Jeśli chodzi o wypieki to ten sklep mogłabym polecić śmiało smakoszom kołacza – są naprawdę przepyszne i nie drogie. Zawsze w czwartek są świeże ciasta. Obsługa nie wygląda na miłą, ale ogólnie zła nie jest. W sklepie można znaleźć nie tylko żywność, ale również dużo drobiazgów dla domu, na przykład garnki, pojemniki, przybory kuchenne – po prostu ogrom wszystkiego. Ceny nie są wygórowane, niektóre nawet niższe niż w marketach. Polecam zajrzeć.
Do sklepu wpadłam po drodze do domu wraz z mamą. Sklepik jest mały, ale dużo w nim przeróżnych ubrań damskich. Przeznaczony raczej dla kobiet starszych. Różne rozmiary ubrań, każdy znajdzie coś na siebie. Obsługa bardzo miła. Mnie niestety nie odpowiadają fasony spodni – mierzyłam 8 par i każde bardzo dziwnie i niewygodnie leżały na mnie. Biustonosze również niezbyt wygodne – duża miseczka to duży rozmiar w obwodzie(mierzyłam 10 sztuk), więc tylko dla kobiet puszystych. Wyszłam ze sklepu zniesmaczona.
Do złotnika wybrałam się w poszukiwaniu zegarka dla siebie. Obiekt jest mały, ale można w nim znaleźć mnóstwo przepięknych rzeczy – biżuterię, zegarki i zegary, obrazy. Ceny towarów jak dla mnie zadowalające. Jest tam również punkt wymiany walut z bardzo korzystnymi stawkami. Pani z obsługi bardzo miła, zawsze uśmiechnięta. Jedyne co mi w tym punkcie nie pasuje to zapach – kiedy wchodzi się do obiektu to w nozdrza uderza dziwny, lekko duszący zapach. Ale w gruncie rzeczy polecam.
Do sklepu weszłam w poszukiwaniu urodzinowego prezentu dla koleżanki. Sklep jest mały i ciasny, ale dosyć dużo w nim towaru. Zaletą jest to, że rozmiary odzieży są zróżnicowane – można znaleźć rzeczy zarówno na szczupłe osoby jak i na te tęższe. Niestety ceny jak dla mnie są mocno wygórowane. Pani z obsługi, właścicielka, to bardzo miła osoba. Zawsze doradzi, podpowie, pokaże. Osobiście nie zaglądam tam zbyt często.
Do tego sklepu udałam się po zakup chleba. Innych rzeczy nigdy w nim nie kupuję, jako że ceny towarów są zbyt wysokie w porównaniu do innych sklepów. Obiekt jest dosyć mały, ale dużo w nim towaru. Szczególnie ładnie prezentuje się półka z alkoholami(naprawdę duży wybór). Z obsługi jestem zadowolona – właściciel zawsze żartuje, uśmiecha się. Sklep nie przypada do gustu wieczorową porą – stoją przed nim panowie, których nie tylko widok, ale i zapach odstrasza i popijają piwo. Zaletą sklepu jest czas otwarcia – od samego rana do późnego wieczora. Ja zaglądam tam tylko kiedy już muszę.
W Kebab Barze byłam razem z chłopakiem. Spacerowaliśmy akurat, gdy dotarł do nas kuszący zapach grillowanego mięsa dochodzący właśnie z tego baru. Postanowiliśmy wstąpić. Menu prezentuje się nieźle, każdy znajdzie coś dla siebie. Ceny nie są wygórowane, porcje duże. My zamówiliśmy Kebab Danie – zestaw: frytki, mięso, surówka. Do wyboru mieliśmy sos czosnkowy lub pikantny. Muszę przyznać, że dawno nie jadłam tak smacznego kebaba. Mięso było naprawdę dobrze przyprawione, solidne, duże kawałki. Surówki świeże(jedna z kapusty, druga z marchewki), a frytki chrupiące. Całość była po prostu przepyszna. W barze można sobie usiąść przy stolikach lub jedzenie zabrać na wynos – co mnie zdziwiło pojemniki na wynos były całkowicie darmowe. Bardzo przyjazna atmosfera, miła i szybka obsługa. Na pewno jeszcze nie raz pojawię się w tym Kebab Barze. Polecam.
. Do tego sklepu weszłam w poszukiwaniu prezentu urodzinowego dla koleżanki. Sklep nie jest specjalnie duży, ale można w nim kupić wiele ciekawych rzeczy. Niestety ceny trochę wygórowane jak na mój gust. W pierwszej części dostępne są zabawki, gry, figurki porcelanowe, a w drugiej kwiaty i ozdoby. Myślę, że taki układ do bardzo dobre rozwiązanie. Bardzo przyjemne miejsce. Obsługa bardzo miła – od razu mnie przywitano, zapytano w czym można mi pomóc, doradzono w kwestii wyboru prezentu. W gruncie rzeczy wyszłam ze sklepu zadowolona. Polecam zajrzeć.
