Opinie użytkownika (179)

Salon w Złotych...
Salon w Złotych Tarasach posiada duży i bardzo urozmaicony asortyment. Dział męski oferuje sporo atrakcyjnych towarów w promocyjnych cenach. Niespotykane w innych sklepach spodnie w kolorach zielonym, czerwonym, niebieskim (nie z jeansu). Sporo koszulek z ciekawymi nadrukami ale zbyt wysokimi cenami. Obsługa na bieżąco układa towar ale jest ich za mało i dlatego mierzony towar zalega w przymierzalni. Jedna kasa i kolejka 6 osób, transakcja trwa za długo.

PAN

12.01.2012

Pull & Bear

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (4)
Salon znajduje się...
Salon znajduje się w C.H. Złote Tarasy na 1 piętrze. Duży wybór odzieży młodzieżowej ale nie tylko. Reklama na witrynie ładna ale nie narzucająca się, nie zmusza do wejścia. Sklep podzielony na dwie strefy: męską i damską. Ułatwia to wybór konkretnej rzeczy, dla konkretnej osoby. Duży wybór spodni ale ceny mimo wyprzedaży nie zachęcają do kupna. Za mało atrakcyjnych towarów w atrakcyjnych cenach. Duża ilość przymierzalni pozwala ocenić wszystko na co ma się ochotę bez obawy czekania w kolejce do przymiarki. Obsługa nie narzucająca się. Czynna jednak tylko jedna kasa i dlatego kolejka 8 osób.

PAN

12.01.2012

New Yorker

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (3)
Restauracja jest bardzo...
Restauracja jest bardzo dobrze widoczna. Duży ciekawy szyld zachęca do wejścia. W środku dużo stolików dla "różnych grup" (1-7osób). Atmosfera i wygląd restauracji sprawia wrażenie bycia w "babcinym starodawnym domku" Po wejściu okazało się, że należy chwilę poczekać bo stolik na 5 osób jest w tej chili zajęty. Po około 2 minutach zaproponowano zejście na dolny poziom. Tam był już przygotowany stół. Bardzo filigranowa kelnerka w sposób bardzo miły i konkretny wyjaśniła jakiej wielkości są porcje. Szybko i sprawnie podała zamówiony towar jak i dbała aby puste naczynia nie stały na stole. Cały czas była uśmiechnięta i chętna do pomocy. Jedzenie bardzo smaczne podane było na "babcinych" talerzach. Cena posiłku nie jest niska ale ilość, jakość i nastrój są tego warte. Każdy kto uwielbia pierogi poczuje się tutaj jak w raju.

PAN

12.01.2012

Zapiecek

Placówka

Warszawa, Aleje Jerozolimskie 28

Nie zgadzam się (3)
Mały sklepik osiedlowy...
Mały sklepik osiedlowy zaopatrzony jest we wszystko co trzeba nagle kupić a do supermarketu daleko lub brak czasu. W sposób przejrzysty ustawione są makarony kasze itp, jest też sporo słodyczy i duży, jak na powierzchnię sklepu, wybór smacznego pieczywa. Jest także oddzielne miejsce na nabiał i wędliny. Duży wybór alkoholu (piwo, wódka) dopełnia całości. Obsługa jest jednoosobowa ale nie przeszkadza to w szybkim i sprawnym kupowaniu. Godziny otwarcia dostosowane do klientów (pon-sob do 22:00).

PAN

03.01.2012

Benuś

Placówka

Warszawa, Bohdanowicza 13

Nie zgadzam się (2)
Bank umieszczony jest...
Bank umieszczony jest w ciągu placówek finansowych wzdłuż ul.Grójeckiej. Przy wejściu stoi kanapa mająca jednak lata świetności za sobą. W stojaku ułożone są ulotki informujące o ofercie placówki. Po wejściu do banku zauważyłem, że wszystkie stanowiska (3) są zajęte ale przy jednym podnosił się już klient. Gdy miejsce zwolniło się, odczekałem 20sekund i podszedłem do stolika. Zanim jednak zdążyłem coś powiedzieć pracownica p.Ewa Teter nie patrząc na mnie powiedziała "proszę odejść i usiąść na kanapie. Jak będę wolna, poproszę Pana". Postawiłem torbę na krześle aby schować przygotowane dokumenty i udać się "na kanapę" gdy usłyszałem "Powiedziałam aby Pan nie siadał przy biurku tylko poczekał na kanapie. Ja Pana poproszę." Poczułem się jak intruz, ale jednak usiadłem przy stoliku p.Ewy. W ciągu 8minut oczekiwania (włączyłem stoper w zegarku) pracownica odebrała dwa prywatne telefony, wymieniła się informacjami o dziecku, jutrzejszym dniu wolnym i minionym sylwestrze. W tym samym czasie przeglądała coś w komputerze. Gdy "nadszedł" mój czas, nie usłyszałem odpowiedzi na moje powitanie tylko pytanie w czy pomóc? Gdy dzięki dowodowi osobistemu zorientowała się kim jestem, Jej postawa diametralnie się zmieniła. Był miła, uśmiechnięta i nienaturalnie pomocna. Oferowała ubezpieczenie, kredyt, ... Całość swoich spraw załatwiłem błyskawicznie. Szkoda, że spowodowało to moje konto bankowe.

PAN

03.01.2012

Raiffeisen Digital Bank

Placówka

Warszawa, Grójecka 53/57

Nie zgadzam się (6)
Dobrze oświetlona stacja...
Dobrze oświetlona stacja benzynowa sprawia wrażenie zadbanej i pewnej. Przy wejściu spacerował pracownik ochrony. Przy kasach znajdowało się dwóch pracowników. Kasa do której stanąłem była wolna. Pracownik spytał mnie "W czym mogę pomóc?". Poprosiłem o doładowanie "Tak-Tak za 25zł". Pan liczył pieniądze, rozmawiał z kolegą, przekładał dokumenty, nie patrzył na mnie i mnie nie słuchał. Po około 30sekundach zapytał się mnie ponownie :W czym mogę pomóc?" nie zmieniając swojego dotychczasowego sposobu zachowania. Ponowiłem swoją prośbę. Po około 20sekundach sprzedawca zapytał "Czy może Pan powtórzyć co podać?". Poprosiłem stanowczo aby spojrzał na mnie i wreszcie się wsłuchał w to co mówię. Pan zmieszał się, przeprosił i poprosił mimo wszystko o powtórzenie prośby. Zrobiłem to i dalej wszystko potoczyło się już sprawnie. Nabito mi punkty, wydano kod doładowania i pożegnano.

PAN

27.12.2011

BP

Placówka

Warszawa, Grójecka/Korotyńskiego 125A

Nie zgadzam się (6)
Centrum handlowe wygląda...
Centrum handlowe wygląda z zewnątrz na małe i niepozorne. Nic bardziej mylnego. Po wejściu do środka odnosi się wrażenie czegoś wyjątkowego. Brak tu pogoni za zakupami, brak wrogości obsługi , ochrony. Salony dostosowane do zamożniejszych klientów. ładnie usytuowane, dobrze oświetlone z miłą obsługą. Ładny wodospad przy przestronnej kawiarence no i kolędy. W trakcie mojej wizyty śpiewane byłe utwory świąteczne - cudny klimat refleksji i radości ze zbliżających się świąt. W żadnym centrom handlowym nie spotkałem się z takim klimatem. Z prozaicznych rzeczy: duże parkingi, myjnia samochodowa, pralnia odzieży i dywanów.

PAN

20.12.2011

Galeria Klif

Placówka

Warszawa, Okopowa 58

Nie zgadzam się (2)
Bardzo ładny wystrój,...
Bardzo ładny wystrój, stojak z aktualnymi ulotkami to pierwsze ci widać wchodząc do sklepu. Dużo wolnych i równo ustawionych koszyków. Ekspozycja zadbana, towar uzupełniony, brak "dziur" na półkach. Personel ubrany w jednolite stroje chętnie udziela informacji. Dział z pieczywem rewelacyjny: duża różnorodność towaru i wszystko świeże i pachnące. Kasjerka trochę powolna ale to chyba efekt wieku (Pani koło 60 lat) a nie braku chęci. Usłyszałem powitanie, pożegnanie i zaproszenie do ponownych zakupów.

PAN

20.12.2011

Bomi

Placówka

Warszawa, Okopowa 58

Nie zgadzam się (3)
Wejście do centru...
Wejście do centru handlowego brudne, mało atrakcyjny wygląd. Oferta hipermarketu bardzo bogata. Stworzony specjalny dział z wystrojem "świątecznym" (sztuczne choinki, bombki, ... ) ale za daleko od wejścia i wcale nie oznakowany plakatami. Dużo miejsca natomiast zajmuje dział z artykułami spożywczymi i ewentualnymi prezentami. Duży wybór w dobrych cenach soków i alkoholu. Kasjer był miły, spokojnie ale sprawnie policzył zakupy i z uśmiechem podziękował za zakupy. Szkoda tylko, że pracownicy pytani o dany towar kierują mnie do punktu obsługi klienta.

PAN

20.12.2011

E.Leclerc

Placówka

Warszawa, ul. Aspekt 79

Nie zgadzam się (1)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu widać mnóstwo informacji o okazjach i promocjach. Ruch w sklepie średni ale co istotne bardzo dużo sprzedawców. Chciałem kupić dodatkowe urządzenie do iPad2 ale nie do końca wiedziałem co to powinno być (w liście do Mikołaja było a mało danych). Zacząłem rozglądać się za akcesoriami. po około minucie podszedł do mnie pracownik i zapytał czego szukam (niestety nie było powitania). Ogólnie opisałem co i jak. Sprzedawca zaproponował mi kilka rozwiązań mojego problemu, wyjaśnił co do czego służy i jak z tego korzystać. Zademonstrował też jak urządzenie współpracują ze sobą. Wiedziałem już to co chciałem. Wybrałem prezent "od Mikołaja" i udałem się do kasy. Tam powitano mnie, sprawnie przyjęta płatność i zapakowano prezent. Podziękowano za zakup i pożegnano mnie. "Problem choinkowy" rozwiązałem w 20 minut. Super!

PAN

20.12.2011

Media Markt

Placówka

Warszawa, al. Krakowska 61

Nie zgadzam się (1)
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się przy wejściu do C.H.Galeria Mokotów. Mieści się na parterze i piętrze. W środku są schody ruchome. Asortyment bardzo różnorodny. Istnieje możliwość sprowadzenia książki czy płyty, gdy brak jej obecnie w sklepie. Ceny atrakcyjne tylko w specjalnych ofertach. Ogólnie płyty droższe niż w Saturnie czy Media Markt (np świąteczna płyta Michael Buble droższa o paręnaście złotych). Wystrój sklepu bardzo ładny. Załoga kompetentna i życzliwa. Drażni mnie tylko automatyzm pracowników ochrony, którzy jak roboty powtarzają :dzień dobry" i "do widzenia" bez skierowania się do konkretnego klienta.

PAN

17.12.2011

empik

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (3)
Już przy wejściu...
Już przy wejściu do sklepu widać lekki bałagan. Koszyki porozstawiane w różnych miejscach powodują trudności w przemieszczaniu się. Zaletą są koszyki na kółkach które można ciągnąć bez konieczności dźwigania. Asortyment ciekawy i różnorodny, ceny atrakcyjne (np Coca-Cola 2x1,75l za 5,99zł). Sklep jest dwu kondygnacyjny co zwiększa powierzchnię ekspozycyjną - minusem jest brak windy, są tylko schody. Obsługa w kasach miła ale mało zaradna i rozkojarzona. Ochrony nie zauważyłem mimo iż w ciągu 20 minut w sklepie zdarzyły się: -wyjście trzech mężczyzn z 4-5 butelkami alkoholu bez płacenia -wyjście klientki z zakupami bez płacenia (kasjer nabił cały towar na kasę a następnie odszedł od kasy a na jego miejsce po minucie przyszła inna kasjerka nieświadoma co to za towar i dla kogo). W obu przykładach kasjerzy przestali się interesować oczekującymi klientami a rozmawiali o powyższych zdarzeniach. Bardzo duży minus też za konieczność płacenia gotówką.

PAN

17.12.2011

Biedronka

Placówka

Poznań, Marcelińska 77

Nie zgadzam się (1)
Całkowicie przeszklona witryna...
Całkowicie przeszklona witryna zachęca do odwiedzenia sklepu. W środku czysto, towar uzupełniany na bieżąco. Obsługa, ubrana w czyste i wyprasowane świąteczne T-shirty, obserwuje klientów i w razie potrzeby przestaje dokładać towar i pomaga w znalezieniu produktu. Duży wybór kosmetyków i chemii ale ceny czasami droższa niż u konkurencji. Apteka zaopatrzona w sposób zadowalający (dostałem wszystkie leki które były mi potrzebne). Wszystkie kasy były otwarte. Trafiłem na uczącego się kasjera. Obsługa może była i trochę dłuższa ale bardzo miła i co ważne z uśmiechem na twarzy. Pojawiło się powitanie, pożegnanie i podziękowanie za zakupy.

PAN

17.12.2011

Super-Pharm

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (2)
Przed wejściem do...
Przed wejściem do hipermarketu jest 6 miejsc dla inwalidów. Wchodząc do środka widać duże, aktualne gazetki promocyjne, jest też akwarium w ścianie, panuje miły klimat. Wejście na salę sprzedażową jest przestronne i znajduje się przy punkcie obsługi klienta. Na ladzie stoją kosze podarunkowe oferowane przez Real. Wewnątrz trochę bałaganu ale nie przeszkadzającego w zakupach. Dział napoi bardzo rozbudowany. W niektórych miejscach brak cen (cola 4x2l). Czytniki kodów są sprawne. Pracownicy obsługi ubrani w firmowe stroje. Są one jednak wymięte i posiadają widoczne ślady brudu Obsługa w kasie miła, pogodna i uczynna.

PAN

17.12.2011

Real

Placówka

Warszawa, al. Krakowska 61

Nie zgadzam się (1)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu nie było w nim nikogo, ani obsługi ani klientów. Po chwili z zaplecza wyszedł Pan i Pani. Odpowiedzieli powitaniem na moje Dzień Dobry. Towaru dość dużo, ładnie ułożony, świeży wygląd. Po chwili sprzedawca zapytał "czy coś podać a może coś doradzić?". Wybrałem szynkę i polędwicę z beczki (wyroby z komina są dla mnie za drogie). Towar pokrojono przy mnie w takiej ilości jak poprosiłem. Wszystko wykonywane było w jednorazowych rękawiczkach. Przy kasie Pan zdjął rękawiczki, zeskanował metki, przyjął gotówkę i wydał resztę. Brak uśmiechu, pogody ducha u Pana i Pani sprzedawczyni. Za dużo braków w wyrobach nabiałowych, pieczywie. Mało ciekawie ustawione szafy z towarem "samoobsługowym".

PAN

02.12.2011

Wierzejki

Placówka

Warszawa, Skarżyńskiego 8

Nie zgadzam się (3)
Salon w Galerii...
Salon w Galerii Mokotów bardzo dobrze oświetlony. Możliwość wejścia z dwóch stron. Po wejściu do salonu zostałem powitany przez Panią Gosię (informacja na identyfikatorze), która czyściła towar w rękawiczkach. Kątem oka zauważyłem, że odstawiła towar i obserwuje mnie. Po dłuższej chwili podeszła do mnie i zapytała czy może życzę sobie obejrzeć towar (przyglądałem się bowiem zawieszce w postaci rybki już jakiś czas). Powiedziałem, że widok przez szybę mi wystarczy. Sprzedawczyni zaproponowała jednak, że może przymierzyć komplet abym mógł go lepiej ocenić. Zgodziłem się i teraz myślę o zakupie tego zestawu dla mamy. Sprzedawczyni wypytała mnie delikatnie o osobę dla której planuję zakup, na końcu pożegnała i zaprosiła do ponownej wizyty. Pani Gosia jak i jej koleżanki ubrane elegancko ale stonowanie, delikatny makijaż, fryzury zadbane, dłonie wypielęgnowane. Myślę, że w sklepie z biżuterią identyfikator tylko z imieniem i to zdrobniałym to błąd Według mnie powinno być imię i nazwisko.

PAN

02.12.2011

Swarovski

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (2)
Przy wejściu do...
Przy wejściu do sklepu słabe oświetlenie. W środku po wejściu na halę, brak koszyków (stały tylko przed wejściem). Produkty ustawione zgodnie z opisanymi metkami, brak niektórych towarów, nie zauważono przeterminowanych towarów. Otwarte były dwie kasy. Do każdej po około 10 klientów. W ciągu 2-3 minut otworzona została kolejna kasa i po około 4 minutach przy każdej kasie stały po 2 osoby. Nowa kasjerka miła ale powolna, strój mocno wymięty, włosy nie uczesane.

PAN

01.12.2011

Carrefour Express

Placówka

Warszawa, Sierpińskiego 1

Nie zgadzam się (3)
Już przy wejściu...
Już przy wejściu usłyszałem od uśmiechniętej Pani "Dzień Dobry, może mogę w czymś pomóc?". Po wyjaśnieniu w skrócie o co mi chodzi, zostałem zaproszony do poczęstowania się cukierkami, zaproponowano mi coś do picia. Poproszono o chwilę cierpliwości, gdyż moją sprawę może załatwić tylko kasjerka a właśnie w tym momencie obsługuje innego klienta. Po około 5 minutach poproszono mnie do innej Pani abym mógł dokonać wpłaty. Przeproszono mnie jeszcze raz za konieczność czekania, załatwiono przelew, podziękowano za wizytę i pożegnano słowami "Zapraszam ponownie".

PAN

01.12.2011

Citi Handlowy

Placówka

Warszawa, Grójecka

Nie zgadzam się (5)
08.02.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za wyrażenie opinii na temat oddziału naszego Banku w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich 125/127. Cieszymy się, że jakość naszej obsługi i dbałość o Klienta spotkały się z Pana pozytywnym odbiorem. Mamy nadzieję, że w naszej przyszłej współpracy damy Panu jeszcze więcej powodów do zadowolenia. Pozdrawiamy serdecznie, Biuro ds. Komunikacji Elektronicznej z Klientem
Brak zainteresowania klientem....
Brak zainteresowania klientem. Przy stanowiskach siedziały trzy osoby Getin Banku ale tylko jedna zajmowała się klientem. Przed pozostałymi stały tabliczki "Zapraszamy do stanowiska obok". W ciągu około 30 minut Panie nie zajmujące się petentami zdążyły przynieść sobie kawę i herbatę. Dla klientów wystawiony był dystrybutor z wodą (gorąca i zimna) wraz z kubkami jednorazowymi. W oddziale znajdowało się około 8 osób. W stojaku reklamowym brakowało aktualnych ulotek, były ulotki Visa o minionej, Zimowej Olimpiadzie. Pracownice bez życzliwości w stosunku do klientów ale konkretne i rzeczowe.
Nie zgadzam się (1)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi