Przechadzając się po centrum handlowym wstąpiłam do sklepu Clarie,s. Zaraz po wejściu zostałam zauważona przez sprzedawczynię, która podeszła do mnie i zaproponowała swoją pomoc. Grzecznie podziękowałam i powiedziałam, że na razie się tylko rozglądam. Ekspedientka wręczyła mi siateczkowy koszyczek mówiąc, że "to na niespodziewane łupy". Po chwilii usłyszałam również o promocji 3 w cenie 2. Pracownicy byli mili i uprzejmi, a na głowach mieli śmieszne różki, które rozbawiały od samego wejścia do sklepu. Sklep jest pełen kolorów i ciekawych rzadko spotykanych gadżetów. Towar przejrzyście ułożony na półkach, a kolczyki zawieszone na stojakach. Idelany dla osób lubiących wyróżniać się z tłumu.
Dzisiaj wybrałam się na poszukiwanie czapki zimowej. Trafiłam do sklepu New Yorker. Od razu wpadło mi w oko nakrycie głowy w kolorze ecri. Zależało mi na tym, by czapkę skompletować z szalkiem. Zapytałam więc sprzedawcę czy znajdę szalik w kolorze czapki. Powiedziała, że muszę pochodzić po całym sklepie, bo towar rozmieszczony jest w róznych miejscach. Chwilę później weszła na krzesło i zdjęła szalik z wieszaka mówiąc, że to ten jest w kolorze czapki. Niestety po dokładnym obejrzeniu okazało się, ze to całkiem inny kolor, więc nie zdecydowałam się na żaden zakup, a by odwiesić szalik musiałam wejść na miękkie krzesło i ryzykować, że zaraz wyląduję na podłodze. Ogólnie sklep był czysty, ubrania równo i schludnie wisiały na wieszakach. Potrzeby klienta nie w pełni są dostrzegane. Należało by nad tym popracować.
Siiłownia wyposażona w jedokolorowy sprzęt, który tworzy elegancki wystrój. Wszystko jest czyste, lśniące, siedziska nie mają dziur, ani zabrudzeń. Na podłodze położone są panele. Wszystko wygląda bardzo nowocześnie i ekskluzywnie. Na terenie siłowni dostępne są napoje energetyzujace oraz woda. W treningach uczestniczy instruktor, który udziela rad i wskazówek. Oprócz siłowni prowadzone są również zajęcia fitnes: joga, pilates, zdrowy kręgosup itp. Dla osób, które pragną zrzucić zbędne kilogramy dostępny jest dietetyk, który ustali dietę. Ceny konkurencyjne, dostępne karnety już od 45 zł.
W związku z tym, iż kończyła mi się benzyna pojechałam zatankować na stację Orlen. Chwiklę musiałam poczekać, bo wszystkie stanowiska były zajęte. Przy dystyrybutorach były dostępne jednorazowe rękawiczki.Plac wokół był czysty, śmieci w koszach się nie wysypywały. Obsługa jak zwykle uprzejma i miła, służy chętnie pomocą. Pracownicy witają pracownika z uśmiechem, zawsze proponują dodatkowy produkt za który doliczane są podwójne punkty.
Inmedio to mały kiosk, gdzie sprzedawana jest prasa oraz książki. Weszłam do sklepu rozejrzałam się trochę i podeszłam do kasy, gdziei poprosiłam o papierosy. Pani podając je zapytała czy życzę sobie do nich zapałki lub zapalniczkę. Pożegnała mnie i zaproisła do kolejnej wizyty.Podczas wizyty zauważyłam, że witryny sklepowe oraz podłoga były czyste. Towar dobrze wyeksponowany na regałach. Obsługa szybka i rzetelna oraz kompleksowa. Pracownik ubrany w szary srtój firmowy z logo Inmedio. Ceny przeciętne.
