Do sklepu EKO weszłam aby kupić bułeczki na kolację i śniadanie. Bez znaczenia był fakt, że była to niedziela (16.02), bo kajzerki wypiekane są tu na miejscu i zawsze w godzinach pracy sklepu można kupić świeże. Zanim doszłam do działu z pieczywem widziałam ład i porządek handlowy w każdym mijanym miejscu. Kasjerka Ania powitała mnie, skasowała, podziękowała za zakupy i pożegnała, bardziej służbowo i obowiązkowo, niż w nastawieniu ”pogody ducha”, twarz obojętna bez cienia uśmiechu.
Do pizzerii Sempre wstąpiliśmy w czasie spaceru, w niedzielę 16.02 aby zamówić pizzę na wynos, na podwieczorek. Czas oczekiwania 12 minut, sprawna i miła, grzeczna obsługa. Chwilę posiedzieliśmy przy stoliku w atmosferze pizzerii, wypełnionej nie za głośną muzyką, w otoczeniu ładu i porządku oraz dekoracji jeszcze Walentynkowej – balony serduszka. Obsługująca dziewczyna miała upięte włosy w kucyk, wyglądała schludnie, żegnała miłymi słowami sympatycznych życzeń.
Dość późną, wieczorną porą sobotnią 15 lutego, robiłam zakupy w Polo Markecie, gdzie wizyta przebiegła sprawnie i bez przeszkód. Od wejścia do opuszczenia sklepu panował porządek, zarówno na posadzce jak i w innych miejscach. Wiele intratnych promocji było, np. na kawę, były też świeczki zapachowe w atrakcyjnych cenach, było wiele innych, wartych uwagi artykułów. Obsługa miła i grzeczna z zachowaniem pełnej kultury względem klienta. Kasjerka Katarzyna profesjonalnie kończyła wizytę każdego obsługiwanego. Organizacja placówki była bez zarzutów.
Jeżeli potrzebne są czasem różne informacje księgowo podatkowe, wtedy warto zajrzeć do portalu Gofin.pl gdzie w licznych zakładkach, porządkujących wiedzę tego zakresu jest wszystko. Potrzebowałam wymiar czasu pracy wybranych miesięcy ubiegłego roku. było tu wszystko co mieści się w tym temacie: przepisy prawa, sposób wyliczenia/ustalanie i pełne zestawienia. Jest tez wewnętrzna wyszukiwarka, która ułatwi dodatkowe wyszukiwanie. Wszystko otwiera się od razu, strona nie ma przesadnie rozpraszającej kolorystyki, nie ma reklam ale są informacje przypominające przedsiębiorcom o najbliższych terminach rozliczeniowych. Można tez pobrać bezpłatny program do rocznego rozliczenia podatkowego. Rewelacyjny portal, polecam.
Panorama Powiatu jest lokalna prasą powiatową, zawierającą artykuły na temat ważniejszych wydarzeń w gminach powiatu, wiele ogłoszeń z różnych dziedzin (kupno, sprzedaż, usługi etc), trochę reklam lokalnych przedsiębiorców, ale najważniejszym jest fakt, że gazeta jest darmowa i co za tym idzie, może dotrzeć do większej liczby czytelników niż wydania płatne. To tygodnik, który otrzymałam przy okazji zakupów w jednym z małych sklepików miasteczka, wydany jako prasa niekolorowa ale zawiera kolorowe ilustracje i napisy. Informacje lokalne zamieszczone są w porządku, który dyktują strony przeznaczone dla gmin. Nie odbieram go regularnie ale zawsze gdy mam przeczytam prawie wszystkie artykuły.
W piątek wieczorem, 14 lutego udaliśmy się na myjnię bezdotykowa aby ”opłukać” nieco samochód przed sobotnim wyjazdem. Wrzucając monety (1, 2 lub 5 zł), można tu samoobsługowo umyć samochód korzystając z kilku dostępnych opcji, sama woda lub woda ze środkami myjącymi. Gdy przyjechaliśmy dwa boksy były zajęte przez klientów, natomiast trzeci wolny, pracownik zmywał nieczystości z podłoża ale zaraz zwolnił nam boks. Szybko i wygodnie, organizacja bez zarzutów.
Wracając z pracy wstąpiłam tutaj aby kupić ziemniaki 14.02, ten rodzaj artykułów mają w bardzo dobrym gatunku smakowym (sprawdzone nie raz) i przystępnej cenie. Gotowe paczki (bez konieczności pakowania sobie), większe mniejsze były przygotowane, wystarczyło wziąć i podać ekspedientce, która zważyła i wyceniła zawartość. Sprawnie, bez czekania, przyjazna atmosfera, uśmiech ekspedientki i miły głos to tylko niektóre aspekty profesjonalnej obsługi.
Popsuł się Polo Market w kolportażu gazetek/ofert promocji handlowych, już nie trafiają do skrzynek pocztowych, a w podajniku sklepowym nie zawsze są, dlatego późno bo dopiero 17-go, trafiła do mnie aktualna cenowo 12-18 luty, gdy byłam na zakupach Ładnie i wyraziście wydana, część stron na ciemnym tle wyraźnie uwidacznia artykuły i ceny, nawet dwa kulinarne przepisy w niej są – schab w żubrówce z jałowcem i makaron z krewetkami i chili w sosie pomidorowym. Przynajmniej dla przepisów warto było ją wziąć bo przedostatni dzień promocji cenowych już mnie po ekstra zakupy nie zachęcał.
Jeszcze nie kończy mi się ubezpieczenie samochodu ale skoro otrzymałam @ reklamowego od o2 to zajrzałam, chociaż mój samochód jeszcze nie kończy ubezpieczenia, lubię czasem być na bieżąco, taka wiedza dla samej wiedzy, a to była porównywarka ubezpieczeń samochodowych, oferująca bezpłatne informacje. Zapowiadało się super do czasu gdy wypełniłam formularz i nie chciał mi przejść dalej, wyświetlając komunikat ”Współwłaściciel musi mieć co najmniej 17 lat aby móc kierować”, mój mąż uzyskał prawo jazdy jeszcze w szkole w wieku 16 lat, w czasach gdy było to możliwe i taką datę wpisałam. Niestety prawda nie popłacała i musiałam wpisać rok później aby przejść dalej (musiałam skłamać), potem wyświetlił się komunikat z informacją, że oferty są gotowe ale muszę podać swoje dane aby dostęp do nich uzyskać, więc zrezygnowałam. Miało być bezpłatnie, co dla mnie znaczyło anonimowo, niestety kolejny portal, gromadzący bazę danych, moim zdaniem podstępnie, wcześniej kod wpisałam, miasto też, teraz oczekiwano imienia i nazwiska oraz adresu @ - no to jakie to anonimowe, tym samym bezpłatne – miałam zapłacić moimi danymi. Wcale nie polecam internetowego Świata Ubezpieczeń, fatalna oferta choć sprawnie działająca strona.
Bardzo udane, małe zakupy w EKO, jabłka świeże, inne owoce też, warzywa dorodne, ład, porządek i estetyka, nie tylko tego stanowiska ale w całym sklepie. Liczne ceny promocyjne uwidocznione, wyróżniające się na tle standardowych, każdy dział bez zarzutów. Obsługa sklepu grzeczna, miła i uczynna. W kasie pani Jadwiga, elegancka, zadbana, także bez zarzutów z pełnią kompetencji swego stanowiska.
W Polo Markecie trochę zawiódł mnie dział warzyw i owoców (tuż przy wejściu na halę sklepu), gdzie nie było jabłek, a pomidory świeże, dorodne przykryte były poobijanymi i nad-gnitymi, jakby liczono, że klienci najpierw te właśnie wezmą. To do tego sklepu nie pasuje. Ja wybrałam sobie ze spodu te ładne. Potem reszta zakupów bez najmniejszych zastrzeżeń, podobnie jak pozostała część sklepu. W kasie przy dziale z wypiekami cukierniczymi, gdzie pani Katarzyna obsługiwała oferując do zakupu dodatkowo Walentynkowe czekoladki, pełen profesjonalizm i kompetencje obsługi były zachowane. Gdyby nie mieszane odczucia na wejściu byłoby standardowo rewelacyjnie, w dniu 14 lutego.
Jadąc do pracy w dniu 14.02 wpadłam na pomysł aby zrobić Walentynkową niespodziankę współpracownikom i wstąpiłam do tego sklepu po jakieś czekoladki, które nie raz widziałam eksponowane w gablocie. Całkiem spory był wybór i Kasztanki wydały mi się idealne, nawet stosunkowo niedrogie. Dwie panie obsługiwały więc trzy osoby kolejki dość spranie obsłużono w atmosferze miłej i sympatycznej, taki przyjemny, pogodny nastrój panował.. Nawet niedługo tu byłam i opuściłam sklep usatysfakcjonowana.
Snowboard, hokej na lodzie, biegi panczenistek, curling i inne dyscypliny zimowych igrzysk olimpijskich z Soczi mogliśmy obejrzeć w niedzielny dzień 16 lutego, dzięki świetnie zorganizowanej transmisji przez kanały TVP (1, 2 i Sport), które doskonale uzupełniały się w przekazach, dając widzom możliwość naprzemiennego oglądania/kontrolowania odbywających się zawodów, także równocześnie. Pełne emocji komentarze, dodawały nam emocji, zwłaszcza gdy Polscy zawodnicy startowali. Był też przekaz na żywo z dekoracji medalowych w Medal Plaza, naszych złotych medalistów z poprzedniego dnia (Stocha i Bródki). Operatorzy kamer starali się przekazać jak najdokładniej akcje, także dzięki powtórkom i symulacjom porównawczym zawodników/liderów danej dyscypliny. Już dawno nie spędziliśmy tak sporej ilości czasu z TVP w ciągu jednego dnia, jak podczas tej niedzieli.
Samochody mają to do siebie, ze czasem coś się w nich psuje/zużywa. W dniu 13 lutego udałam się z defektem, który usunięto mi na miejscu. Miałam szczęście bo inny klient odjeżdżał obsłużony i mój samochód wzięto w ”obroty”. Sprawnie, w miłej, trochę humorystycznej/żartobliwej atmosferze tworzonej przez pracowników. Trzy boksy/wjazdy do warsztatu pozwalają na jednoczesną obsługę kilku samochodów, co bardzo usprawnia obsługę. Za usługę mogłam zapłacić kartą, nowoczesna organizacja w pełni.
To bardzo miła, niewielka placówka z obsługą grzeczną i kulturalną, gdzie drobny zakup robiłam 12.02. Miła, starsza pani-ekspedientka wręczała kupującym, też darmowy egzemplarz aktualnej lokalnej prasy, ja także otrzymałam. Ład, porządek i estetyka handlowa były dookoła. Można tu kupić zarówno spożywcze artykuły (np. chleb, bułki, słodycze), przemysłowe (np. szampon, zapalniczkę, klej) jak i kwiaty (wiązanki, doniczkowe i cięte).
W tym sklepiku na ogół sprawnie jestem obsłużona, tak jak lubię, bez czekania. W dniu 12 lutego był jeden klient wiec też żadna kolejka. Miła i grzeczna sprzedawczyni podała mi artykuły, nawet kupiłam (niespodziewanie) kawę Jacobs zieloną w cenie o jakiej w innych sklepach miasteczka pomarzyć można i w dodatku była oryginalna od producenta, a nie przepakowywana (jak to na ogół bywa). Ta wizyta zakupowa-rewelacja. Wygląd sklepiku tez bez zarzutów chociaż mieści się on w hali dworcowej dawnego PKP.
Zamówienie złożone telefonicznie i po 15 minutach mogłam odebrać osobiście zamówioną w ten sposób pizzę. Gdy się zjawiłam, czekała zapakowana, świeża i gorąca z sosem osobno, tak jak sobie życzyłam. Miła i grzeczna pracownica witała z uśmiechem, na koniec życzyła smacznego, dziękując za złożone zamówienie. Pizzeria składa się z kilku pomieszczeń, stylizowanych w wystroju drewnianym (stoliki, ławy, krzesła), czysto i przyjemnie 12 lutego w podziemiach ratusza, gdzie jest ta pizzeria.
Dział mięsa i wędlin ominęłam szerokim łukiem 12.02, mając niesmak zakupów poprzedniego dnia. W alejkach wygodnie i komfortowo, na półkach i w koszach porządek, kilka fajnych zakupów zrobiłam. Płyn do płukania Rocco polecam, wiele zapachów, w dodatku trwałe i bardzo przyjemne. Pomocy pracowników sklepu nie potrzebowałam ale widziałam jak innym klientom jej udzielali uczynnie. Przy kasie połączonej z działem alkoholi i cukierniczych wyrobów, miła i grzeczna pani Ewa, która chętnie doradziła wyboru, już nawet Walentynkowe torciki były dostępne. Pełna kultura i wysoka jakość obsługi w dniu 12 lutego.
Rzadko, bardzo rzadko ale mi się zdarza gościć dwukrotnie w ciągu dnia w tej samej placówce. Przed wieczorem 12 lutego, zawitałam po raz drugi na stację paliw tego Orlenu aby zatankować wyjeżdżone paliwo. Nie zrobiłam tego sama, wyręczył mnie pracownik podjazdu, ceny paliw widniejące na banerze były nawet do przyjęcia, niewiele ponad 5 zł. W sklepie/kasie obsługi dokonała pani Agnieszka, która proponowała też Hot Doga na drogę, poprosiła o kartę Vitay, sprawnie wykonała swoje obowiązki, grzeczna i miła obsługa z uśmiechem w estetycznym otoczeniu. Zaplecze sanitarne także bez zastrzeżeń, pełna higiena i komfort.
Bardzo często oglądam niedzielne wydania na żywo, programu ”Kawa na ławę” z TVN24. Uważam go za jeden z najlepszych, prowadzony przez redaktora Rymanowskiego, człowieka kulturalnego, dość zaczepnego i kontrowersyjnego w kontaktach z zaproszonymi politykami, jednak w pełni panującego nad atmosferą w studio. W dniu 16 lutego, główną dyskusje zdominowały igrzyska zimowe w Soczi i powiązane z tym, także polityczne kwestie. Nie zabrakło też dyskusji nad aktualnymi problemami krajowej gospodarki w powiązaniu z działaniami polityków prominentnych partii. Tego dnia dyskutowali m.in. panowie Cymański, Kwiatkowski, Czarzasty, Szejnfeld , prezentując własne poglądy/opinie w nawiązaniu do ducha reprezentowanych opcji politycznych. Ten program pozwala mi na kształtowanie własnych opinii politycznych, gospodarczych i innych, wiążących się z naszym krajem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.