Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (516)
Do sklepu zajrzałam...
Do sklepu zajrzałam właściwie przypadkiem, akurat był to dzień otwarcia. Od razu spodobała mi się bardzo miła i fachowa obsługa. W sklepie po pierwsze w oczy rzucił mi się ogrom dostępnych towarów - odzież, obuwie, tekstylia, kosmetyki, zabawki i wiele innych przydatnych w codziennym życiu rzeczy. Niektóre ceny towaru zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie - od razu wypatrzyłam dla siebie buty, o których marzyłam już długi czas. W innych sklepach te buty można dostać po cenie 59zł najtaniej, a tutaj kupiłam je za śmieszne 22zł! Ta sama firma, ten sam krój, to samo wykonanie, a prawie trzy razy tańsze! Ogólnie zauważyłam, że towar w sklepie nie jest aż tak marnie wykonany jak przystało na inne sklepy chińskie. Buty i odzież naprawdę polecam. Jedyne z czego nie byłam zbytnio zachwycona, to zapalniczka - jakoś przelotem wpadła mi w oczy zapalniczka w kształcie małego rewolweru i nie mogłam oprzeć się pokusie żeby nie wziąć jej do ręki, a był to niestety błąd. Zapalniczka poprostu poraziła mnie prądem i to wcale nie było przyjemne, a to bliskie spotkanie odczuwałam jeszcze dnia następnego. Na szczęście obsługa musiała się zorientować, że gadżet ów nie jest zbytnio bezpieczny leżąc swobodnie, bo później już go na półce nie było. Tak więc zachęcam do odwiedzenia tego sklepu, każdy znajdzie tam coś dla siebie.
W studiu fotograficznym...
W studiu fotograficznym panuje bardzo miła atmosfera, można wygodnie usiąść i poczekać lub się rozejrzeć. Zdjęcia są robione perfekcyjnie, można na komputerze wybrać, które najbardziej pasuje. Ja robiłam sobie zdjęcia legitymacyjne - zostałam ustawiona, powiedziano mi gdzie patrzeć, jak się uśmiechnąć. Akurat miałam problemy z cerą, a nie chciałam by na mojej legitymacji widniały brzydkie zadrapania - Pani, która robiła mi zdjęcia od razu zaproponowała lekki retusz. Zdjęcia wyszły naprawdę ładnie, tak jak tego oczekiwałam. Cena nie jest za wysoka - ja płaciłam 18zł za 4 zdjęcia. Wszystko trwało dosłownie 2 minuty, jedynie na wydruk trzeba było czekać około 30 minut, więc miałam jeszcze czas na zakupy.
W markecie można...
W markecie można znaleźć bardzo dużo ciekawych artykułów spożywczych, czasem w bardzo atrakcyjnych cenach. Jako przykład mogę podać śledzie Posejdon, które mam w zwyczaju kupować od dawna - w Tesco cena Filetów śledziowych w sosie pomidorowym Posejdon wynosi 4,99zł; w Lewiatanie te same śledzie kosztują... 3,49zł! 1,50zł to jak dla mnie różnica dosyć spora. Bardzo często spotykam się z ciekawymi przecenami artykułów, których data przydatności dobiega końca lub owoców i warzyw. Ceny są wtedy o 50-80% niższe. Praktycznie codziennie można zakupić coś w ciekawej promocji. Obsługa sklepu bardzo miła, panie zawsze pomogą. Cały sklep pracuje w szczerze miłej atmosferze, zawsze można usłyszeć słowo dzień dobry. Czystość w sklepie jest utrzymywana na bieżąco, więc nie ma żadnych niedopatrzeń. Poprostu jestem zadowolona z tego sklepu.
Obsługa sklepu bardzo...
Obsługa sklepu bardzo miła, w sklepie czysto. Niestety ceny butów jak dla mnie są lekko za wysokie, zwłaszcza butów damskich. Trzeba jednak przyznać, że towar w sklepie to nie chińskie podróbki, ale jednak wolę kupować buty w Deichmannie. Bardzo mało miejsca, wąskie przejście. Mały wybór obuwia sportowego, dosłownie kilka par.
Sklep nie duży,...
