Ikea Family mogłam w kawiarni w Ikei za darmo wypić kawę. Na dole natomiast można dostać za jedyną złotówkę pysznego hot-doga, albo napój, który można dolewać sobie ile dusza zapragnie. Ogólnie z wizyty w tym sklepie jestem w 100% zadowolona i polecam jak najbardziej.
Pierwsze co muszę powiedzieć o Auchan w Katowicach to jego niezbyt przyjazna lokalizacja oraz oznakowanie dojazdu - je błądziłam prawie 2 godziny zanim tam dotarłam. Ale muszę przyznać, że było naprawdę warto. Hipermarket jest duży, przez co można kupić w nim prawie wszystko. Na pochwałę zasługują napewno ceny - ja wyszłam ze sklepu z pełnym plecakiem i 3 torbami rzeczy, a zapłaciłam tylko niespełna 60 złotych! Kupiłam np. dzbanek na sok za 4zł, gdzie w innych sklepach za taki sam zapłaciłabym co najmniej 9zł, bardzo dobrej jakości sztućce 2zł za 4 sztuki, 1kg łuskanych pestek słonecznika za 7zł, ciepłą zimową kurtkę za 19,99zł(świetny materiał, krój, posłuży długo), świetne szklanki z grubego szkła, idealne na drinki za 0,49zł! Zrobiłam więc świetne zakupy wydając przy tym grosze. Czystość w sklepie i przed nim oceniam na bardzo dobrą. Obsługa miła, pomocna. Poprostu hipermarket godny polecenia :)
W sklepie i przed nim było czysto. Po wejściu niestety poczułam dziwny, bardzo drażniący zapach(coś nie świeżego, stare mięso lub warzywa). W oczy też rzuciła mi się obsługa za kasą - dwie Panie, blondynka i szatynka z kolczykiem w nosie szepczące coś sobie i rzucające ukradkowe spojrzenia w moją stronę. Poczułam się strasznie głupio. Jako że przyszłam po ser udałam się właśnie do tego działu. Czekałam ponad 5 minut na obsługę, choć w sklepie nie było klientów! W końcu lekko zażenowana zapłaciłam za towar przy kasie i wyszłam ze sklepu. Gdyby nie niskie ceny niektórych produktów to nie wróciłabym tam ze względu na panującą tam dziwną atmosferę oraz długi czas oczekiwania na obsługę. Nie polecam!
Sklepik jest mały, za ladą akurat była właścicielka, która nie wyglądała zbyt zachęcająco. Musiałam jej powtarzać po dwa razy o co proszę. Sklep jest zagracony, trzeba uważać, aby czegoś przypadkowo nie zrzucić. W dodatku ceny nie są zbyt niskie. Jedynym plusem jest to, iż sklep otwarty jest nawet w święta i dni wolne i to zawsze do późna. Za to plusik. Ja do tego sklepu wrócę, ale tylko w wyjątkowej sytuacji.
Ogólnie do szkoły tej uczęszczałam 4 lata. W miarę jestem zadowolona, choć mając takich, a nie innych nauczycieli niektórych przedmiotów nie nauczyłam się zbyt wiele. Na wielkiego plusa zasługują napewno uwczesne Dyrektorki tej szkoły, tj. Pani Cecylia I.C. oraz Pani Jadwiga P., które do końca walczyły o to, aby Starostwo nie zamknęło szkoły i nigdy nie zawiodły piastując to stanowisko poświęcając siebie niemalże całkowicie. Z nauczycieli wyróżnić można napewno Panią Małgorzatę G., która nauczała w tej szkole języka polskiego. Dzięki niej wszyscy uczniowie zostali bardo dobrze przygotowani pod kątem matury. W szkole ogólnie panuje przyjazna atmosfera - nie zdarzają się bójki, groźne incydenty. Pochwalić należy na pewno stan i czystość toalet, czego nie można powiedzieć o większości szkół w województwie śląskim. Ogólnie z czystym sumieniem mogę polecić tą szkołę.
Do kantora poszłam wymienić trochę gotówki w euro. Wnętrze wyglądało bardzo gustownie, ale trochę drażnił jakiś zapach. Zostałam przywitana uśmiechem oraz słowami "Dzień dobry, w czym mogę pomóc?". Pani, której podałam pieniądze, przeliczyła je, na kalkulatorze obliczyła należność w złotych dla mnie według obowiązującego kursu(tablica była czytelna i wisiała tuż obok okienka) oraz poinformowała mnie jaka kwota mi się należy. Następnie przeliczyła głośno pieniądze wydając mi je. Transakcja przebiegła bardzo szybko, co dla mnie jest bardzo często rzeczą kluczową. Dostałam również więcej pieniędzy, niż dostałabym w tym samym dniu w innych kantorach. Rozglądając się po pomieszczeniu mogłam dostrzec, że można tam kupić wiele ciekawych rzeczy typu biżuteria złota i srebrna, wspaniałe obrazy i zegary. Ogólnie jestem zadowolona z wizyty w tym kantorze.
