Opinie użytkownika (7)

Przyszłam do sklepu...
Przyszłam do sklepu obuwniczego Deichmann, aby oddać do reklamacji buty, które kupiłam rok wcześniej. Powod: pęknięta podeszwa. Po podejściu do kasy zostałam uprzejmie powitana przez ekspedientkę ubraną w firmową koszulkę i przedstawiłam jej problem. Po obejrzeniu przyniesionej przeze mnie pary butów, bez wypisywania jakiegokolwiek formularza reklamacyjnego, sprzedawczyni powiedziała, że mogę sobie wybrać inne buty, jako że wada jest oczywista. Po kilku minutach przeglądania asortymentu stwierdziłam, że nie ma żadnych butów, które by mi odpowiadały i ponownie podeszłam do kasy. Tym razem musiałam poczekać, aż kilku klientów stojących przede mną zostanie obsłużonych. Ekspedientka zapytała mnie, czy coś wybrałam, a po negatywnej odpowiedzi zaproponowała bon towarowy lub zwrot gotówki. Wybrałam drugą opcję, podałam swoje dane i otrzymałam pieniądze z powrotem. Cała procedura reklamacji została przez sprzedawczynię rozwiązana z uśmiechem na ustach i bez żadnych problemów, więc jestem w 100% zadowolona.

Małgorzata_540

17.06.2010

DEICHMANN

Placówka

Racibórz, Opawska 45

Nie zgadzam się (34)
W związku z...
W związku z kończącym się okresem ubezpieczenia mojego mieszkania od nieszczęśliwych zdarzeń losowych, we wtorek, 9 czerwca b.r. skontaktował się ze mną telefonicznie przedstawiciel PZU. Poinformował mnie, że powinnam uiścić opłatę za kolejny rok, o ile wciąż chcę korzystać z ich usług. Zaproponował mi wizytę u siebie w domu, co mnie, jako klienta, zaskoczyło, bo wydawało mi się, że to przedstawiciel firmy PZU powinien dojechać do nabywcy ubezpieczenia w celu podpisania kolejnej umowy. Dla mnie dotarcie do ubezpieczyciela było wówczas dużym kłopotem, ze względu na napięty grafik w pracy i brak czasu na dojazd i wizytę. Kiedy chciałam umówić się na następny tydzień, okazało się, że to za późno, gdyż okres ubezpieczenia kończy się następnego dnia. Umówiłam się więc z przedstawicielem na środę 10 czerwca rano. Cała rozmowa przebiegła w dosyć przyjemny sposób. Przy podpisywaniu nowej umowy okazało się, ku mojemu zaskoczeniu, że kwota ubezpieczenia jest sporo wyższa niż w poprzednim roku, o czym niestety nie zostałam poinformowana podczas rozmowy telefonicznej. Co do wystroju "biura" tego pana, mieszczącego się w jego mieszkaniu, byłam niemile zaskoczona. Nie było tam nawet komputera, nie wspominając o kalkulatorze; wszelkie obliczenia ubezpieczyciel wykonywał ołówkiem na papierze. Na wersalce, na której siedziałam, leżały rozrzucone kolorowe czasopisma, a cały pokój był lekko zabałaganiony. Po dokonaniu formalności pan przyjął opłatę, a ja otrzymałam kopię umowy, pożegnałam się i wyszłam. Całą wizytą jestem lekko zdegustowana, bo wydawałoby się, że tak znana i renomowana firma jak PZU powinna lepiej wybierać i wyposażać swoich przedstawicieli, a zarazem lepiej dbać o swoich klientów.

Małgorzata_540

29.08.2009

PZU

Placówka

Racibórz, Karola Miarki 3

Nie zgadzam się (19)
Po ostatnim remoncie...
Po ostatnim remoncie lokalu, po raz pierwszy korzystałam z McDrive'a. Najpierw podjechałam do nowego słupka z mikrofonem i głośnikiem, przez który przywitał mnie miły kobiecy głos. Zamówiłam tortillę i przejechałam do kolejnego okienka, w którym zapłaciłam sympatycznej pani i otrzymałam paragon. Po podjechaniu do trzeciego okienka otrzymałam zamówioną tortillę i wymieniłam kupon rabatowy (otrzymany przy poprzednich zakupach) na małą colę. Zadowolona, odjechałam. Jednak po zjedzeniu prawie połowy tortilli, niemal udławiłam się długim blond włosem! Od razu wróciłam do McDonald's. Weszłam do środka, podeszłam do lady (nie było kolejki) i pokazałam pani stojącej za ladą wystający z tortilli długi włos. Sprzedawczyni (z plakietki dowiedziałam się, że to kierowniczka zmiany) bez słowa wzięła ode mnie tortillę i krzyknęła wgłąb kuchni, żeby zrobić nową. Chwilę czekałam, rozglądając się po sali i muszę przyznać, że po remoncie wygląda bardzo stylowo. Jest odmalowana, stoją nowe stoliki i skórzane kanapy. Po chwili pani kierownik podała mi nową tortillę ze słowami: "Proszę bardzo, przepraszam i zapraszam ponownie". Podziękowałam i wyszłam. Do tej pory bardzo lubiłam korzystać z tej restauracji, jednak po ostatniej wizycie chyba od niej na jakiś czas odpocznę.

Małgorzata_540

22.07.2009

McDonald's

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (26)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Jyska w celu zakupienia rolek do usuwania kociej sierści z ubrań. Miłą niespodzianką była ich cena - trafiłam na dużą obniżkę (ok. 60 %). Klimatyzacja działała sprawnie, co było dużym plusem przy panującym na zewnątrz upale. Natomiast kolejny już raz zaskoczył mnie brak dbałości pracowników o ich narzędzia pracy. Podczas którejś z poprzednich wizyt w tym sklepie znalazłam na podłodze plakietkę z napisem "Szymon - w czym mogę pomóc", a podczas tej wizyty - identyfikator pana Dawida oraz leżący na stojaku z dywanami nożyk do tapet, ewidentnie pozostawiony przez któregoś z pracowników. Świadczy to o braku dbałości pracowników o powierzone im mienie i bezpieczeństwo klientów (np. dzieci, które mogły się skaleczyć) . Poza tymi szczegółami cały sklep wyglądał na zadbany, pod towarami widoczne były wyraźne cenówki. Podczas obsługi przy kasie zostałam potraktowana bardzo uprzejmie. Pracownik był ubrany w służbowy uniform. Transakcja została przeprowadzona wzorcowo (kontakt wzrokowy, przywitanie, skasowanie, wydanie reszty, podziękowanie i pożegnanie). Ogólnie jestem bardzo zadowolona z zakupów.

Małgorzata_540

22.07.2009

JYSK

Placówka

Racibórz, ul.Rybnicka

Nie zgadzam się (19)
Świetna, kompetentna obsługa,...
Świetna, kompetentna obsługa, przyjaźnie nastawiona do klienta. Dość duży wybór sprzętu AGD (konkretnie mikrofalówek) spowodował, że nie wiedziałam, co wybrać - miła pani opisała zalety i wady sprzętów i doradziła, który najlepiej się sprawdzi w codziennym użytkowaniu. Jedyny minus - rozmiary sklepu (sprzęt dość stłoczony, ciężko się poruszać, trzeba przeciskać się między lodówkami). Ogólnie jednak jestem bardzo zadowolona z zakupów.

Małgorzata_540

20.07.2009

RTV MIX AGD

Placówka

Racibórz, Plac Mostowy 2

Nie zgadzam się (29)
Odwiedziłam Auchan w...
Odwiedziłam Auchan w niedzielę, więc był bardzo duży tłok, a co za tym idzie bałagan, którego personel nie był w stanie w całości uprzątnąć. Kupowałam odzież (plus za cenę); przymierzalnia była czysta i obszerna, za co pozytyw. Mimo dość dużych kolejek przy kasach (niestety nie wszystkie były czynne), nie czekałam długo na skasowanie. Skorzystałam z toalety: była zaopatrzona w papier toaletowy, mydło i ręczniki papierowe, widać było, że jest na bieżąco sprzątana. Ogólnie jestem zadowolona, jednak nie podoba mi się, że muzyka jest puszczona dość głośno, co przy dużym ruchu potęguje ogólny harmider.

Małgorzata_540

20.07.2009

Auchan

Placówka

Racibórz, Rybnicka 97

Nie zgadzam się (24)
Jakość samej obsługi...
Jakość samej obsługi klienta była dobra, tzn. kasjerka zachowała się w sposób uprzejmy, przywitała mnie,prawidłowo przeprowadziła transakcję, podziękowała za dokonane zakupy i pożegnała się. Natomiast zatowarowanie sklepu nie do końca mi się podobało (braki produktów na półkach, bałagan, kurz). Przy kupowaniu warzyw zauważyłam pleśń na pomidorach.

Małgorzata_540

30.06.2009

Billa

Placówka

Racibórz, Opawska 45

Nie zgadzam się (24)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi