Byłam z chłopakiem na urlopie w Kudowie Zdrój w hotelu uzdrowiskowym st. George. Byliśmy zadowoleni z pobytu, ale było trochę niedociągnięć. Po pierwsze gdy miałam pytania to poszłam na recepcję, ale niestety za każdym razem jak tam chodziłam siedział ktoś inny i bardzo nie miło mnie traktowali. Po drugie basen był czynny tylko w godzinach od 18:00 do 21:00 wtedy kiedy trwała obiadokolacja. Więc albo trzeba było iść przed kolacją popływać i później szybko jeść lub szybko zjeść i pędzić na basen. Porażka. Po trzecie troszkę się rozchorowałam i potrzebowałam wziąć leki, które trzeba rozpuścić w gorącej wodzie. Poszłam po łyżeczkę do restauracji, ale nie dali mi, ponieważ jak kiedyś dali gościom to później nie oddali. Sorry, ale nie jestem złodziejką. Jedynie co mi się podobało to masaż wykonany przez bardzo miłą Panią i kelner, który obsługiwał nas przez pierwsze dwa dni. Niestety potem była nie przyjemna zmiana. Na pewno więcj tam nie wrócimy.
Poszłam z chłopakiem na kawkę do papai. Gdy tylko weszliśmy od razu nam się spodobał bardzo nowoczesny klimat. Na środku sali było miejsce przy którym dzieci mogą sobie przygotowywać dla siebie pizzę. Naprawdę super pomysł. Usiedliśmy sobie przy oknie i od razu podeszła do nas kelnerka. Doradziła nam, która pizza jest najlepsza, a mieliśmy wypić tylko kawę. Gdy przyniosła nam pizzę to pomyśleliśmy, że to naprawdę dobry wybór. Ciasto było bardzo delikatne a dodatki świetnie dobrane. Kelnerka (blondynka) była przemiła. Chwilę z nami porozmawiała, niestety nie starczyło nam miejsca na kawę, ale niedługo na pewno tam wrócimy na ulubioną Latee.
Jestem zainteresowana przejściem z plusa do jakiejś innej sieci. Poszłam do T-Mobile. Oglądałam telefony i po chwili podeszłam do biurka do Pani w krótkich blond włosach. Pani zaczęła mi przedstawiać korzyści płynące z przeniesienia numeru do ich firmy. Pokazała mi również bardzo ciekawe telefony w dobrej cenie. Oczywiście nie podpisałam umowy, ale przyznam, że gdyby nie lepsza oferta w innej sieci to na pewno bym podpisała umowę właśnie z ta Panią. Konsultantka była bardzo profesjonalna, przedstawiła bardzo ciekawe oferty na abonament i naprawdę mają dobre ceny telefonów. Zapytała co jeszcze chce wiedzieć, żeby podpisać umowę, ale niestety ja nie mogłam się zdecydować. Pani była bardzo miła i sympatyczna.
Byłam z narzeczonym w nowym centrum handlowym Starówka. Został tam przeniesiony Fitness 4 You. Nie mieszkamy długo w Stargardzie więc musieliśmy dowiedzieć się kilka rzeczy, żeby skorzystać z siłowni. Na recepcji siedziały dwie Panie. Jedna od razu zaczęła nas obsługiwać i udzielać wszystkich informacji. Zapraoponowała również obejrzenie siłowni. Oczywiście skorzystaliśmy. Tam podeszła do nas trenerka i również nam wszystko powiedziała ile działają i jak nowe są sprzęty. Panie były bardzo uśmiechnięte i zachęcające. Już niedługo się tam wybieramy.
Zaprosiłam Mamę i siostrę na obiad do restauracji SABAT. Obsługiwała nas bardzo miła i profesjonalna Pani Karolina, poradziła co możemy zjeść i wszystko naprawdę było bardzo dobre i wykwintne. Dania były bardzo elegancko podane. Siedziałyśmy na tarasie i było bardzo przyjemnie i czułyśmy się tam naprawdę dobrze. Polecam serdecznie tą restaurację. Mam nadzieję, że również będziecie mieli okazję być obsługiwani właśnie przez Panią Karolinę. Duuuuży Plus
Szukałam spodni dla siebie. Pani po jakimś czasie podeszła i spytała jaki rozmiar potrzebuję. Wybrała mi odpowiedni, ale niestety to nie było to czego szukałam. Pani próbowała wszystkiego żeby mi jakieś sprzedać, ale niestety ja nie należę do łatwych klientów i wyszłam bo po prostu nie chciałam kupować nic na siłe. Pani była bardzo miła i sympatyczna. Muszę przyznać, że od razu wiedziała o jakie spodnie mi chodzi, ale wydaje mi się, że nie miała takich na sklepie więc starała się sprzedać mi inne. Na pewno kiedyś tam wrócę i coś kupię.
Chłopak chciał mi kupić perfumy na zaległe urodziny i zastanawialiśmy się czy wziąć 30 ml za 69,90 zł lub 50 ml za 109,90 zł. Podeszłam do Pani i bardzo profesjonalnie doradziła mi 50ml, ale nie dlatego, że były droższe tylko dlatego, że to są perfumy, natomiast trzydziestka do woda toaletowa. Dzięki temu mam super trwałe perfumy. Pani kasjerka również była bardzo miła i uprzejma. Wyszliśmy bardzo zadowoleni.
Wybrałam się z koleżankami po pracy na kolację. Pierwsze wejście do restauracji było niesamowite, ten wystrój, otwarta kuchnia, zapachy. Od razu człowiek zrobił się strasznie głodny. Kelnerka zaprosiła nas na dół i podała kartę.Pani spytała od razu co chcemy do picia więc zamówiłyśmy drinki. Nie byłyśmy zdecydowane co do wyboru dań. Kelnerka była tak uprzejma, że poleciła nam co miesięczną tablicę szefa kuchni. Ja wybrałam krem z dyni i tagiatelle z borowikami i polędwicą. Jedzenie wykwintne, kelnerka bardzo miła i atmosfera niezapomniana. Na pewno tam wrócimy:)
Razem z moim narzeczonym chcemy wziąć ślub i wziąć kredyt na wymarzone mieszkanie. Wypełniłam formularz na stronie internetowej i zadzwonili do mnie i zostałam umówiona na spotkanie z doradcą. Podczas spotkania z doradcą uzyskaliśmy wszystkie niezbędne informacje. Doradca przedstawił dodatkowe informacje na temat jak szybciej spłacić tak wielkie zobowiązanie. Mało tego zadzwonił po kilku dniach pytając czy uzyskaliśmy wszystkie informacje. Teraz już wiem, że tylko z tym panem podpiszemy umowę.
Ta obserwacja jest trochę skomplikowana i długa, ponieważ nie działo się to w danym dniu tylko cały miesiąc. Byłam tam w październiku z moim chłopakiem wybrać dla mnie buty (kozaki) na zimę. Zakupiłam sobie na obcasie ładne siwe kozaczki. Ubrałam je dzień później i nie uwierzycie co się z nimi stało. Nagle zrobiły się granatowe. Poszłamn tego samego dnia oddać na reklamację, a ekspedientki wmawiały mi najpierw, że to od spodni, a potem, że kolor butów zmienia się gdy wyciąga się je z pudełka. Śmiać mi się chciało z tej wypowiedzi, ale nie dałam się. Oczywiście w końcu Pani mi przyjęła te buty. Po dwóch tygodniach odebrałam buty z naprawy. Oczywiście naprawili je czyli wyczyścili. Zadowolona wyszłam ze sklepu, kupiłam specjalny preparat do butów, bo tak mi doradziła Pani ze sklepu. Założyłam buciki na wszystkich świętych i znowu zaczęły farbować na granatowo. Masakra. Wyglądały jakby były brudne. Zaniosłam znów do reklamacji, obsługiwała mnie jakaś młoda dziewczyna. Oczywiście znowu ta sama wypowiedź, że to od spodni. Powiedziałam, że chcę wymiany butów, albo zwrot gotówki i nie zgadzam się na naprawę. Ekspedientka nie wiedziała co ma zrobić, czy uwzgęldnić mi tą reklamację. Stała obok niej druga i mówi do niej, że to nie Ty decydujesz o tym przecież. Po raz kolejny pokazały jakie są nie profesjonalne. Sprawa zakończyła się zwrotem gotówki. Panie, które tam pracują naprawdę są nie profesjonalne i nie zbyt miłe. Teraz wiem, że nigdy więcej nie pójdę to tego sklepu.
Weszłam do sklepu w poszukiwaniu słuchawek. Niestety nie potrafiłam odpowiednich wybrać więc poprosiłam sprzedawcę o pomoc. Pan polecił mi bardzo dobre słuchawki, z których jestem zadowolona. Sprzedawca był bardzo miły i uśmiechnięty. Pan był elegancko ubrany w koszule firmową i garniturowe spodnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.