Pojechaliśmy z rodzinką na śniadanie do restauracji Sabat. Każdy z nas coś wybrał, w między czasie kelnerka przyniosła napoje. Porcje są mega duże, przecież nie da rady tego zjeść, jajecznica, wędlina, ser, dżem, twarożek. Po postu za dużo, ale bardzo dobre:) Pani kelnerka bardzo uprzejma i uśmiechnięta. Było wspaniale.
Poszłam z rodzinką za dyskotekę do Spiffy. Byliśmy naprawdę bardzo zadowoleni. Muzyka była świetna, same dobre posenki i na szczęście mieliśmy gdzie usiąść, bo loże nie były jeszcze zapełnione. Tańczyliśmy, piliśmy i świetnie się bawiliśmy prawie do samego końca. Kelnerka bardzo uprzejma. Nic dodać nic ująć.
Poszłam z rodzinką zjeść kolację i wypić coś przed dyskoteką. Każdy z nas wybrał jedzenie i zamówiliśmy drinki. Siedzieliśmy do samego końca i cały czas zamawialiśmy. Jedzenie było dobre, a drinki pyszne. Pani, która nas obsługiwała bardzo o nas dbała i nie pozwoliła, żeby na stole stały puste szklanki.
Musiałam kupić sobie buty na obcasach na dzisiejszy wieczór. Poszłam więc do Cusu i zauważyłam przepiękne szpilki. Zaczęłam szukać rozmiaru i wtedy podeszła do mnie Pani i pomogła mi poszukać. Do tego powiedziała, że ładnie w nich wyglądam. Kupiłam je od razu. Panie sprzedające tam są bardzo uprzejme.
Oczywiście po raz kolejny musiałam iść pod kasę po małe koszyki, bo przecież nikt z pracujących tam osłb nie ruszy się, żeby je przynieść. Chodzę tam tylko dla tego, że jest tanio i duży wybór, ale Panie przy dziale mięsnym są tak nie miłe, że akurat wędlinę to kupuję gdzie indziej. Jedyny plus dla obsługi przy kasach.
Musiała zanieść jesienny płaszcz do czyszczenia i odświeżenia. Pani dodatkowo zaproponowała mi minimalnie droższą opcje, żeby czarny kolor się tak bardzo nie sprał. Oczywiście wzięłam, ponieważ to nowy płaszcz i szkoda, żeby się już tak zniszczył. Pani była sympatyczna, miła i cały czas uśmiechnięta.
Poszłam z rodzinką na kawę i ciasto do kawiarni Sowa. Kelnerka od razu do nas podeszła i podała menu. Po chwili zamówiliśmy wszystko. Kawka była bardzo dobra, natomiast ciasto po prostu wyśmienite. Nigdy nie jadłam tak pysznego ciasta. Rozpływało się w ustach. Kelnerka przemiła i uśmiechnięta. Moja rodzinka była zadowolona.
Basen jest najlepszy w Gryfinie, można popływać w basenie sportowym, powygłupiać się w basenie z prądami, zrelaksować się w solance, pomyśleć, że jest się nad morzem i zachwycać się w basenie z falami. Dodatkowo można wygrzać się w saunie i opalać w solarium. Na koniec można zjeść dobrą zapiekankę.
Pojechałam zatankować gaz na Orlen. Zadzwoniłam po obsługę, a Pan po chwili pojawił się. W tym czasie gdy Pan nalewał, poszłam do sklepu i jak zawsze biorę coś dodatkowego. Pani powitała mnie słowami ,,dzień dobry", zaproponowała mi kawę na podróż. Podziękowałam, zapłaciłam i wyszłam. W sklepie panowała czystość, a obsługa była ok.
Zawsze z siostrą tam chodzimy jak tylko jesteśmy w Gryficach. Jedzenie w ABC jest domowe, pyszne, tanie i szybkie, a nawet nie trzeba doprawiać. Pani, która obsługuje zamówienia i kasę, jest miła, uśmiechnięta, widać, że lubi tą pracę. Wszędzie jest czysto, toalety zadbane. Można tam miło spędzić parę chwil.
Rozumiem, że w Multikinie zawsze jest bardzo dużo ludzi i zawsze będą ludzie, ale mogliby zatrudnić osobę do sprzątania. Popcorn się wala, papiery latają po podłodze. Straszne. Panie przy kasach nie miłe, aby szybciej hmm pewnie mało zarabiają to w cale się nie dziwie. W sumie to najważniejsze, że filmy dobre.
Gdy tylko jestem w Galaxy zawsze zachodzę do Empiku po jakąś książkę, która jest akurat w promocji. Szukałam dosyć długo, aż w końcu znalazłam odpowiednią dla mnie. Poszłam zapłacić. Panie, które tam sprzedają są takie jakieś nijakie. Zero uśmiechu, miłe to może są, ale nawet ,,dzień dobry" nie powiedzą.
Chciałam kupić siostrze ładny prezent na urodziny. Postanowiłam, że kupię jej coś do domu. Pani od razu powitała mnie słowami ,,dzień dobry", a po chwili zapytała czy w czymś pomóc. Podziękowałam. Wybrałam przepiękny wazon. W sklepie są naprawdę śliczne rzeczy, trochę drogie, ale warte swojej ceny.
Po udanych zakupach poszłam z siostrą kupić papierosy, w sklepie była ogromna kolejka i tylko jedna Pani. Z tego co pamiętam tam zawsze jest tyle ludzi. Czekałyśmy cierpliwie, aż w końcu była nasza kolej. Mimo tego Pani była miła, serdecznie nas powitała słowami ,,dzień dobry", w sklepie było bardzo czysto.
Postanowiłam kupić sobie jakieś porządne spodnie, które posłużą mi bardzo długo. Wybrałam sklep Mustang, gdyż stwierdziłam, że będzie odpowiedni moim oczekiwaniom. Nie myliłam się, wybrałam super jeansy, pasujące zarówno do szpilek jak i do butów sportowych. Obsługa profesjonalna, w sklepie czysto i ładnie.
Weszłam do sklepu Reserved, od razu spostrzegłam świetną marynarkę, patrzyłam na rozmiary, Pani podeszła do mnie i zapytała czy pomóc. Poprosiłam o pomoc w poszukiwaniu rozmiaru, poszłam przymierzyć i kupiłam ją. Zarówno Pani przy kasie jak i Pani, która mi pomogła była bardzo miła i uśmiechnięta.
Pojechałam z siostrą i szwagrem do Galaxy i od razu weszliśmy do Top Secret. Każdy z nas coś dla siebie wybrał chociaż nie było zbyt wielkiego wyboru. Panie zajmowały się sprzątaniem, wykładaniem i układaniem towaru na półkach. Poszliśmy zapłacić za ciuchy. Pani przy kasie była bardzo uprzejma i uśmiechnięta.
Siostra chciała zatankować benzynę, więc pojechałyśmy na Orlen. Faktem jest, że paliwo jest tutaj droższe niż w okolicy, ale pewnie dlatego, że to jest mała mieścina i Orlen to jedyna stacja paliw. Mimo tego ludzie na niej tankują. Jest czysto w sklepie i na zewnątrz i do tego Panie sprzedające bardzo miłe.
W tym sklepie jest tanio i co najważniejsze jest w czym wybierać. Można wybrać coś tylko dla siebie na wieczór, a nawet coś fajnego i praktycznego na prezent. Do tego nie znajdzie się takich cen w innych sklepach jak w Tanich fajach. No i oczywiście Pani bardzo sympatyczna, miła, uśmiechnięta, a to jest najważniejsze.
Poszłam z siostrą po piwo do biedronki, ogólnie w sklepie było w porządku i czysto, ale był jeden problem z dojściem do owoców, ponieważ miałyśmy ochotę na jabłko, ale nie można było nic wybrać, ponieważ stał jakiś wózek z towarem, hhmm no cóż, nie wzięłyśmy nic, ponieważ piwa ciekawego też nie było.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.