Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (302)
Kiedy podszedłem do...
Kiedy podszedłem do lady należącej do restauracji Marynarka stały za nią dwie osoby. Jedna kelnerka i kucharz.
Przez około 5 minuty stałem i czytałem menu. Na samym początku nie zostałem powitany przez znajdujących się tam pracowników. Przez cały też czas nikt nie zaproponował mi swojej pomocy.
Uważam, iż w momencie kiedy pojawia się klient, pracownicy po chwili powinni oferować swoją pomoc w wyborze dania. Powinni także, powiedzieć co sami polecają konkretnego dnia. Myślę, że takie zachowanie na pewno było by bardzo dobrym początkiem, żeby po chwili coś zamówić.
W zaistniałej sytuacji, kiedy czułem się bardziej jaki intruz, niż jako potencjalny klient, odszedłem od lady tej restauracji. No i zjadłem dzisiejszy lunch u konkurencji. A szkoda, bo menu restauracji Marynarka wygląda bardzo obiecująco i jest całkiem atrakcyjne cenowo.
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w sklepie zwróciłem się do sprzedawcy o pomoc w znalezieniu odpowiedniego pokrowca na mój czytnik e-booków. Pracownik od razu powiedział, że konkretnie tego typu produktów oni nie prowadzą, ale zaproponował swoją pomoc w znalezieniu pokrowca na jednym z działów.
Razem próbowaliśmy dopasować jakiś pokrowiec na dziale z laptopami, niestety wszystkie okazały się zbyt duże na moje urządzenie. Warto jednak docenić zaangażowanie pracownik i gotowość do pomocy. Zapewne z następnym problemem także zgłoszę się do tego sklepu.
Wszedłem do sklepu...
Wszedłem do sklepu w poszukiwaniu ubrań dla mojego dziecka. Sklep ten rzeczywiście oferuje szeroki asortyment produktów dla dzieci. Co bardzo istotne produkty w sklepie są jasno rozmieszczone i łatwo znaleźć ubranka w odpowiedni rozmiarze.
Co jednak jest bardzo dużym minusem oferowane towary marki mothercare są dość drogie w stosunku do oferowanej jakości. Akcesoria innych firm takich jak Avent, także są droższe niż w innych sklepach.
Wszedłem do sklepu...
Wszedłem do sklepu Vistula ponieważ szukałem koszuli z długim rękawem. Pracownica powitała mnie i po około 3 minutach, od czas wejścia do sklepu zaoferowała mi ona swoją pomoc. Rozmowę zaczęła w miły i uprzejmy sposób.
Kiedy powiedziałem jakiej koszuli szukam i w jakich kolorach pracownica pokazała mi parę modeli. Następnie zapytała mnie jaki rozmiar koszuli by mnie interesował. Podałem tylko swój wzrost i powiedziałem, że nie jestem pewien rozmiaru kołnierzyka.
Pracownica nie zaproponowała wtedy jednak, że sprawdzi mój rozmiar tylko powiedziała, że może przymierzę parę koszul i zobaczymy jaki rozmiar jest dobry. Uważam, takie zachowanie za nieprofesjonalne. Obligowanie mnie do przymierzenia kilku koszul w celu znalezienia mojego rozmiaru, jest nie poszanowaniem mojego czasu.
Sklep Zara Home,...
Sklep Zara Home, bardzo dziwnie rozplanował swoją ekspozycję. Ponieważ w witrynie okiennej, gdzie można by się spodziewać jakiejś wystawy i dobrze wyeksponowanych produktów, my widzimy tyły produktów. To dlatego, że regały z towarami na sali sprzedaży są poprzysuwane do okien. Sprawia to, że sklep w ogóle nie wykorzystał swoich sklepowych witryn.
Po wejściu do sklepu zostałem przywitany przez pracownice, jednak nie kwapiły się one aby zaproponować swoją pomoc. Przez cały czas mojego pobytu w sklepie prowadziły one między sobą rozmowy. Co do oferowanego asortymentu, uważam że cena dostępnych produktów nie idzie niestety w parze z jakością.
Wiele razy odwiedzałem...
Wiele razy odwiedzałem restaurację Sphinx i prawie zawsze brałem tam shoarmę. To danie w ich wykonaniu zawsze bardzo mi smakowało i zawsze byłem zadowolony.
Dziś postanowiłem zjeść coś lżejszego i postanowiłem pójść do sprawdzonej restauracji.