Sklep nie duży, ale można w nim znaleźć ogrom różnych, w większości chińskich gadżetów do domu, biura, szkoły. Nie wszystko jest warte swej ceny, ale jednak zdarzają się rzeczy, które naprawdę się przydadzą i są dobrej jakości. Ja skusiłam się na latarkę na dynamo(świeci doskonale), czapkę z daszkiem(naprawdę ładnie wykonana, taka jakiej szukałam od dawna), nóż kuchenny długi(sprawuje się świetnie, bardzo wygodny w użyciu tylko trzeba było go naoszczyć), pamiętnik z Hannah Montanah(kuzynka bardzo zadowolona), plastikową deskę do krojenia(wytrzymała), 2 ozdobne poszewki na poduszki(bardzo przyjemny materiał, u nas na targu takie same kosztują 10zł) oraz karton ozdobny(20x40x30cm - w sklepie dostępne w cenie 18,50zł za 2 sztuki). Za 20zł zrobiłam naprawdę dobre zakupy. W sklepie można liczyć na pomoc ekspedientki. Jest dosyć czysto. Jedyne na co trzeba zwracać uwagę to czy towar jaki zamierzamy kupić nie jest uszkodzony. Polecam zajrzeć.
Sklep duży, czysty,...
Sklep duży, czysty, przyjemnie w nim pachnie. Za 2,50zł wiele rzeczy znaleźć tam nie można, ale po cenie trochę wyższej i owszem. Obsługa niestety nie przypadła mi do gustu ze względu na ciągłe gadanie czegoś między sobą - czułam się jakbym cały czas była obgadywana. Niektóre ceny pasują do produktu, inne nie bardzo. Co naprwadę mogę pochwalić to zegary - markowe zegary firmy QVITEK w najróżniejszych kolorach i wzorach, w bardzo estetycznym opakowaniu, ze zmienną parą wskazówek można tam kupić za jedyne 9zł, gdzie u producenta taki zegar kosztuje 29zł.
All4U to sklep...
All4U to sklep z używanymi rzeczami - od ubrań po zabawki dla dzieci. Niestety nie można powiedzieć o nim chyba nic dobrego. Sklepik bardzo mały, ciasny. Towaru nie wiele. Ceny poprostu kosmiczne(np. używany wazonik, który w sklepie kosztuje 20zł w All4U można kupić za 18zł) i żadnej możliwości wynegocjowania czegoś taniej u właścicielki. Z towaru ciekawe jedynie zabawki firmy Fisher Prise, ale ceny i tak odstraszają. W sklepie nie jest najczyściej, wypełnia go woń pleśni. Ja raczej tam już nie zawitam...
Niestety pierwszy raz...
Niestety pierwszy raz w życiu jestem bardzo niezadowolona z tego właśnie marketu. Ceny przystępne, zwłaszcza promocje(np. winogrona luz obniżka z 2,79zł/kg na 0,89zł/kg) - można zrobić naprawdę duże zakupy za śmieszne pieniądze. Czystość w sklepie ujdzie w tłumie. Ale niestety tym razem obsługa mnie poprostu zdołowała. Najpierw na stoisku z wędlinami dwie kobiety zamiast obsłużyć mnie i dwie inne panie za mną stojące, plotkowały sobie głośno o klientach Tesco, śmiały się i dowcipkowały. Kiedy poprosiłam o obsłużenie usłyszałam tekst: "chwila, nie pali się". Zrezygnowałam z zakupów na tym stoisku. Następnie przy kasie w kolejce czekałam ponad 10 minut, gdyż pani siedząca na kasie miała przecież dużo czasu... W efekcie spóźniłam się na pociąg i czekała mnie godzina marznięcia na stacji. Ja już do tego marketu raczej nie zawitam.
Zakupiłam okulary Zeppelin...
Zakupiłam okulary Zeppelin Z418 z wkładką korekcyjną. Jedynym ich plusem była cena 59zł + 6zł wysyłka i szybka wysyłka jeszcze w tym samym dniu. Potem zaczęły się schody. Okulary od razu po kupnie zostały wysłane na adres optyka tak jak prosiłam w celu wprawienia do oprawek korekcyjnych odpowiednich szkieł. Kiedy już gotowe trafiły do mnie okazało się, że posiadają one skazę przy zauszniku w postaci mikropęknięcia szpecącego ich wygląd(1cm). Zgłosiłam więc reklamację. Sklep kazał mi okulary odesłać, co też zrobiłam natychmiast. Reklamacja miała potrwać do 14 dni, a przeciągnęła się do 20 dni. Dodatkowo prosiłam o wysyłkę na mój adres, który w przesyłce podałam na kartce z opisem reklamacji, jednak sklep wysłał moje nowe okulary ponownie na adres optyka o czym mnie poinformował. Napisałam maila, iż nie są to moje dane i dostałam odpowiedź:" Wysłałem tam, bo taki adres Pani podała po kupnie. Mam nadzieję, że w końcu okulary do Pani dojdą." Szczęściem optyk okazał się osobą uczciwą i odesłał okulary od razu do mnie. Po rozpakowaniu moim oczom ukazał się szok! Okulary tym razem miały 4 takie pęknięcia przy zausznikach jak poprzednie jedno. Napisałam znów do sklepu maila opisującego sytuację od początku oraz moje straty i finansowe(bo za przesyłkę za każdym razem płaciłam ja) i stwierdzono: "otrzymała Pani całkiem nową oprawkę, dlatego jesteśmy bardzo
zaskoczeni Pani mailem. Szczerze sprzedaliśmy sporo okularów z tego
modelu i nikt nie zgłaszał takiego problemu. Niestety prawdopodobnie nie
jest to wada tylko wykonanie, a ryski nie powinny przeszkadzać w normalnym
użytkowaniu i powodować dalszych pęknięć.
Jeśli oczywiście bardzo to Pani przeszkadza prosimy o przesłanie
okularów do powtórnej reklamacji, przesyłką pocztową. Zwracamy kwoty za wysyłkę
powyżej 4 zł, stąd brak zwrotu do Pani."
I kolejny raz muszę reklamować okulary - żadnego pożytku, tylko stracone pieniądze, bo już po wakacjach, a w przyciemnianych okularach nie będę chodziła kiedy nie ma słońca. Poprostu nie polecam!
Czystość w aptece...
Czystość w aptece nienaganna, obsługa bardzo życzliwa i miła, zawsze doradzi, podpowie co bardziej opłacalne i co pomaga. Ceny leków są tańsze niż w innych lokalnych aptekach, np. Filomag B6 kosztuje tu 5,50zł, a w aptece Medica 6,50zł. Tylko w tej aptece zawsze kupując leki dostaję jakiś skromny podarunek, np. paczka witamin lub husteczki higieniczne. Można poczęstować się cukierkiem lub lizakiem za darmo. Dziś zapytałam sprzedawczyni, czy posiadają jakieś próbki kosmetyków leczniczych i pani z uśmiechem na ustach wręczyła mi naręcze próbek za darmo. Nie zdarzyło się jeszcze, aby czegoś w tej aptece zabrakło.
W Tesco znajduje...
W Tesco znajduje się bar gdzie można zamówić coś do jedzenia. Niestety większość jedzenia nie tylko wygląda nie smacznie, ale i takie jest. Golonka była nieświeża, frytki wyglądały nieapetycznie, pizza to samo ciasto polane odrobiną sosu, przesiąknięte drożdżami, medaliony z kurczaka z serem to tak naprawdę zmielone resztki starego mięsa i plasterek seropodobnego produktu. Naprawdę nie polecam tego jeść. Ceny jak na mój gust bardzo wygórowane, szczególnie za golonkę - 12,99zł za sztukę(mała golonka gotowana z kością). Porcja frytek(ok. 50gram) to koszt 1,99zł, medalion 2,49zł, klopsiki mielone sztuka 1zł(mniejsze niż piłka ping-pongowa).Atmosfera w lokalu ogólnie miła, ale obsługa nie zbyt sympatyczna. Lokal względnie czysty. Jedyne co można polecić to lody - 1,20zł za gałkę, naprawdę smaczne, kilkanaście smaków do wyboru.
Sklep jest duży,...
Sklep jest duży, można w nim znaleźć towar w cenach bardzo niskich albo przeciętnych. Pochwalić należy napewno promocje - wtedy artykuły można zakupić po naprawdę niskich cenach, np. ja kupiłam sportową torbę, bardzo pojemną, firmy SemiLine w cenie 3,74zł, plecak firmy SemiLine, który tydzień wcześniej kosztował 39,99zł za 3zł oraz słodycze takie jak batony Snickers i Pawełek w cenie 0,39zł. Obsługa sklepu to mili i kompetentni ludzie. Czystość w sklepie napewno zasługuje na plus. Pochwalić należy również dział reklamacji - bez żadnego problemu można zwrócić każdy nieużyty towar po okazaniu paragonu.
Sklep jest duży,...
