Bar Azja w centrum handlowym Manhattan to jedyna od lat utrzymująca się azjatycka restauracja funkcjonująca w Lesznie. Wystrój nieco barowy może powodować,że na dzień dobry lokal traci w oczach klienta, jednak ową stratę potrafi bardzo szybko nadrobić dzięki serwowanym daniom kuchni wietnamskiej i chińskiej. Hitem jest słynny azjatycki rosół, którego mega porcją spokojnie są w stanie się najeść dwie osoby. Podobnie jest w przypadku pozostałych dań. Niestety nie ma możliwości zamówienia połowy porcji, co czasami byłoby wskazane. Atutem są natomiast autentyczni kucharze z Azji, którzy dodatkowo dodają uroku temu miejscu. Zamówienia składa się przy barze. Generalnie można tam nieźle zjeść.
Nie ma chyba Poznaniaka, a tym bardziej studenta który by nie skorzystał z dani serwowanych przez tą zieloną budkę. Ja chodzę tam co pewien czasu od wielu lat. Kultowe zapiekanki, mega hamburgery, wielkie hot-dogi są znane nie tylko w Poznaniu, ale również poza jego granicami. Ceny są bardzo przystępne. O tym,że warto skusić się na te przekąski świadczą kolejki nawet o 4 nad ranem, które przez sprawna obsługę są szybko rozładowywane .
Obsługa jest uprzejma, aczkolwiek nie ma czasu na dłuższe rozmowy z klientem, ruch jest tam zawsze bardzo duży. Mankamentem może być czasami zbyt mały wybór warzywnych dodatków. Niemniej fani „klasycznej” polskiej zapiekanki oraz innych fast foodów będą zachwyceni.
W przypadku tej stacji radiowej nie potrafię być obiektywna. Wychowałam się na niej poczynając od kultowej Listy Przebojów Programu Trzeciego prowadzonej przez lata przez Marka Niedźwieckiego poprzez Kaczkowskiego, Stelmacha, Manna, Andrusa, Poniedziałka, Umer i wielu innych. Ciekawe popołudniowe rozmowy, debaty w których biorą udział nie tylko prowadzący, ale również słuchacze. Po licznych zawirowaniach personalnych radio wraca to na właściwe tory. Od dłuższego czasu słucham dwóch sobotnich audycji:Strefa rock'n rolla wolnej od angola oraz „Listy osobistej” Piotra Metza, która w dużej części składa sie z nagrań które były puszczane przez Johnego Peela z BBC. Jeśli jest się uzależnionym od dobrej muzyki to trudno przejść obojętnie kolo takich dźwięków. Jest to stacja dla ludzi, którzy potrafią używać szarych komórek , a fal eteru nie traktują jako medialnej papki do zatkania uszu.
Radio Afera to moim zdaniem jedna z najlepszych studenckich stacji radiowych która jest prowadzona przez młodych ludzi. Nie jest ona podporządkowana obowiązującej formatce, która jest rzeczą charakterystyczną dla popularnych stacji radiowych typu RMF, czy Radio Zet. Nawet jeśli prowadzący zaliczają wpadki językowe to i tak z przyjemnością słucha się poszczególnych audycji. Ma się zawsze poczucie,że po drugiej stronie jest żywy, pełen energii młody człowiek a nie stary osłuchany wyjadacz. Dużym plusem są audycje tematyczne np. „Trashing madness” będąca „metalowym oknem na świat , czy „Heros bez Eros” o włoskiej muzyce, która niekoniecznie musi kojarzyć się tylko i wyłącznie z festiwalem w San Remo. Kolejnym pozytywem jest codzienny serwis kulturalny, który pozwala zorientować się co dzieje się w Poznaniu.
Kompletnie nie rozumiem popularności programu Polsat. Jak dla mnie nie ma tam kompletnie nic interesującego i w ogóle tej telewizji nie oglądam. Bardzo dużo bloków reklamowych, co znacznie wydłuża czas oglądania i sprawia, że staje się to irytujące. Żenująco niski poziom program rozrywkowych. Nudne seriale, z bardzo kiepską grą aktorską. Mnóstwo powtórek – mam wrażenie, że niektóre filmy na Polsacie były już emitowane co najmniej kilkanaście razy, na przykład „Kevin sam w domu”, który to film można obejrzeć od wielu lat praktycznie w każde święta. Nie odpowiada mi też sposób prowadzenia programów informacyjnych.
Według mnie Twój Styl jest najciekawszym magazynem dla kobiet. Czasopismo jest eleganckie, wydane na ładnym papierze. Efektowne okładki, ciekawa, estetyczna grafika to punkty charakterystyczne tej gazety.
W Twoim Stylu zawsze jest dużo do czytania. Ciekawe artykuły, wywiady, reportaże, recenzje i felietony (mój ulubiony to Agaty Passent). Piękne sesje zdjęciowe. Bardzo lubię ich recenzje kosmetyków - sprawiają wrażenie obiektywnych i pozwalają dokonać dobrego zakupu. Minusem jest nadmiar reklam, w niektórych miejscach reklama jest co drugą stronę. Mam też drobne zastrzeżenia co do działu z modą - przydałoby się więcej ubrań z nieco niższe półki cenowej, dostępnych dla większej ilości czytelniczek. poza tym to świetna gazeta, kupuję ją regularnie co miesiąc.
Lubię stację AXN ze względu na ciekawe seriale. Oglądam CSI kryminalne zagadki Las vegas, Miami i Nowego Jorku - olbrzymi plus za fakt, iż puszczają najnowsze serie, inne stacje są w tyle za nimi pod tym względem.
Generalnie jest tam sporo nowości - na przykład znakomity serial Flash Forward, puszczany tylko z kilu miesięcznym opóźnieniem w stosunku do macierzystej stacji nadającej ten serial.
AXN wyróżniają też nowoczesne, atrakcyjne czołówki. Mam nadzieję, że kiedyś pójdą krok dalej i zaczną puszczać seriale w oryginalnej ścieżce dźwiękowej, tylko z napisami. Minusem jest spora ilość reklam, ich ilość jest naprawdę irytująca.
Sklep RajStopy znajduje się na ulicy Ratajczaka. Fajna, przewrotna nazwa, którą można odczytać jako rajstopy i raj dla stopy. Sklep nieduży, ale o dość sporym wyborze towaru. Bardzo ciekawie zaaranżowana witryna, na której prezentowane są najciekawsze wzory rajstop czy pończoch. Czyste okna wystawowe.
W sklepie bardzo miła obsługa. Na mój widok pracownica uśmiechnęła się i miło mnie przywitała. Okazała się być bardzo życzliwa i pomocna - poprosiłam ją o pokazanie mi grubszych rajstop we wzory, dostępnych w rozmiarze 3. Sprzedawczyni chętnie i szybko spełniła moją prośbę, pomogła mi również dokonać wyboru wskazując jej zdaniem najciekawsze wzory, czy te które są akurat najpopularniejsze. Wybralam ostatecznie trzy pary, ekspedientka przyjęła ode mnie zapłatę i zapakowała mi zakupy w torbę. Polecam ten sklep, jestem zadowolona z zakupów i obsługi.
Przechodziłam ulicą 23 lutego obok apteki "Dbam o zdrowie". Na jej widok przypomniało mi się, że skończyły mi się witaminy na włosy i paznokcie, postanowiłam więc wejść do środka i kupić jakiś specyfik. Pomieszczenie duże, przestronne, podzielone na część obsługową i samoobsługową.
Pierwotnie chciałam kupić ten sam preparat, który miałam ostatnio, ale dzięki pomocy farmaceuty wybrałam inny specyfik, o nieco bogatszym składzie a porównywalnej cenie. Tu duży plus za obsługę - pracownik apteki był nie tylko uprzejmy, sympatyczny, ale przede wszystkim profesjonalny i bardzo pomocny. Kupiłam też rutinoscorbin - ten okazał się nieco droższy niż w aptece, w której kupowałam go poprzednio.
Przed dokonaniem jakiegoś większego zakupu obowiązkowo zaglądam wpierw na portal www.ceneo.pl
Ladna, przejrzysta grafika. Nie ma zbyt dużej ilości kolorów czy banerów, co często jest wadą portali. Ceneo ma estetyczną grafikę, warto by jednak poprawić czcionkę w kategoriach po lewej stronie - moim zdaniem jest zbyt cienka, nie pasuje do całości.
Na portalu tym możemy porównać ceny produktów w różnych sklepach, a co za tym idzie znaleźć najtańszy. Pozwala to niejednokrotnie sporo zaoszczędzić. Dodatkową zaletą portalu jest fakt, iż można tam znaleźć opinie użytkowników o wielu produktach. To również stanowi olbrzymią pomoc w dokonaniu najlepszego wyboru.
Fabryka Formy to bardzo fajne centrum fitness, ma jednak jak dla mnie jedną, zasadniczą wadę: położone jest za daleko. Lokal mieści się na obrzeżach Poznania, w budynku Cinema City Kinepolis. To daleko od mojego domu, nie po drodze donikąd, zdecydowanie za daleko by tam regularnie jeździć. Gdyby nie to, zapisałabym się tam bez wahania - byłam na darmowym treningu próbnym i byłam bardzo zadowolona.
Fabryka formy jest duża, przestronna, elegancko zrobiona. Na wyposażeniu klubu jest bardzo nowoczesny sprzęt. Recepcjonistki są elegancko ubrane w białe bluzki i firmowe smycze, są bardzo miłe i pomocne. Oprócz siłowni klub oferuje szeroki wybór zajęć grupowych - spinnig, yoga, różne rodzaje aerobiku. Instruktor z którym rozmawiałam był uprzejmy, kontaktowy i miał duże doświadczenie. W klubie jest też możliwość zostawienia dziecka na czas ćwiczeń pod opieką opiekunki. Podsumowując: to bardzo fajne, profesjonalne miejsce, tylko dla mnie niestety położone jest za daleko bym mogła tam chodzić regularnie.
Fantasy Park to centrum rozrywki w galerii handlowej Plaza. Lokal jest duży, przestronny, oferuje sporo możliwości ciekawego spędzenia czasu wolnego. Można tam zagrać w kręgle, bilard, są gry wideo.
W fantasy park jest też świetny plac zabaw dla dzieci - kolorowe piłki, urządzenia wyrzucające je w górę to nie lada atrakcja dla najmłodszych. Jest tam też kafejka internetowa, na komputerach są zainstalowane gry. Wieczorami można potańczyć w dyskotece.
Na terenie calego lokalu jest bezprzewodowy dostęp do internetu. Obsługa jest miła, uprzejma, kontaktowa. Ceny są przystępne, dodatkowo często są różnego rodzaju promocje np. w niedziele można było pograć wieczorem w kręgle dowolna ilość czasu, płacąc tylko raz.
To bardzo fajne miejsce żeby się spotkać ze znajomymi, pobawić czy potańczyć, lubię tam chodzić.
Świat Kwiatów to kwiaciarnia położona na parterze w centrum handlowym Plaza. Nad wejściem duży, ładny szyld, dobrze widoczny nawet z daleka. Pomieszczenie nieduże, wypełnione jest kwiatami, doniczkami i ozdobami. Część kwiatów jest wystawiona na zewnątrz pasażu handlowego, tak że część asortymentu można obejrzeć nie wchodząc w ogóle do srodka. W lokalu można też kupić kartki okolicznościowe. Zainteresowały mnie fiołki alpejskie - były bardzo ładne, spore, miały naprawdę dużą ilość kwiatów. Zerknęłam na cenę - była bardzo wysoka, więc zrezygnowałam z zakupu. Obejrzałam też orchidee, ale ich ceny również wydały mi się być zbyt wysokie, w innych kwiaciarniach można takie kwiaty dostać taniej.
Co do obsługi - trudno powiedzieć, pracownica znajdowała się przy kasie i nie podeszła w ogóle do mnie.
Jestem rozczarowana wizytą w sklepie Victoria's Secret w centrum handlowym Plaza. Wchodząc do sklepu oczekiwałam zgodnie z nazwą sklepu bielizny renomowanej firmy, niestety ku mojemu zaskoczeniu okazało się, ze w sklepie jest odzież damska (sukienki, bluzki itp), a ani śladu po znanej z zagranicznych pokazów mody.
Asortyment sklepi kompletnie nie przypadł mi do gustu - odzież dobrze wykonana, z ładnych materiałów, ale całkowicie nie w moim stylu. Nie spodobała mi się też obsługa w tym sklepie - sprzedawczyni w ogóle nie zareagowała na fakt, że weszłam do sklepu, nie zwróciła na mnie uwagi. Podsumowując spodziewałam się czegoś zupełnie innego, sklep mi się nie spodobał i drugi raz już tam raczej nigdy nie pójdę.
Big Star ma spory salon na parterze w centrum handlowym Plaza. Świetna witryna - wielkie zdjęcia są widoczne już z daleka, do tego ciekawie ubrane manekiny, na dole prezentacja obuwia. Całość robi wrażenie dokładnie przemyślanego projektu, jest świetnie dobrana. Nad wejściem charakterystyczne dla firmy Logo. W sklepie bardzo duży wybór dżinsów , jak również koszule, bluzy itp. W sklepie panuje porządek, odzież jest ładnie wyeksponowana. Zależało mi na znalezieniu dość wąskich dżinów, które będzie można włożyć do środka w kozaki. Pracownica na moją prośbę pokazała mi kilka par, ale żadne niestety nie wyglądały na mnie dobrze. Przymierzyłam również nieco szersze modele - były bardzo fajne, ale mam podobne, więc postanowiłam jednak poszukać węższych w innych sklepów.
Nie mam zastrzeżeń do obsługi - pracownica była miła, uprzejma, może tylko trochę zbyt mało kontaktowa. Generalnie sklep polecam.
Riccardo to salon obuwniczy mieszczący się 1 pierwszym piętrze centrum handlowego Plaza. Nad wejściem duży, charakterystyczny kaseton z nazwą firmy - na białym tle czerwone litery i zielone logo.
Duża, przyciągająca wzrok witryna. Wyeksponowano na niej kilkanaście par obuwia, nad nimi wiszą ładne, zachęcające plakaty.
Weszłam do środka, niestety pracownicy nie przywitali mnie. W salonie jasno, czysto. Obejrzałam obuwie - sprawiało wrażenie dobrego gatunkowo, ale żadna para nie spodobała mi się na tyle, by przyjrzeć się jej bliżej czy chcieć ją przymierzyć. Wychodząc powiedziałam do widzenia, ale pracownica nie odpowiedziała (może po prostu nie dosłyszała). Moim zdaniem warto by trochę poprawić podejście pracowników do klienta. Przydałoby się przywitanie i większe zainteresowanie osobą wchodzącą do sklepu.
Sklep Wittchen mieści się na parterze w centrum handlowym Plaza. Ładnie zaaranżowana witryna, idealnie czyste okno wystawowe zachęcają do wejścia do środka.
Salon nie jest duży, ale jest w nim spory wybór towaru. Jest porządnie, czysto i bardzo elegancko. Towary poukładane są na brązowych półkach o ciepłym odcieniu, które sprawiają wrażenie iż są zrobione z dobrego gatunkowo drewna.
Salon oferuje szeroki wybór eleganckich akcesoriów skórzanych - portfele, torebki, torby itp. Wyroby są porządnie wykonane i bardzo ładne. Plusem salony jest też wzorowa obsługa. Pracownica, z którą rozmawiałam była kulturalna, uprzejma, pomocna, chętnie pokazywała mi różne towary. Bardzo fajny sklep z dobrą obsługą, warto tam zajrzeć.
Heels Comfort&Style to sklep obuwniczy znajdujący się na pierwszym piętrze centrum handlowego Plaza.
Nad wejściem spory szyld z nazwą sklepu (białe litery na czerwonym tle), dzięki któremu łatwo trafić, sklep jest widoczny już z daleko.
Okna wystawowe czyste, ale wystawa trochę mało ciekawa, moim zdaniem wymagająca dopracowania.
W sklepie czysto, schludnie, jasno. Średni wybór obuwia. Część butów ciekawa, ale część jak dla mnie niezbyt ładna. Przymierzyłam jedną parę - była bardzo wygodna, zrobiona z miękkiej skóry, ale była dość droga. Jak dla mnie zbyt droga - żeby kupić buty w tej cenie musiałabym być nimi naprawdę zachwycona, a te były niezłe, ale przeciętne.
Obsługa poprawna, ale niczym się nie wyróżniająca.
Mój chłopak szukał eleganckich, brązowych butów do garnituru, więc weszliśmy do sklepu Wojas, znajdującego się w centrum handlowym Plaza na pierwszym piętrze.
Nad wejściem elegancki, dość duży szyld "Wojas buty dla ciebie". Pomieszczenie jasne, przestronne, czyste. Buty wyeksponowane na środku sklepu oraz na regałach na bocznych ścianach. bardzo miła obsługa: ekspedientka powitała nas i pożegnała, zaproponowała swoją pomoc. Sprawiała wrażenie osoby, której zależy na kliencie.
wysoko oceniam obsługę, ale nieco gorzej asortyment sklepu. Wybór obuwia był duży, ale nic nam się nie spodobało. Buty sprawiały wrażenie porządnie wykonanych, dobrej jakości, ale według nas było po prostu niezbyt ładne. Warto by trochę unowocześnić wzornictwo.
Street to przestronny, jasny sklep oferujący spory wybór obuwia, ze względu na wzornictwo moim zdaniem adresowane głównie do młodych ludzi. Salon mieści się w centrum handlowym Plaza na parterze.
Poszłam tam w konkretnym celu - interesowały mnie kalosze. W sklepie było czysto, panował porządek, wyraźnie słyszalna była dość żywa muzyka, który przypadłą mi do gustu.
Obeszłam sklep i znalazłam dokładnie to czego szukałam - ładne kalosze w wesołe, kolorowe wzory. Miały atrakcyjną cenę, wiąc zdecydowalam się je przymierzyć. Pasowały, więc podeszłam do kasy by zapłacić. kasjerka była bardzo młoda. uśmiechnięta i sympatyczna. Miło pochwaliła mój wybór, sprawnie przyjęła pieniądze i wydała resztę wraz z paragonem. Polecam ten sklep.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.