Do sklepu z firanami weszłam z mamą po drodze. Od razu dał się wyczuć niezbyt przyjemny zapach w sklepie panujący. Pani z obsługi tylko siedziała i nam się przypatrywała. Sklep ogólnie jest duży, ale bardzo nieprzyjazny, towaru mało. Firany jak na mój gust zbyt drogie, a nie szczególnie ładne. Na pewno tam nie wrócę.
Do sklepu weszłam tylko dlatego, że pilnie potrzebowałam butów. Z reguły omijam go, ponieważ jak dla mnie sklep nie oferuje niczego co by mnie interesowało i do tego ceny są dosyć wysokie(wolę jechać do Deichmanna, gdzie kupię buty trochę taniej i do tego z gwarancją). Sklepik jest mały, ciasny. Trzy osoby to już tłok. Muszę jednak przyznać, że obsługa bardzo miła – doradzi, pomoże, pokaże.
Do Świeżyzny zaglądam tylko czasami, ponieważ mimo nazwy nie często można dostać tam świeże mięso i wędliny. Plusem jest to, że w Świeżyźnie można kupić tanio. Po wejściu do sklepu zapach jest trochę odstraszający – pachnie starym mięsem. W lodówkach widać co jest dostępne i można sobie powybierać. Od czasu do czasu można spróbować na przykład nowej kiełbasy. Sklep jest mały. Obsługa bardzo miła, panie dobrze i szybko wykonują swoją pracę.
Do Kuferka weszłam w poszukiwaniu ładnej bluzki na prezent dla koleżanki. Sklepik jest mały, towaru naprawdę niewiele. Z tego co zauważyłam jest to sklep raczej dla kobiet w starszym wieku – młodzież raczej nic ciekawego dla siebie w nim nie znajdzie. Ceny nie są wygórowane, właścicielka bardzo miła. Ja zaglądam tam najczęściej na ksero – najtańsze u nas, tylko 15 groszy od kartki. Jedyne co mi się w tym sklepie podoba to piżamy – nie są drogie, a bardzo przyjemnie się je nosi. Zachęcam do odwiedzenia.
Do sklepu weszłam, aby rozejrzeć się za jakimiś ładnymi ozdobami do domu. W sklepie najwięcej jest zabawek i artykułów dla dzieci – większość dobrych, znanych firm typu Fisher Price. Można także znaleźć rzeczy do domu, np. kryształowe naczynia i wazony, mosiężne wazoniki i pucharki, obuwie i odzież(większość chyba nie z tej epoki), drobny sprzęt rtv i inne. Jednak jak dla mnie ceny są po prostu odstraszające. Kupujemy rzeczy używane w cenie nowych. Nie ma możliwości jakiejkolwiek negocjacji. Właścicielka sklepu bardzo miła. Jedyne co w sklepie mi się podoba to możliwość zwrotu towaru jeśli coś się jednak podobać nie będzie.
Do restauracji Figaro zaprosił mnie chłopak. Mieliśmy tam zjeść kolację. Muszę przyznać, że od mojej ostatniej wizyty lokal zmienił się na lepsze. Jest przytulnie, nastrojowo. Obsługa bardzo miła i otwarta na potrzeby klientów. Na zamówione dania czekaliśmy niespełna 30 minut. Cena jaką zapłaciliśmy jak dla mnie była w 100% warta zamówionych dań – około 35zł za dwie osoby, więc niewiele. Obszerne MENU bardzo przypadło mi do gustu, potrawy bardzo smaczne, dobrze doprawione, świeże. To co w tej restauracji bardzo mi się podoba to niskie ceny, a bardzo duże porcje – dla niejadków można zamówić jedną porcję na pół. Jestem w 100% zadowolona i zachęcam do skorzystania z tej restauracji.
Do tego sklepu z odzieżą używaną udałam się po przeczytaniu plakatu na drzwiach o nowej dostawie. Sklep jest dosyć mały, w powietrzu unosił się zapach nieświeżej odzieży. Pani z obsługi siedziała w pomieszczeniu obok przed komputerem. Ubrania w większości pogrupowane były kolorystycznie, niektóre leżały w dużym koszu obok koszyka z butami, czapkami i galanterią. Dla siebie znalazłam jedynie bardzo ładną zieloną bluzkę, ale chęć na jej kupno minęła tak szybko jak się pojawiła – cena bluzki to 15zł. Za te pieniądze kupiłabym nową bluzkę w tym stylu. Ceny reszty rzeczy też nie były niskie – w porównaniu do innych znanych mi sklepów z odzieżą używaną ten jest zdecydowanie najdroższy. Zauważyłam również wieszak z ubraniami nowymi, których ceny również były mocno wygórowane. Ja tam raczej już nie zajrzę.
