Obsługa ma dużo informacji technicznych o sprzedawanych produktach. Powiedzieli mi np na jakie wyliczenie w płytach jest najlepsze w użytku i ile będzie warzylo moje zamówienie z kawałkami płyt.
Byłam w kilku placówkach firmy Ziaja i zawsze, w każdej pracownik był w stanie mi podpowiedzieć i doradzić co będzie dobre dla mojej cery. Ziaja ma produkty bardzo przystępne cenowo i odpowiednie do mojej bardzo trudnej w pielęgnacji cery. Bardzo wielu kosmetyków nie mogę używać, ale kremy z medycznej linii kosmetyków Ziaja są dla mnie idealne. Zawsze polecam komu mogę.
W przypadku Drogerie Natura byłam w jednej placówce. Znalazłam to czego szukałam, akurat było w przystępnej cenie. Miejsce było czyste, zadbane. Na półkach panował porządek, sprzedawczynie były sympatyczne. Trudno mi dokładnie ocenić wiedzę i kompetencje, gdyż pytałam tylko o wskazanie miejsca konkretnego produktu, ale odpowiedź uzyskałam natychmiast i ostatecznie kupiłam to, co chciałam.
W przypadku drogerii Hebe byłam tylko w jednej. Miejsce było czyste i schludne, a sprzedawczynie sympatyczne. Ja akurat nie miałam potrzeby rozmawiać z nimi i prosić ich o poradę, ale słyszałam, jak doradzały innym klientom i były to bardzo rzetelne informacje. Ogólnie byłam zadowolona, mimo, iż nie znalazłam tego, czego szukałam i ostatecznie musiałam kupić gdzieś indziej.
Bywałam w różnych sklepach Rossmann. Wiadomo, w jednym lepiej, w drugim gorzej, ale nigdy nie było źle. Zawsze, ale to zawsze pracownicy byli uśmiechnięci i grzeczni. Czasem zdarzyło się, że ktoś, kto pracował krótko czegoś nie wiedział, ale zawsze starał się pomóc i prosił o pomoc innego pracownika lub sam próbował znaleźć informację. Ogólnie ze sklepów Rossmann jestem zadowolona. Czasem jednak ceny niektórych kosmetyków przerażają, zwłaszcza, jak nie są w promocji.
Zawsze miła i kompetentna obsługa. Personel z ogromną wiedzą i chętny do pomocy. Na półkach czysto i towar dobrze wyeksponowany. Ceny bardzo konkurencyjne.
Najczęściej w odwiedzanych przeze mnie placówkach, panuje bałagan. Stanowiska kasowe są zastawione produktami, przez co tworzy się wizualny nieład. Presonel, w większości przypadków, nie zna asortymentu, a uzyskać pomoc przy znalezieniu jakiegoś artykułu, graniczy z cudem. Często zdarza się bowiem, że oprócz kasjera, nie ma nikogo na sklepie.
To jedno z niewielu muzeów dbające o odwiedzających, które mijam wracając z pracy. Muzeum czynne jest głównie w godzinach 10,00 - 18,00 i w dni poniedziałek - piątek. Jednak czasami widzę odwiedzających w sobotę - nawet w niedzielę - ba nawet w nowy rok 2020. Widać, że założycielowi zależy na tym, by ludzie zwiedzali to miejsce. Kiedyś tam byłam. Obsługa wesoła i sympatyczna. Pan kasujący bilet na kasie fiskalnej - mówi poproszę 5,00 zł. - dobra cena moim zdaniem za to co zobaczyłam.
Bardzo fajne oferty oraz ceny, niestety personel pozostawia wiele do życzenia, nie patrząc w jakim punkcie robiłam zakupy, za każdym razem spotyka mnie inna cena na paragonie i inna cena na półce. Wszytko było by w porządku, że pracownicy jak i kierownicy (Bielany wrocławski ) zamiast przeprosić, kłócą się ze taka jest cena i już, jest to nie na miejscu.
Akurat trafiłam na wystawę czasową poświęconą czapkom noszonym na głowie osób mundurowych. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona treścią wystawy, nie sądziłam bowiem, że stare czapki, hełmy, furażerki nawet melonik mogą mnie tak zainteresować. Całość wystawy była bardzo ciekawie zaaranżowana i dostarczała wielu ciekawych informacji. W meloniku (policjanta angielskiego) bardzo się sama sobie podobałam. Bardzo miło spędziłam czas.
Wszelkie niedociągnięcia w sklepach Rossmann wynikają raczej z postępowania klientów i małej ilości pracowników (brak dołożonych towarów i ewentualny bałagan na półkach)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.