Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (2206)
Zajrzałam do sklepu,...
Zajrzałam do sklepu, by sprawdzić czy pojawiły się już jakieś nowości wśród ubrań na jesień. W ofercie znalazłam kilka bardzo fajnych kurtek i kamizelek ocieplanych o bardzo interesujących fasonach. Jednak trochę przeraziły mnie ceny tych ubrań, ponieważ kurtki kosztowały zazwyczaj w granicach 200 zł. Oczywiście w ofercie były jeszcze letnie ubrania, zresztą mocno poprzeceniane. Co do obsługi to w czasie mojej wizyty zauważyłam jedna ekspedientkę, która przechadzała się po sklepie i poprawiała gdzieniegdzie ubrania na wieszakach. Nie była jakoś specjalnie zajęta obsługa klienta.
Byłam akurat niedaleko...
Byłam akurat niedaleko galerii handlowej, więc skorzystałam z okazji, by puścić Totka. Najbliżej było mi do Trafiki, więc tam weszłam. Dobrze trafiłam, bo akurat nie było żadnych klientów, a pani ekspedientka zajęta była układaniem gazet na półkach. Jednak kiedy mnie ujrzała od razu podeszła do kasy i przystąpiła do obsługi. Wydrukował mi kupon szybko i sprawnie, uśmiechając się przy tym i nawiązując ze mną kontakt wzrokowy.
W piekarni było...
W piekarni było dość spokojnie, mało klientów, a panie ekspedientki zwyczajnie się nudziły. Jednak kiedy weszłam bardzo miło mnie powitały, a jedna z nich od razu zapytała co mi podać, kiedy podeszłam do lady. Bardzo ładnie zapakowała mi chlebki w foliowe torebki, a następnie udałam się do kasy, gdzie obsługę prowadziła druga ekspedientka. Była równie miła jak poprzednia, używała zwrotów grzecznościowych i utrzymywała kontakt wzrokowy z klientami.
Udałam się do...
Udałam się do Carrefoura, ponieważ w promocyjnej cenie miały być winogrona ciemne. I rzeczywiście były w cenie 2,99 zł/kg. Zbyt dużo ich nie było na stole i nie były może najwyższej jakości, ale jakąś ładną jedną kiść udało mi się znaleźć. Jak się potem okazało były dość smaczne. Na sklepie panował lekki rozgardiasz, gdzieniegdzie stały wielkie wózki z produktami czekającymi na rozpakowanie i wyłożenie na półkę. Na dziale z kwiatami i innymi roślinami porozsypywany był piasek z doniczek na podłodze, itp. Jednym słowem, niezbyt zadbane miejsce. Najprzyjemniej sprawa wyglądała przy kasie, gdzie było czysto i schludnie, a obsługę prowadziła bardzo miła pani ekspedientka.
Kiedy przechodziłam obok...
Kiedy przechodziłam obok sklepu zauważyłam dość duży plakat informujący o aktualnej ofercie promocyjnej, w której znajdowała się między innymi bielizna damska. Jednak kiedy zobaczyłam ją z bliska nie wydawała mi się już tak atrakcyjna jak na plakacie. Jej wykonanie było słabe i można było być pewnym, że po pierwszym praniu będzie do wyrzucenia. No ale ale cóż można wymagać za 10 zł. Panie ekspedientki zajmowały się w sklepie klientami tylko i wyłącznie przy kasie. Każdego jednak informowały tuż przy wejściu, że konieczne jest zabranie ze sobą koszyka zakupowego kiedy udajemy się na teren sklepu, co moim zdaniem nie było chyba konieczne, bo koszyk tylko mi zawadzał podczas oglądania ubrań.
Zadzwoniłam do przychodni,...
Zadzwoniłam do przychodni, by dowiedzieć się kilka rzeczy na temat zapisania się na wizytę lekarską do lekarza jednej ze specjalności. Pani w rejestracji odebrała telefon już po pierwszym sygnale, jednak do miłych ta rozmowa raczej nie należała. Pani z przychodni zwracała się do mnie w wymuszonym „miłym” tonie, odpowiadając na moje pytania w suchy, rzeczowy sposób. Nie potrafiła rozwinąć żadnej odpowiedzi bardzo niż do trzech słów. Z tego względu sama musiałam dokładnie sama się wszystkiego dowiedzieć, bo gdybym miała liczyć tylko na jej wypowiedzi chyba nic specjalnego bym się nie dowiedziała. Tak czy inaczej, raczej nie skorzystam z usług tej przychodni.