Sklep jest duży, można w nim znaleźć towar zarówno w cenach bardzo niskich jak i w zbyt wysokich. Pochwalić należy napewno promocje - wtedy artykuły można zakupić po naprawdę niskich cenach, np. ja kupiłam dętkę rowerową w cenie 2zł za sztukę, gdzie normalna cena wynosiła 9,99zł za sztukę, a w sklepie w moim mieście(Kalety) 14,99zł za sztukę. W markecie mili są jedynie pracownicy układający towar i obsługa stanowiska RTV/AGD - pomogą, poprowadzą. Natomiast obsługa stoiska mięsnego to 2 panie, które marudzą, nie potrafią doradzić co będzie lepsze, poganiają, odnoszą się do klienta lekceważąco. Przy kasie trafiłam na panią, której raczej nie śpieszyło się z kasowaniem zakupów, więc stałam prawie 10 minut, a przede mną były tylko 2 osoby nie mające dużych zakupów. Czystość w sklepie napewno zasługuje na plus.
Wchodząc do pizzerii...
Wchodząc do pizzerii La Costa można narobić sobie apetytu czując wspaniałą woń piekącej się pizzy. Po kartę trzeba iść samemu. Z menu można zamówić nie tylko ponad 20 pizz, ale również hamburgery, zapiekanki, pizze słodkie np. z czekoladą i owocami(z tym w żadnej innej pizzeri się nie spotkałam) inne przysmaki oraz wiele przeróżnych napojów. Ceny pizz nie są wygórowane, np. pizza Funghi z serem, pieczarkami, sosem i ziołami o średnicy 42cm to koszt 19zł. Miłym gestem jest również możliwość zamówienia połówek 2 różnych pizz. Ceny napojów są bardzo wysokie, np. szklanka Coca-Coli 250ml to koszt 6zł. W lokalu jest dosyć czysto, obsługa jest schludnie ubrana i miła. Czas, który minął od zamówienia mojej pizzy(pizza mega 42cm średnicy, pół Funghi i pół Rosyjki) to 58 minut, więc zdążyłam już porządnie zgłodnieć. Zapach pizzy był naprawdę wspaniały, aczkolwiek smak już nie tak pozytywny. Na Rosyjce apetyt odbierały zbyt wielkie kawałki bardzo tłustego boczku. Poza tym pizza była smaczna. W lokalu odstraszać mogą jedynie toalety - w drzwiach od ponad roku znajduje się dziura wielkości 2 pięści, więc widać osobę korzystającą z ubikacji.
W restauracji pierwsze...
W restauracji pierwsze co rzuca się w oczy to piękny, bardzo klimatyczny wystrój oraz zapach dobrego jedzenia. Kiedy usiedliśmy przy odpowiadającym nam stoliku, zaraz obok akwarium, od razu podeszła schludnie ubrana kelnerka i podała nam kartę dań. Ja wybrałam panierowany filet z kurczaka, kulki ziemniaczane, pieczarki smażone na patelni oraz sok bananowy. Na jedzenie musieliśmy czekać 48 minut, chociaż w lokalu było zaledwie 8 innych gości. Potrawy zostały podane bardzo ładnie, z zachowaniem wszelkich norm. Niestety rozczarowałam się smakiem fileta, który miał w sobie bardzo dużo niesmacznego oleju. Pochwalić należy napewno pieczarki oraz to, iż sok jak dla mnie nie był ani za zimny, ani ciepły, poprostu idealny. Czystość lokalu bez wątpienia jest na 5. Toalety również bez zarzutu. Obsługa bardzo miła. W karcie można znaleźć dosyć dużo ładnie prezentujących się smacznych potraw, również alkoholi. Ceny nie są zbyt wygórowane, co jest niewątpliwie plusem - za pełne zestawy obiadowe dla czterech osób zapłaciłam 60zł, przy czym porcje były bardzo imponujące, więc nawet największy smakosz byłby zadowolony. Plusem jest także to, że można wziąć jedynie pół porcji.
Obsługa sklepu jest...
Obsługa sklepu jest kompetentna, ale można odnieść wrażenie, że niektóre osoby nie są uprzejme. Ceny oraz jakość i dostępność towarów są jak najbardziej na 5. W supermarkecie jest czysto, panuje porządek. Łatwo można znaleźć interesujące produkty. Supermarket jest trochę mały, jest dosyć ciasno. Schludna obsługa.