Wraz z 3 znajomych poszliśmy na dyskotekę Amaro. Jest to bardzo ładnie prezentujący się lokal i co należy do wielkich plusów - wstęp jest darmowy. Bawiliśmy się wspaniale od 21:00 do 04:00 chociaż muzyka nie była ani zbytnio na czasie, ani ciekawa. Toalety były czyste. Niestety 2 razy zdarzyły się krótkie szarpaniny, którymi szybko sprostał bramkarz. Napoje nie były wcale drogie, 4zł za duże piwo w dyskotece to właściwie bardzo mało. Bardzo podobał mi się wystrój panujący w lokalu. Jestem zadowolona z tej wizyty i polecam.
Do sklepu udałam się po zakup routera. Pan z obsługi bardzo szybko wypytał mnie jaki router mnie interesuje i wskazał odpowiedni. Niestety był tylko jeden model, do tego w dość wysokiej cenie, bo 220zł. Z braku czasu wzięłam ten router, ale niestety okazał się nie sprawny. Musiałam go zwrócić, tydzień czekałam na nowy router, do tego miałam ogromne problemy z zainstalowaniem go. W sklepie nie ma zbyt wiele towaru, są dosłownie pojedyncze sztuki. Towar jest stosunkowo drogi. Nie jestem zbyt zadowolona.
Do Deichmanna poszłam, aby oddać buty na gwarancję, ponieważ po miesiącu użytkowania uległy usterce, która uniemożliwiała dalsze dysponowanie obuwiem. Podeszłam do kasy, przedstawiłam problem i od razu zajęto się moją sprawą. Odpowiedziałam na pytania, które miały stwierdzić, czy buty były przeze mnie właściwie użytkowane, a następnie poczekałam około 5 minut i zostało mi wyjaśnione, że tych butów nie da się naprawić, więc mogę iść i poszukać dla siebie czegoś nowego lub otrzymać zwrot pieniędzy. Bardzo mi się spodobało takie rozwiązanie, co w innych sklepach z obuwiem nigdy mi się nie zdarzyło. Rozejrzałam się więc po sklepie w poszukiwaniu nowych butów. Od razu podeszła do mnie Pani z obsługi i zaproponowała pomoc. Zapytałam gdzie znajdę adidasy z ociepleniem w środku i zostałam zaprowadzona do odpowiedniego działu. Pani pokazała mi wszystkie buty, które mnie interesowały podając je po kolei. W końcu znalazłam interesujące, podziękowałam, podeszłam do kasy, otrzymałam na nie dwuletnią gwarancję i już mogłam się cieszyć nowymi butami. Jedyne co w sklepie nie przypadło mi do gustu to trochę za wysokie ceny większości butów. Pochwalić można natomiast promocje - udało mi się kupić buty Reebok przecenione z 279zł na 79zł! Jestem więc zadowolona.
Lokal jak dla mnie jest zbyt mały, aby mógł spełniać podstawowe standardy. Stanowiska są tak blisko siebie, że nie potrafiłam się skupić na rozmowie z konsultantem, ponieważ obok mnie ktoś głośno kłócił się z drugim konsultantem. W efekcie nie dowiedziałam się zbyt wielu informacji na temat jaki mnie interesował. Byłam sfrustrowana. Ponadto bardzo peszy mnie sytuacja, gdy za mną w kolejce czeka 3 ludzi i dosłownie dyszy mi w kark i słucha każdego słowa. Naprawdę nie czułam się tam dobrze i już nigdy do tego salonu nie wrócę. Obsługa, no cóż, na początku czułam się jak "obca". Kiedy weszłam do lokalu obaj panowie spojrzeli krótko w moją stronę po czym szybko odwrócili wzrok. Żaden nie zaprosił mnie do stanowiska, więc nie bardzo wiedziałam przy którym mam usiąść. Wybrałam stanowisko dalsze, usiadłam, a konsultant zerknął na mnie i... poprostu mnie ignorował! Dopiero kiedy powiedziałam "Dzień dobry" odezwał się dymi samymi słowami, choć nadal nie wyglądał jakby chciał pomóc. Odczekałam chwilę i przedstawiłam swoje pytanie. Później już było lepiej, choć przez twarz konsultanta nie przemknął ani cień uśmiechu. Osobiście nie polecam.
Zarówno w sklepie jak i przed nim było zadziwiająco czysto. Obsługa jak zwykle miła, uśmiechnięta, nie tak jak w innych marketach. Kasjerki bardzo szybkie, co mnie osobiście się podoba, ponieważ nie lubię długo stać w kolejkach. Jedyne, co mi się nie spodobało to dzisiejsza podwyżka cen - np. cena jajek wzrosła aż o złotówkę! Ale reszta jak dla mnie w jak najlepszym porządku. Polecam.
Do tego sklepu weszłam właściwie przypadkiem i wcale tego nie żałuję. Miła obsługa, czysto, ciepło i przytulnie, a do tego naprawdę niskie ceny. Osobiście skusiłam się na zakup cieplutkiej piżamy za 24,99zł, 2 bluz damskich każda za 19,99zł oraz kurtki damskiej za 39,99zł. Wydałam nieco ponad 100zł na zakupy, za które w innym sklepie z pewnością zapłaciłabym co najmniej 2 razy tyle. Sama kurtka, którą kupiłam w Pepco kosztuje w innych sklepach około 140-160zł, a poza tym zawsze mam problem ze znalezieniem swojego rozmiaru, a tutaj wchodzę i wszystko mam wyłożone jak na tacy :) Jestem więc w 100% zadowolona z oferty sklepu, a także z obsługi oraz wyglądu. POLECAM!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.