Udałam się do...
Udałam się do rejestracji laryngologicznej wraz ze skierowaniem od lekarza rodzinnego. Chciałam zapytać rejestratorki na kiedy mogę się zapisać. Ona popatrzyła na mnie dziwnym wzrokiem, jakby chciała zapytać po co ja tu przyszłam w ogóle i jak śmiem je przeszkadzać w piciu kawy. Nie odpowiedziała mi na moje pytanie, tylko kazała mi iść do lekarza, który akurat przyjmował pacjentów w gabinecie, bym jego zapytała kiedy mnie przyjmie. Przed gabinetem czekałam około 15 minut, bo akurat był tam jakiś pacjent. Oczywiście osób w takiej sytuacji ja ja było już kilka i kiedy wyszedł pacjent dziesięć osób naraz weszło do gabinetu, by zadać lekarzowi to samo pytanie. Wnętrze gabinetu poraziło mnie brudem i niechlujstwem, dodatkowym minusem był lekarz i jego wygląd, który przypominał mi zwykłego menela z ulicy. Po rozmowie z nim wywnioskowałam, że jest tak samo mało kompetentny jak pani w rejestracji. Do zbyt miłych też nie należał. Widząc to wszystko i na bieżąco wysnuwając wnioski zrezygnowałam z usług tej przychodni w trybie natychmiastowym i udałam się do innej przychodni.
Wybrałam się z...
Wybrałam się z rana na zakupy, a że zaczynała się nowa cotygodniowa promocja to miałam nadzieję, że kupię coś ciekawego w atrakcyjnej cenie. Niestety, personel sklepu jak zwykle nie był przygotowany na przyjęcie klientów zupełnie, gdyż większość obszaru między półkami była pozastawiana wielkimi koszami z towarem czekającym na rozpakowanie i ułożenie go na półce. W niektórych miejscach zupełnie nie można było dojść do półki, by wziąć z niej produkt. Poszłam więc tam gdzie było swobodniej. Udało mi się kupić między innymi soki Garden 2- litrowe w cenie 2,89 zł. Przy kasie postałam trochę, mimo że nie było zbyt wielu klientów przede mną, ponieważ pani kasjerka nie miała prawie wcale pieniędzy drobnych w kasie i nie miała czym wydawać.
Robiłam kiedyś zakupy...
Robiłam kiedyś zakupy w sklepie internetowym i towar miał być dostarczony przez kuriera DPD. Kurier pojawił się dość wcześnie, bo już przed 10 rano, a tak wcześnie się go nie spodziewałam i akurat nie było mnie w domu, ponieważ wyszłam na zakupy. Na szczęście moją paczkę odebrał mąż, jednak zanim ją odebrał musiał się wylegitymować kurierowi, potwierdzając zgodność swojego nazwiska z moim. Kurier szybko wszystko sprawdził, był bardzo rzeczowy i konkretny. Co do paczki, to była ona tak mocno zapakowana, że nie mogłam jej otworzyć. I bardzo dobrze, bo dzięki temu mogłam mieć pewność, że mój zakup jest bezpieczny i nic się nie obtłucze czy popsuje w czasie transportu.
Obserwacja dotyczy zamówionej...
Obserwacja dotyczy zamówionej rzeczy z katalogu nagród. Była to dość wartościowa rzecz, a mianowicie komplet sztućców. Byłam przygotowana, że będę musiała czekać trochę dłużej na dostawę tej nagrody, ale że będzie to trwało prawie trzy tygodnie to nie przypuszczałam. Bardziej jednak czekałam na maila z wiadomością, że nagroda ta została już wysłana i lada moment kurier mi ją dostarczy. Takiego maila jednak nie otrzymałam wcale, co jest ogromnym minusem dla portalu Jakość Obsługi. Zupełnie nie byłam przygotowana na wizytę kuriera, który dostarczył nagrodę niezapowiedziany. Nie było mnie wtedy akurat w domu, a paczkę musiała odebrać sąsiadka. W takiej sytuacji mogę mieć tylko nadzieję, że już nigdy więcej się ona nie powtórzy.