Sklep jest duży i przestronny. Dostępne są szafki dla klientów, bardzo wygodne wózki na zakupy oraz koszyki. W sklepie można się spotkać z ciekawymi promocjami. Zawsze w przecenie jest coś z warzyw i owoców. Towaru jest bardzo dużo. W sklepie zawsze jest czysto. Tym razem udałam się po zakupy do stoiska mięso-wędliny. Kolejka była nieduża – 2 osoby przede mną. Jedna pani kasowała, druga obsługiwała klientów. Pani po kolei pakowała produkty, o które prosiłam, jednak w domu okazało się, że nie zapakowała wybranych przeze mnie parówek. Na szczęście na rachunku też ich nie było. Musiałam się niestety wrócić do sklepu, ponieważ były mi potrzebne.
Do fitness studia weszłam po drodze z zakupów. Moją uwagę przykuł widok pani, która akurat ćwiczyła biegi na bieżni. Nigdy nie byłam w takim miejscu, ale postanowiłam zajrzeć i zorientować się w cenach. Od przemiłej pani, która mnie przywitała dowiedziałam się, że jest kilka możliwości wykupienia usługi treningów(karnety, pojedyncze sesje), a ceny wcale nie są wysokie w porównaniu z innymi takimi studiami(tak mnie zapewniła pani z obsługi). Ogólnie studio jest małe, ale bardzo przytulne. Po wyjściu i głębszym namyśle jednak zrezygnowałam – nie chciałabym, aby ktoś z zewnątrz przypatrywał się przez okno jak ćwiczę.
Do biura turystycznego Rzemyk Travel udałam się wraz z chłopakiem, aby poszukać jakiejś taniej wycieczki w kraju. Lokal jest dosyć mały, ale przytulny. Ofert wycieczek jest bardzo wiele. Zaraz po wejściu pani z obsługi przywitała się i zapytała w czym może służyć. Opowiedzieliśmy po krótce czego mniej więcej oczekujemy i pani przedstawiła nam 3 odpowiadające tym oczekiwaniom oferty. Otrzymałam dodatkowo broszurę z różnymi wycieczkami, opisem i cenami. Z obsługi jestem jak najbardziej zadowolona, ceny wycieczek niewygórowane, bardzo dużo opcji wyjazdów. Osobiście będę korzystała właśnie z tego biura podróży.
Do Restauracji Gościnnej udałam się na obiad wraz z chłopakiem. Kiedy zajęliśmy odpowiadające nam miejsca od razu podszedł kelner z kartami dań i zapytał co sobie życzymy. Poprosiliśmy o chwilę, żebyśmy mogli się zastanowić. Wybraliśmy panierowany filet z kurczaka, frytki, zasmażane pieczarki oraz sok. Za te dwa zestawy zapłaciliśmy blisko 60zł – jak dla mnie trochę za drogo. Wysoki kelner o blond włosach nie wyglądał przyjaźnie. W restauracji miałam wrażenie jakby obsługa cały czas mi się przyglądała i coś szeptała. Nie było to przyjemne uczucie. Na pewno pochwalić muszę szybkość – obiad podano mi w niecałe 20 minut. Smak potraw mogę ocenić na dobry – w pieczarkach trochę zbyt dużo tłuszczu, ale za to filet wyborny(można było wyczuć smak ziół i oliwy w których mięso musiało być marynowane). Lokal całkiem spory, przytulny. Osobiście nie wiem czy tam wrócę, ale polecam zajrzeć.
Do sklepu mięsnego udałam się, aby zakupić metkę tatarską – akurat w tym sklepie jest ona zawsze dostępna. Sklep jest nie duży, ale można tutaj dostać zawsze świeże i smaczne produkty – nigdy nie zdarzyło mi się kupić ani zobaczyć tutaj nic starego czy nieświeżego. Obsługa była bardzo uprzejma, panie pakowały wszystko szybko i sprawnie. Lubię robić w tym sklepie zakupy, ponieważ jest w nim zawsze czysto i nie unosi się zapach starego mięsa. Jestem jak najbardziej zadowolona.
Do apteki wybrałam się po leki, które przepisał mi lekarz. Apteka jest przestronna, w koszykach i na półkach przed kasami były produkty promocyjne, często przecenione o ponad 50%. Bardzo odpowiadają mi w tej aptece 2 stanowiska obsługowe – kolejki zawsze są małe. Pani z obsługi zapytała co dla mnie. Podałam jej receptę, a ona od razu zaproponowała mi tańszy zamiennik mojego leku. Dodatkowo wszystkie leki zapakowała mi do estetycznej torebeczki, do której wrzuciła również 3 próbki kosmetyków. Jestem bardzo zadowolona z tej apteki.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.