Opinie użytkownika (83191)

Wczoraj o około...
Wczoraj o około 18.00 dzwoni do mnie telefon. Nr zastrzeżony mimo to odbieram. Słyszę w słuchawce głos mężczyzny. Owy pan się przedstawia i od razu przechodzi do rzeczy jak robot, nie dopuszczając mnie nawet do słowa. Nawija jak nakręcony, bardzo szybko, niezbyt wyraźnie, jednak pomimo to nie rozłączam się. Słucham, a rozmowa wygląda następująco: BANK: Dzień dobry, ra ta ta ta ta (jak strzały z karabinu wypluwa masę słów, bombardując mnie informacjami).... Składał pan u nas w czerwcu wniosek w sprawie kredytu i chciałbym się dowiedzieć, czy jest pan nadal zainteresowany naszą ofertą? JA: Nie, ponieważ nie przydzielacie kredytu osobom poniżej 21 roku życia. BANK: (cisza około 5 sekund) A ile pan ma lat? JA: 20 Następnie pan z banku, zadał mi następujące pytania: Pracuje pan? / Jako kto? / Rodzaj umowy / I ile zarabiam Grzecznie odpowiedziałem, pomimo tego, że wyraźnie dałem do zrozumienia i powiedziałem: NIE JESTEM ZAINTERESOWANY, PONIEWAŻ NIE MAM 21 LAT. BANK: Jednak chciałbym dla pana zaproponować kartę kredytową, dzięki której będzie pan mógł wziąć kredyt do trzy krotności swoich zarobków. JA: Nie, dziękuję. Nie jestem zainteresowany ponieważ interesuje mnie kwota 4000 zł, rozłożona na okres 36 miesięcy, a niestety odsetki na karcie kredytowej są bardzo duże, a nie spłacę tak dużej kwoty wcześ... (tutaj pan z banku mi natychmiast przerwał i zaczął nawijać, ponieważ mówieniem tego nazwać nie można) BANK: Ale NIE MUSI pan płacić odsetek, ponieważ kredyt nie jest oprocentowany do 50-55 dni (nie chce kłamać ale albo 50, albo 55 powiedział) i przez ten czas nie są naliczane odsetki. JA: NIE DZIĘKUJĘ, NIE JESTEM ZAINTERESOWANY (Ile razy można powtarzać?) BANK: Ale mamy teraz taką fajną ofertę, dzięki czemu może pan spłacać jedynie 6% w ciągu miesiąca. JA: (Od razu mówię, że się zdenerwowałem, bo nie znoszę, gdy wprowadza się klienta w błąd nie informując go o wszystkim albo myśli się, że każdy człowiek to frajer któremu można wcisnąć kit...) Dobra człowieku spłacam co miesiąc 6%, ale spłacam tylko odsetki a kredytu w ogóle, przez co jestem u was za kredytowany do usranej śmierci jeżeli nie zacznę spłacać więcej. Więc nie wciskaj mi kitu bo nie rozmawiasz z debilem, na dodatek nie informujesz mnie o tym i świadomie wprowadzasz mnie w błąd! (Ostatnie zdanie powiedziałem podniesionym głosem bo już nie wytrzymałem) BANK: (ponowna cisza około 5-7 sekund) Czyli nie jest pan zainteresowany naszą ofertą? JA: NIE DZIĘKUJĘ (po czym się rozłączyłem). PODSUMOWANIE: 1) Jeżeli rozmowa była nagrywana (a tak przypuszczam, ponieważ każdy bank nagrywa takie rozmowy), A NIE POINFORMOWAŁEŚ MNIE O TYM, TO ZŁAMAŁEŚ PRAWO. 2) Nie czytaj tekstu z kartki, monitora, czy też nie recytuj z pamięci, ponieważ zniechęcasz bardziej do rozmowy niż zachęcasz słuchacza. 3) Gdy już recytujesz, to zadbaj o odpowiednią barwę głosu, dodaj trochę intonacji jakiejkolwiek, a nie gadasz jak komputerowy syntezator. Już lektor w filmach potrafi lepiej zaakcentować to co mówi.... 4) Człowieku nie śpiesz się i nie bombarduj odbiorcy masą szczegółów. I tak kto zapamięta to wszystko gdy w ciągu 10 sekund podasz mu 30 rzeczy? 5) Umyślne wprowadzanie klienta w błąd. Wiesz, że jest to karalne? 6) Niedoinformowany klient to z reguły zdobyty klient co się równa zysk dla firmy. Jednak to również leży w Twoich kompetencjach, żeby poinformować potencjalnego klienta o tym wszystkim co oferujesz nawet o najdrobniejszych szczegółach. Wobec mnie każda firma działająca w ten sposób, popełnia przestępstwo. Świadome wprowadzenie klienta w błąd w celu zawarcia z nim umowy, przez co czerpanie z niego ogromnych zysków. Nie ważne jaką politykę i strategię stosuje firma, ale nie może oszukiwać. To jest zwykłe naciąganie i oszustwo. Szkoda moim zdaniem słów. Jedynie co wskóraliście tym telefonem to to, że nigdy, przenigdy nie polecę nikomu waszego banku oraz to, że nigdy nie będę waszym klientem. P.S Do tego pana, który do mnie dzwonił. Frajera to sobie poszukaj w rodzinie jak to się mówi i słuchaj co się do Ciebie mówi uważnie. Gdy mówię NIE CHCĘ/ NIE JESTEM ZAINTERESOWANY/ NIE DZIĘKUJĘ, to znaczy NIE. Tak ciężko zrozumieć? Nachalność jest gorsza od faszyzmu. Tyle ode mnie. To są moje osobiste odczucia, oraz uczucia które mi towarzyszyły. Niczego nie wyolbrzymiałem ani nie upraszczałem. Starałem się jak najprawdziwiej i jak najbardziej realnie opisać obsługę w wybranym dziale oraz jak najprawdziwiej ocenić zakład w którym się znalazłem :) Dziękuję za przeczytanie do końca. Pamiętajcie! Zadowolony klient przekona kilka osób do waszej firmy, zaś niezadowolony zniechęci do waszej firmy każdego kogo spotka! "Stara prawda hotelarska" ;)

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2010
Nie zgadzam się (27)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym odwiedziłem sklep Euro celem nabycia drukarki. Wybór mizerny bo cztery sztuki "na krzyż", jednakże zaskoczony byłem b. mile bowiem typ i rodzaj sprzętu, którego szukałem był w sklepie pośród innych czterech sztuk na wystawie. Kiedy jednak zapytałem sprzedawcę o informacje nt. różnicy w sprzęcie w stosunku do innej tańszej drukarki, ten posłużył sie metkami cenowymi z ekspozycji i nic ponadto do powiedzenia nie miał. Gdyby sprzedawcy nie było w sklepie, sam dokonałbym "na chłopski" rozum oceny funkcjonowania sprzętu. Kiedy zapytałem o możliwość zakupu na kredyt zostałem potraktowany grzecznie i uprzejmie. Pracownik zaoferował mi nabycie zapasowego tuszu, ale nic z tego nie wyszło bowiem tuszu w sprzedaży nie było. Kiedy już finalizowałem umowę kupna, zapytałem pracownika sklepu, dlaczego kwota kredytu jest większa od zakładanej? Okazało się, że doliczono koszty ubezpieczenia kredytu o których wogóle nie było mowy. Pracownik postąpił niewłaściwie, bo kredyt to też pieniądz tyle, że wydany w późniejszym terminie, a naliczanie dodatkowych opłat bez zgody klienta jest zachowaniem niewłaściwym. Kiedy dotarłem już do domu, konfigurawałem sprzęt z komputerem, okazało się, że nie ma kabla USB w wyposażeniu.Co mi z tego wszystkiego kiedy nie ma najważniejszego? Chciałem zadzwonić do sklepu szukając gdzie się da numeru telefonu. Nic z tego nie wyszło bo do cokolwiek dotyczy Euro musisz człeku dzwonić przez Warszawę, ta, tak! Kiedy prosiłem tamże o kontakt ze wspomnianym sklepem dowiedziałem się, że nie ma takiej możliwości. Do sklepu muszę udać się ponownie osobiście. Wydaje misię to absurdem w czasie tak rozwiniętej komunikacji medialnej.AGD Euro jest tylko w Euro i nie masz prawa z nikim rozmawiać telefonicznie. Zadzwoniłem do serwisu technicznego Epsona, gdzie otrzymałem informację, że kabelek mogę kupić dosłownie za złotego w każdym sklepie. Udałem się po kabel i zapłaciłem nie 1 zł lecz 12. I takijest ten świat handlu nasycony niekompetencją i dezinformacją.

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2010

RTV EURO AGD

Placówka

Żywiec, Legionów 45

Nie zgadzam się (15)
Ciekawy lokal nad...
Ciekawy lokal nad polskim wybrzeżem. Ładny wystrój, nietypowe menu stylizowane na przedwojenną gazetę. W lokalu zatrzymałem się z rodziną na obiad. Obsługa szybko podała menu, doradziła dania. Wybraliśmy pizze, która okazała się naprawdę dobra. Jedyny minus lokalu to ceny - wszystko odbiega znacznie od cen w restauracjach nadmorskich - dopłaty do każdego dania za dodatki (jak na przykład za sos do pizzy). Generalnie polecam lokal dla bogatych lub dla Warszawiaków, którzy znają lokal z al. Jerozolimskich.

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2010

Kredens

Placówka

Jastrzębia Góra, Kaszubska 1

Nie zgadzam się (20)
Bar znajdujący się...
Bar znajdujący się w porcie rybackim Sopotu. O renomie może świadczyć ogromna kolejka do kas (bar samoobsługowy). Obsługa mimo stałego, ogromnego ruchu jest bardzo sprawna. Jedzenie bardzo smaczne, a ceny jak na kurort jakim jest Sopot, na średnim poziomie. Pracownicy przy kasie czy przy barze mili, uśmiechnięci, potrafią zadowcipkować. Zdecydowanie lokal godny polecenia!

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2010

Bar Przystań

Placówka

Sopot, al. Wojska Polskiego 11

Nie zgadzam się (14)
Sukienka do prania...
Sukienka do prania chemicznego, wybrałam Pandę.Podchodzę.Pani ogląda sukienkę, mówi mi że warto coś tam podciągnąć, poprawić jakąś gumkę, pokazuje mi jak. Proponuje wersję czyszczenia standardową i jakąś ze specjalnym środkiem żeby się nie brudziło. Wybieram standard.Pani w krótkich włosach, umalowana, być może szefowa, ale tak ubrana w komplecik że aż chce się tej pani zaufać. rewelacja. Na drugi dzień gdy odbierałam sukienkę, plamy niestety nie zniknęły, co było prawdopodobne, tamtej pani już nie było. Nowe panie w porozciąganych koszulkach, zajęte prasowaniem. Jak pytałam co mam zrobić to dalej pani prasowała i z daleka mówiła że trudno będzie cokolwiek, bo inaczej materiał się zepsuje. Pani z pierwszego dnia REWELACJA a potem to słabo. Wiedza personelu na wysokim poziomie.Ceny znośne, zapłaciłam 20 zł za sukienkę.

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2010

Panda

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (23)
Dziś wracałam z...
Dziś wracałam z Częstochowy do Rzeszowa, postanowiłam wracać pociągiem, dawno nimi nie jechałam i byłam ciekawa czy coś w przeciągu kilku ostatnich lat się zmieniło, postanowiłam zatrzymać się w magicznym dla mnie Krakowie, miasto jak zawsze urzeka, ale nasz Polskie PKP "urzekło" mnie jak dawno nic, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że owszem zmienia się, ale na gorsze - wagony i toalety straszne, ale to nic okazało się, że rozkład w internecie, rozkład na peronie i informacja u Pani kasjerki nie pokrywają się, 3 różne źródła informacji i 3 różne godziny odjazdu - wniosek: wrócisz owszem, ale, w jakim czasie to wszystko zależy czy wstrzelisz się z czasem.

