Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83234)
Obecnie jestem w...
Obecnie jestem w ciąży i będąc w Tesco tak jak wszyscy szukam najkrótszej kolejki. Niestety kasa pierwszeństwa jest jak zawsze oblegana przez klientów, którzy tego pierwszeństwa nie wymagają i ja się do niej nie ustawiam bo w innych kasach kolejka jest krótsza. Wczoraj jednak i kilka dni wczesniej również, spotkała mnie miła niespodzianka. Stojąc w kolejce do zwykłej kasy podeszła do mnie pani pracująca w Tesco zapraszając mnie do kasy pierwszeństwa. Wzięła moje zakupy i w kasie pierwszeństwa poprosiła nieuprzywilejowanych klientów o przepuszczenie mnie. Bardzo podoba mi się takie podejście do klienta.
To, że nie...
To, że nie ma miejsca do parkowanie auta to nic dziwnego, kwiaciarnia mieści się przy głównej ulicy w mieście. Reszta to już za to jakieś wielkie nieporozumienie. Lokal w którym się mieście oferuje kupującemu dosłownie 2 m kwadratowe powierzchni. Jest po prostu straszna ciasnota. Kwiaty są stare, maja już dawno rozwinięte w pełni pąki. Najgorsza jest chyba obsługa. Poprosiłem panią o skromne przystrojenie trzech róż. Poprosiłem żeby nie było żadnego celofanu. Pani wyjaśniła mi, że w gorące dni nie daje się celofanu po czym na końcu dodała do kompozycji celofan. Dla mnie jest to niepojęte. Jak można aż tak nie słuchać klienta. Do tego róże były przystrojone chyba wszystkim co miała pod ręką ta Pani. Chyba tylko po to żeby całość kosztowała dwa razy więcej niż wartość samych róż. Odradzam bardzo zakupy czegokolwiek w tej kwiaciarni.
Ktoś kto otworzył...
Ktoś kto otworzył ten bar miał świetny pomysł, gorzej tylko z jego realizacją. Lokal położony jest dość daleko od centrum miasta dlatego też moim zdaniem powinien oferować chociaż kilka miejsc do zaparkowania samochodów, nie posiada ani jednego. Auta trzeba parkować wzdłuż dość ruchliwej drogi co nie jest zbyt komfortowe. Sam lokal ma ładnie wyglądający ogródek piwny, jeszcze ciekawiej zrobione wnętrze. Zrobiono je lekko w stylu retro, kilka stolików i krzeseł jest przymocowana do sufitu za nogi, co powoduje że są rzeczywiście do góry nogami. Ja mam niestety ważenie, że dekorując wnętrze nie postawiono przysłowiowej „kropki nad i”. Do tego toalety nie są atutem tego miejsca, dokładnie jedna toaleta na cały lokal, który lekko może pomieścić około 30 osób. Jeśli chodzi o ceny są one przystępne, piwo lane Tyskie 0,5 l kosztuje 5 zł., kawa latte to z kolei koszt 6 zł. Patrzyłem również w menu, oferuje ono dania na ciepło również w niskich cenach, pełne danie obiadowe to koszt 10 złotych. Pierogi widniały za 5 zł, różne rodzaje. To za co się płaci adekwatne jest do tego co się dostaje. Obsługa jest miła, dobrze ubrana. Wiem, że to może jest nie najważniejsze ale leje piwo „nad kreskę”. Ogólnie mogę polecić to miejsce, może w przyszłości będzie jeszcze lepiej.
W dniu 28.07.2009...
W dniu 28.07.2009 roku, wybrałam się z moim ojcem na poszukiwania idealnego laptopu dla 31 letniej kobiety takiej jak ja,która nie posiada konkretnej wiedzy na temat komputerów i ich parametrów. Nie byłam zainteresowana najnowszą technologią jak i super gadżetami, które podnoszą nie wątpliwie wartość laptopa. Dla mnie najważniejsza była funkcjonalność, łatwość obsługi i oczywiście wygląd obudowy jak na prawdziwą kobietę przystało.
Ja i mój tato mieliśmy wystarczająca ilość czasu na zapoznanie się z oferowanym asortymentem, po czym mieliśmy przyjemność uczestniczyć w rozmowie z bardzo kompetentnym i miłym konsultantem, który okazał się być znawcą w swoim zawodzie, ekspertem posiadającym wiedzę na temat każdego oferowanego produktu w tym dziale. Cierpliwie wysłuchał moich pobożnych życzeń i bez zbędnych komentarzy potrafił mi doradzić w wyborze odpowiedniego sprzętu. Kiedy byliśmy zgodni co do modelu odpowiadającego moim potrzebom subtelnie zasugerował torbę, w której mogła bym nosić swój nowy komputer.
Nie odczuwałam żadnej presji zakupu, nacisku...wręcz przeciwnie byłam zachwycona fachową poradą i życzliwym nastawieniem personelu.
Nie dokonałam zakupu tylko dlatego, że moja wizyta w Media Expert miała charakter badawczy.
Gdybym poważnie rozważała zakup laptopa na pewno tam powrócę.
Całe zdarzenie miało miejsce w Lubaniu w woj.dolnośląskim.
Gorąco polecam...
Bardzo sympatyczna i...
Bardzo sympatyczna i profesjonalna obsługa - polecam. Oferta Banku elastyczna, dostosowana do potrzeb Klienta biznesowego. Polecam
lokal czysty ,zadbany,...
lokal czysty ,zadbany, obsługa kompetentna, pracownica promowała usługi PKO przy obsłudze klienta(konto oszczędnościowe, kartę PKO BP), obługa szybka
14.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
personel kompetenty, aczkolwiek...
personel kompetenty, aczkolwiek przy niektórych regałach ciężko znależć kogoś do pomocy,wygląd personelu odpowiedni,oferta bardzo duża, obsługa szybka, wygląd lokalu bardzo dobry
produkty spożywcze nie...
produkty spożywcze nie są przeterminowane w sklepie, porządek względny (nie do końca czysta posadzka i nie wysprzątane półki po sprzedanych towarach( półki z mąką i towarem sypkim), na półkach leży towar odłożony przez klientów w nieodpowiednie miejsca, obsługa przyt kasie dosyć szybka, kompetentna
Dzisiaj rano miałam...
Dzisiaj rano miałam umówioną wizytę u mojego stałego lekarza, dr R. Wczoraj czekałam na smsa z przypomnieniem (bo takie wysyłają), ale ten system raz im działa, raz nie. Tym razem nic. Byłam umówiona na 8.30. Przyszłam punktualnie, ale okazało się, że jeszcze w gabinecie siedzi poprzedni pacjent. Do pracy mam niedaleko, ale na 9, tak więc trochę się zestresowałam, że nie zdążę. Trudno, taki wypadek losowy, nic nie zrobię. Czekałam do 8.40. Pacjentka wyszła, a doktor zaprosił mnie do środka. Bardzo podoba mi się nowoczesny wystrój gabinetu. Po ustaleniu który ząb robimy, fotel został opuszczony do pozycji leżącej i lekarz z asystentką zabrali się za pracę. Wszystko trwało może 15 minut, cały czas doktor pytał, czy wszystko w porządku itp. Po zabiegu od razu umówiłam się z doktorem na kolejny termin, pożegnaliśmy się i poszłam zapłacić. Przy płaceniu recepcjonistka wydrukowała mi potwierdzenie dzisiejszej wizyty (z gwarancją!!!) oraz wyznaczoną kolejną wizytą. Ceny przystępne, komfort dużo większy niż u wcześniejszej dentystki, która nie miała asystenta i nie była przez to aż tak zorganizowana. Generalnie bardzo polecam!!!
Pracownicy nie znają...
Pracownicy nie znają parametrów sprzętu, nie podchodzą do klienta zajmując się swoimi sprawami, nie zachęcają do zakupu.
Jest to jak...
Jest to jak dla mnie ciekawy supermarket z tego powodu, że można w nim znaleźć towary zupełnie różne niż w innych sklepach. Są to głównie rzeczy sprzedawane pod marką własną ale nie tylko. Lidl w Mielcu to dość nowy obiekt bo wybudowany kilka lat temu. Posiada bardzo duży parking, który jest w stanie się zapełnić tylko podczas szału przedświątecznych zakupów. Obiekt jest przyjemny dla oka tak zewnątrz jak i wewnątrz. Jest w nim jasno, przestronnie. Ja mam wręcz takie wrażenie, że wybudowano za duży sklep na tą ilość oferowanego towaru. Mi się taka sytuacja podoba, nie ma dzięki temu ciasnoty, są bardzo duże przestrzenie między regałami. Cały sklep jest oczywiście klimatyzowany. Nie podoba mi się wyodrębnione na środku sklepu stoisko alkoholowe z osobną kasą. Nie jest to fajne głównie dlatego, że zawsze trzeba długo czekać na skasowanie zakupów. Za to praca kas głównych jest dobrze zorganizowana. W momencie kiedy zaczyna powstawać nawet krótka kolejka do kas, wzywany jest kolejny pracownik. Osoby pracujące w tym sklepie są miłe i sprawnie wykonują powierzone im zadania.
Muszę przyznać że,...
