Opinie użytkownika (362)

W piątek byłam...
W piątek byłam z mamą na zakupach w Galerii Orkana w Lublinie. Podczas naszego sklepowego tourne odwiedziłyśmy sklep Quiosque. Jest on usytuowany na 1 poziomie. Sklep jest ciasny,ale bardzo sympatyczny. Pracuje w nim jedna pani. Bardzo podobało mi się, jak zajęła się nami w sklepie. Była bardzo miła i mimo, że była jedna a klientów było kilku to potrafiła zająć się każdym klientem. Mama upatrzyła sobie sweterek, a pani pokazała mamie inne kolory swetrów. Ja znalazłam bardzo ładna kurtkę na zimę, w której czułam się bardzo dobrze. W sklepie było czysto. Przymierzalnie były czyste i nie śmierdziało w nich. Jedynym minusem były ceny, bo kurtka kosztowała 600zł. Trochę szkoda, bo w tej kurtce wyglądałam najlepiej. Ale warto przychodzić do tego sklepu bo ubrania są rewelacyjne i obsługa jest bardzo miła.

Karolina_1098

25.09.2011

Quiosque

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (0)
W piątkowy wieczór...
W piątkowy wieczór byłam na zakupach w Galerii Orkana w Lublinie. Jednym ze sklepów, które odwiedziłam był Top Secret. Sklep jest położony na poziomie nr 1. Wystrój sklepu jest nie najfajniejszy,ale stwarza atmosferę "intymności" w zakupach. Światła są przygaszone, ściany pokryte ciemna farbą. W sklepie było 3 lub 4 ekspedientki, które informowały klientów o tym, że do godziny 19.30 obowiązuje 20% promocja na produkty z nowej kolekcji. Panie ekspedientki były bardzo miłe i uprzejme. Asortyment w sklepie również był ciekawy. Rzeczy było rożnych i ciekawych. Byłam zadowolona z zakupów w tym sklepie.

Karolina_1098

25.09.2011

Top Secret

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (0)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach w Galerii Orkana zaszłyśmy z mamą do sklepu Camaieu. Jest on położony na Poziomie 1. Sklep jest duży i przestronny. Ubrania są bardzo ładnie wyeksponowane na wieszakach. Bluzeczki są ładnie poukładane. W sklepie i w przymierzalniach było czysto. W sklepie były 2 pracownice. Obie zajmowały się innymi klientami. Podobało mi się, że nie były nachalne i nie narzucały się klientom. Szkoda, ze nawet po obniżkach ceny w tym sklepie są wysokie, bo rzeczy są ładne i warte kupienia. W sklepie mi się podobało i być może kiedyś jeszcze przyjdę tu na zakupy.

Karolina_1098

25.09.2011

Camaieu

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (2)
Kupiłam ostatnio gazetę...
Kupiłam ostatnio gazetę Avanti, w której był katalog wyrobów firmy Venezia. Podczas zakupów w Galerii Orkana zaszłam do tego sklepu. Sklep nie był bardzo duży, ale buty były bardzo ładnie wyeksponowane. Było trochę mało luster i nie można było zobaczyć jak bucik wygląda na nodze, bo trzeba było czekać w kolejce do lustra. Pani ekspedientka była bardzo miła i pokazywała mi różne rozmiary butów. W nowej kolekcji są przepiękne skórzane kozaki, ale ceny są dość wysokie, bo i wyrób porządny. Mimo, że nie kupiłam tam dla siebie butów to byłam bardzo zadowolona z wizyty w tym sklepie i jakości obsługi. Naprawdę bardzo miłą wizyta.

Karolina_1098

25.09.2011

VENEZIA

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (2)
Podczas zakupów w...
Podczas zakupów w Galerii Orkana weszłam do sklepu Tally Weijl. Nie lubię tego sklepu i nie podoba mi się w nim wystrój, ale zauważyłam ciekawą sukienkę na manekinie. Niestety nie było mojego rozmiaru. W sklepie nie panował porządek. Miałam wrażenie, że mogę się potknąć o poustawiane na podłodze buty. Ubrania na wieszakach wisiały niedbale. W sklepie była obecna jedna pracownica, która stała przy kasie i zajmowała się klientami. Był to trochę smutny obrazek. Ubrania w sklepie były tez takie sobie, ale plusem jest fakt, że ubrania były kolorowe, a sklep jest przestronny i dość łatwo się po nim porusza.

Karolina_1098

25.09.2011

Tally Weijl

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (1)
W piątek wybrałam...
W piątek wybrałam się go Galerii Orkana na zakupy odzieżowe z moją mamą. Byłyśmy już w kilku sklepach a teraz przyszłyśmy do sklepu De Facto. Sklep nie jest duży, ale towar jest ładnie wyeksponowany. W sklepie są 3 przymierzalnie i dodatkowo 1 lustro. Pracowało w nim 2 panie. Jedna stała przy kasie druga zamiatała podłogę. Na wieszakach było bardzo dużo, rożnych, ładnych, zimowych kurtek. Żaden z pracowników sklepu do nas nie podszedł więc same wierzyłyśmy rożne kurteczki. Podobało mi się kilka fasonów i wzorów. Kurtki wyglądały porządnie, a przy tym były modne i naprawdę ciepłe. Panie zajęły się innymi klientami w sklepie a raczej obie ekspedientki zajęły się jedna klientką a reszta została pozostawiona sobie samym.

Karolina_1098

25.09.2011

De facto

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (1)
W piątek wybrałam...
W piątek wybrałam się z mamą na zakupy odzieżowe do Galerii Orkana w Lublinie. Przed galerią znajduje się duży parking i nie mieliśmy problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego. Weszłyśmy do sklepu Carry. Mama upatrzyła sobie spódnice w gazecie Avanti i chciała ja zmierzyć. Weszłyśmy do sklepu i zostałyśmy przywitane przez panie ekspedientki. Poszłyśmy szukać tej spódnicy i przy okazji oglądałyśmy rożne inne ubrania. Znalazłyśmy tą spódnice i mama poszła ją zmierzyć. W przymierzalni panował bałagan. Na dywanikach leżały plastikowe elementy wieszaków. Spódnica okazała się fajna aczkolwiek nie wyglądała dobrze na mojej mamie. Zwróciłam uwagę, ze panie chodziły po sklepie i witały się z klientami po cym znikały. W pewnym momencie gdy poszłam szukać innego rozmiaru na sklepie nie było żadnego pracownika. Byłam trochę zawiedziona tymi zakupami w Carry a niestety nie zdarza mi się to pierwszy raz ze taka obsługa jest w tym sklepie. Bo identyczna sytuacje miałam w Plazie w Lublinie i w Krakowie w Galerii Kazimierz.

Karolina_1098

25.09.2011

CARRY

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (0)
W piątek wybrałam...
W piątek wybrałam się z mamą na zakupy odzieżowe do Galerii Orkana w Lublinie. Ponieważ zbliża się jesień chciałyśmy zapatrzeć nasze szafy w jakieś ładne sweterki i kurteczki. Swoje poszukiwania rozpoczęłyśmy od sklepu Orsay. Sklep znajduje się zaraz na przeciwko głównego wejścia do Galerii Orkana. Jest ładnie oświetlony. Nie podobało mi się ułożenie ubrań na stoliku zaraz przy wejściu bo wyglądały tak jakby były tam rzucone. Na wieszakach były upchane i pomieszane. Znalazłyśmy kilka fajnych sweterków i poszłyśmy do przymieżalni. Dostałyśmy numerek od miłej pani, ale zaraz miny nam zrzedły. W przymierzalni strasznie śmierdziało potem. Mnie zaczęło po prostu mdlić i wyszłyśmy obie. Sweterków nie dało się zmierzyć. Byłam bardzo zawiedziona a w sklepie był bardzo duży wybór swetrów i promocja - 20% na wszystkie swetry.

Karolina_1098

25.09.2011

Orsay

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (0)
Dziś rano jechałam...
Dziś rano jechałam do Lublina na praktyki. Zapomniałam zabrać ze sobą drugiego śniadania i wysiadłam przystanek wcześniej by zrobić zakup w Lidlu w Lublinie. Przed sklepem było bardzo dużo młodzieży. W strefie z koszykami panował porządek, ale wokoło leżały papierki i niedopałki papierosów. W sklepie podłoga była czysta i zadbana. Podeszłam do stoiska z pieczywem i wzięłam jakaś drożdżówkę. Przeszłam do końca sali i przy lodówkach wzięłam jogurt. W sklepie było czysto i zadbanie. Przy owocach i warzywach były reklamówki a warzywa wyglądał ładnie i świeżo. Panie rozkładały towar. Przy kasach też nie było zbyt wielkiego tłoku. Pani kasjerka była bardzo miła i i uprzejma. Zakupy były szybkie, ale bardzo mi się podobało w tym supermarkecie.

Karolina_1098

23.09.2011

LIDL

Placówka

Lublin, Droga Męczenników Majdanka 48

Nie zgadzam się (2)
Postanowiłam wymienić taśmę...
Postanowiłam wymienić taśmę - wstążkę, która obszyty był koc. Wybrałam się do sklepu "Krzyżowski" jest to pasmanteria znajdująca się na ulicy Skłodowskiej w Świdniku, koło poczty. Do sklepu chodzi się po schodkach. Przywitały mnie dwie ekspedientki. Podeszłam do nich i poprosiłam 4 m czerwonej grubej wstążki. Pani pokazała mi rożne kolory. Wybrałam ten który najbardziej mi się podobał. Wstążek było bardzo dużo i w przeróżnych kolorach i odcieniach. Pani odmierzyła mi 4 metry i ładnie zapakowała. Byłam zadowolona z zakupów w tej pasmanterii.

Karolina_1098

22.09.2011

Krzyżowski

Placówka

Świdnik, Marii Skłodowskiej-Curie 1

Nie zgadzam się (3)
Długo zastanawiałam się...
Długo zastanawiałam się nad wyborem szkoły tańca. Przejrzałam wiele ofert w Świdniku i w Lublinie i zdecydowałam się wybrać Akademię stylu tańca Małgorzaty i Jarosława P. Wcześniej do tej szkoły chodził mój brat. Na kurs zapisałam się i swojego partnera wysyłając e-maila. Pan Jarosław odpowiedział na wiadomość i poprosił ode mnie dane kontaktowe. Wczoraj przed tańcami ok godziny 18.00 dostałam sms z przypomnieniem, o której godzinie rozpoczyna się kurs. Akademia Stylu Tańca Mieści się przy ulicy Racławickiej 9 w Sovivie. Wejście znajduje się za bankiem PKO. Weszliśmy na pierwsze piętro. Przy recepcji stał pan Jarosław i zapisywał chętnych. Kolejka doszła do nas i potwierdziliśmy wcześniejszy zapis e-mailem. Zapłaciliśmy za kurs i odebraliśmy karnet. Poszliśmy do niewielkiej szatni by przebrać się na lekcje. Zajęcia rozpoczęły się o godzinie 20:15 od krótkiej aczkolwiek bardzo przyjemnej rozgrzewki. Na pierwszej lekcji poznaliśmy dwa tańce: cha-che i walca angielskiego. Bardzo podobał mi się sposób prowadzenia zajęć. Instruktor rozdzielił partnerki i partnerów na dwie grupy i pokazywał naprzemiennie kroku. Tańczyliśmy najpierw "na sucho", później z muzyką i z partnerami. Było kilka zmian partnerów i można było wyczuć się w tańcu i zobaczyć jak tańczą inni. Zajęcia bardzo mi się podobały i już nie mogę doczekać się następnych.

Karolina_1098

22.09.2011

Akademia Stylu Tańca

Placówka

Świdnik, Racławicka 9

Nie zgadzam się (0)
Dziś rano przed...
Dziś rano przed pojechaniem do czytelni poszłam zrobić małe zakupy do Biedronki. Wyszłam na autobus a zapomniałam wziąć ze sobą drugiego śniadania. Weszłam do sklepu Biedronka. Przed sklepem było czysto. Wózki były ładnie poukładane. Poszłam szybko na salę sprzedaży i kupiłam wodę i kefir. W sklepie było czysto. Zobaczyłam, zew Biedronce jest bardzo duży wybór małych wód mineralnych. Kefiry były poprzewracane w pudełku. Pracownica właśnie układała warzywa na stoisku. Poszłam do kasy. W pierwszej chwili zobaczyłam, ze przy żadnej kasie nie ma kasjera, ale jeszcze nie zdążyłam położyć swoich zakupów na taśmie a już pojawiła się bardzo miła i uśmiechnięta pani, która mnie obsłużyła. Byłam bardzo zadowolona z szybkich porannych zakupów w sklepie Biedronka.

Karolina_1098

22.09.2011

Biedronka

Placówka

Rybnik, Górnośląska 138

Nie zgadzam się (0)
Zostałam zaproszona na...
Zostałam zaproszona na obiad na szaszłyki na al. Solidarności w Lublinie. Szaszłyki są sprzedawane w takim namiocie. Wiele dobrego słyszałam o tamtych szaszłykach a dziś mogłam je nareszcie spróbować. Do tej knajpki wjeżdża się przed Ogrodem Botanicznym. Jest tam parking na ok 5 samochodów, ale istnieje możliwość postawienia auta na poboczu przy szosie. W sezonie letnim knajpka czynna jest od poniedziałku do piątku go godziny 18.00 a w soboty do 15.00. Staliśmy w małej kolejce po szaszłyki. Cenny są tam bardzo przystępne. Szaszłyki kupuje się na wagę. Do porcji dostaje się chleb, musztardę lub keczup lub chrzan lub wszystko razem - wedle uznania. Można dokupić ogóreczka. Panie serwują także napoje. Szaszłyki są podawane na papierowych tackach. Je się plastikowymi sztućcami ale ten smak!!! Coś przepysznego. Mięso rozpływa się w ustach. Panie obsługujące są bardzo miłe i skrupulatnie pytają każdego klienta co sobie życzą. Błam zachwycona panująca tam atmosferą i obsługą klientów i już myślę kiedy zabrać na szaszłyki moja rodzinę.

Karolina_1098

22.09.2011

Szaszłyki

Placówka

Lublin, Al. Solidarności

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się wczoraj...
Wybrałam się wczoraj na szybkie wieczorne zakupy do Aldika. Jest to najbliżej mnie położony market na osiedlu. Chciałam kupić nabiał, jakąś gazetę do poczytania i fajny kubek na prezent. Sklep jest czynny do godziny 20.00 wiec nie miałam zbyt dużo czasu. Weszłam do sklepu. Koszyki były w miarę ładnie ustawione. Wzięłam koszyk i przeszłam an sale sprzedaży. Przeszłam przez pierwszą salę, w której są wędliny, sery i mięsa. Podeszłam do półki z gazetami. Gazety były ładnie poukładane. Wzięłam interesująca mnie gazetę o modzie. Przeszłam do kolejnej alejki do lady z jogurtami. Jogurty były ładnie ułożone. W ladzie chłodniczej wydzielone jest miejsce na produkty, o krótkim terminie ważności. Przy wadze na stoisku warzywnym w wózku na zakupy leżały źle wyglądające warzywa. Wokół nich unosiły się muchy i meszki. Poszłam na koniec sklepu pooglądać kubki. Niestety nie było nic ciekawego. Znalazłam natomiast fajną miseczkę ale nie mogłam odczytać jej ceny. Wzięłam ja do koszyka i poszłam do kasy. Poprosiłam kasjerkę o sprawdzenie ceny produktu, ale niestety takiego numeru nie było w bazie. Ochroniarz poszedł na zaplecze i przyszedł po ok 5 minutach. W tym czasie czekałam z zapłaconymi już zakupami,a kasjerka obsługiwała innych klientów. Kiedy ochroniarz przyszedł i powiedział bardzo wygórowana cenę za tą miseczkę, podziękowałam i wyszłam ze sklepu. Supermarket Aldik jest drogim supermarketem na osiedlu ale ma duży wybór artykułów.

Karolina_1098

21.09.2011

Aldik

Placówka

Świdnik, Racławicka 28

Nie zgadzam się (0)
We wtorek powiedziałam...
We wtorek powiedziałam znajomemu, ze w Lublinie ma być grany spektakl "Daily Soup". Zaproponował mi, żebyśmy się na niego wybrali. Obawiałam się, że może nie być biletów na to przedstawienie. O godzinie 11.30 zadzwoniliśmy do Kasy Centrum Kultury i zapytaliśmy o bilety. Okazało się, że ktoś odwołał rezerwację i mogliśmy wskoczyć na to miejsce. Zarezerwowaliśmy dwa ostatnie miejsca. Pani w kasie powiedziała nam przez telefon żebyśmy odebrali bilety tego samego dnia do godziny 15.30. Koło godziny 14.50 byliśmy w Kasie centrum kultury na ul. Narutowicza 32. Kasa znajduje się na 1 piętrze. W okienku siedziała bardzo sympatyczna pani, która sprzedała nam dwa zarezerwowane dla nas bilety. Obsługa w kasie była bardzo miła.

Karolina_1098

20.09.2011

Centrum Kultury w Lublinie

Placówka

Lublin, Narutowicza 32

Nie zgadzam się (1)
We wtorek powiedziałam...
We wtorek powiedziałam znajomemu, ze w Lublinie ma być grany spektakl "Daily Soup". Zaproponował mi, żebyśmy się na niego wybrali. Obawiałam się, że może nie być biletów na to przedstawienie. O godzinie 11.30 zadzwoniliśmy do Kasy Centrum Kultury i zapytaliśmy o bilety. Okazało się, że ktoś odwołał rezerwację i mogliśmy wskoczyć na to miejsce. Zarezerwowaliśmy dwa ostatnie miejsca. Pani w kasie powiedziała nam przez telefon żebyśmy odebrali bilety tego samego dnia do godziny 15.30. Koło godziny 14.50 byliśmy w Kasie centrum kultury na ul. Narutowicza 32. Kasa znajduje się na 1 piętrze. W okienku siedziała bardzo sympatyczna pani, która sprzedała nam dwa zarezerwowane dla nas bilety. Obsługa w kasie była bardzo miła.

Karolina_1098

20.09.2011

Centrum Kultury w Lublinie

Placówka

Lublin, Narutowicza 32

Nie zgadzam się (2)
Robiłam dzisiaj z...
Robiłam dzisiaj z koleżanka zakupy w Biedronce na ulicy Wieniawskiej. Nie bardzo lubię ten akurat dyskont bo zawsze jest w nim duży tłok. Tym razem również było dużo klientów i tylko 3 kasy czynne. W sklepie panował porządek, było czysto i artykuły były ładnie poustawiane. Kiedy wzięłyśmy interesujące nas rzeczy i poszłyśmy do kasy, panie kasjerki dyskutowały na temat ananas - na wagę czy na sztuki. Było to trochę takie niefajne jak stało się w kolejce i 3 kasjerki się nad tym zastanawiając zamiast obsługiwać klientów.

Karolina_1098

20.09.2011

Biedronka

Placówka

Chrzanów, al. Henryka 44

Nie zgadzam się (1)
W minioną sobotę...
W minioną sobotę byłam na gościnnej sztuce "Daily Soup" z teatru Narodowego. Spektakl miał miejsce w Teatrze Osterwy w Lublinie. Bilety na tą sztukę udało mi się zdobyć w ostatniej chwili. W Hallu byłam o godzinie 17.30 Było w nim czysto i przytulnie. Widzowie zaczynali się zbierać i powolutku robiło się tłoczno. Chciałam wypić przed spektaklem herbatę, ale niestety Cafe Teatralna była zamknięta a w pobliżu nie ma żadnej kawiarni. Przy wszystkich wejściach stały Panie z programami. Podeszliśmy do jednej z pań i zakupiliśmy program teatralny. Spektakl miał się rozpocząć o godzinie 18.00 ale dopiero o tej godzinie rozległ się pierwszy dzwonek i widzowie zaczęli wchodzić i zajmować miejsca. Spektakl rozpoczął się z lekkim opóźnieniem,ale wieczór z aktorami Teatru Narodowego był bardzo udany.

Karolina_1098

20.09.2011

Teatr Osterwy

Placówka

Lublin, Narutowicza 17

Nie zgadzam się (0)
Totalny nieprofesjonalizm! Jestem...
Totalny nieprofesjonalizm! Jestem klientem mBanku od 3 lat i do tej pory była ogromnie zadowolona z jego usług. Od sierpnia bank wprowadził dodatkową opłatę za kartę. Ok rozumiem. Byłam na wakacjach to płaciłam w restauracjach itd kartą a nie latałam do bankomatu. W sierpniu zrobiłam płatność kartą na 110,40zł i została mi pobrana opłata 2zł. Dlaczego rozliczenia nie ma na początku miesiąca tylko w połowie? Nie mogę dodzwonić się na mlinię, na mczacie też mój czas oczekiwania bije na głowę PKP 113 minut!? To się nazywa usługa! To zgroza nie usługa i to się okazuje, że nie tylko ja mam taka sytuacje a większość mBankowych forumowiczów. Jeśli tak ma wyglądać dalsza współpraca z tym bankiem, niekompetencja i brak kontaktu to poszukam bardziej korzystnej oferty na rynku.

Karolina_1098

16.09.2011

mBank

Placówka

Nie zgadzam się (1)
21.01.2021
Odpowiedź firmy
Witam, dziękuję za podzielenie się opinią na temat mBanku. W trosce o najwyższą jakość obsługi uważnie analizujemy wszystkie opinie oraz dokładamy wszelkich starań by sprostać stale rosnącym oczekiwaniom naszych Klientów. Pragnę również podkreślić, iż wprowadzenie opłat za kartę było podyktowane czynnikami ekonomicznymi, a decyzja została podjęta przez Kierownictwo mBanku. Chciałabym również poinformować, iż dla karty aktualnie używanej opłata zostanie pobrana z dołu za poprzedni miesiąc pomiędzy 10 a 15 dniem roboczym miesiąca następującym po miesiącu kalendarzowym, w którym Klient nie spełnił warunków. W przypadku wykonania transakcji bezgotówkowej w wysokości 100 PLN miesięcznie opłata za kartę nie zostanie pobrana. Jeżeli zauważyła Pani na swoim rachunku bezzasadne pobranie opłaty należy niezwłocznie skontaktować się z operatrorem mLinii i zgłosić stosowną reklamację, środki zostaną zwrócone na Pani konto. Jest mi również niezmiernie przykro z powodu długiego czasu oczekiwania na połączenie z Pracownikiem mLinii. W skrajnych przypadkach, np. w wyniku dużej liczby Klientów kontaktujących się w danym momencie, może wystąpić problem z połączeniem się z pracownikiem Banku zarówno na Infolinii jak i mCzacie. Tego typu sytuacje występują niezwykle rzadko i zapewniam, że jeżeli tylko się pojawiają, natychmiast podejmujemy odpowiednie kroki aby jak najszybciej ustąpiły. Mam nadzieję, że powyższe informacje okażą się dla Pani kompletne i wyczerpujące, a ten przykry incydent nie wpłynie decydująco na naszą dalszą współpracę. W przypadku dodatkowych pytań lub wątpliwości zapraszam serdecznie do oddziału mBanku mieszczącego się w Lublinie przy ulicy Piłsudskiego 13 lub zachęcam do kontaktu telefonicznego pod numerem 81 528 98 60. Pozdrawiam, Olga Kuc, mBank.
Wracając z Lublina...
Wracając z Lublina wstąpiliśmy w Świdniku po małe zakupy na stacje paliw Orlen. Na stacji benzynowej było czysto. Po miedzy dyspozytorami nie leżały zbędne rzeczy. W Stop Cafe było ładnie. W sklepie panował porządek. Oczywiście ceny na stacjach benzynowych są dość wysokie, ale już żaden sklep nie był otwarty. Na kasie pracował jeden pracownik, co sprawiło, ze ustawiła się za nami dość pokaźna kolejka. Pracownikowi szybko udało się rozładować kolejkę i obsłużyć z uśmiechem wszystkich klientów.

Karolina_1098

16.09.2011

ORLEN

Placówka

Świdnik, Al. Lotników Polskich 60

Nie zgadzam się (2)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi