O Mc Donald's napisano już chyba wszystko to co złe i to co dobre. Ja jednak lubię ten fast food i zawsze chętnie tam idę. KOrzystam szczególnie ze Strefy Dobrych Cen - gdzie wszystko jest za 3 złote. Warto zjeść dobrą i dużą sałatkę z róznymi sosami (3zł) i zagryźć legendarnym cheesburgerem. Dobre są również lody z polewa - także w dobrej cenie.
Jedyna w Polsce restauracja słynnej amerykańskiej sieci restauracji muzycznych, które są na całym świecie. Warszawskie Hard Rock Caffe trochę odbiega jakością od tych za granicą, trochę traci na uroku przede wszystkim ze względu na położenie w Złotych Tarasach - Centrum Handlowym. Ale i tak cieszę się, że jest w Polsce możliwość pójścia do tej knajpki.
Najlepsze polskie lody. Ustępują jedynie słynnym szwajcarskim Haagen Dazsom, ale te są od Grycanów znacznie droższe. Lody są robione z naturalnych składników, zresztą jakość gwarantuje słynny cukiernik Pan Grycan. Polecam szczególnie lody czekoladowe z wielkimi kawałkami czekolady i ciekawe smaki: makowe i chałwowe.
Kawiarnia położona w Empiku w Złotych Tarasach. Podobnie jak wszystkie empikowe kawiarnie jest warta polecenia i bardzo ją lubię. Ma bardzo dobry i duży wybór prasy którą można sobie poczytać przy kawie. Można sobie też wziąć książkę z empiku właściwego i poczytać. Jedyna wada to dość wysokie ceny kawy i ciastek.
Trudno powiedzieć coś konkretnego o takiej przeciętnej kawiarni. Nie wyróżnia się ani na plus ani na minus. Wszystkie kawy i słodycze które podają są na stałym dobrym poziomie, ale brakuje im jakiegoś polotu i szczególnego smaku, dla którego chciałoby się w to miejsce wrócić. Z drugiej strony zawsze wszystko jest świeże i nigdy się tam nie zatrułem.
W niedzielne popołudnie wybrałem się do nowo otwartego marketu budowlanego "Bricoman" w celu zakupu drzwi zewnętrznych i kilku pomniejszych artykułów. Słyszałem od znajomych, że ceny mają tam naprawdę niskie i tak też było w rzeczywistości. Dodatkowo pozytywnie zaskoczyło mnie wyraźne wyeksponowanie towarów. Ceny zaś zwłaszcza te najmniejsze mogłyby być nieco wyraźniejsze. Wycieczkę po sklepie rozpocząłem od działu narzędzi i tu ciekawy wybór towaru, lepsze i gorsze produkty zawsze w zadowalających cenach, zbliżonych do tych z Internetu. W następnej kolejności dotarłem na dział farb. Sprzedawca tego działu, Pan Piotr wykazał się dużą wiedzą na temat sprzedawanych produktów. Jasno i rzetelnie opisał produkty, o które zapytałem. Dało się odczuć, że wie o czym mówi. W następnej kolejności dotarłem na dział metalowy i tu troszkę niemiłe zaskoczenie, a mianowicie zbyt mały wybór rodzajów gwoździ, śrub, podkładek czy wkrętów. Jednakże jestem w stanie to zrozumieć, trudno pół sklepu zastawić artykułami metalowymi. W następnej kolejności dotarłem na dział drzewny. Drzwi zewnętrznych, po które się wybrałem jest naprawdę dużo. O wybór odpowiednich poprosiłem pana o imieniu Paweł. Sprzedawca zapytał , w jakich warunkach drzwi będą użytkowane, czy będą działać na nie bezpośrednio promienie słoneczne i deszcz. Odpowiedziałem, że tak. Pan sprawnie wskazał mi trzy rodzaje drzwi, rzetelnie podał też wady i zalety każdych z nich. Gdy się zdecydowałem na konkretny model pan odesłał mnie na zewnątrz po odpowiedni wózek, a sam zajął się przygotowaniem towaru. Po moim powrocie pomógł mi zapakować drzwi. Po zakupie drzwi zwiedziłem jeszcze dział płytek i dział sanitarny. Wybór produktów nie jest powalający, ale da się coś wybrać. Na pewno ceny wanien czy kabin prysznicowych są świetne, brak im jednak loga renomowanych producentów. Wybór artykułów działu hydraulicznego pozytywny. Z każdego produktu wybór pomiędzy czymś tańszym i gorszym, a lepszym i droższym. Na kasach pozytywnie, Panie uśmiechnięte i sprawnie wykonujące swoje obowiązki. Sklep czysty i zadbany, parking duży i wygodny.
Lubie ten sklep. Może nie jest aż tak tani jak to pokazuje w reklamach i prawdziwa sknera poszuka sobie raczej czegoś na allegro albo w sklepach internetowych. Ale doceniam duży wybór towarów i bardzo dogodną lokalizację. Na plus działają także promocję z ich gazetek, które roznoszą po skrzynkach na listy.
Wielkie kino, chyba jedyne w Polsce prawdziwe premierowe kino na światowym poziomie (niestety filmy u nas takie nie są). Może aż zbyt duże na "codzienne" potrzeby, więc jest w nim dość dużo pustych przestrzeni. Dogodna lokalizacja w Złotych Tarasach. Jakość ekranów i nagłośnienia jest bardzo dobra. Oglądanie tam to przyjemność.
Położna w znanym Teatrze Buffo restauracja jest stosunkowo od niego mniej znana. Miejsce jest fajne dla zjedzenia w niej małej kolacji przed lub po spektaklu, albo spotkanie ze znajomymi. Nie można się nastawiać na wielkie żarcie, bo restauracja ma nieco inny profil :) Mogliby mieć lepszą kawę i słodycze.
Chyba jedyna w Warszawie restauracja i piwiarnia sieci z Wrocławia. Piwo mają przepyszne, ale niestety jest bardzo drogie. Więc restauracja jest przeznaczona raczej dla bogatej klienteli i jakiś biznesmanów. Bardzo mało jest studentów, którzy nadają kolorytu takim miejscom. Obsługa dużo lepsza niż we Wrocławiu :)
W przeciwieństwie to niedalekiej eleganckiej czekolady, ICoffee to raczej kawiarnia przeznaczona to wpadnięcia do niej na szybką kawę i ciasto, albo jakaś drobną przekąskę. Dobra opcja na kawę na wynos. Zaletą jest łatwy dostęp do internetu przez darmowe WiFi. Można podłączyć laptopa do gniazdka prądowego :))))
Naprawdę luksusowa kawiarnia, miejsce dobre na randkę albo eleganckie spotkanie towarzyskie czy nawet biznesowe. Raczej zbyt drogie na wpadanie na codzienną kawę czy też branie jej na wynos. Asortyment szeroki i bardzo smaczny. Menu klasyczne, ale dodatkowo jest duży wybór czekolad - sama nazwa zobowiązuje :) Mniam.
Super pomysł - połączenie księgarni i kawiarnii. Bardzo miłe miejsce, gdzie można w spokoju wypić pyszna caffe late i do tego przejżeć albo nawet przeczytać książkę. Nie trzeba jej od razu kupować - obsługa nie patrzy na to krzywym okiem. Miejsce jest zupelnie inne niż księgarnie w centrach handlowych. POlecam!
Kawiarnia i lodziarni sprzedająca słynne szwajcarskie lody. Niestety lody bardzo drogie, ale prawda jest taka, że są warte swojej ceny. Nie mają żadnych konserwantów, tylko prawdziwa śmietana, cukier i naturalne dodatki smakowe (np. truskawki). Warte polecenia miejsce. Lepiej iść tam i zjeść jedna gałkę niż gdzie indziej 5:)
Najsłynniejsza chyba kawiarnia w Polsce, wielki Bikle i jego wspaniała historia oraz sławne pączki. Kawiarenka jest faktycznie przyjemna, ale w porównaniu do kawiarni w Poznaniu jest trochę staromodna ( i to na socjalistyczny sposób). Pączki nie są jakoś szczególnie lepsze niż gdzie indziej. Trzeba jednak dodać, że wrażenie potęguje sama magia miejsca.
Najlepszy Burger King w Polsce to ten w Złotych Tarasach. Mięsko bardzo dobre, smażone na ogniu, wszystko świeże. Wadą jest straszny tłok w weekendy. Fajne miejsce, które swoją obecnością cieszy i trochę poprawia pokraczny budynek Złotych Tarasów. Obsługa miła i czysta. Mogliby być jedynie troche tańsi.
Świetna lokalizacja restauracji, niedaleko słynnej rotundy, przy głównym trakcie komunikacyjnym miasta. Zaraz obok jest też Pizza Hut. Można tam zjeść odwiedzając Galerie Centrum albo CH Smyk. Jedzenie jest takie samo jak we wszystkich KFC, czystość jest raczej średnia, ale to pewnie wynik bardzo dużej ilości ludzi i części ludzi którzy przeczekują w KFC deszcz albo czekają na pociąg.
Bardzo zawiodłam się dzisiaj na obsłudze kasy w hipermarkecie Tesco. Liczba otwartych kas była mała, ale i klientów było niewielu. Podeszłam do kasy, przy której kończono obsługę innej osoby. Kasjerka rozmawiała sobie z koleżanką z innej kasy, nim rozpoczęła kasowanie moich produktów. Nie przywitała się ze mną w ogóle, ani na mnie nie popatrzyła. Nie poczekała też, aż poprzedni klient zapakuje swoje zakupy (choć mogła, bo za mną w kolejce nie było nikogo), przez co moje produkty zmieszały się z jego i potem trzeba było je oddzielać. Na dodatek zmieszała je jeszcze z rzeczami trzeciej klientki, która zaczęła mieć do niej pretensje, że przesuwa te rzeczy nie patrząc, czyje one są. Kasjerka się wzburzyła, że chyba klientka wie, co kupiła, więc sobie znajdzie. Nie zapytano mnie o kartę lojalnościową. Kilka drobnych rzeczy musiałam zabrać wręcz spod nosa kasjerce, bo nie raczyła ich przesunąć ze strefy odczytu kodu kreskowego. Nie powiedziała także "do widzenia".
Naszła mnie ochota na coś zimnego i postanowiłam, żeby kupić sobie loda. Podeszłam do lady i przywitały mnie dwie młode uśmiechnięte dziewczyny w fartuszkach i czapeczkach. Poprosiłam o loda włoskiego, a jedna zapytała z jaką polewą sobie życzę i nim spytałam, jakie mają do zaoferowania, ona zaczęła wymieniać wszystkie cztery rodzaje. Wybrałam jeden i taki mi przygotowała. Druga za ten czas zajmowała się obsługą kasy. Lód był owinięty w serwetkę, ale przydałaby się też druga. Tych niestety dostępnych nie było w zasięgu wzroku klienta.
Market jest zadbany. Robię tam zakupy najchętniej. Mimo że w pobliżu są jeszcze dwa inne markety. Gdy robią się dłuższe kolejki to zaraz dodatkowa kasjerka zostaje wzywana i kolejka klientów znika. Jedynym minusem może być czasem jakieś zamieszanie z cenami. Ale to chyba w każdym nawet małym sklepie może się przydarzyć. Dlatego daję oceną na +4. Dodatkowo w pasażu
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.