29.09.2021
Odpowiedź firmy
Poziomko, do Super Obserwatora, który zamówił nagrodę wysyłane jest powiadomienie o złożeniu zamówienia oraz powiadomienie o wysłaniu nagrody. Tak też było w Twoim przypadku. Mamy nadzieję, że kolejne wiadomości już bez problemu trafią do Twojej skrzynki mailowej. Pozdrawiamy, zespół portalu.
Nie przepadam za...
Nie przepadam za tym sklepem, gdyż asortyment nie należy tam do kategorii zbyt wyszukanego i dużego. Jednak przechodząc postanowiłam tam zajrzeć. W oko wpadły mi od razu spinacze do bielizny w cenie 2 zł,więc czym prędzej wzięłam je z półki i udałam się do kasy. Trochę tam sobie poczekałam, bo jakiś pan się ciężko zastanawiał nad wyborem produktu, a pani kasjerka mu pomagała. W końcu udało mi się zapłacić, ale oczywiście nie dostałam żadnego paragonu. Normalnie jakbym kupowała na bazarze. Pani kasjerka odebrała ode mnie pieniądze z zaciętym wyrazem twarzy i nawet nie powiedziała dziękuję.
Jest to nowy...
Jest to nowy sklep, całkiem niedawno otwarty. Więc tak z ciekawości zajrzałam do niego, tym bardziej jeszcze, że ostatnio znalazłam w swojej skrzynce jego reklamę. Sklepik jest dość duży, wszystkie towary są doskonale wyeksponowane na półkach i na wieszakach. Asortyment obejmuje odzież i dodatki zarówno męskie, jak i damskie, a także dziecięce. Ceny nie należą do zbyt wysokich. Na jednej z półek znalazłam fajne ściereczki kuchenne, zaś obok nich był napis informujący o cenie 0.79 zł. Przy kasie jednak okazało się, że ścierki kosztują 0,99 zł. I to był zdecydowany minus tego sklepu, wprowadzanie klienta w błąd. Panie kasjerki były dość miłe, zapakowały mój zakup, utrzymywały ze mną kontakt wzrokowy, itp.
Tradycyjnie już udałam...
Tradycyjnie już udałam się do marketu po moje ulubione mleko, dodam, że dość tanie, bo kosztujące niecałe 2 zł za litr. Na terenie sklepu, podobnie jak też na półkach z towarami panował całkowity porządek. W jednym miejscu tylko zauważyłam jedna panią z personelu, która przypinała (chyba aktualizowała) ceny przy wybranych produktach. Zaopatrzenie półek było na piątkę, nie zauważyłam nigdzie żadnych braków. Kasy były czynne aż trzy, więc stanie w kolejce nie wchodziło w grę. Pani kasjerka mnie obsługująca była miła, bardzo zaangażowana w obsługę. Przez cały czas się uśmiechała i z każdym nawiązywała niezobowiązującą rozmowę.
Weszłam do drogerii...
Weszłam do drogerii specjalnie, by kupić tylko jedną rzecz, a mianowicie Plussz żelazo. Zanim jednak dotarłam do półki, na której znajdował się ten produkt musiałam przejść prawie przez cały sklep. A nie było to zbyt proste, gdyż w sklepie było mnóstwo klientów. Jednak mimo tego w sklepie jakoś nie wytworzył się bałagan, wszystko było jak najbardziej na swoim miejscu. Znalazłam moje tabletki bardzo szybko, niestety były w regularnej cenie 10 zł (nie w promocyjnej). Przy kasie był wielki tłok i dwie długaśne kolejki do dwóch czynnych kas, ale po chwili przyszła trzecia kasjerka i kolejki się natychmiast rozładowały.
Weszłam do sklepu,...
Weszłam do sklepu, by na szybko przejrzeć bieżący asortyment i być może coś ciekawego wybrać sobie. Ogólnie w sklepie było dość czysto i schludnie, na półkach nie zauważyłam kurzu, jednak w przejściach między półkami w niektórych miejscach stały wielkie pudła czekające na rozpakowanie, ale nikt z personelu się niemi nie zajmował. Na jednej z półek znalazłam bardzo fajny szklany dzbanek o niewielkiej pojemności, ale za to z bardzo poręczną rączką. Poza tym kosztował niewiele, bo około 7 zł. Przy kasie oczywiście mój zakup nie został zapakowany, dobrze że miałam własną torebkę zakupową. Pani nie była wcale miła, obsługiwała mnie jakby z przymusu.
Już od samego...
Już od samego wejścia czuć było świetna atmosferę tego miejsca. Wszędzie unosił się piękny zapach świeżo wydrukowanych książek, wszędzie było ekstra czysto i schludnie. Książki na półkach ułożono w bardzo ładny sp,ob, doskonale eksponując wszystkie tytuły. Wśród asortymentu znalazłam mnóstwo ciekawych tytułów w niskich cenach, po 5 zł, 10 zł czy po niecałe 15 zł. Panie przy stanowisku obsługowym były bardzo zaangażowane w obsługę klientów, głównie mam kupujących podręczniki dla dzieci. Ale przez cały czas się uśmiechały i można było zauważyć, że doskonale znają większość tytułów oraz ich zawartość.
Zajrzałam do sklepu,...
Zajrzałam do sklepu, bo zawsze był w nim dość duży wybór doniczek i tym razem miałam nadzieję, że coś tam kupię. Jak się okazało doniczki były dostępne w wielu rozmiarach i kolorach oraz fasonach. Kilka bardzo przypadło mi do gustu, ale zdecydowałam się tylko na dwie. Co ważne, nie były one jakoś zastraszająco drogie, bo kosztowały tylko 6 zł za sztukę. Tylko sposób ich ustawienia był trochę nieprzemyślany, bo większość zamiast stać na półce stała na podłodze, a poza tym, te co stały na półce można było w łatwy i szybki sposób strącić przypadkiem. Pani przy kasie nie była jakoś zaskakująco miła i uprzejma, prawie wcale nie patrzyła na mnie kiedy mnie obsługiwała.
Od czasu do...
Od czasu do czasu zaglądam do tego sklepu i za każdym razem kupuję sobie chociaż jakiś mały drobiazg. Czasem jednak można trafić tam na ciekawą przecenę sezonowych ubrań. Podczas mojej ostatniej wizyty asortyment był jeszcze typowo letni, ale dało się znaleźć kilka rzeczy już typowo na jesienne dni. W ofercie było kilka bluzeczek, bluz polarowych i sweterków, które nawet wpadły mi w oko, a dodatkowo ich ceny były dość przystępne. Obsługa nie należy tam do jakichś bardzo miłych, ale zawsze używa zwrotów grzecznościowych i zachowuje się kulturalnie.
Przeszukując katalog główny...
Przeszukując katalog główny Biblioteki Miejskiej zauważyłam, że jest dostępna książka, na którą czekałam już od jakiegoś czasu. Szybko pobiegłam do biblioteki, by wypożyczyć ją zanim mnie ktoś ubiegnie. Pani bibliotekarka miło mnie powitała, od razu znalazła mi tę książkę, nawet bez podawania autora. Przy okazji poleciła mi kilka innych książek o podobnej tematyce zresztą. Nasz rozmowa na temat książek trwała kilka minut i muszę przyznać, że pani ta była bardzo zaangażowana w obsługę i robiła to naprawdę z wielką przyjemnością.
Udałam się do...
Udałam się do Biedronki, jak zwykle na spożywcze zakupy. Jednak sklep bardzo lubi mnie zaskakiwać i tym razem również mnie zaskoczył. Sklep, a dokładniej jego asortyment. Na stołach z promocyjnymi towarami, gdzie zresztą panował porządek, znalazłam bardzo ładne talerzyki, dostępne w kilku różnych modelach. Były zarówno głębokie, jak też tradycyjne deserowe, jednak ceny ich były dość wysokie, bo aż 6 zł za sztukę. Jednak nie mogłam się oprzeć im, bo były po prostu piękne, nawet przy tak wysokiej cenie. Przy kasie jak zwykle spotkałam miłą panią kasjerkę, która się uśmiechała i utrzymywała ze mną kontakt wzrokowy.
