Fatalny czas i sposób rozwiązania sprawy. Wydawałoby się, że bank nie posługuje się sprawnie technologią cyfrową. Problem ciągnął się wręcz latami, podczas których bank nie potrafił skutecznie się skomunikować z ZUS-em, nie potrafił skutecznie skomunikować się z klientem, a co więcej, pracownicy między sobą też jakby tej komunikacji nie mieli.
Przez lata ciągnęła się prosta, wydawałoby się, sprawa, w tym czasie wciąż naliczane były bezpodstawne opłaty. Nie polecam.
17 lipca 2019 r. złożyłam zamówienie na odbiór paczki. Kurier miał się zgłosić 22 lipca (poniedziałek). Nie skontaktował się sam, z własnej inicjatywy przez ponad tydzień oraz nie odebrał paczki. Codziennie dostawałam maile z informacją, że w danym dniu kurier odbierze przesyłkę. Nic takiego nie nastąpiło. Gdy w trzecim dniu odebrał telefon, twierdził, że nie może odebrać przesyłki, ponieważ ma zepsuty samochód.
Pod koniec tygodnia zgłosiłam dwa razy interwencje za pomocą czatu DPD. Bezskutecznie. Nie otrzymałam również informacji o skutkach interwencji.
Na początku kolejnego tygodnia zgłosiłam problem na infolinii. Konsultant mnie rozłączył w połowie załatwiania sprawy. Dopiero kolejny wysłuchał i przekazał, że sprawa zostanie poruszona z kurierem. Kurier zadzwonił i oznajmił, że nie ma szans, by on odebrał paczkę po 15, mimo, że DPD pracuje do 17. Zaproponował, by paczkę zostawić u jakiegoś sąsiada.
Sprawa przekazana do firmy, do której miała być wysłana paczka. Firma skontaktowała się z opiekunem w DPD. Sprawa jest w toku, paczkę ma podjąc inny kurier,
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.