Muszę przyznać że, już na wejściu niejako odczułem lekka niechęć, ponieważ w miejscu w którym powinny znajdować się koszyki to ich tam po prostu nie było.Nie miał bym tego za złe gdyby ich cała masa nie leżała w miejscu gdzie się je zostawia. Powiedzmy, czyjeś zaniedbanie. idąc dalej przez region z suchym towarem, natknęłem się na tor przeszkód w postaci nieumiejętnie poustawianych palet z towarem który ktoś chyba wykładał.(nikogo przy nich nie było) i to uznałem za jedyny minus dotyczący jakości zaprezentowanego asortymentu ponieważ jakościowo było dobrze. na pułkach panował ład i w miarę porządek. Towar był w większości podokładany. Kiedy podszedłem do jednej z pracownic z zapytaniem o pewien towar po chwilowym zastanowieniu okazano mi ku niemu prawidłowa drogę. Pani była uśmiechnięta i życzliwa. Następnie już po wybraniu produktów zmierzałem do kasy. Napotkałem nie za miły widok długiej kolejki i strasznie szybko uwijającą się panią kasjerkę. Dziwiło mnie że tylko jedna z pośród pięciu kas była czynna. Dopiero po jakichś sześciu minutach dotarła druga pani. Przed tym jak ta oto pani zaczęła "kasować" namęczyła się trochę z bramką zamykającą przejście przez kasę gdyż wymagała ona naprawy. Dalej panie uporały się i po nie całych trzech minutach kasowano właśnie mnie. Pani uśmiechnięta mimo wzmożonego ruchu. Ogólnie podsumowując w miarę podobały mi sie zakupy w tym sklepie gdyż towary znajdujące się na jego pułkach jakościowo odpowiadają tym tak zwanym firmówkom, aczkolwiek ceną zaskakują pozytywnie.
Tablice informacyjne odpowiednio...
Tablice informacyjne odpowiednio ustawione,wjazd łatwy,strefa stacji paliw czysta,automaty wszystkie czynne,drzwi wejściowe czyste.Sklep ogólnie sprawiający miłe wrażenie,odpowiednie oświetlenie,czysto,towar na półkach wyłożony,bez brakujących cenówek,ustawiony zgodnie z przeznaczeniem.Personel miło wita klientów,ubrany estetycznie z wyrażnymi wizytówkami imiennymi,obsługuje szybko i sprawnie,pyta o formę płatności ,o kartę na punkty,pyta o fakture,proponuje produkt efektywnej sprzedaży jak równiez informuje o konkursach,wyjaśnia w razie potrzeby regulamin konkursu,wydaje resztę lub karty wraz z paragonami dziękując za zakupy i życząc miłego wieczoru w moim przypadku bo robiłam zakupy wieczorem.Ogólnie powiem brakuje jedynie zaproszenia na następne zakupy jak równiez propozycji z korzystania z myjni samochodowej oraz zakupu odpowiednich na daną pore w miarę potrzeb np.płynów do spryskiwaczy itp.
Jadąc z Oławy...
Jadąc z Oławy do Wrocławia mało oznakowane tablice informacyjne o stacji paliw na ul.Kutrowskiego,wjazd na stacje nie utrudniony,szybka obsługa powoduje ze nie ma kolejek,często tam tankuje wiec akurat wczoraj nie było osoby która pomaga zatankowac jednakze w innych dniach był pan który miło i sprawnie w tym pomagał.Wejscie do strefy sklepu CPN i kasowej czyste,kosz na śmieci widoczny,towary ułożone estetycznie,cenówki na miejscu.Obsługujące Panie estetycznie ubrane z widoczynymi wyrażnymi wizytówkami,miło i sprawnie obsługujące jednakze brakuje lub takich stacja CPN nie posiada gazetek reklamowych lub konkursowych,nie wiem gdyz żadna z Pan nigdy nie proponowała zakupu promocyjnego lub specjalnie polecanego przez firme produktu co często zdarza sie na innych stacjach.Brakuje u kasjerek słow takich jak DZIEKUJEMY ZA DOKONANIE ZAKUPÓW U NAS I ZAPRASZAMY NA NASTĘPNE.Ogólnie pomieszczenie sklepu czyste i sprawiające miłe wrażenie.
Kiedy wczoraj wyjeżdżałem...
Kiedy wczoraj wyjeżdżałem ze Szczecina w stronę Gorzowa postanowiłem wzmocnić się kawą przed drogą i odwiedziłem restaurację Mcdonalds. Restauracja znajduje się przy ulicy Struga a więc nie trzeba zjeżdżać z trasy, co niewątpliwie jest dużą oszczędnością czasu w podróży. W okolicach budynku nie było wolnych miejsc parkingowych, zapowiadało to sporą kolejkę, zaparkowałem, więc samochód na pobliskim parkingu. W sumie do blisko bo zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej. Po wejściu okazało się, że moje przypuszczenia, co do ilości osób okazały się trafne. Przede mną było 14 klientów, co jak się okazało było sporym wyzwaniem dla 4 osób pracujących przy kasach. Warto dodać, że 2 osoby obsługiwały kierowców, korzystających z Mcdrive. Czas, który poświęciłem, aby złożyć zamówienie to ok. 11 minut. Obsługiwała mnie Pani z plakietką, na której była informacja o tym, że się uczy. Strój pracownika tak jak pozostałych osób był nienaganny, tzn. czerwone pola i czarne spodnie przypominające dżinsy. Niestety nie dojrzałem imienia Pani. Pani zapytała, w czym może pomóc. Odpowiedziałem, że chcę napić się kawy, białej kawy. Pani odwróciła się, aby zrealizować zamówienie. W międzyczasie koleżanka z kasy obok przewróciła plastikowe kubki, całkiem sporo, bo około 10 sztuk. Stojący blisko manager widząc konsternację pracownika błyskawicznie poinstruował o pozbieraniu i umyciu rąk. Moja kawa była przygotowywana tak jakoś długo, tzn. dłużej niż przyzwyczajono mnie w tej sieci restauracji. Kolejne pytanie Pani, która podeszła do stanowiska dotyczyło cukru, Czy życzę sobie cukier? Podziękowałem i cierpliwie czekałem. Przyglądając się jak wygląda wnętrze lokalu trzeba oddać pracownikom, że dbają o wizerunek firmy. Osoba odpowiedzialna za utrzymanie czystości, co rusz mijała mnie i realizowała swoje zadania. Po otrzymaniu zamówienia wyszedłem i mogę stwierdzić, że wrócę tam. Trzeba obiektywnie przyznać, że przy takiej ilości klientów nowy pracownik miał prawo się trochę pogubić. Co prawda, powinien w takim przypadku mieć asystę, aby obsługa przebiegała sprawniej.
Stacja samoobsługowa -...
Stacja samoobsługowa - jak wiele innych,jednak w porównaniu do innych zaniedbana: dziury w asfalcie,krzywe krawężniki.Obsługa sklepu można powiedzieć różna,ponieważ praca jest zmianowa.O różnych porach dnia można spotkać się albo z miłym traktowaniem, albo takim od niechcenia. Ceny paliw nie są szczególnie konkurencyjne w porównaniu do innych stacji.Punkt znajduje się w strategicznym miejscu miasta - więc powinien wyglądać zdecydowanie porządniej - jak wizytówka firmy.
Pracownicy kompetentni, usmiechnięci,...
Pracownicy kompetentni, usmiechnięci, zainteresowaniu klientem. Dobra jakośc usług i dostęp do internetu. Brak opłat przy koncie osobistym,
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym chciałem zakupić lampę błyskowa do lustrzanki. Udałem się do punktu FOTOJOKER w Bydgoszczy w CH Auchan. Sprzedawca bardzo kompetentny, udzielił odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Miałem możliwość podłączenia lampy do sprzętu i sprawdzenia jakości jeje działania.
pan sprzedawca kompletnie...
pan sprzedawca kompletnie nie był w stanie mi pomóc trochę się starał dlatego ocena pozytywna ale naprawdę tylko troszeczkę, był miły ale kompletnie nie wiedział co robi i po co się tam znajduje
Tym razem zacznę...
Tym razem zacznę od końca. Mielec jak to nazwała Pani minister Ewa Kopacz – „ jest małym powiatowym miasteczkiem”. Ma około 65tyś. Mieszkańców, natomiast Poczta Polska dostarcza paczki w soboty w miastach powyżej 100tyś mieszkańców. Jest jednak mały haczyk umożliwiający odebranie paczki w sobotę osobom tak niecierpliwym jak ja. Trzeba bardzo miło zadzwonić do działu spedycji poczty „głównej” w Mielcu i zapytać czy nie ma przesyłki na nasz adres domowy. Jeśli będzie, to umożliwione nam zostanie odebranie sobie paczki osobiście właśnie w dziale spedycji. Samo miejsce odbioru nie jest piękne bo znajduje się w pomieszczeniach od tyły budynku i przypomina raczej magazyn niż punkt usługowy. Nie można jednak narzekać, gdyż nie jest to zwyczajowa usługa poczty polskiej. Pracownicy spedycji zgadzają się na taki odbiór ponieważ jak się kiedyś dowiedziałem mają premie od dostarczeń każdej paczki. Paczki odebrane w sobotę są traktowane jako dostarczone w najbliższy poniedziałek po weekendzie a premia idzie na konto osoby pracującej w sobotę.
