Opinia użytkownika: Artur_62
Dotycząca firmy: Calzedonia
Treść opinii: W odwiedzonym sklepie panował duży bałagan. Co prawda wszystkie rzeczy były posegregowane i umieszczone w specjalnych koszach na szczycie regałów, ale już wewnątrz kosza były pogniecione, rozrzucone, wymięte. Rzeczy były także wymieszane, jeśli chodzi o rodzaje i przeznaczenie - np. w jednym koszu były męskie slipy, w drugim damskie rajstopy, aby dalej znów były męskie bokserki. Pracownica, którą zauważyłem tylko przy kasie nie witała klientów, ale trwała przy ladzie kasowej czekając, aż ktoś podejdzie z wybranym towarem lub pytaniem.