Wybrałam się z moim narzeczonym do salonu W.Kruk, aby dokonać wstępnego rozeznania odnośnie obrączek na ślub. Weszliśmy do salonu, nie było klientów, w środku był sprzedawca, który uśmiechnął się i powitał nas, po kilku sekundach zaproponował swoją pomoc. Powiedziałam, że szukamy obrączek - pani zaprosiła nas do odpowiedniej gabloty, przy którek stały 2 krzesła i poprosiła byśmy usiedli. Wyciągnęła na stół 2 plansze z obrączkami, zapytała czy znamy rozmiary palców, a także czy preferujemy białe złoto, łączone bądź inny materiał np. tytan. Powiedziałam, że chcielibyśmy złoto i że chciałabym obrączkę, którą mogłabym nosić na jednym palcu z moim pierścionkiem zaręczynowym, który też pochodzi z kolekcji Kruk'a. Pani pokazała kilka modeli obrączek, zaczynając od najbardziej klasycznych, zachęcała do przymierzenia, dzięki czemu mój narzeczony zorientował się jaki rozmiar obrączki potrzebuje. Podczas konsultacji z pracownikiem zmieniłam zdanie i przekonałam się, że pierścionek lepiej przełożyć na lewą rękę, bo jak mówił pracownik, pierścionek sam w sobie jest piękny i warto go eksponować na drugiej dłoni. Dowiedzieliśmy się, że w przypadku obrączek np. 2-kolorowych, czy wysadzanych diamentami, nie będzie możliwości by w przyszłości zmienić ich rozmiar. Z racji, że posiadamy kartę przyjaciół Kruka zapytałam czy będzie można skorzystać z upustu przy zakupie obrączek, jak najbardziej jest on naliczany, dodatkowo np. na święta jest prawdopodobne że otrzymamy talon ze zniżką 20%, dzięki czemu będzimy mogli wybrać ładne obrączki i kupić je w dość atrakcyjnej cenie. Dowiedzielismy się także, że czas oczekiwania na zamówienie wynosi 30 dni i że będzie można na obrączkach wykonać bezpłatny grawer składający się z maksymalnie 18 znaków. Pani chciała wręczyć nam też katalog biżuterii, by przemyśleć zakup w domu, jednak odmówiłam, tłumacząc że jestem stałym bywalcem strony internetowej W.Kruk. Podziękowałam za konsultację, a pani pożegnała nas i zachęciła do ponownej wizyty.
Jestem bardzo zadowolona z wizyty, udzielono nam fachowych informacji, nakierowano na odpowiedni produkt, jednak pracownik nie był nachalny i nie zmuszał nas do zakupu "już dziś". Z pewnością wrócimy do salonu by dokonać zakupu.
Postanowiłam kupić sobie buty na wiosnę, odporne na wodę. Udałam się do Ecco na ul. Długiej. Jest to mały sklep, dobrze oświetlony, buty ułożone są równo na półkach. Po wejściu zostałam od razu przywitana przez panią z obsługi, wewnątrz były 3 inne osoby, które przymierzały obuwie. Zaczęłam się rozglądać, pani po jakiejś minucie zapytała czy potrzebuję pomocy, jeśli tak to zaraz przyjdzie drugi pracownik. Przyszła uśmiechnięta pani, która od razu zaczęła badać moje potrzeby, jaki rodzaj butów szukam. Pani pokazała mi 4 modele, spytała o rozmiar nogi i przyniosła pudełka. Zaproponowała przymierzenie i opowiadała o każdym bucie. Z jakiej skóry jest wykonany, rodzaju podeszwy, sposobie pielęgnacji. Ostatecznie spodobał mi się nowy model lekkich tenisówek, występują w żywych kolorach obecnie. Pani zaproponowała dodatkowo torebkę, która pasowałaby do nich. Zdecydowałam się na zakup tenisówek, pani utwierdziłą mnie w przekonaniu że to dobry wybór. Byłam bardzo zadowolona z obsługi, pani komunikatywności i znajomości asortymentu. Z pewnością ponownie odwiedzę ten sklep, bo mimo wysokiej ceny, warto zainwestować przez wzgląd na jakość.
W piątek podjechałam do jednego z Mc Drive'ów na terenie Bydgoszczy. Przejachałam zgodnie ze strzałkami pod tzw. intercom, miejsce gdzie przez mikrofon składa się zamówienie. Na tablicy wyświetliły się produkty, które prosiłam, podano mi kwotę do zapłaty i poproszone o podjechanie do kolejnego okienka. Tam już czekała na mnie uśmiechnięta pani, która przyjęła pieniądze, wydała resztę i paragon, podjechałam pod okienko odbioru zamówienia, przywitał mnie mężczyzna i wydał zamówione produkty. Cała wizyta trwała 1,5 minuty, byłam mile zaskoczona ekspresowym tempem. Najbliższe otoczenie było zadbane, jest tez parking, by móc skorzystać i zjeść w restauracji. Ja zjadłam w drodze. Kanapka, która zamówiłam była ciepła i smaczna, znajdowąły się w niej warzywa. Frytki były gorące i osolone, a wszystko popiłam zimną Coca Colą. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to najzdrowszy posiłek, ale czasem, gdy brak nam czasu można skorzystać z dobrodziejstw takich punktów. Zważywszy na szynki czas obsługi, jak i uprzejme zachowanie pracowników.
Odwiedziłam Empik mieszczący się na terenie CH Focus Park w Bydgoszczy. Było koło 20 klientów, ale też sporo pracowników. Widziałam jak pracownicy udzielali pomocy klientom, szukali z nimi m.in. książek. Chciałam znaleźć książkę z dziedziny motoryzacji, poprosiłam wolnego pracownika o pomoc. Spytał mnie czy ma być to pozycja dla dziecka czy dla dorosłego i zaprowadził do odpowiedniego działu. Niestety nie na wszystkich książkach były ceny. Ostatecznie nie zdecydowałam się na nic. Następnie spytałam w punkcie informacji o książkę Nędznicy, dla mamy koleżanki, nie mieli jej na sklepie, jednak pracownik poinformował mnie o możliwości bezpłatnego zamówienia, także się zgodziłam. Wybrałam płytę dla brata na prezent i poszłam do kasy. Tam obsługiwała mnie z uśmiechem pani A. dodatkowo zaproponował mi podgrzewacze do rąk w promocyjnej cenie, gdyż dokonałam zakupu za ponad 30 zł. Ostatecznie podziękowałam i opuściłam sklep. Poszłam na kawę do innego punktu na terenie CH Focus Park, zadzwoniłam do brata czy wybrałam odpowiedni tytuł płyty, jednak okazało się, że nie. Poszłam więc do Empiku ponownie, by dokonać zwrotu. Pani niby nadal była miła, ale czekałam w kolejce, gdy nadeszła moja kolej, mimo że nawet na paragonie widnieje napis że można zwrócić produkt, to kazała mi czekać na kierownika, no cóż czekałam, ostatecznie przyszedł jeden Pan nie wiem czy kierownik, i jednak ta pani przyjęła zwrot i dała pieniążki z powrotem. Uważam, że było to niepotrzebne zamieszania i zbyt długo musiałam czekać. Ostatecznie oczywiście wszystko dobrze się skończyło, ale czas obsługi był niepotrzebnie wydłużony.
Byłam w zeszłym tygodniu w Castoramie, aby poszukać materiału na zasłony. Obsługiwała mnie bardzo miła pani, która sama podeszła, pokazała materiał, który mnie zainteresował, wytłumaczyła co można zrobić i jak wykończyć, by ładnie wyglądały już gotowe zasłony na oknie. Byłam bardzo zadowolona z obsługi, fachowego doradztwa, jednak okazało się, że nie ma tyle metrów materiału, który wzbudził moja zainteresowanie, pani poleciła żebym przyszła w weekend, będą mieli dostawę. Tak też zrobiłam. Pani tak mnie przekonała i tak miło z nią porozmawiałam, że nie szukałam już w innych sklepach na terenie Bydgoszczy materiału, tylko czekałam na sobotę by iść znów do Castoramy. Jedynie zmieniłam kolor materiału z brązowego, który upatrzyłam sobie w sklepie, na zieleń. W sobotę poszłam do Castoramy. Okazało się, że są już materiały i jest ten sam wzór w zieleni. Niestety nie było pani, z którą rozmawiałam w tygodniu. Sugestywnie patrzyłam w kierunku obsługi, gdzie 2 pracownice ze sobą rozmawiały, by któraś podeszła i mi pomogła. Nie widząc reakcji z ich strony, sama podeszłam i poprosiłam o pomoc. Zapytałam pokazując materiał czy jest 10 metrów, pani powiedziała "tak" i odeszła. Zdziwiłam się, bo chciałam go kupić. Popatrzyłam jeszcze chwilę, skonsultowałam z moim partnerem czy na pewno ta i podeszłam ponownie do obsługi, niestety musiałam czekać parę minut, bo inna pani zaczęła kupować firanki. Nadeszła moja kolej, powiedziałam że jestem zdecydowana na tamten materiał. Od tego momentu pani była bardzo miła, fachowo doradzała, chciałam do tego szarfy przewiązywana na środku, doradzały materiał, kolor. Tłumaczyły, łącznie z panią krawcową, która miała obszywać materiał, co gdzie jak i dlaczego. Także rozmowa sprzedażowa była bardzo dobra, tylko minus że nikt nie chciał się mną zająć, gdy byłam "obserwatorem" produktu. Zasłonki już wiszą w domu i bardzo jestem zadowolona.
We wtorek, późnym wieczorem poszłam do Netto by kupić kilka promocyjnych produktów z ulotki reklamowej sklepu. Z racji, że było po 20:00 w sklepie było 2-3 klientów, panował porządek i cisza. Wzięłam masło i zaczęłam szukać bagietek do zapiekania w piekarniku. Nie mogła ich znaleźć, także podeszłam do pracownika i poprosiłam o pomoc. Pani pokazała mi, w której lodówce mam zobaczyć i wskazała róg, w którym się znajdują. Wybrałam 2 smaki, zrobiłam resztę zakupów i podeszłam do kasy. Pani przywitała mnie mówiąc "dzień dobry", kiedy wzięła do ręki bagietki poinformowała mnie, że tylko 1 z nich jest w promocji, także podziękowałam pani i szybko poszłam odłożyć droższy produkt do lodówki. Uważam, że pani kasjerka profesjonalnie się zachowała, widziała że mam promocyjne produkty i powiedziała mi, że jeden wzięłam droższy, uniknęłam rozczarowania jakie nastąpiłoby po otrzymaniu paragonu. Mała uwaga, aby czytelniej układać produkty, aby klient łatwo mógł odróżnić produkt w promocji od tego poza nią. Chyba częściej będę robić zakupy wieczorem, sklep jest pusty, a pracownicy mają więcej czasu i dobrej woli dla klienta, chociaż mogliby już być zmęczeni po całym dniu.
Byłam zapisana na wizytę, na koszt NFZ, także czekałam na nią blisko 2 miesiące. Dwa dni przed wyznaczonym terminem otrzymałam telefon z rejestracji przychodni, z prośbą, bym się pojawiła 10 dni później, Zgodziłam się, w sumie nie miałam wyjścia. Także przesunęłam urlop i w wyznaczonym nowym terminie udałam się do przychodni. Po przyjściu dowiedziałam się, iż nie jestem na liści osób, które mają być przyjęte. Poczekałam 10 minut, panie popatrzyły w kalendarze. Powiedziały "przepraszam" i zapisały mnie na kolejny termin, tym razem za 4 dni. Ja straciłam dziś pół dnia pracy, nie opłacało mi się wracać z powrotem, na dodatek nic nie załatwiłam i muszę wziąc znów urlop. Pracuję na umowę zlecenie, także urlop mam nieodpłatny. Czuję się rozgoryczona takim potraktowaniem, bo słowo przepraszam nie zwróci mi chociażby godzinówki. Chciałam zaoszczędzić, więc zapisałam się "w kolejkę". Wyszło tak, że biorać urlop, pewniej taniej by wyszło, gdybym się wyleczyła prywatnie, zaoszczędziłabym dodatkowo czas i nerwy. Osoba, która do mnie zadzowniła ze zmianą terminu, była niekompetenta, oczywiście nie pamiętam jej nazwiska, także nie wiem na kogo dokładnie się skarżyć.
W poniedzialek byłam w sklepie Piotr i Paweł w godzinach wieczornych. Chciałam kupić jakąś wędlinę i ser na kanapki. Był jak zwykle duży wybór, wszystko ładnie pokrojone. Nie było kolejek, co mnie bardzo ucieszylo. Jak zwykle w tym sklepie przeszłam przez moje ulubione działy - z nabiałem, słodyczami i napojami, gdzie często korzystam z promocji. Uważam, że sklep działa coraz lepiej. Obsługa nawet w weekendy stara się w miarę rozładowywać kolejki. Także widać poprawę, jednak na pewno można jeszcze się starać i w dalszym ciągu jakość obsługi poprawiać. Można zrobić bardzo sprawnie zakupy. Polecam. Poza tym w sklepie jest czysto, temperatura jest także odpowiednia.
Praktycznie co weekend robię zakupy w Piotrze i Pawle. Wczoraj udałam się wyjątkowo, w tygodniu. Podoba mi się, że ilekroć jestem w sklepei, jets czysto. Podłogi zadbane, brak papierków na ziemi, towar równo ułożony. Największy plus sklepu to duży wybór różnych artykułów, możliwość przebierania wśród różnych producentów. Obsługa neutralna, ani nie jest szczególnie przemiła, ani nadto znudzona. W weekendy najgorzej jest na dziale z wędlinami, trezba czekać w kolejkach. Obsługa przy kasach sprawna. Generalnie polecam ten sklep mieszkańcom fordonu, zwłaszcza gdy szukają artykułów mało powszechnych, ale spożywyczych.
Paliwo tankuję zwykle na stacjach Auchan, w Bydgoszczy na ul. Rejewskiego. Paliwo jest tam badane przez Orlen i myślę, że nie jest "oszukane". Tankuję tam od 5 lat i nie miałam problemów nigdy. Ponadto jest to wedlug moich obserwacji najtańszy punkt z paliwem w mieście. Przez to nie raz są kolejki,ale jak chce się tanio, to trzeba poczekać. Ponadto, gdy założymy Kartę Skarbonkę, to aktualnie 1% z zakupów paliwa przechodzi na tą kartę i można z tych pieniędzy zgromadzonych na karcie zrobić zakupy w markecie.
Często zdarza mi się zamawiać zdjęcia poprzez empikfoto.pl. Na skrzynkę mailową dostaję informacje o bieżących promocjach. Ostatnio skorzystałam i zamówiłam zdjęcia w formacie 15x21 za 0,99 zł. Zdjęcia są ładne i tanie, prosta obsługa stronki. Czas realizacji kolo 7 dni, przy wyborze dostawy - jako odbiór osobisty w wybranym przez siebie punkcie Empik.
Odwiedziłam stronę www.mixelectronics.pl. Strona bardzo szybko się ładuje, jest bardzo czytelna. Umożliwia widok produktów w zależności od nazwy bądź ceny. Podczas przeglądania kolejnych produktów nie wyskakują zbędne programy. Ponadto warte uwagi są zakładki: nowości, promocje czy gazetka promocyjna. Polecam tą stronę. Ponadto produkty można zarezerwowac i odebrać osobiście w salonie.
Szanowna Pani Joanno.
Dziękujemy za pozytywną opinię.
Zapraszamy do skorzystania z oferty sklepu www.mixelectronics.pl!
Mam samochód ubezpieczony...
Mam samochód ubezpieczony w Hestii. Zwykle jeździłam do dealera w celu aktualizacji ubezpiecznie. Jednak mialam napięty tydzień i znalazłam bliższą placówkę. Przekazałam panu stosowne dane i się okazało, że kwota za kolejny rok ubezpieczenia jest taka jak jak w zeszlym roku. Pracownik poinformował mnie, że najwyraźniej mój dealer samochodowy ma specjalne zniżki. Jestem wdzięczna pracownikowi, że mnie o tym poinformował. Straciłam nieco więcej czasu, ale zyskałam 200 zł. Ponadto dziwi mnie, że jedna firma, a zależy w którym miejscu udam się przedłużyć umowę, to uzyskam różne stawki do zapłaty. Ocena +2 ponieważ ona będzie dla firmy, dla pracownika +5.
Dokonałam zakupu perfumu Moschino poprzez perfumerię internetową www.iperfumy.pl. Kupiłam tester, który różni się jedynie wyglądem kartonika. Z racji że to był produkt dla mnie, nie robiło mi to różnicy. Za perfum 100ml mialam zapłacić 129zł, przy czym podając 3 adresy mailowe znajomych uzyskałam rabat 3 zł. Przesyłka zawsze darmowa - nie istotna wysokość i rodzaj dostawy zamówienia. Po pierwszym zakupie rabat 3%. Obsługa mailowa na wysokim poziomie i szybka. Perfum oryginalny, szybka przesyłka. Polecam.
Z kolegą chcieliśmy skorzystać z promocji w Pizza Hut, do godz. 14.00 "pizza neapolitana+cola+bar sałatkowy" za 22zł dla 2 osób. Najpierw dostaliśmy 2 talerze, przy czym 1 był brudny, więc poprosiłam o wymianę. Nowy talerz dostałam dopiero, gdy przyniesiono nam pizzę i ponownie musiałam się upomnieć. Pizza nie była najlepsza, momentami wysuszona, mało dodatków. Gdy jedliśmy, obserwowałam salę. Nowi kliencie stali w wejściu, czekając aż ktoś z obsługi zaprosi ich do stolika. Było kilka stolików, tylko na każdym brudne talerze. Nie wiem czy jest to wina złej organizacji czy zbyt małej liczby personelu. Ponadto siedząc widzialam i słyszałam jak ciągle obsłusze wypadały sztućce, nie wiem czy je ponownie myli. Kiedy zjedliśmy i chcieliśmy rachunek, nie było pani która nas obsługiwała. W końcu poprosiłam inną panią, ta obiecała zawołać koleżankę, jednak nadal czas mija. W końcu już coraz brdziej zirytowana podeszłam do kolejnej pani z obsługi i poprosiłam o rachunek, wytłumaczyłam jak wygląda pani i w końcu go dostaliśmy.
Kupiłam zegarek dla chłopca, poprzez sklep internetowy www.zegarek.net. Strona jest łatwa w obsłudze. Sklep oferuje zegarki w korzystnych cenach, aktualnie oferuje zniżki na wiele modeli. Do każdego zegarka jest odpowiedni opis oraz zdjęcia. Koszt wysyłki pokrywa sprzedawca, przesyłki dostarczane są przez kuriera w ciągu 24 godzin. Polecam sklep, towar rzeczywiście doszedł w ciągu 24h, odpowiednio zapakowany, z gwarancją, paragonem. Ponadto byl kontakt mailowy, sprzedawca informował, że wpłata dotarła i że wysłał przesyłkę.
Chciałam kupić buty z 2 letnią bratanicą i jej rodzicami, udaliśmy się do sklepu Bartek. Nie duże sklep, buciki ułożone na półeczkach na ścianach. Na środku małe kanapy dla dzieci i stolik z kredeczkami i kartkami do rysowania. Rozejrzeliśmy się, zaczęliśmy oglądać konkretne modele, pani zaoferowała sowją pomoc. Chciałabym pochwalić obsługę za profesjonalizm. Pani podala nam około 7 par butów, mierzyła długości butów, podawała rozmiary. Moja bratanica była niegrzeczna, uciakała ze sklepu. Pani jednak nie irytowała się. Dała małej nawet balonik. Była bardzo miła, a jednocześnie wykwalifikowana. Znała dobrze asortyment. Miała bardzo dobre podejście do dzieci. Kupiliśmy buciki i myślę, że będziemy zadowoleni, na pewno chętnie ponownie odwiedzimy sklep. Minusem są nieco wysokie ceny bucików, jednak jakość ich jest naprawdę bardzo dobra.
Chciałabym pochwalić aptekę Dbam o zdrowię, a raczej - internetowy serwis tej apteki - www.doz.pl -, umożliwiający zamawianie leków, także tych na receptę przez internet. Wiele artykułów ma niższą cenę, niż w innych, niesieciowych aptekach. Zamówienie do odbioru dostępne jest w ciągu 24 godzin. Artykuły można odebrać albo za darmo w wybranej aptece, bądź zamówić do domu - za co jest dodatkowa opłata. Dodatkowo strona jest bardzo prosta w obsłudze, mamy także możliwość obejrzenia historii naszych zakupów. Ponadto w aptece możemy sobie wyrobić kartę lojalnościową i zbierać punkty - za każde wydane 5 zł. Polecam.
Jechałam wczoraj ze znajomymi na koncert do Torunia - z Bydgoszczy. W pewnym momencie na trasie jechałam za samochodem, który jechał po prosty slalomem. Kolega zadzwonił na policję, a raczej chciał zadzwonić, iż jedzie przed nami pijany kierowca, spisalismy numery rejestracyjne. Dzwonił 2 razy pod numer 997, raz pod 112. Czekał po parę sygnałów. Nikt nie odebrał jego telefonu. W końcu skręciliśmy, juz za nim nie jechalismy, więc przestal dzwonić. Bylismy jednak wzburzeni, że nie można się dodzwonić pod żaden numer alarmowy, a raczej, że nikt po prostu nie odbiera słuchawki.
Poszłam dzisiaj do restauracji Mc Donalds, na obiad. Generalnie rzadko jem w tego typu miejscach, ale akurat miałam ochotę. Byłam mile zaskoczona z kilku powodów. Po pierwsze wystrój sali. Bardzo ładne krzesła, stoliki. Po drugie łazienka, wszystko nowe - kafelki, suszarka, na dodatek ładnie pachniało. Dodatkowo przy kasie szybka obsługa, szybka realizacja zamówienia. Zamówione przeze mnie frytki i kurczaczki były bardzo cieple i samczne. Naprawdę bylam mile zaskoczona zarowno wystrojem, czystością wnętrza, jak i smakiem zamówionych produktów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.