Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (34)
Świetnie. bardzo szybko...
Świetnie. bardzo szybko i sprawnie załatwia sie wszelkie sprawy
Rewelacyjnie. doskonała aplikacja...
Rewelacyjnie. doskonała aplikacja mobilna
Bardzo dobrze. mogę...
Bardzo dobrze. mogę korzystać w wszystkich potrzebnych mi funkcji online
Rewelacyjnie. Pani obiektywna,...
Rewelacyjnie. Pani obiektywna, cierpliwa na marudzenie i wymyslanie. Chetnie i bez cienia zniecierpliwienia pokazuje kolejne buty. Mozna sie dokladnie obejrzec w duzych lustrach. Szybka sprzedaz z pelna informacja o reklamacji. Bardzo przyjazna atmosfera! Na plus: personel, wiedza i doradztwo, sprawność obsługi, oferta i cena, wygląd miejsca obsługi.
Wyjeżdżając po pracy...
Wyjeżdżając po pracy za miasto zajechaliśmy całą rodziną na stację Lotos, aby zatankować autko. Podjechalismy do jednego z wolnych dystrybutorów. Na placu był jeden pracownik, który obsługiwał klientów tankujących LPG (to stanowisko niejest samoobsługowe). Mąż rozpoczął nalewanie paliwa, tymczasem ja wraz z 18 miesięcznym dzieckiem udałam się do budnyku stacji. Od progu zauważyłam, że regały w całej placówce są porozstawiane w dużych odległościach od siebie, co pozwala na swobodne poruszanie sie. Po prawej stronie stał regał z nagrodami, któe można wygrać w konkursie. Bardzo fajnie, że można sobie wszystko namacalnie sprawdzić, jednak większość produktów (np. talerze, kubki były zakurzone). Obok stała mała zamrażarka z redbullami i napojami kawowymi. Obejrzałam całą dookoła i nie znalazłam ceny ani jednego napoju kawowego. W kolejnej lodówce były lody. Wybór był bardzo skromny. Jednak wybrałyśmy dwa lody i udałyśmy sie do kasy. W trakcie oglądania stacji pojawiło się wielu klientów, jednak nie została otwarta druga kasa. Pracownica, która nas obsługiwała była ubrana w firmowy strój. Wyglądała profesjonalnie. Bardzo mnie zaskoczyła bardzo głośnym tonem jakim się do mnie zwróciła ( i jak później zauważyłam nie tylko do mnie). Bardzo głośno powiedziała o aktualnej promocji, kwocie do zapłaty. Wydała resztę już nic nie mówiąc. Pożegnałam się i wyszłam.
Wizytę w tym...
Wizytę w tym sklepie rozpoczęłam od sprawdzenia czystości przed wejściem. Strefa z wózkami była uporządkowana. Wózki stały równiótko ustawione. Nie było też żadnych papierków ani paragonów. Weszłam dośrodka. Po prawej stronie przy bramkach znajduje się punkt informacyjno-reklamacyjny. Stały przy nim dwie pracownice i bardzo głośno o czymś rozmawiały. Udałam sie na salę sprzedaży od progu zauważyłam różne ślady na podłodze ( w całym sklepie miejscami znajdowałam takie nadeptane ślady). Obejrzałam stoiska z warzywami i owocami. Jedne były ładnie ułożone i zachęcały do zakupu inne były porozrzucane, uszkodzone lub niekompletne (np. otwarte pudełko z pomidorami koktajlowymi). Przeszłam przez regały, które stanowią dość trudny do pokonania labirynt, który dodatkowo jest wzbogacony o atrakcje typu wysoki kosze z promocjami , przy których wyjątkowo trudno przejść z wózkiem, a o mijaniu się z innym klientem w ogóle nie ma mowy. Sklep jest tak rozłozony , że bardzo łatwo się w nim zgubić i bardzo trudno znaleść w nim to po co się przyszło. Nawet jeśli to nie jest pierwsza wizyta. Mimo to cenię ten slklep za ilość i różnorodność dostępnych produktów. Udaję się tam ponieważ mają konkurencyjną oferte w stosunku do innych sklepów. Potrzebując pomocy, również jest trudno znaleść osobę do pomocy. Przy stoisku z art. papierowymi potrzebowałam pomocy w znalezieniu ceny jednego z produktów. Zaczepiłam Panią, która szła z kartonami. Wskazała mi czytnik cen i szybko się oddaliła. Pracownice są ubrane zawsze w firmowe fartuszki. Po znalezieniu wszystkich produktów. Udałam się w stronę kas. Były czynne 3. Podeszłam do tej, przy której było najmniej ludzi. Długo nie musiałam czekać. Pani przywitała mnie uśmiechem i słowami "Dzień dobry". Miała na sobie strój firmowy. Wyglądała bardzo elegancko i estetycznie. Szybko i sprawnie mnieobsłużyła. Wyraźnie powiedziała ile mam zapłacić i sprawnie przeprowadziła transakcję. Na koniec zapytała, czy udały się zakupy i z serdecznym uśmiechem mnie pożegnała.
Na zakupy udałam...
Na zakupy udałam się z moją roczną córeczką. W sklepie można wybrać czy chce się wejść z dużym wózkiem na kółkach, małym wózkiem z kółkami, tylko koszykiem lub samochodem z możliwością włożenia dziecka. Takie auto jest wspaniałym udogodnieniem dla rodziców. W sklepie było dość dużo klientów i większość stała w kolejce po świeżo upieczone wędliny. Po całym sklepie roznosi się woń świeżo upieczonego mięsa oraz świeżo upieczonego pieczywa, przez co zaraz po wejściu każdy robi się głodny. Sklep jest bardzo przejrzyście ułożony. Nie ma problemu z wyszukaniem produktów, po które się przyszło. Zawsze jest otwartych kilka kas dzięki czemu nigdy jeszcze nie czekałam w kolejce.