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2010

PKP Intercity

Placówka

Nie zgadzam się (18)
Jestem bardzo zadowolona...
Jestem bardzo zadowolona z usług P.G..Rewelacyjna nauka jazdy samochodem,bezstresowa,miła obsługa i konkretne przekazanie odpowiedniej wiedzy.Nauczyli mnie jeździć po naukach w innej szkole(poprawka).Po godzinach przejeżdżonych z P.Elą zdałam od razu egzamin.Rewelacyjni ludzie,świetna atmosfera,ceny przystępne,polecam każdemu!!!!!Tu,nie chodzi tylko o zysk!Zachwycał mnie duży szacunek dla kursanta i Jego organizacji czasu.Wielka wyrozumiałość i życzliwość.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Perfekt

Placówka

Dobre Miasto, Jana Pawła

Nie zgadzam się (18)
Firma jest spółką...
Firma jest spółką i własnością Urzędu Miasta.Wybrałam się,by opłacić wywóz śmieci.Oburzona Pani kazała wypełnić książeczkę,gdyż "ma tyle roboty".Była zarozumiała,niemiła i wręcz arogancka.Nikt nie zwrócił Jej uwagi,każdy milczał.Okropna atmosfera osoba kompletnie niekompetentna.Załatwianie spraw w takim miejscu psuje cały dzień.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Zaklad Gospodarki Komunalnej

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (17)
Firma posiada sklepy.Są...
Firma posiada sklepy.Są to sklepy spożywczo-przemysłowe,przemysłowe.Obsługa należy do osób bardzo miłych,aczkolwiek nie uczestniczy w żadnych szkoleniach(oszczędności firmy) i ma niską motywację do pracy z uwagi na niskie wynagrodzenie. Towaru jest mało,wybór również niewielki(głównie to,co "schodzi").Sklepy są bardzo obskurne i sprawiają wręcz wrażenie brudnych.Nie lubię odwiedzać tych sklepów,gdyż jestem traktowana jak jedna z tysięcy,która zostawi gotówkę Prezesowi.Towar jest tez nie 1-ej świeżości.Wysokie ceny,tandetne opakowania i torby.Tacy "sto lat za Murzynami".

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

PSS Społem

Placówka

Nie zgadzam się (21)
miła i sympatyczna...
miła i sympatyczna obsuga,pracownik po zapytaniu gdzie leży towar x nie wskazuje palcem tylko prowadzi w miejsce gdzie znajduje sie dany towarsklep by lczysty towar wyeksponowany ladnie na pulkach.po podejsciu do kasy kasjerka powiedziała dzien dobry i zaproponowała reklamowke ,przy odejsciu powiedziała dziekuje i zapraszam ponownie.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Biedronka

Placówka

Chełmno, Dojazdowa 2

Nie zgadzam się (17)
Uroczyste otwarcie hali...
Uroczyste otwarcie hali sportowo-widowiskowej ERGO ARENA na granicy Gdańska i Sopotu. Największa (11 100 miejsc siedzących, 42 840 m2 powierzchni użytkowej) i najnowocześniejsza hala w Polsce robi wrażenie. Hala jest wielofunkcyjna i może służyć do obsługi imprez: - sportowo-widowiskowych (możliwość organizacji wydarzeń najwyższej rangi - mistrzostw świata, mistrzostw Europy we wszystkich halowych dyscyplinach i dziedzinach sportu) - kulturalnych i kongresowo-wystawienniczych (koncerty największych światowych gwiazd estrady, spektakle teatralne i kinowe, wydarzenia operowe, kongresy, wystawy, sympozja, konferencje). Zapleczem są liczne punkty gastronomiczne (łączna liczba miejsc konsumenckich w pubach, klubach, barach, lożach, restauracjach i w gastronomii okazjonalnej wynosi 1422) oraz sanitariaty w wystarczającej liczbie (nie było kolejek!). Liczna i chętna do pomocy ochrona czasami sama gubiła się w labiryncie korytarzy tego potężnego obiektu, co można częściowo usprawiedliwić faktem, że była to pierwsza impreza w tej hali. Poruszanie się ułatwiało natomiast bardzo dobre oznakowanie. Bilety były drogie (od 60 do 100 PLN), ale pełniły również rolę biletów na wszystkie środki komunikacji masowej i specjalną linię autobusową z Sopotu. Widoczność ze wszystkich miejsc bardzo dobra (na dodatek sześć wielkich telebimów podwieszonych pod dachem i wyświetlających zbliżenia akcji z boiska), jedynie zbyt małe są dwie tablice świetlne podające wyniki. Hala wymaga jeszcze estetycznego wykończenia (elewacje, sufity i posadzki) oraz dokończenia budowy dróg dojazdowych (obecne są prowizorką). A clou programu, czyli mecz w siatkówce męskiej polskiej reprezentacji z Hiszpanią wygraliśmy po emocjonującej końcówce 3 do 2!

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Ergo Arena

Placówka

Sopot, Łokietka 61

Nie zgadzam się (17)
Sklep niewystarczająco wyposażony...
Sklep niewystarczająco wyposażony w podstawy asortyment, większość rzeczy trzeba zamawiać. Problem również z wiedzą techniczną u sprzedawców, na postawione pytania nie potrafią udzielić odpowiedzi tylko czytać ulotkę. Problem z system gwarancyjnym. Handlowo bez zarzutu. Dobry system sprzedaży i zamawiania asortymentu, towar zamówiony jest przeważnie dnia następnego. Nie ma problemu też z pomocą przy transporcie do samochodu.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Komputronik

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Galeria Askana, Al. Konstytucji 3 Maja 102

Nie zgadzam się (17)
Wczoraj otrzymałam widomość...
Wczoraj otrzymałam widomość e-mail o możliwości odbioru mojego zamówienia w wybranym podczas jego składania punkcje stacjonarnym internetowego wielobranżowego sklepu Merlin. Po południu dnia następnego pojechałam więc tam. Nie pierwszy raz więc nie zabłądziłam. Sklep jest zlokalizowany w takim punkcie iż nie sposób do niego nie trafić.Za szybą jest wywieszonych kilka plakatów oraz wystawione są niektóre pozycje z oferty. Na drzwiach wejściowych mamy podane godziny otwarcia. W środku akurat jest pusto za ladą jest dwóch pracowników. Podchodzę do Pana który siedzi na wprost drzwi mówię iż chciałam odebrać zamówienie. Poproszona jestem o podanie nazwiska celem sprawdzenia czy paczka jest. Gdy się to potwierdza pan szybko ją znajduje. Kładzie ją na kontuarze. Prosi o podanie kodu pin (płace kartą gdyż tak jest mi najwygodniej) oraz o złożenie podpisu na pokwitowaniu. Szybciutko i miło. Towar zgodny z opisem zapakowany solidnie w tekturę nie uszkodzony. A przy okazji należy dodać iż w sklepie na waryńskiego jest pewna grupa towaru dostępna od ręki bez konieczności zamawiania .Są również stanowiska z komputerem, gdzie możemy zamówić towar w sklepie internetowym. Przy nich leżą ulotki promujące tytuły filmowe oraz zakładki do książek z nazwą księgarni Merlin.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

merlin.pl

Placówka

Warszawa, Waryńskiego 26

Nie zgadzam się (23)
Wczoraj na miejsce...
Wczoraj na miejsce małych zakupów wybrałam CH Wileńska. Tam na drugim piętrze zlokalizowany jest hipermarket Carrefour. Z uwagi na fakt iż jest do miejsce gdzie rotacja potencjalnych klientów jest bardzo duża panuje tam prawie zawsze tłok i kolejki do kasy czego nie zmieniło nawet zorganizowanie kilku kas tzw. ekspresowych, samoobsługowych. Jak w wielu punktach halowych tak i w Carrefour w głównej aleji zaraz za bramkami wejściowymi zajmuje pokaźna ekspozycja wszelakich artykułów szkolnych. Do prawie wszystkich udaje mi się znaleźć ceny .Co najbardziej mi utkwiło w pamięci to panujący na sklepie bałagan, brudna w wielu miejscach podłoga i liczne wysokie kosze z pustymi kartonami często nie pachnące za ładnie…nie udaje mi się zrealizować wszystkich zakupowych planów gdyż są braki w asortymencie. W kolejce nie stoją wbrew przewidywaniom długo. Pani kasjerka, kobieta około dwudziesto kilku letnia blondynka z prostymi włosami do ramion, ubrana w firmową dopasowaną bluzeczkę z krótkim rękawem koloru granatowego, z różowymi cienkimi lamówkami na rękawach i przy dekolcie z małym wyhaftowanym logo sieci bez identyfikatora sprawnie skanuje towar. Podczas obsługi dzwoni z telefonu dostępnego przy kasie aby uzyskać jak się okazuje informację o artykule który klitka wcześniej chciała kupić a nie było najprawdopodobniej do niego kodu. Gdy przychodzi moja kolej pracownik nadal usiłuje się dodzwonić. Klientka która czekała koniec końców rezygnuje z zakupu „bezecnego towaru”. Kasjerka stwierdza dosłownie „dobra” na słowa pani która ją informuje iż rezygnuje z czekania. Kasjerka nie przepraszając jej za zaistniałą sytuację mówi jeszcze iż cały czas jest muzyka (znaczy się w słuchawce). Płacę kartą za zakupy kasjerka wydaje się być myślami zupełnie gdzie indziej dopiero gdy mówię dziękuję ta mi odpowiada.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Carrefour

Placówka

Warszawa, Targowa 72

Nie zgadzam się (19)
Często jestem klientem...
Często jestem klientem tej sieci sklepów, w różnych miastach i Polo Market w Strzelnie pozytywnie wyróżnia się na tle pozostałych. Sklep czysty i zadbany. Ekspozycja warzyw i owoców dobrze przygotowana. Bardzo dobrze zorganizowane stoisko z wędlinami, miejsce czyste i uporządkowane.Pracownicy widoczni na hali sprzedażowej Towar poukładany, ładnie wyeksponowany. Każdy produkt posiada cenówkę. Obsługa miła i chętna do pomocy. Generealnie minusem sklepu są kolejny do kas.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

POLOmarket

Placówka

Strzelno, Raj 2

Nie zgadzam się (22)
W przejściu podziemnym...
W przejściu podziemnym u zbiegu ulicy Marszałkowskiej i aleji Jerozolimskich jest m. in wiele małych sieciowych punktów z gastronomią tzw. Fast Food. Od pewnego czasu do tej listy dołączyła firma szwedzkie hot dogi. Kupimy tu je za 1 zł w wersji bułka plus parówka za 2 zł opcja parówka bułka prażona cebulka plasterki konserwowego ogórka, a dopłacając 1zł mamy zestaw z napojem-do wyboru kartonik skoku jabłkowego lub butelka wody gazowanej/nie gazowanej wszystko marki Aro. Często do tego lokalu, utrzymanego w kolorystyce żółto- niebieskiej ustawiają się kilku osobowe kolejki o której kierunku informuje tabliczka bądź pracownik. Pracownicy ubrani są w ciemnoniebieskie koszulki polo, pracują najczęściej w parach i dość sprawnie realizują zamówienia. Gdy jest dostawa tak jak to miało miejsce dziś, obsługę przejmuje jeden z panów drugi zaś zajmuje się kontrolą poprawności i zgodności dostawy. Po przygotowania hot doga umieszczony on jest na statywie stojącym na gablocie i obsługa życzy nam smacznego- miło i z uśmiechem. Co zaś do jakości samego „dania” to jest ono świeże, umiarkowanie smaczne a przede wszystkim bułeczka jest raczej mini.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Szwedzkie Hot Dogi

Placówka

Warszawa, Marszałkowska/Al. Jerozolimskie

Nie zgadzam się (28)
Filharmonia Narodowa. Czy...
Filharmonia Narodowa. Czy taki przybytek kultury może podlegać ocenie jak zwykłe śmiertelne obiekty usługowe? Dlaczego nie? W końcu gdyby nie my, odbiorcy, takie obiekty straciłyby rację bytu. Narodowa, czyli nasza, Polaków, niezależnie od miejsca zamieszkania. Mieszkańcy spoza Warszawy mają prawo do równego dostępu do naszych dóbr narodowych. Jeśli chcesz Rodaku pójść do Filharmonii Narodowej, musisz, na co najmniej dwa tygodnie wcześniej zarezerwować bilet i opłacić. I to jest w porządku. Lecz jeśli przegapisz ten termin ( lub po prostu złożyło ci się inaczej) to już możesz liczyć tylko na szczęści. Nie możesz telefonicznie zarezerwować biletów w kasie, nawet, jeśli bilety są, i odebrać ich w określonym czasie. Więc jak można to zrobić, gdy fizycznie jest się poza Warszawą? Inna trudność to telefony. Spędziłam po kilkadziesiąt minut w różnych dniach próbując dodzwonić się do kasy biletowej, na telefony, zaznaczam, w podanych godzinach otwarcia. Nie załatwiłam niczego. Teraz pozostaje mi mieć nadzieję, że bilety w dniu koncertu jeszcze będą.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Filharmonia Narodowa

Placówka

Warszawa, Jasna 5

Nie zgadzam się (16)
Wjeżdżając na stację...
Wjeżdżając na stację paliw we Wrocławiu przy ul.Muchoborskiej zauważyłem przewrócony pylon cenowy.Po podniesieniu pistoletu dystrybutora wyświetliła się cena 4,47zł/l co było niemiłym zaskoczeniem na bezpiecznej "8" wszystkie stacje ORLEN cena niższe o 15-20gr/l. Zatankowałem za 19,98.W kasie p.Adam sfinalizował transakcję bardzo szybko "proszę-kwota-reszta 2gr-paragon nie wydany" Obsługa bez standardów obowiązujących na stacjach paliw ORLEN

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

ORLEN

Placówka

Wrocław, Muchoborska 9

Nie zgadzam się (25)
Biuro podróży Grod-Tur...
Biuro podróży Grod-Tur jak i również biuro ubezpieczeń OC/AC z mojej obserwacji wynika że firma Pana Jacka M. jest dobrze prosperująca. Sympatyczni ludzie zawsze doradza pomogą znajda dobra tania ofertę nie idą na ilość tylko na jakość zawsze mile wracam w to miejsce tak wiec polecam osobą chcącym zrobić ubezpieczenie i w najbliższym czasie wyjechać na wczasy.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Grod-tur

Placówka

Grodków, Sienkiewicza

Nie zgadzam się (12)
Witam. Z moich obserwacji...
Witam. Z moich obserwacji wynika że ta firma ledwo wiąże koniec końcem może i mają zamówień mnóstwo siedzenia do samochodów ale nie potrafią się wywiązać z danych im zamówień to jeśli chodzi o produkcje. Jeśli chodzi o personel z biura ujmę to tak: ile razy by człowiek poszedł i się zapytał o jaka kol wiek informacje zawsze o niczym nie wiedza :) chwała obsłudze z biura za udzielenie informacji.

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2010

Keiper

Placówka

Skarbimierz, Motoryzacyjna 1

Nie zgadzam się (20)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi