Pizzeria Da Grasso mieści się w C. H. Rywal, w związku z tym pizzeria raczej nie narzeka na brak klientów. Ilekroć odwiedzam ten lokal zawsze niemal wszystkie stoliki są zapełnione.
Wystrój lokalu jest przyjemny. Ściany mają kolor zielony, podobnie jak oświetlenie. W lokalu dominuje również kolor czerwony, który tworzy fajny kontrast. Jest tam zazwyczaj schludnie i czysto.
Jeśli chodzi o menu to oprócz pizzy można tam zjeść sałatki, lasagne oraz różnego rodzaju przystawki. Ceny w pizzerii są konkurencyjne. Za dużą pizzę płaci się około 20-25 zł.
Obsługa w lokalu jest zawsze miła i sympatyczna. Personel stara się kreować przyjazną atmosferę i sądzę że im się to udaje.
Ośmiornica jest to jeden z najbardziej ekskluzywnych lokali w Białej Podlaskiej. Lokal ma bardzo dużą powierzchnię i jest podzielony na dwie kondygnacje. Jego wystrój jest oszałamiający. Niemal całą powierzchnię sufitu zajmuje ogromna ośmiornica. Niemal na każdy element dekoracyjny w lokalu szokuje i budzi podziw. Wielkie gratulacje dla projektantów oraz wykonawców.
Menu w lokalu składa się głównie z kuchni śródziemnomorskiej. W Ośmiornicy można zjeść różne ryby, sałatki czy pizze z owocami morza. Cennik nie należy do najtańszych. Aby zachęcić klientów do odwiedzania lokalu organizowane są tam różne promocje np podczas dyskoteki 30 pierwszych kobiet otrzymuje drinka gratis.
Obsługa w lokalu jest na bardzo wysokim poziomie. Zarówno kelnerzy jak i barmani mają na sobie eleganckie stroje. Są bardzo sympatyczni i kulturalni.
Mogę z czystym sumieniem polecić Ośmiornicę. Lokal jest doskonały pod każdym względem.
Chciałem podzielić się obserwacją o nowo powstałym basenie w Kolbuszowej.Ładny wygląd zewnętrzny, dużo miejsca parkingowego, dobre usytuowanie. Wygląd pływalni od środka uważam że jest wykończony starannie, estetycznie i miły dla oka. miły personel. Jeżeli chodzi o cennik to cena 8 zł od osoby nie jest wygórowaną ceną.
Moja obserwacja dotyczy usług kurierskich DHL. Ostatnio wróciła do mnie paczka którą wysłałem kilka dni wcześniej. Była ona w opłakanym stanie. Cała poklejona taśmą. Wyglądało to jakby kilka osób wzięło ją sobie i dla zabawy rzucało pomiędzy sobą. Zgłosiłem to kurierowi i w odpowiedzi usłyszałem że nie on jest odpowiedzialny za stan przesyłki dlatego moja ocena to -1
W Białej Podlaskiej są dwie kręgielnie, jednak jeśli musiałabym polecić jedną z nich to z pewnością byłaby to Kręgielnia Fregata.
Kręgielnia mieści się w lokalu Fregata, który jest połączeniem pubu, pizzerii, dyskoteki oraz centrum gier. Lokal stylizowany jest na statek i rzeczywiście większa część atrakcji ma miejsce na pokładzie ogromnego statu.
Kręgielnie znajduje się na uboczu Fregaty dzięki czemu jest tam spokojniej i ciszej niż w centrum lokalu. W kręgielni znajdują się cztery tory w tym jeden VIP. Ceny za godzinę zależne są od dnia tygodnia i pory dnia. Najtaniej jest w dni powszednie do godz 16, wówczas godzina kosztuje 25 zł, natomiast najdrożej w jest w soboty po 20, wówczas płacimy 55 zł. Zliczanie czasu gry jest całkowicie skomputeryzowane więc mamy 100% pewność, że nie zostaniemy oszukani.
Jeśli chodzi o personel we Fregacie to nie ma tam wyznaczonej osoby obsługującej jedynie kręgielnie. Aby wypożyczyć buty czy zapłacić za grę trzeba wołać, kogoś stojącego za barem. Przyznam, że jest to spore utrudnienie, które robi zamieszanie.
Tawerna Galeon mieści się w bliskim sąsiedztwie do dworca PKS, stąd jej lokalizację można uznać za korzystną.
Wystrój lokalu ucharakteryzowany jest na statek piracki. I rzeczywiście w lokalu znajduje się ogromny statek, na którego pokładzie ustawione są stoliki. W tle lecą szanty, więc klimat w lokalu jest super. Oprócz koncertów organizowane są tam również imprezy karaoke.
Jeśli chodzi o menu to składa się ono głównie z różnych rodzajów pizzy, fast foodów oraz sałatek. Nazwy pizzy są adekwatne do charaktery knajpy i można tam np. Kulawego Joe, Żeglarski Czardasz, Skarb Piratów czy Majtek. Ceny są przeciętne i za dużą pizzę wynoszą około 20 zł.
Obsługa w lokalu jest sympatyczna. Niestety jest również powolna. Miałam sytuację, że na pizzę musiałam czekać ponad pół godziny.
Dziś odwiedziłam ten sklep i finalnie zrobiłam zakupy, wyszłam bardzo zadowolona, dawno nie byłam tak fajnie obsłużona.Miły chłopak z obsługi od razu wystartował z pytaniem czy w czymś pomóc. Super się mną zajął, pożartował, poszukał czego trzeba, donosił nowe modele odzieży, pytał o postępy w przymierzaniu nawet:) Panie też miłe, obsługa widoczna i pomocna, niestety moją radość z zakupów w TOP SECRET miała zaraz zniweczyć wizyta w pobliskim RESERVED:(- patrz inny komentarz
Kometa jest to połączanie pubu, dyskoteki i kręgielni.
Można tam zarówno zjeść, posiedzieć przy piwie, potańczyć lub skorzystać z rozrywki. Wystrój lokalu jest jak sama nazwa wskazuje kosmiczny. Utrzymany jest w tonacji niebieskiego w połączeniu z pomarańczem. Ogólnie jest tam schludnie i przyjemnie.
Jeśli chodzi o menu w lokalu to jest ono typowo barowe. Można napić się tam piwa i zjeść kilka przekąsek. Cena piwa wynosi średnio 4,50.
Jeśli chodzi o rozrywki to w lokalu oprócz kręgli znajdują się automaty do gier. Chcąc skorzystać z kręgielni lepiej wcześniej dokonać rezerwacji. Są tam tylko trzy tory. Cennik kręgielni jest zależny od dnia tygodnia i pory dnia. najkorzystniej wybrać się w od poniedziałku do piętku w godzinach 11-16, wówczas godzina gry kosztuje 25 zł. Najdrożej jest w sobotę od 20.30, wówczas za godzinę zapłacimy 55 zł.
Jeśli chodzi o personel to jest on dosyć mieszany. Za barem i w obsłudze kręgielnie pracują bardzo sympatyczne osoby. Nie można tego powiedzieć o ochronie, która najzwyczajniej w świecie jest chamska i nie liczy się z dobrem klienta.
Będąc w Katowicach znalazłem się w nagłej potrzebie pobrania gotówki. Osoba, która miała przelać mi pieniądze posiada konto w banku ING, więc postanowiłem na szybko również założyć konto w tym banku, by od razu otrzymać gotówkę. Było 20 minut do zamknięcia placówki, opowiedziałem pracownicy moją historię, obiecała dopiąć szybko wszystkie formalności na nawet przedłużyć o chwilę czas pracy placówki, bylebym tylko zdarzył otrzymać oczekiwany przelew. Po założeniu konta bardzo miła pracownica co chwilę sprawdzała stan mojego konta i gdy pieniądze wpłynęły, przekazała to od razu kasjerce, która wypłaciła gotówkę.
Słabo widoczne alejki z numerami działów, nie zawsze asortymenty są zgodne z działem .Długo trzeba czekać (od 5 do kilkunastu minut) jak podejdzie ktoś mimo że widać że czekam na konsultację.Wiedza np.kierownika działu z ceramiką daje wile do myślenia po stwierdzeniu"płytka jest tak wygięta ponieważ klej ją wyprostuje" po moim stwierdzeniu że pan chyba żartuje twierdzi że tak mieli na szkoleniu u producenta tych płytek w tym przypadku Opoczno.Po za "wiedzą" ciekawe kompozycje na wystawach i miła obsługa przy kasach .
Niestety bardzo nisko oceniam sklep Carrefoure. Najbardziej zaskoczona byłam artykułami spożywczymi. Uważam, że w ogóle bądź w bardzo niewielkim stopniu dba się tu o czystość, jakość i higienę. Chciałam kupić pieczywo, niestety zrezygnowałam. Bułki były rzucone do jednego wielkiego "kosza". Wyglądały mało apetycznie. Leżały wśród okruchów i pozostałościach po poprzednich bułkach, nikt nie wysprzątał tego. Były twarde i bardzo blade, wyglądały wręcz na surowe. Przechodzą dalej na dział warzyw i owoców zobaczyłam, że po środku na paletach ustawiony jest drugi wielki kosz z bułkami. Więc między marchewka i ziemniakami można było sięgnąć tez po bułki. Raczej kiepskie rozwiązanie. Na stanowisku z nabiałem też nie było lepiej. Przed lodówkami ustawiona była ogromna paleta z jajkami. Wszystkie wytłoczki zaklejone były taśma klejącą, i poukładane raz poziomo raz pionowa. Obeszłam tą paletę szerokim łukiem bojąc się że coś zaraz może spaść. Poszukując twarogu w kostkach natrafiłam na coś dziwnego. Na jednej z półek poukładane były niby kostki twarogu, zafoliowane przez producenta w folię. Wzięłam do ręki jedną z nich i się zdziwiłam. W opakowaniu 200gr kostki był kawałek sera o gramaturze średnio 40 gram. Musiał nastąpić jakiś błąd przy produkcji. Jednak opakowani zostały ometkowane na nowo i wycenione na 43 grosze. Ser ten wyglądał mało apetycznie i w dodatku gdy wzięłam go do ręki wylała się z niego jakaś woda. Uważam, że czegoś takiego to już nie powinno się sprzedawać!
Wyszłam z Carrefoura bardzo zniesmaczona. Jeśli chodzi o jakość warzyw, owoców i o pieczywo to w ogóle nie przywiązuje się do tego wagi. Zasada jaka tam panuje to sprzedać wszystko, mimo iż od jedzenia się nie nadaje , ale może ktoś się skusi, nie zważając na jakość i zadowolenie klientów z zakupionych produktów.
Zatrzymałam się przy kiosku, aby kupić bilety MZK Biała Podlaska. Kiedy podeszłam do kiosku była dwuosobowa kolejka. Klientka, która była obsługiwana była znajomą kioskarki. Mimo kolejki kobiety plotkowały w najlepsze. Sytuacja ta trochę mnie zirytowała bo akurat się śpieszyłam. Po około 2 minutach kobiety zakończyły rozmowę i dopiero potem zostałam obsłużona. Jeśli chodzi o wygląd kiosku to oceniam go bardzo dobrze. Witryny były czyste zaś produkty dobrze wyeksponowane. Ceny gazet i innych artykułów były jak najbardziej widoczne.
Chcąc kupić nową książkę Beaty Pawlikowskiej udałam się do Empiku. Nigdy nie zawiodłam się na tym sklepie, można tam nabyć wszystkie możliwe nowości, co często graniczy z cudem w innych księgarniach. Bardzo duży wybór książek, encyklopedii, poradników, słowników a jakby tego było mało to można znaleźć tam również artykuły papiernicze, gry, płyty, czasopisma i nie tylko. Sklep jest dwupoziomowy, na każdym z poziomów możemy spotkać miłą, uśmiechniętą obsługę chętną do pomocy. Porządek w sklepie sprawia, że z łatwością znajdziemy to po co przyszliśmy. Ceny znajdują się na produktach. Nie mogąc znaleźć interesującej mnie książki poprosiłam panią z personelu o pomoc. Mimo, że w tym czasie układała produkty na półkach, przerwała swoją prace by mi pomóc. Wyjaśniła gdzie powinna znajdować się poszukiwana przeze mnie książka i zaprowadziła mnie do niej. W między czasie podzieliła się ze mną spostrzeżeniami i uwagami innych klientów dotyczącymi interesującej mnie książki. Byłam z tego powodu zadowolona, ponieważ nie byłam przekonana do zakupu lecz po rozmowie wszystkie moje obawy zniknęły. Przy kasie brak kolejek, kasjerka zapakowała książkę i zaprosiła mnie ponownie do odwiedzenia sklepu.
Apteka ta mieści się bardzo blisko mojego domu, na terenie przychodni KORMED. Chodzę tam chętnie ze względu na szybką i miłą obsługę (czynne dwa okienka, w razie potrzeby otwierane trzecie, panie starają się bez zwlekania wypełniać swoje obowiązki), natomiast ceny wychodzą trochę niekorzystnie w porównaniu z innymi aptekami. Jeśli jednak coś jest drogie, panie proponują tańsze zamienniki. Jeśli coś jest niedostępne, panie proponują w miarę możliwości coś zbliżonego, ale nie zdarzyło mi się, żeby zaproponowały dostawę pożądanego produktu np. na następny dzień. Ogólnie jestem zadowolona z obsługi w tym miejscu, personel jest życzliwie nastawiony do klienta i uśmiechnięty.
Apteka ta jest jedną z dwóch, które są najbliżej położone mojego domu, chodzę do niej od wielu lat. Zwykle obsługa przebiega szybko i sprawnie, chyba że przyjdzie akurat dużo ludzi, ale wtedy można usiąść sobie przy stoliku. Ceny są dość atrakcyjne, asortyment bogaty (jak czegoś nie ma, to jest to zamawiane i dostępne tego samego lub następnego dnia). Przy większych zakupach dostaje się czasem gazetkę o zdrowiu. Kiedyś panie farmaceutki miały problem z wydaniem reszty (brak monet w kasie), ale potem się to poprawiło i od wielu miesięcy nie ma już tego problemu. Panie są miłe dla klientów, ale raz miałam niemiłą sytuację w tej aptece (z panią, która pracuje tam do dziś), a było to 2 lata temu w wakacje. Osoba z mojej rodziny poprosiła mnie o przysługę - miałam zakupić dla niej kilka rzeczy bez recepty w aptece wypisanych na liście. Przyszłam do apteki, zostałam jak zwykle miło przywitana... Czytam z listy: plasterki (pani pyta się, jakie mają być,czy gotowe czy do obcinania szersze czy węższe, pokazuje mi różne), jakieś leki i tabletki - też wszystko dostałam. Ostatnia pozycja na liście: TEST CIĄŻOWY. Kiedy pani to usłyszała, spojrzała na mnie z kamienną miną, podeszła do półki, wzięła jakiś test i położyła przede mną bez słowa. Powiedziałam, że może być, pani policzyła zamówienie, ale zupełnie przestała się do mnie odzywać, więc cenę odczytałam sobie z wyświetlacza. Zapłaciłam, pani wydała resztę (bez słowa), nie odpowiedziała na moje "dziękuję" i "do widzenia". Jej zachowanie zmieniło się o 180 stopni po wypowiedzeniu przeze mnie magicznych słów "test ciążowy". Dodam, że miałam wtedy 22 lata, co prawda wyglądam na mniej, ale po pierwsze pani widziała, że czytam z listy (choć może pomyślała, że ta lista to "pic na wodę"), po drugie skoro mnie widywała tyle lat to pewnie zapamiętała i logiczne jest, że skoro mnie rok w rok widzi, to lat mi przybywa, a po trzecie nawet jakbym była młodsza (powiedzmy niepełnoletnia), a jej by się mój zakup nie spodobał, to mimo wszystko powinna umieć profesjonalnie sprzedawać asortyment z apteki, w której pracuje (w końcu dla kogoś to jest przeznaczone) i nie okazywać swego niezadowolenia. Po tym incydencie aptekę odwiedziłam jeszcze wiele razy - pani jakby o całej "sytuacji" (o ile jest tu o czym mówić) zapomniała: odzywa się, obsługuje jak zawsze, nie mam zastrzeżeń.
Sklep ma duży wybór herbat, dobrze opisanych i przedstawionych.Dodano: 16 listopada 2010 | 10:28Profesjonalna obsługa, niesamowicie duży wybór produktów najwyższej jakości, a także bardzo przejrzysta, doskonale zorganizowana strona sklepu powoduje, że zakupy są prawdziwą przyjemnością!jedyny minus to opłata 2 zł za zmielenie każdej zamawianej kawy, pierwszy raz się z tym spotkałam i nie podoba mi się to.
Bardzo profesjonalna obsługa! szybki kontakt, błyskawiczna przesyłka, a perfumy oryginalne i bardzo dobrze zabezpieczone, także nie ma możliwości uszkodzenia podczas przesyłki. żadnych zastrzeżeń, a ceny bardzo dobre!
Zdziwil mnie niesamowicie fakt, iz kupujac na stronie placi sie o prawie 1/3 mniej niz w punkcie gdzie się je zazwyczaj odbiera...
Po raz pierwszy korzystałam z usług sklepu Fabryka AGD i jestem zadowolona. Szybka i sprawna obsługa, zamówienie zostało zrealizowane w 2 dni. Na każdym etapie realizacji zamówienia byłam powiadamiana e-mailowo. Cena za produkt była najniższą ceną, jaką udało mi się znaleźć.Ogólnie :szybko, sprawnie i bez niespodzianek. Tak jak obiecują, tak jest. Jestem zadowolona.
Bardzo duży wybór perfum. Przystępne ceny. Rewelacyjny poziom obsługi klienta. Paczka świetnie zapakowana, a do tego darmowa próbka perfum i list z podziękowaniem za zakup. Błyskawiczna realizacja zamówienia potwierdzana mailami i smsami. To pierwszy sklep internetowy, który mile zaskoczył mnie tak dużą dbałością o klienta. To moje kolejne i zapewne nie ostatnie zamówienie. Multiperfumerii gratuluję profesjonalizmu:)
Po zakupach w centrum handlowym Factory Outlet we Wrocławiu postanowiłam coś zjeść – mój wybór padł na znajdującą się blisko restaurację Mc Donald. Wewnątrz było niewiele ludzi, tylko co niektóre stoliki były zajęte. Były otwarte dwie kasy, więc wybrałam tę, przy której nie było kolejki. Po powitaniu przez pracownicę zamówiłam dwa hamburgery na wynos. Za zamówienie zapłaciłam gotówką, a resztę (odpowiedniej wysokości) otrzymałam razem z paragonem wydaną na tackę. Kasjerka obsłużyła mnie szybko, sprawnie pakując wybranie przeze mnie produkty do papierowej torby razem z papierowymi chusteczkami. Kasjerka przy wydawaniu jedzenia podziękowała za zakupy i zaprosiła ponownie. Wygląd pakunku nie budził moich żadnych zastrzeżeń, zatem po podziękowaniu udałam się do wyjścia. Cała moja wizyta w punkcie zamknęła się w ok. 3 minutach, a zatem ekspresowo, co mnie bardzo ucieszyło, bo nie lubię tracić czasu na stanie w kolejkach.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.