Obsługa w tym sklepie jest na wysokim poziomie. Wszyscy chętnie służą pomocą i zawsze obdarowują klienta uśmiechem. Pracownicy ubrani są w bluzy lub koszulki służbowe. Jeśli do kasy stoi kilka osób to zaraz otwierane jest kolejne stanowisko kasowe, by rozładować kolejkę. Sklep jest czysty, podłogi pozamiatane i umyte. Towar na regałach i półkach ułożony według asortymentu. Ceny konkurencyjne, sklep oferuje dużo promocji. Na wszystkich towarach znajdują się etykiety cenowe.
Kilka dni temu wybrałam się do Tesco, by kupić pokrowce samocodowe. Niestety okazało się, że nie pasują więc dzisiaj udałam się do sklepu, by je zwrócić.Podeszłam do stoiska reklamacyjnego, gdzie przywitała mnie uśmiechnięta pani i zapytała w czym może pomóc. Wyjaśniłam jej cel mojej wizyty. Kasjerka przyjmując zwrot poprosiła o chwilę cierpliwości i poinformowała mnie, że w tej chwilii zastępuje koleżankę, króra jest na przerwie i nigdy wcześniej zwrotów nie przyjmowała. W związku z tym zaproponowałam, że przyjdę za 20 minut, a w tym czasie zrobię zakupy. Sprzedawczyni odpowiedziała, że kiedyś musi być pierwszy raz i przyjęła zwrot ze ściągą w ręku. Udało sej się za pierwszym razem, bez żdnych pomyłek. Pani obsłużyła mnie szybko i profesjonalnie. Otoczenie wokół sklepu było czyste. Na ladach i stanowiskach kasowych nie było papierków, paragonów, ani innych śmieci. Kasjerka ubrana była w strój służbowy, wyglądała schludnie i elegancko.
W odwiedzonym przeze mnie sklepie jest bardzo duży wybór towaru. Zawsze byłam zadowolona z tamtejszej obsługi. Dzisiaj niestety było inaczej. Po wejściu do sklepu udałam się w stronę zabawek dziecięcych. Szukałam prezentu dla 6 letniego chłopca. Gdy oglądałam gry usłyszałam niemiłą rozmowę pracownic wykładających towar i różnicę zdań co do miejsca wykładanych zabawek. Moja osoba została nie zauważona, mimo , iż stałam tam dłuższą chwilę. Sklep z zewnątrz jest czysty, wewnątrz podłogi i półki nie nosiły śladów zabrudzeń. Towar równo poukładany na półkach, nie zauważyłam braków, ani pustych luk na regałach. Pracownicy ubrani w firmowe podkoszulki w kolorze niebieskim. W związku z tym, iż nikt nie pomógł mi w wyborze odpowiedniego produktu wyszłam ze sklepu bez prezentu i udałam sie na dalsze olowanie. Ceny towarów plasują sie na średnim poziomie.
Dzisiaj odwiedziłam sklep Ade Line w poszuliwaniu prezentu na urodziny. Witryny sklepowe z zewnątrz były czyste. Po wejściu do sklepu zauważyłam dobrze wyeksponowany towar o różno barwnej kolorystyce. Znalazłam kilka fajnych gażdżetów i udałam się w stronę kasy. Przy kasie stały dwie panie, które rozmawaiły ze sobą na temat grafiku. Gdy skończyły, jedna z nich podeszła i nabiła towar na kasę po czym zaraz wróciła i kontynuowała rozmowę z koleżanką. W sklepie było dużo promocji. Ciekawy i rzadko spotykany asortyment. Personel ubrany w stroje prywatne.
W dniu wczorajszym wybrałam się do sklepu Sephora, by oddać perfum zakupiony dzień wcześniej. Po wejściu do sklepu zostałam przywitana przez przystojnego i eleganckiego ochroniarza. Udałam się do kasy w której była obsłuiwana klientka. Gdy tylko stanęłam w kolejce zaraz została poproszona kolejna osoba do obsługi. Kiedy wyjaśniłam cel mojej wizyty kasjera zawołała koleżankę, która bez żadnego problemu przyjęła zakupiony proodukt. Cały sklep wygląda bardzo ekskluzywnie, towar jest równo poukładany na półkach. Przy wszystkich kosmetykach znajdują się etykiety cenowe. Ceny produktów dość wysokie, ale adekwatne do jakości obsługi.
W sobotę zostałam zaproszona na urodziny do koleżanki. Lokal położony jest na piętrze prowadzą do niego ładnie oświetlone schody. W środku czerwone skórzane kanapy, drewniane stoliki tworzyły ciekawy i nowoczesny design. Kelnerzy ubrani byli w czarne koszulki, wyglądali czysto i schludnie. Po dłuższym czasie zabawy zamówiliśmy chipsy. Kelener szybko zrealizował zamówienie i przyszedł do stolika z dwoma paczkami chipsów i położył je na stole. Zwróciłam uwagę kelnerowi i poprosiłam o miseczkę. Po chwili otrzymałam jedną miseczkę, więc zapytałam czy mogę prosić jeszcze drugą, bo 10 osób do jedej miseczki to za dużo. Po krótkim oczekiwaniu otrzymaliśmy drugą mseczkę. Byliśmy pierwszymi klientami w lokalu w którm nie ma dwóch jednakowych miseczek do chipsów. W trakcie pobytu kelnerzy nie dbali też o czystość stolika.
W dniu dzisiejszym wybrałam się na zakupy do Tesco. Po wrzuceniu kilku artykułów do koszyka udałam się do kasy samoobsługowej. Zeskanowałam swoje artykuły, po czym pojawiła się informacja, że kupowany przeze mnie produkt posiada zabezpieczenia i potrzebna jest autoryzacja osoby uprawnionej. Chwilę później podeszła kasjerka, która ściągnęła zabezpieczenia i autoryzowała zakupy. Obsługa trwała szybko, klient ma możliwość zapłaty gotówką, bądź kartą płatniczą.Uważam, że kasy samoobsługowe to dobry pomysł, dzięki któremu skrócony zostanie czas obsługi klienta. Kasjerki chetnie pomagają i uczą klientów jak obsługiwać kasę. Klient ma prawo wyboru jeśli obawia się kasy samoobsługowej może zostać obsłużony w normalnej kasie. Pracownicy Tesco ubrani w służbowe niebieskie koszule dobrze komponują się z całością sklepu. Każdy pracownik ma również przypięty identyfikator. Hipermarket jest czysty, sprzątany również w godzinach otwarcia sklepu maszyną myjącą. Wózki zawsze są rowno ustawione i nie ma w nich śmieci czy ulotek pozostawionych przez klientów.Ceny są konkurencyjne i często zdarzają się promocje nawet do 70%. Towar na półkach jest odpowiednio wyeksponowany i oświetlony, dlatego też kusi klienta do zakupu. Sklep przyjazny matkom z dziećmi, gdyż można swobodnie poruszać się pomiędzy regałami i stoiskami, a dodatkowo część wózków wyposażona jest w specjalne niemowlęce foteliki.
W dniu dzisiejszym wybrałam się na poszukiwanie prezentu na 18 urodziny jednej z koleżanek. Odwiedziłam Clarie,s. Poszukiwałam fajnej bransoletki, ale nie mogłam się na nic zdecydować. W końcu udało mi się coś wybrać. Pani ekspedientka po chwilii podeszła z kolorowym koszykiem zrobionym z siatki i zaproponowała włożenie do niego wybranego towaru, by było mi wygodniej.Pytała również czy może w czymś pomóc. Zaproponowała zakup kart upominkowych. Zostałam jednak przy swoim wyborze dobierając jeszcze kolczyki. Po zapłaceniu i wyjściu ze sklepu zorientowała, iż na jednym kolczyku brakuje gumeczki zaciskającej. Wróciłam więc do punktu i poprosiłam o jeg wymianę. Pani sprzedawczyni od razu podeszła do odpowiedniego stojaka z kolczykami i dokonała wymiany. Obsługa była profesjonalna, miła, dobrze zorientowana w towarze. Ekspedientka ubrana była w strój prywatny. Lokal czysty,szeroki asortyment pełen kolorów. Witryny sklepowe przejrzyste.Ceny zbliżone do innych markowych sklepów.Minusem było małe pomieszczenie i gęsto poustawiane regały między, którymi ciężko się przeciskać, o wejściu matki z wózkiem dziecięcym nawet nie ma mowy. Myślę, że warto polecić ten sklep.
W dniu dzisiejszym wybrałam się na zakupy do sklepu Coccodrillo.Interesowały mnie spodnie dla syna. Pani ekspedientka widząc, ze miotam się pomiędzy regałami zaproponowała swoja pomoc. Nie byłam pewna jaki rozmiar kupić, więc zapytałam czy w razie jak spodnie nie będą pasowały to mogę oddać bądź wymienić je na większe. Odpowiedź ekspedientki mnie bardzo zaskoczyła, gdyż usłyszałam, że wymienić mogę natomiast oddać nie, gdyż zwrotów ubrań kupionych w cenie promocyjnej nie przyjmują. Problem był w tym, iż większy rozmiar był tylko jeden i w momencie kiedy ktoś go kupi to ja nie będę miała możliwości wymiany. Podziękowałam pani za pomoc i wyszłam ze sklepu. Wróciłam za kilka minut z rozmiarem i poprosiłam panią o zmierzenie nogawek, by sprawdzić czy spodnie mają odpowiednią długość. I tu kolejne zaskoczenie, ekspedientka nie posiadała centymetra, gdyż zabrał go jakiś klient. W końcu widząc moją konsternację i złość pani odłożyła mi większe spodnie do jutra do godziny 12:00, a ja kupiłam mniejsze. Obsługa wykazała się brakiem profesjonalizm, choć była miła i uprzejma to nie posiadała podstawowej rzeczy jaką jest centymetr w sklepie odzieżowym. Lokal czysty, ubrania ładnie powieszone na wieszakach, poukładane według kolorów i rodzajów. Witryny sklepowe przejrzyste. Sprzedawca ubrany przeciętnie w stój prywatny - dżinsy i bawełniana koszulka. Ceny przeciętne. porównywalne do innych markowych sklepów dziecięcych. Wybór spodni dresowych większy, niż u konkurencji. Minusem jest brak możliwości zwrotu towaru zakupionego w promocji, jest to nie zgodne z przepisami.
W dniu dzisiejszym wybrałam się ze znajomym na pizzę. Zaraz po zajęciu stolika podeszła kelnerka. Złożyłam zamówienie. Pani zapytała mnie czy życzę sobie coś do picia, proponując sok ze świeżych pomarańczy.Pizzę otrzymałam po około 20 minutach. Kiedy skończyła, ponownie podeszła kelnerka i zapytała czy damie smakowało. Cała obsługa była profesjonalna i szybka. Załoga ubrana w koszulki z logo firmy stanowiła spójność z lokalem. Pomieszczenie i toalety były czyste, podłoga umyta, nie zauważyłam żadnych plam, ani śmieci. W lokalu panowała miła i przyjemna atmosfera.
Szybka i sprawna obsługa. Kadra pracownicza kompetentna, miła dla klienta. Reklamacje rozpatrywane przed czasem. W przypadku braku możliwości naprawy klient ma prawo wyboru wymiany towaru, bądź zwrotu gotówki. Lokal czysty, zadbany. Duży wybór asortymentu. Personel sprzedający ubrany w jednakowe pomarańczowe koszulki, a kierownik w szarą koszulę. Całość tworzy spójność. Sklep przyjazny klientom.
Z przeprowadzonej obserwacji sklepu Tesco, a mianowice punktu w którym wydawane są dania obiadowe zaobserwowałam, iż pracownicy obsługujący tam są mało kompetentni i nie przygotowani do pracy. Pani podając zamówiówienie wsadziła palec w pieroga by sprawdzić, czy danie jest wystarczającą ciepłe. Klient odmówił przyjęcia dania. Na miejsce został wezwany kierownik, który zaproponował w zamian inne danie. Pracownica nie przeprosiła klienta i dalej obsługiwała osoby stojące w kolejce. Obsługując kolejnego klienta pracownica nie podała wybranej surówki, gdyż nie ma na nią kodu towaru.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.