Zamówiłem sałatkę Cesara. Przyszło mi na nią czekać 25 minut co uważam, za długi czas jak na takie danie.
Samo danie okazało się także wielki rozczarowaniem. Bazą sałatki Cesar powinna być sałata rzymska tym czasem, otrzymałem sałatkę, której bazą była zwykła krucha sałata. Do tego warzywa dołożone do sałatki były bardzo słabej jakości. Najgorszy okazał się pomidor, który był w ogóle bez smaku.
Przy tym wszystkim, bardzo słaba i mało fachowa obsługa kelnerska. Przez cały mój pobyt w restauracji, kelner nie podszedł aby zapytać czy może czegoś nie potrzebuję. Na koniec mojej wizyty nie wypowiedział żadnych słów pożegnania.,
Sklep flo to...
Sklep flo to świetne miejsce na znalezienie jakiegoś niewielkiego i nie drogiego prezentu. Oferowane w sklepie produkty, są rozmieszczone w odpowiedni i przyjazny dla klienta sposób. Podoba mi się najbardziej to, że każdy z produktów można wziąć do ręki i nikt z tego problemów nie robi.
Kiedy zdecydowałem się już na zakup ekspedientka przy kasie zaproponowała mi zakup dodatkowych produktów w promocyjnych cenach. Zwróciła mi także uwagę, na produkty w obniżonych cenach na sali sprzedaży. Dzięki temu, pracownicy udało się zwiększyć wielkość moich zakupów. Takie zachowanie jest pracownicy uważam, że jest korzystne dla obu ze stron.
Podczas dzisiejszych zakupów...
Podczas dzisiejszych zakupów w Galerii Matla zwróciłem uwagę na dwie moim zdaniem bardzo istotne kwestie.
Pierwsza z nich to oznakowanie Galerii Matla. Jest ono bardzo czytelne i jednolite w całej galerii. Znaki graficzne są odpowiednio umieszczone, co bardzo ułatwia poruszanie się po sklepie. Co ważne, oznakowanie to nie jest jednak nachalne co bardzo ważne ponieważ nie zaprząta niepotrzebnie wzroku.
Druga bardzo ważna kwestia to powstała na sezon jesienno zimowy szatnia. O ile łatwiej robić zakupy, bez wierzchniego okrycia. Taki prosty pomysł, a taki dobry
Cieszy mnie kiedy...
Cieszy mnie kiedy klient jest zauważany w momencie wejścia do sklepu.
Powitanie zaraz po wejściu do sklepu, to początek mojej wizyty na sali sprzedaży sklepu Bata. Pracownica dyskretnie obserwowała moje poruszanie się po sklepie i dała mi czas żebym się rozejrzał. Po chwili zaproponowała mi jednak swoją pomoc. Pracownica była bardzo dobrze zorientowana w dostępnym towarze. Pytana o rozmiary konkretnych modeli obuwia, wiedziała bez sprawdzania, czy są dostępne.
Bardzo miła i kompetentna obsługa.
Brudna kamienna lada,...
Brudna kamienna lada, brudne szyby lodówki z lodami i poplamiona podłoga wokół stoiska z lodami Grycan to obraz jaki mnie przywitał. Na wyspie pracowała tylko jedna pracownica. Pracowała ona bardzo powoli. Nie spieszyła się przy nakładaniu lodów i przy przygotowywaniu deserów. Powodowało to, że kolejka przy wyspie z każdą chwilą sie wydłużała. Dało się zauważyć, poirytowanych klientów którzy odchodzili od stoiska z powodu zbyt długiego czasu oczekiwania.
Pracownica miała na sobie poplamiony i pognieciony strój.
Poszukiwałem biżuterii na...
Poszukiwałem biżuterii na prezent i wszedłem do tego sklepu Yes, ponieważ przyciągnął mnie jego wygląd zewnętrzny. Bardzo ładnie zaplanowana i urządzona witryna sklepowa.
Po wejściu do sklepu od razu zostałem powitany przez jego pracownika. Zaproponował mi on wybór jakiegoś produkt. Powiedziałem, że poszukuje czegoś na prezent. Powiedziałem jakie są moje widełki cenowe.
Pracowni zaproponował mi dwie pary kolczyków, jedną złotą zawieszkę i zaprezentował kilka naszyjników. Każdy z produktów szczegółowo opisywał i mówił o jego właściwościach. Pracownik posiadał bardzo szeroką wiedzę.
Zadzowniłem do obsługi...
Zadzowniłem do obsługi klienta operatora telewizji cyfrowej platformy N. Chciałem zgłosić problemy z odbioerm 2 kanałów. Kiedy po dlugim czasie oczekiania połączyłem się z osobą obsługująca dzwoniących klientów, pracownica powiedziała, że przełaczy mnie do osoby od zagadnień technicznych. Po około 5 minutach oczekiwania uzyskałem połaczenie. Opisałem swój porblem pracownikowi. Pracownik powiedział, że słyszał że inni klienci zgłaszali ten problem. Powiedział, że powinnienem sprawdzić jakoś odbieranego sygnału i przyznał, że jeżeli jakość sygnału jest niska, nic sie nie poradzi. Pracownik powiedział, że taki problem jest i myślą nad jego rozwiązaniem. Niestety taka rada nie przybliżyła mnie do rozwiązania mojego problemu.
Sklep ma młodzieżowy...
Sklep ma młodzieżowy charakter i oferowana w nim kolekcja odzieży jest kierowana do osób w młodym wieku. Sklep jest ładnie zaplanowany i dobrze wyeksponowany jest w nim towar. Pracownicy miło i symaptycznie reagują na prośby o pomoc. Kiedy jednak zwróciłem się o pomoc do jednego ze sprzedawców pojawił się jeden problem. Mianowicie okazało się , że muzyka słyszalna w sklpie jest tak głośna, że nie mogliśmy się momentami usłyszeć. Po czasie uciążliwe okazało się samo robienie zakupów. Muzyka była zbyt głosna i z każdą minutą robiła się coraz bardziej uciązliwa. Kiedy powiedziałem o swoich obiekcjach ekspedientowi, sam stiwerdził, że trudno jest i jemu wytrzymać w takim chałasie.
Może w takim razie warto coś z tym zrobić ?
Byłem w sklepie...
Byłem w sklepie MediaMarkt w celu zakupu toneru do moje drukarki. Zwórciłem się o pomoc do pracownik na dziale z laptopami, mówiąc że poszukuje tonera do mojej drukarki. Pracownik odparł, że on nie jest z tego działu i że muszę pytać kogoś innego. Kiedy poprosiłem go czy może mi wskazać odpowiedniego pracownika powiedział, że w tej chwili nie widzi odpowiedniej osoby. W ten sposób pracownik zostawił mnie bez pomocy. Nie zakończył w żaden spośób ze mną rozmowy. Odszedł ode mnie bez słowa. uważam, że takie podejście jest wysoce nieprofesjonalne i pozbawia sklep dochodów, ponieważ byłem zdecydowany na zakup konkretnego towaru.
Sklep Piotr i...
Sklep Piotr i Paweł w sklepie Malta jest duży i przestrony. Bardzo pozytywnie oceniam oznakowanie promocji - specjalne cenówki w formie dużych zółtych gwiazdek. Tak sposób oznakowania promocji cenowych jest dobrze zauważalny i ułatiwa dostrzeganie dobrych ofert.
Pracownicy sklepu są przyjaźnie nastawieni do klienta. Podczas wizyty byłem obslugiwany przez pracownicę na stoisku z wędlinami. Potrafiła ona bardzo dobrze doradzić mi przy wyborze wędlin. Poszukiwałem jakiejś szynki bez konserwantów. Udzieliła mi ona szerkoich informacji na temat takich właśnie szynek. Każdy z proponowanych towarów pokazywała mi i wspominała o jego cenie. Przez cały czas nawiązywała kontakt wzrokowy i uśmiechała się.
Równie sympatycznie zostłem obsłużony przez Panią w kasie. Prawidłowo przeprowadziła cała obsługę zapłaty, a na koniec pomogła mi jeszcze w pakowaniu towarów do siatek.
Odwiedziłem biuro doradztwa...
Odwiedziłem biuro doradztwa Expander. Pracowniczka przy wejściu zaraz po powitaniu zadała mi pytanie czy zna Pan
swoją zdolność kredytową ?
Zaskoczony byłem tym pytaniem ponieważ, po to właśnie przyszedłem do Expandera, aby ktoś tą moją zdolność kredytową
obliczył. Kiedy powiedziałem to pracownicy, zrobiła ona niezadowoloną minę i powiedziała: " Do nas i tak trzeba się umówić na spotkanie. Nic Pan dzisiaj nie załatwi".
Kiedy zapytałem czy na pewno żaden z doradców mnie nie przyjmie, pracownica z zawachaniem w głosie powiedziała, że może zapytać kolegi czy mnie przyjmie. Po chwili okazało się, ze zostanę przyjęty. Pracownik okazał sie dużo bardziej sympatyczny i zostałem przez niego profesjonalnie obsłużony. Szkoda, że najpierw musiałem przedrzeć sie
przez tak nieserdeczną pracownicę przy wejściu.
Kiedy wchodzę do...
Kiedy wchodzę do sklepu Bystry, zawsze jest w nim długa kolejka. Jednak co warte zauważenia, nie wynika ona z opieszałości obsługi. Wręcz przeciwnie. Pracujące tam Pani, w bardzo szybki sposób starają się obsługiwać klientów. Co warte zauważenia w sklepie pracuje duża ilość ekspedientek.
Pracownice w bardzo uprzejmy sposób witają każdego klienta. Nie ma problemu z obejrzeniem wybranych kawałków mięsa.
Podczas wizyty poproszona przez mnie jedna z pracowniczek, o doradzenie mi najlepszego kawałka mięsa na zrazy pokazała mi 3 różne partie mięsa wołowego. Poinformowała mnie przy tym o właściwościach każdego z kawałków.
Kiedy zdecydowałem się na odpowiedni kawałek, pracownica zaproponowała pokrojenie i rozbicie mięsa.
Cała obsługa przebiegła wyjątkowo sprawnie i sympatycznie. No i jak się okazuje, kolejka w sklepie jest, ale tylko dlatego, że cieszy się on dużym powodzeniem.
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w sklepie biedronka poszukiwałem wiórków kokosowych. Szukałem tego towaru, w miejscu gdzie byłem pewien, że mogę go znaleźć. Po chwili bezskutecznych prób odnalezienia tego produkty, postanowiłem poprosić o pomoc pracowniczkę. Znalazłem pracownicę, układającą towary na dziale warzyw. Ta poproszona o pomoc, od razu przerwała wykonywania swojej pracy. Podeszłe ze mną do półki i jak sama stwierdziła poszukiwanego towaru nie było. W bardzo uprzejmy sposób przeprosiła mnie i powiedziała, że sprawdzi jeszcze czy towar jest może na magazynie.
Po około 1 minucie oczekiwania, pracowniczka wróciła do mnie z opakowaniem poszukiwanego towaru. Poinformowała mnie o jego cenie i przeprosiła za zaistniałą sytuację.
Uważam takie zachowanie i załatwienie sprawy za bardzo dobre. Każdą sytuację można obrócić na korzyść sklepu :)
Byłem w sklepie...
Byłem w sklepie Cottonfield w celu zakupu jakiś lekkich czarnych spodni. Byłem w sklepie około godziny 12:40. W sklepie było zupełnie pusto. Znajdował się w nim tylko jeden sprzedawca. Prowadził on przez telefon głośno rozmowę. I jak można się było domyśleć, była to rozmowa prywatna. Pracownik przywitał mnie w momencie wejścia.
Dopiero po około 10 minutach zaproponował swoją pomoc.
Powiedziałem wtedy, że szukam niezbyt grubych, czarnych eleganckich spodni.
Wtedy sprzedawca z uśmiechem na twarzy powiedział: " Tutaj się raczej nie znajdzie". Nie pokazał mi dosłownie żadnych spodni. Nie zaproponował żadnego alternatywnego produktu.
Totalny brak zaangażowania w obsługę klienta.
Wybrałem się do...
Wybrałem się do kina Multikino na jeden z wieczornych seansów. Jako że multikino w CH Malta oferuję strefę Platinum postanowiłem z niej skorzystać. To strefa nieco droższa, posiadająca jednak własną kasę biletową, oddzielny bar i małe kameralne sale kinowe.
Po wejściu do strefy Platinum od razu dało się zauważyć pustki. Nikogo poza mną tam nie było. Fajnie korzystać z czegoś lepszego, ale dlaczego samotnie.
Strefa Platinum wcale nie okazała się niczym nadzwyczajnym. Bar nie oferował niczego ciekawego, podłoga wokół niego była brudna i zakurzona.
Sala kinowa rzeczywiście okazała się nie wielka. Fotele były wygodne i w dużych odległościach od siebie.
Niestety sam odbiór seansu nie powalał na kolana. Ekran był niewielki i jakość wyświetlanego obrazu była taka sama jak w zwykłych salach, podobnie jeśli chodzi o dźwięk.
Jedynym elementem pozytywnym, jest obsługa kelnerska dostępna podczas całego trwania seansu.
