Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (121)
Kawiarnia ta mieści...
Kawiarnia ta mieści się na parterze biurowca, co siłą rzeczy wskazuje, że większość klientów stanowią pracownicy tegoż. Zatem po godzinie 16 w kawiarni było już praktycznie pusto. Jednak dwoje pracowników obecnych na zmianie nie siedziało, ale ciągle wykonywało jakieś zadania związane z obsługą lub utrzymaniem porządku. Ludzie ci byli niezwykle mili i uprzejmi, zaś uśmiech nie schodził z ich twarzy. Oby więcej takich pracowników. Brawo coffeeheaven.
Odwiedziłem punkt obsługi...
Odwiedziłem punkt obsługi klienta tej firmy razem z osobą znajomą w celu zwrócenia dekodera telewizyjnego. Na wyraźne "dzień dobry" wypowiedziane po wejściu do punktu nie było żadnej odpowiedzi. Jedyny pracownik na sali obsługujący innych klientów spojrzał na nas dość pogardliwie i nie raczył odpowiedzieć. Po kilku chwilach przy dwóch wolnych stanowiskach obsługi pojawiły się pracownice. Jedna z pań, która nas obsługiwała, była równie niemiła jak jej kolega. Jakby całą sobą wyrażała niezadowolenie, że w ogóle jacyś klienci śmiali się pojawić. Jeżeli współpraca z tą firmą w zakresie realizacji umowy wygląda podobnie, czli klient traktowany jest niczym intruz, to ja nikomu tej firmy nie polecam.
Zostałem poproszony przez...
Zostałem poproszony przez starszą osobę o zakup większej ilości cukru, mąki oraz innych produktów spożywczych. Miałem w domu bony towarowe Cerrefour, więc na zakupy udałem się do sklepu tej sieci. Moje zdziwienie nastąpiło, gdy podszedłem z wózkiem pełnym towarów do kasy, gdzie bardzo miła pani oświadczyła mi, że nie mogę za bony kupić na raz 6 paczek (60kg) cukru, bo takie są wytyczne z centrali firmy i ona może dostać naganę. Maksymalnie mogła mi skasować 2 paczki, zatem cały ten nabój rozbiliśmy na 3 paragony. Sytuacja ta dotyczy tylko zakupów cukru, inne towary można kupować w nieograniczonej ilości. Uważam taką sytuację za, delikatnie rzecz ująwszy, skrajny wyraz głupoty. Jakie ma znaczenie, co kupuje, w jakiej ilości i czym płace? Taka postawa władz firmy zniechęca tylko do dokonywania zakupów w sklepach tej sieci, ponadto wydłuża czas obsługi oraz niepotrzebnie marnuje taśmę w kasach (gdzie ekologia?). Jestem zniesmaczony całą sytuacją i postawą władz firmy.
Opisywany sklep odwiedziłem...
Opisywany sklep odwiedziłem w celu zakupu spodni. Zaraz po wejściu zostałem przywitany przez pracownicę - średniego wzrostu kobietę ok 25 lat o bardzo szczupłej budowie oraz ciemnych włosach. Pracownica zapytała, którego konkretnie modelu spodni szukam oraz jaki ma być ich krój, następnie zaś wskazała, poza stolikiem z artykułami promocyjnymi, miejsca na regałach, w których mogłem znaleźć poszukiwany towar. Szukając konkretnego rozmiaru mogłem ocenić czystość sklepu. Nie zauważyłem żadnych śladów brudu, kurzu, tłustych plam na ubraniach pozostawionych przez klientów. Także przymierzalnie były czyste, bez zalegających ubrań. Finalizacja transakcji także przebiegła bezproblemowo i w miłej atmosferze. Pracownica poinformowała mnie o okresie gwarancyjnym oraz zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu.
W opisywanym sklepie...
W opisywanym sklepie byłem jedynym klientem. Mimo tego, że przebywałem tam kilka minut oraz przymierzałem różne rzeczy, sprzedawca, ok 20 letni chłopak z ciemnymi włosami ubrany na sportowo, ani na moment się mną nie zainteresował. Przez cały czas siedział za ladą kasową i robił coś na komputerze. Kiedy wychodziłem, nie odpowiedział na słowa pożegnania. Myślę, że jest to zła sytuacja przede wszystkim z tego powodu, iż to sprzedawca jest dla klienta, nie zaś odwrotnie.
Po wejściu do...
Po wejściu do opisywanego salonu zostałem przywitany przez sprzedawcę, średniego wzrostu mężczyznę ok 25 lat z krótkimi blond włosami. Sprzedawca dyskretnie obserwował sytuację, a kiedy podszedłem do konkretnego działu zapytał, czy szukam konkretnego produktu. Zachowanie pracownika było bardzo profesjonalne, bez znamion nachalności, usłużności etc. Profesjonalne zainteresowanie klientem i jego potrzebami. Sprzedawca wyjaśnił mi, które buty będą najlepsze do wycieczek górskich, jakie są różnice pomiędzy konkretnymi produktami, a także które z butów mogę kupić do używania w mieście. W trakcie rozmowy sprzedażowej mogłem też rozejrzeć się po sklepie. Cały towar podzielony był na klika stref - butów, ubrań i szeroko pojętego sprzętu, jak namioty, rowery, narty. Towar będący w promocji znajdował się na oddzielnych wieszakach i był dobrze oznaczony. Cały towar był równo ułożony na regałach lub rozstawiony po sklepie, jednak w taki sposób, aby nie blokować przejścia. Całość była czysta - bez śladów kurzu, brudu oraz jakichkolwiek zagnieceń związanych z przymierzaniem.
Po sfinalizowaniu transakcji zostałem przez sprzedawcę zaproszony do ponownych odwiedzin w sklepie.
Wygląd opisywanego sklepu...
Wygląd opisywanego sklepu nie budził żadnych zastrzeżeń. Witryny, regały, podłoga były czyste, towar bez śladów kurzu, równo ułożony na regałach, opakowania nie porozrywane. Ulotki reklamowe były równo ułożone w stojakach. Po wejściu do sklepu nie zostałem przywitany zwyczajowym "Witamy w Tchibo", ani w żaden inny sposób. Pracownica, kobieta ok 25 lat z kasztanowymi kręconymi włosami, zapytana o korkociąg odpowiedziała mi dość opryskliwie - "Nie ma", po czym dalej zajęła się konwersacją z drugą pracownicą.
Wizyta w opisywanym...
Wizyta w opisywanym sklepie przebiegła bardzo pozytywnie. Sam lokal był czysty i posprzątany - zarówno towar, jak i regały, witryny oraz strefa kasowa i podłoga. Bielizna była ułożona rodzajami, a następnie rozmiarami tak, że bez problemu można było odszukać żądany produkt. Po wejściu zostałem przywitany przez pracownice sklepu. Po krótkim czasie przeglądania towaru jedna z pracownic podeszła i spytała, czy potrzebuję pomocy. Upewniona, że nie potrzebuję stwierdziła, iż w razie wątpliwości będzie przy kasie i odeszła. Wszystkiemu towarzyszył lekki, naturalny uśmiech na twarzy pracownicy.
Zewnętrzny wygląd opisywanej...
Zewnętrzny wygląd opisywanej placówki nie budził zastrzeżeń - witryna wystawowa była czysta, wejście szerokie i przestronne. Wewnątrz sklep także był posprzątany, jednak towar ustawiony był na tyle ciasno, że tworzył się nieporządek. Przejścia między walizkami i torbami były na tyle wąskie, że niemożliwością było wyjąć największą z danego kompletu nie odsuwając przedtem kilku innych.
Mimo, iż byłem jedynym klientem w sklepie, to pracownica, ani mnie nie powitała, ani nie odpowiedziała na moje powitanie, ani też nie spytała, czy potrzebuję pomocy. Klika minut oglądałem różne torby i walizki, pani zaś cały czas siedziała za kasą z gazetą w ręce zerkając tylko co chwilę w moją stronę.
Opisywany sklep mieści...
Opisywany sklep mieści się w bardzo małym i ciasnym lokalu. Zgromadzony w nim towar rozmieszczony na półkach oraz stojakach, a także przechowywany w pudełkach ustawionych w stosach powodował duży nieporządek. Mimo tego, jak się okazało pozornego bałaganu, pracownica sklepu zachowywała się w pełni profesjonalnie. Po wejściu zostałem przywitany, a kiedy pobieżnie obejrzałem towar - zapytany, czego konkretnie szukam. Kiedy przedstawiłem swoje potrzeby pracownica w stosach pudełek bardzo szybko odnalazła koszule w interesującym mnie rozmiarze. Poinformowała mnie również o aktualnej promocji, a także spytała, czy do koszuli nie będę potrzebował krawata.
Bezpośrednio po wejściu...
Bezpośrednio po wejściu do opisywanego sklepu zostałem przywitany przez sprzedawcę i zapytany o poszukiwany rodzaj obuwia. Kiedy poinformowałem go, że najpierw chciałbym się rozejrzeć - zostałem poinformowany, że gdybym potrzebował pomocy mam się zwrócić do któregokolwiek pracownika w sklepie. Pracownicy cały czas witali lub żegnali klientów, tych którzy byli pytali o potrzeby lub przynosili z magazynu konkretny rodzaj i rozmiar obuwia. Sam sklep był utrzymany w czystości. Wszystkie regały, lada kasowa, witryny, podłoga nie miały na sobie żadnych śladów zabrudzeń. Buty ustawione były równo, także zostały wyczyszczone i nie nosiły śladów kurzu, ani innych zabrudzeń.
Witryna sklepu byłą...
Witryna sklepu byłą wyczyszczona, bez śladów palców oraz innych zanieczyszczeń. Także wnętrze było czyste, bez śladów kurzu na regałach oraz towarze. Kiedy wszedłem jedyna obecna w strefie kasowej pracownica prowadziła dość luźną rozmowę towarzyską przez telefon. Niestety, mimo iż zauważyła, że w sklepie jest klient nie przerwała rozmowy, nie spytała, czy potrzebuję pomocy etc. Kiedy opuszczałem sklep - nadal w najlepsze rozmawiała przez telefon.
Odwiedzony sklep mieści...
Odwiedzony sklep mieści się w bardzo dużym i przestronnym lokalu, jednak zdecydowanie brakowało w nim towaru, aby te przestrzeń zapełnić. Ubrania były luźno umieszczone na półkach i wieszakach oraz stolikach. Część z asortymentu była przez klientów zrzucona na podłogę, jednak pracownicy nawet przechodząc obok nie podnosili towaru. Poza tym jednym, nie spostrzegłem uchybień - strefa kas była czysta i uporządkowana, podobnie przymierzalnie - nie zauważyłem pozostawionych przez klientów ubrań.
W odwiedzonym sklepie...
W odwiedzonym sklepie panował duży bałagan. Co prawda wszystkie rzeczy były posegregowane i umieszczone w specjalnych koszach na szczycie regałów, ale już wewnątrz kosza były pogniecione, rozrzucone, wymięte. Rzeczy były także wymieszane, jeśli chodzi o rodzaje i przeznaczenie - np. w jednym koszu były męskie slipy, w drugim damskie rajstopy, aby dalej znów były męskie bokserki. Pracownica, którą zauważyłem tylko przy kasie nie witała klientów, ale trwała przy ladzie kasowej czekając, aż ktoś podejdzie z wybranym towarem lub pytaniem.
Opisywany sklep utrzymany...
Opisywany sklep utrzymany był w nienagannej czystości, zarówno jeśli chodzi o witryny, jak i regały z butami. Przy wejściu pracownice witały każdego klienta, po czym pozwalały mu się rozejrzeć dyskretnie kontrolując sytuację. Kiedy klient zdecydował się na konkretny model obuwia lub był niezdecydowany pracownica pytała, czy może pomóc. Taka postawa pozwalała klientowi nie czuć się skrępowanym. Pracownice bardzo profesjonalnie doradzały nt. wyglądu oraz rozmiaru butów, a także informowały o zasadach gwarancji i konserwacji nie wykazując przy tym ani na chwilę postawy służalczości, którą można spotkać u wielu sprzedawców.
Opisywany sklep, mimo...
Opisywany sklep, mimo niewielkich rozmiarów lokalu, utrzymany był w nienagannym porządku. Każdy skrawek powierzchni był wykorzystany, jednak w żaden sposób nie przeszkadzało to w dokonaniu wyboru oraz swobodnym poruszaniu się po sklepie. Jedyny pracownik - mężczyzna ok 25 lat z krótkimi jasnymi włosami, z uśmiechem witał każdego nowego klienta. Jako jedyny pracownik miał bardzo dużo zajęć - obsługa kasy, przyniesienie z zaplecza towaru, odpowiedzi na pytania klientów etc. Ze wszystkim radził sobie doskonale i mimo zmęczenia uśmiech nie znikał z jego twarzy. Myślę, że właściciel powinien jednak zatrudnić przynajmniej dwie osoby na jedną zmianę - byłoby to praktyczniejsze, a także lepsze przez względy bezpieczeństwa. W całym sklepie panował ład i porządek, także w strefach oznaczonych jako promocyjne. Towar był czysty i przystępnie wyeksponowany na wieszakach oraz półkach i regałach.
W opisywanym sklepie...
W opisywanym sklepie bardzo złe wrażenie zrobiła na mnie obsługa. Sam lokal był bardzo czysty i utrzymany w należytym porządku, jednak obsługa zdecydowanie zawiodła. Otóż kiedy wszedłem do sklepu, nie zostałem przywitany, mimo, iż wejście znajdowało się w bezpośrednim sąsiedztwie kasy przy której stały trzy osoby z obsługi sklepu. Kiedy wybrałem już konkretny towar i podszedłem do kasy, aby zapytać o cenę, której nie było na metce, wszyscy troje pracownicy spojrzeli na mnie, jakbym pytał o coś bardzo niezrozumiałego. Kiedy ponowiłem pytanie zostałem odesłany z powrotem do regału. Odwiesiłem zatem towar i wyszedłem.
Do opisywanego sklepu...
Do opisywanego sklepu można wejść dwoma wejściami - jednym na dział damski, drugim na dział męski. W całym sklepie znajdowała się bardzo duża ilość towaru wręcz upchniętego na wieszakach i regałach. Poza tym regały te ustawione były na tyle blisko siebie, że przejście pojedynczej osoby było bardzo utrudnione. W artykułach oznaczonych plakietką "Wyprzedaż" panował bardzo duży bałagan. Rzeczy te były porozrzucane, pogniecione, opakowania od butów porozrywane. Obsługa sklepu nie reagowała na ten stan rzeczy w żaden sposób. Pracownicy przede wszystkim układali towar nieobjęty wyprzedażą, a także służyli pomocą klientom.
Opisywany sklep został...
Opisywany sklep został niedawno oddany do użytku po remoncie. Lokal jest urządzony przestronnie, ubrania wyraźnie rozdzielone na strefę damską i męską. Nieporządek, być może zamierzony, panował tylko w strefie obuwia, gdzie to buty damskie i męskie były wymieszane ze sobą. Pracownicy sklepu, głównie ludzie młodzi ok 20-25 lat krążyli po sklepie na bieżąco układając lub donosząc towar. Sami nie podchodzili do klientów, jednak zaczepieni służyli radą i pomocą.
Odwiedzony sklep utrzymany...
Odwiedzony sklep utrzymany był w nienagannym porządku - zarówno witryny, jak i podłoga oraz sprzedawany towar były bardzo czyste. Niestety pracownicy sklepu nie kwapili się do pomocy klientom, dopiero, kiedy któryś z klientów zapytał o konkretny towar pracownik szedł z nim do wieszaka lub regału z butami i szukał. Uważam, że przerzucanie inicjatywy na klientów jest błędnym zachowaniem, ponieważ nie każdy klient, mimo chęci dokonania zakupu ma ochotę na szukanie sprzedawcy w sklepie.
