Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83137)
Moja pierwsza wizyta...
Moja pierwsza wizyta w salonie i obsługa na wielki plus okulary okazały się strzałem w dychę do czasu gdy po roku noszenia po przypadkowym upadku uszczerbiło mi się szkło nadmienię że kosztowały 1699 zł po ponownej wizycie pani zaproponowała wymianę soczewki za 700 zł gdy szukałam alternatywy u innego optyka stwierdził że źle dobrane oprawki i to nie powinno się zdarzyć to żenada doprawdy ciężko mi się pogodzić z noszeniem sklejonej soczewki za tak wysoką cenę Marzena
Szybko odbierają, świetna...
Szybko odbierają, świetna muzyka! w trybie oczekiwania, super pomoc jak należy, świetnie mówiący po angielsku
Ostatnio zepsuł im...
Ostatnio zepsuł im się pistolet do dystrybutora ale potrafili pomóc klientowi
półtora tygodnia od...
półtora tygodnia od złożenia zamówienia jest ono cały czas niewysłane,na zapytania mailowe kiedy zostanie wysłane zamówienie odpisują,że dziś powinno być wysłane i tak przez kilka dni,moje pierwsze i ostatnie zakupy w tej aptece,absolutnie nie polecam !!!
Dziewczyny pracujące tam...
Dziewczyny pracujące tam są miłe, ale manager sklepu nie uznaje żadnej reklamacji. Pani mi powiedziała, że mam racje, ale mam sobie isc do rzecznika praw konsumenta. Nigdy tam nie kupujcie. Są w Bydgoszczy lepsze sklepy. Szkoda pieniędzy i czasu..
Robię tam zakupy...
Robię tam zakupy za każdym razem gdy jesteśmy w galerii. Polecam Wam!
Dla mnie rewelacja...
Dla mnie rewelacja chleb baltonowski, dawno takiego smaku nie pamiętam
Kolejny już raz...
Kolejny już raz InPost zaskoczył mnie rewelacyjnym czasem dostarczenia zamówionej przesyłki. Paczka z jednego na drugi koniec Polski trafiła do mnie w czasie krótszym, niż 24 godziny. Dodatkowo tę firmę kurierską cechuje bardzo rzetelna komunikacja z odbiorcą przesyłki (maile, sms, możliwość śledzenia przesyłki). Dużym udogodnieniem dla odbierającego paczkę za pobraniem jest możliwość zapłacenia u kuriera kartą płatniczą. Jestem zadowolony ze sprawności, operatywności i szybkości działania. Polecam!
Jestem stalym klietem...
Jestem stalym klietem kauflandu do tej pory bylem mozna powiedzec zadowolony,ale raz woda destylowana w podwojnym opakowaniu 2,49 przy kasie
okazuje sie ze to 4,98,bo komus nie chcialo sie rozpakowac.Dzisiaj to samo widze
reczniki papierowe po 5,49 kupuje dwa bo to okazja a przy kasie 16,99.,ide do info
pytam pani poszla i przyniosla cene 16,99 .Ide jeszcze raz 5,49 wracam do info i prosze zeby pani poszla i zobaczyla ewentualnie wytlumaczyla, ele nawinol sie Pan (dane osobowe usunięte przez administratora - RODO) i on poszedl ze mna i stwierdzil ze na regale w byl inny towar i to jest
tamtego towaru cena ,na moja uwage ze powinna byc zmieniona oznajmil mi ze
jak by stal telewizor za 5,00 zl to tez bym chcial go kupic,mysle ze mialbym prawo ,bo nie odpowiadam za niedopaczenie obslugi.Pan okazal sie KIEROWNIKIEM ktory nie tylko powinien przeprosic za zaistniala sytuacje ale tez przypilnowac podwladnych do zetelnego oznakowania towaru ,chyba ze mu bardziej zalezy na wynikach sprzedazy a nie reputacji Kauflandu i opiniach
z Powazaniem klient
St.Kowalski
p.s. posiadam zdjecie
Pięknie położony ośrodek...
Pięknie położony ośrodek turystyczny "Kusy Dwór" w Czaplinku przyciąga wielbicieli jeziora, lasów, spokoju i dobrego powietrza. Ośrodek oferuje zakwaterowanie (hotel, domki, pawilony letnie), restaurację z bardzo dobrymi posiłkami oraz możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego. Nie jest tu tanio, ale ośrodek jest przyjemny, czysty, zadbany, a obsługa bardzo życzliwa, uprzejma i kontaktowa. Bardzo miła pani (dane osobowe usunięte przez administratora-RODO) w recepcji doskonale potrafi zadbać o każdego gościa. Można tu naprawdę przyjemnie spędzić weekend lub wczasy. Lubię takie urokliwe i wyjątkowe miejsca, gdzie jako gość jest się traktowany zawsze wyjątkowo, przyjaźnie i gościnnie. Szczerze polecam!
Będąc w podróży...
Będąc w podróży zatrzymałem się na stacji paliw BP w Wałczu. Po zatankowaniu benzyny udałem się do sklepu, by dokonać drobnych zakupów i zapłacić za paliwo. Sklep stacji jest mały, ale oferta produktów dość bogata, a obsługa kasowa bardzo sprawna, życzliwa i profesjonalna. Na zamówione hot dogi czekałem mniej niż minutę.. Zajrzałem jeszcze do toalety i tu też zaskoczyła mnie na plus wyjątkowa czystość tego miejsca. Polecam podróżującym stację BP w Wałczu.
Odkąd sklepy Biedronka...
Odkąd sklepy Biedronka wyglądają bardziej jak magazyn produktów, niż sklep z prawdziwego zdarzenia, coraz mniej lubię robić zakupy w tej sieci. Przykładem niech będzie ostatnia wizyta zakupowa w Biedronce w Czaplinku. Sklep jest duży, przestronny, a jednak klienta wita tutaj bałagan i nieporządek. Pomijam już artykuły w koszach metalowych, gdzie często sami klienci robią spory bałagan, ale bałagan na półkach, zatarasowane przejścia, zepsute produkty w dziale warzywo i owoce, brak torebek przy produktach z wypiekami, to już raczej typowe zaniedbanie ze strony obsługi sklepu. Zdziwiły mnie też braki w zatowarowaniu, straszny bałagan z alejce z napojami, no i coraz częstszy standard w Biedronce, czyli długa kolejka do jedynej otwartej kasy. Personel też jakby mało uprzejmy, a więc w podsumowaniu jakość obsługi klienta wypada tu na mniej niż dostateczną. Szkoda, że Biedronka poszerzając swój asortyment nie potrafi zadbać ani o właściwą ekspozycję towarów, ani o porządek w sklepie, ani o profesjonalną obsługę klienta. Kiedyś było zdecydowanie lepiej, teraz ot, tak sobie... a szkoda.
Pracownicy ubrani nie...
Pracownicy ubrani nie zgodnie ze standardami. Na biurku stoi kawa
Obsluga bardzo mila,...
Obsluga bardzo mila, niestety bardzo czesto produkty sa po tetminie, maja zle ceny i.panuje balagan ;/
Pani z blond...
Pani z blond włosami wyjasnila mi reguly i zasady umowy. Opisujac korzyści nie bala się mowic o niekorzystnych aspektach
Firmą Vision Express...
Firmą Vision Express z powodzeniem zająć by się mogli specjaliści od społecznej manipulacji, zwanej marketingiem, a z pewnością odkryliby wiele nowatorskich technik.
Przykład:
Wchodzisz dziarsko do salonu bo widząc słowo „express” liczysz na obsługę od ręki, jednak musisz umówić się i przyjść raz jeszcze, ok, przychodzisz więc raz jeszcze, akuratnie wracając z dzieckiem ze szkoły, badasz się przez pół godziny (dziecko w tym czasie usypia na krzesłach w poczekalni), następne dwa kwadranse wybierasz oprawkę z wątpliwą pomocą coraz to bardziej zniecierpliwionej dziuni, wreszcie jest ta jedna jedyna! przyglądasz się jej i coraz bardziej przywiązujesz do myśli, że będzie leżeć na twoim nosie przez – o nadziejo! – następnych lat kilka. Zasiadasz do stolika, musisz podać wszelkie dane (email, telefon, po co ?) i nie masz wyjścia. Tracisz kolejny kwadrans, a końcu okazuje się, że wystawiona cena dotyczy podstawowych szkieł, których – dziwne? – akurat na stanie nie ma! Możesz dopłacić za lepsze szkła około 40-50% do ceny, która widnieje na wystawionych oprawkach, lub czekać 10 dni (tak! w firmie, która ma w nazwie słowo „express”) na dostawę szkieł standardowych. Wpadasz w konsternację, w myślach pytając się „Ale jak to?". Z jednej strony zainwestowałeś/łaś już czas i energię w całą sprawę, i twoje dziecko też, a do tego zaangażowałeś/łaś się już emocjonalnie w relację z tymi oprawkami… Ciężko się wycofać… Z drugiej strony myślisz „Co za niegodziwość!” i próbujesz przekonać dziunię, że coś tu nie gra, że nawet ty sam/a mógł/mogłabyś w sieci zamówić szkła na jutro a co dopiero oni, że szkła podstawowe powinny być na stanie jako pierwsze. No i wreszcie rzecz podstawowa, że nie masz wyboru, że pewnie wzięła/wziłąbyś chętnie te antyrefleksy, gdybyś po prostu… miał/a wybór. Na to panienka (wybaczcie, ale tam są akurat same dziewczyny) mówi „Ależ ma pan wybór, ten antyrefleks albo inny, albo jeszcze inny. albo czekać 10 dni…”. Próbujesz kilka razy tłumaczyć, że wyboru nie masz, że wozisz dzieci do szkoły itd, że okulary musisz mieć już, lecz nie dociera. Myślisz „jeśli ulegnę, jeśli dam się zmanipulować ciężko będzie spojrzeć w lustro”. Próbujesz ostatniej szansy – prosisz o rozmowę z kierownikiem. Jednak tegoż/tejże akurat w sklepie nie ma. Więc z ciężkim sercem, tracąc półtorej godziny rezygnujesz. Ale panienka chce od ciebie pieniędzy za badanie, odmawiasz argumentując, że zdecydowałeś/łaś się na badanie widząc ich ofertę w postaci ceny na oprawce, a oferta ta okazała się nieprawdziwa. Oddajesz jej kartę badania, a ona wściekła starannie wyrywa z tej karty fragment z wynikiem pomiaru – dioptriami i sfochowana dość klasycznie oddaje ci pozostały strzęp papieru… Dziecko patrzy więc nie wściekasz się, tylko wybuchasz śmiechem: „Lekcja życia, moje dziecko, lekcja życia”.
Najgorsza firma z...
Najgorsza firma z jaką kiedykolwiek miałam doczynienia - żadna z reklamacji nie została uznana pomimo istnienia klarownej wady która ujawniła sie zaraz po zakupie !! Odpisują na reklamacje zdawkowo - nie ich wina i koniec, zawsze wina kupującego bo źle użytkuje !!! Jak można zle użytkować skoro spodnie rozdarły się na szwach przy pierwszym ubiorze po zakupie ?! Nie polecam i juz nigdy nie zakupię spodni tej marki.
Dnia 02.05.2019 zaniosłem...
Dnia 02.05.2019 zaniosłem do analizy kał córki. Niedoinformowana pani w gabinecie, bez plakietki identyfikującej najpierw stwierdziła, że nie przyjmują, później pouczona przez personel łaskawie zgodziła się przyjąć. Nie wstając zza biurka krzykiem stwierdziła by trzymać materiał z dala od niej i ruchem ręki wskazała gdzie ja mam sam to wsadzić. Cały czas jej głos był podniesiony. Na twarzy młodego personelu widziałem zażenowanie i konsternację. A WIĘC Z LUXMED TERAZ JEST SAMOOBSŁUGA?!!! TAK TO JEST KIEDY POZWALA SIĘ NA OBSŁUGĘ USŁUGI MEDYCZNEJ PERSONELOWI NIE MEDYCZNEMU, NAWET NIE PIELĘGNIARCE. NIE POLECAM!!!!!!
