Niewielka kwiaciarnia na targowisku na osiedlu Kopernika. Urządzona w sposób skromny, ale estetyczny i urzekający. Już kilka razy zdarzyło się, że kupiłam tu bukiet czy zmówiłam kompozycję na cmentarz. Wykonana wiązanka była bardzo elegancko, ze smakiem skomponowana. Mało tego, była nowoczesna i stylowa. Kwiaty długo stały. Dwie panie obsługujące klientów jakby się wzajemnie uzupełniały.Obsłużono mnie uprzejmie, grzecznie i z uśmiechem. Polecam
Postanowiłam sprawdzić ofertę w konkurencyjnej sieci telefonii komórkowej, zbliża się koniec umowy z innym operatorem i rozważam przejście do sieci PLUS. Udałam się do salonu PLUSA. Pan bardzo konkretnie i atrakcyjnie wyłuszczył mi parametry i dane dotyczące oferty abonamentowej. Przestawił korzyści. Wypowiadał się rzeczowo, był elokwentny, komunikatywny. Wywarł na mnie pozytywne wrażenie.
Wracając do miasta postanowiłam zrobić zakupy w Castoramie. Potrzebowałam kilku listewek o odpowiedniej długości. Na dziale budowlanym w pobliżu drewna krzątało się dwóch pracowników. W momencie kiedy podchodziłam do jednego z nich, zaczął nagle pilnie zajmować się pracą. Poproszony o pomoc grzecznie mi jej udzielił. Kasy były pełne klientów, a mimo to tylko dwie z nich były czynne.
W dniu, w którym odwiedziłam lokal, Versalka nie była dostępna w całości dla gości. Dojście do lokalu było utrudnione, zawiłe zakamarki i niedziałająca winda.Wspinaczka po schodach miała być zwieńczona miłym przyjęciem. Niespodzianka czekała nas przy drzwiach - były zamknięte. Pan ochroniarz również nie mógł się dostać. Atmosfera w lokalu taka sobie, widać było, że obsługa raczej zajęta sobą niż pracą.
Do Mexicany przywiodły nas dźwięki koncertu. Kelner dość szybko się pojawił i przyjął zamówienie. Zamówione mohito okazało się niedobrze zrobione - barman wrzucił składniki na koniec zalał całość sprite'm nie mieszając drinka. Upomniany, że drinka składniki drinka należy połączyć ze sobą mieszając miksturę, zaczął stroić miny i burczeć pod nosem. Wieczór osłodził nam miły kelner, który próbował załagodzić napiętą atmosferę. Niesmak po aroganckim zachowaniu barmana pozostał.
W piątek będąc na zakupach w tym sklepie kupiliśmy rzeczy, które kazały się niezbyt dobrze dobrane, dlatego też postanowiłam oddać je w sklepie. Nie było najmniejszego problemu z dokonaniem zwrotu ubrań. Pani przelała pieniądze na konto za pośrednictwem karty, którą było płacone w piątek. Postanowiłam kupić inną sukienkę i legginsy. Rajstopy i legginsy były mocno zakurzone. Po zwróceniu Pani przy kasie uwagi na znajdujący się tam kurz usłyszeliśmy: „To nie moja wina”.
Lubię tutaj robić zakupy. Szczególnie jeśli chodzi o koszule dla mężczyzn. Częstokroć trafiam tutaj na naprawdę atrakcyjne przeceny i promocje. Ubrania są dobrze i starannie uszyte, a ich ceny są bardzo przyzwoite. Sklep przestronny i czysty. Obsługa sklepu miła, uczynna oraz uprzejma. Polecam sklep
Udałam się do tego sklepu, aby kupić dla dzieciaczków prezenty. Pomimo niedużego ruchu w sklepie – byłam ja i dwie inne osoby, pani nie raczyła pomóc w wyborze ubranek dla 9 miesięcznego dziecka. Kobieta stała wpatrzona w komputer. Poproszona o pomoc, wyrwała się z niby letargu i niepospiesznie pomogła wybrać ubrania. Sklep czysty i zadbany.
Jestem laikiem w tematyce komputerowej. Wiem jakiego oprogramowania potrzebuję do pracy. Chciałam kupić laptopa. Wybrałam się do Vobis’a w Lubinie. Pan pokazał mi sprzęt z górnej półki. Usilnie próbował mi wcisnąć „rakietę” za prawie 7 tysięcy złotych. Gdy poprosiłam o jakieś tańsze propozycje stracił zapał i chęć w obsługiwaniu.
Sklepik z prasą w lubińskiej galerii. Można tu również kupić napoje i słodycze. Dość dobrze zaopatrzony jak na niewielki punkt prasowy. Atutem jest możliwość płatności kartą. Obsługa tego miejsca miła, uczynna i sympatyczna. Pani z uśmiechem obsłużyła mnie i zaprosiła do ponownej wizyty w sklepiku. Polecam.
Sklep schludny i czysty. Na wejściu pani witająca klientów z uśmiechem na twarzy. Duży wybór obuwia. Ciekawe wzornictwo. Ceny dość przystępne. Jakość wykonania niektórych butów pozostawia trochę do życzenia. Sklep czysty i zadbany. Kartony z butami ładnie i estetycznie poukładane. Ekspedientki uprzejme i uczynne. Polecam ten sklep
Big Star to ulubiony sklep mojej mamy. Udałam się tam w celu kupna jakiegoś drobiazgu dla mamy z okazji jej zbliżającego się święta. Obsłużyła mnie miła i uprzejma dziewczyna, która co chwilę pokazywała ubrania w odpowiednim rozmiarze. Wykazała Się kreatywnością i dobrymi pomysłami. Sklep był czysty. Polecam sklep.
Chciałam kupić ekspres do kawy. Kręciłam się koło ekspresów dobre 15 minut. Kobieta, która zajmowała się promocją ekspresów Krups nie była łaskawa podejść i udzielić mi jakiś informacji czy w ogóle w jakikolwiek sposób zainteresować mnie produktami firmy, którą promowała. Ceny ekspresów ciśnieniowych do kawy są dość wysokie w porównaniu z innymi sklepami.
Skorzystaliśmy z usług gastronomicznych pizzy hut w lubińskim centrum handlowym. Lokal zlokalizowany na parterze przy dużym hallu. Troszkę na uboczu całego harmidru. Pizza którą zamówiliśmy była pyszna. Estetycznie podana. Pani kelnerka obsługiwała nas sprawnie i miło. Zapłaciliśmy kartą, a niezjedzoną do końca pizzę zapakowano nam w kartonik.
Zawsze lubiłam buty tego producenta. Obuwie Ryłki odznacza się dobrą jakością, sobidnym wykonaniem, dobrej j kości materiałami jak również przystępną ceną. Na początku powitał mnie chór ekspedientem mówiących zgodnie dzień dobry. Miłe to było. Sklep jest stosunkowo niewielki. Niedobory rozmiarowe pracownice rozwiązują sprawnie – zamawiając odpowiednie buty i informując klienta o możliwości odbioru telefonicznie. Sklep czysty i elegancki.
W nagrodę za ciężki tydzień i dobra pracę wstąpiliśmy na kawę i deser do kawiarenki Grycana. Obsługa ubrana w stylowe i eleganckie uniformy. Miejsce dość przytulne. Mimo średniej ilości osób w kawiarence obsługa okazała się strasznie ślamazarna. Dość długo trzeba było czekać na realizację zamówienia. Wszystko zrekompensował smak deseru. Przepyszne!
Sklep, który lubię odwiedzać. Zawsze znajdę coś dla siebie. Od jakiegoś czasu lubiński sklep świeci pustkami. Przy wejściu towaru jest niewiele. Wchodząc tam ma się wrażenie, że ilość towaru przeznaczona jest do znacznie mniejszej powierzchni sklepowej. Wyprzedaże i promocje SA atrakcyjne. Ceny nie są wygórowane. Rozczarowanie nastąpiło przy kasie jak do zakupów powyżej 300 zł pani doliczyła torebkę papierową.
Sklep, w którym można kupić niemalże wszystko Nawet produkty do najbardziej wykwintnych dań i potraw. Wystrój sklepu jest przyjazny. Regały i oznaczenia nie przytłaczają, wręcz zachęcają i zapraszają do buszowania po nich. Świeże produkty i estetyczny wygląd sklepu zapraszają. Na stoisku z serami poprosiłam o pokrojenie sera, pani pokroiła go z foliową skórką - opakowaniem.
Sklep sieciowy, do którego chodzę z sentymentu. Ubrania i akcesoria są tu dość drogie. Bardzo atrakcyjne ceny są podczas wyprzedaży, gdzie po okazyjnych cenach można kupić naprawdę Ubrania marki Kappahl są bardzo dobrej jakości. Poszukując odpowiedniego rozmiaru zapytałam ekspedientkę, usłyszałam odpowiedź: „Wszystko wisi na sklepie”. Zrezygnowałam z zakupów, bo nie udało się znaleźć ubrania.
Sklep, w którym można kupić ciekawe ubrania i dodatki. Ostatnia moja wizyta zakończyła się kupnem torebki. Kobieta, która pracuje w tym sklepie bardzo nachalnie i natarczywie próbowała zaprezentować towar, którym handlowała. Po grzecznym zwróceniu uwagi i stwierdzeniu „jeśli będę pani pomocy potrzebować, zawołam panią” dziewczyna niemalże obrażona udała się w kierunku kasy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.