PZU

(3.97)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4093 z 5197)

Zgłaszałam jakiś czas...
Zgłaszałam jakiś czas temu szkodę do PZU, z polisy AC, obsługa na infolinii bardzo dobra, pytania bardzo szczegółowe, niektóre raczej nawet zbędne.... W ciągu 3 dni zostałam umówiona na oględziny, pojechałam na Człuchowską, gdzie dokonano oględzin uszkodzenia auta. Wszystko ok, pan zrobił zdjęcia zewnętrznych uszkodzeń w 2 minuty, ale nie zajrzał pod zderzak - jakoś się nie domyślił, że i tam może być coś uszkodzone. Cierpliwie wysłuchał moich zażaleń i uwag i cierpliwie udzielił na nie odpowiedzi . Kosztorys był gotowy w ciągu kwadransa. Wszystko ok. Co było dziwne dla mnie - chciałam zgłosić jeszcze drugą szkodę, będąc juz tam na miejscu, i musiałam dzwonić na infolinię!!! Okazuje się, że wszystko musi przejść przez infolinię, więc ok. Po konsultacji z moim mechanikiem odwołałam się od kosztorysu, gdyż nie uwzględniono uszkodzeń części niewidocznych. Także przez infolinię - i tu musiałam przypomnieć sie dwukrotnie, aż ktoś po tygodniu raczył do mnie oddzwonić. Dodatkowo sama zrobiłam zdjęcia i wysłałam im mailem, zostały uznane. Przelew był po 2 dniach, więc ok. Ogólnie na 4+, dobra i cierpliwa obsługa, rzetelna. Rozumiem, że to korporacja i procedury, lecz szybkość reakcji do poprawy, ale i tak z nimi zostanę:-)

Iwona_477

01.07.2010

Placówka

Warszawa, ul. Człuchowska

Nie zgadzam się (17)
Moja wizyta w...
Moja wizyta w PZU była związana z załatwieniem, jakże banalnej wydawać by się mogło sprawy jakim jest zgłoszenie tzw "szkody". Przy okazji postanowiłem poprosić o dokument potwierdzający, bezszkodowy przebieg ubezpieczenia OC, kiedy to byłem klientem tejże instytucji. Obecność moja nie zwróciła większej uwagi na tzw "sali operacyjnej" pomimo że była pusta, a w czterech okienkach/boksach/POK-ach siedziały dwie panie przedzielone jednym pustym takim boksem, wymieniając się pewnie bardzo ważnymi informacjami - nie zwracając na mnie uwagi. Po chwili konsternacji zapytałem jedną z pań w jaki sposób mogę złożyć ową "szkodę". Pani poinformowała mnie, że to niestety nie u niej a w biurze u jej kolegi, który to jeżeli będzie wolny to mnie "przyjmie". owszem pan był wolny ale stwierdził, że muszę ową szkodę zgłosić telefonicznie do Centrali. Był tak miły, że nawet wkręcił mi numer (zapisany pod nr wybieranym z klawiatury - skuteczne usprawnienie) i poinformował jakie dokumenty mam przygotować i, że jeżeli się nie dodzwonię, a może tak być (z telefonu wewnętrznego PZU do ich CENTRALI ZGŁASZANIA SZKÓD...) to mam przyjść do niego i on mnie przyjmie poza tzw. kolejką. Jednak moja cierpliwość została nagrodzona. pani na tzw. linii odebrała telefon i przyjęła moją "szkodę". Jednakże to nie koniec gdyż ponownie musiałem złożyć wizytę u tego pana w celu złożenia tam oryginałów dokumentacji, które skserował, niestety nie zapytał czy aby ich nie potrzebuję (choćby ksera) właściwie to moja wina mogłem to zrobić choćby u notariusza. Czyli podsumowując wszystkie informacje z dokumentacji medycznej musiałem przekazać telefonicznie konsultantce PZU po to aby następnie pracownik PZU je skserował i zabrał kopie wraz z oryginałami. - Troszkę to absurdalne na ale skoro takie są procedury no to Ok dla mnie jako klienta jest to Ok ...ale, jakby nie patrzeć pierwsza z misji zakończona. Udałem się ponownie za salę operacyjną gdzie nie było już żadnej pani a cztery boksy świeciły pustkami. No cóż poczekam w między czasie przewinęło się obok mnie dwóch pracowników z identyfikatorami (niestety żaden z nich nie zapytał czy aby nie potrzebuję jakiejś pomocy) Jakby nie patrzeć z moich również składek finansowane są ich wypłaty. No i doczekałem się przyszła pani do jednego z okienek. Przedstawiłem sprawę krótko ponieważ zaczęła mnie irytować indolencja instytucji w której się znalazłem. Pani zaproponowała żebym usiadł i rozpoczęła szukanie mojej skromnej osoby w bazie klientów. Niestety nie zrobiła tego choćby po PESEL-u (wtedy znalazła by mnie za pierwszym razem) lecz zapytała się gdzie mieszkam. A że w ciągu ostatnich 3 lat dwukrotnie się przeprowadzałem to zmuszony byłem niejako przedstawić owe adresy wraz z numerami by pani mogła bezskutecznie mnie w tej bazie nie znaleźć. W końcu się udało znalazła według adresu zameldowania z czasów kiedy chodziłem do szkoły podstawowej. Czyli pod 4 adresem - który był w bazie - hurra. Więc dostałem mój wydruk z dwoma niebieskim pieczęciami. Byłem szczęśliwy tym bardziej że nie wiem czy kiedykolwiek tam wrócę.

Dawid_239

01.07.2010

Placówka

Środa Wielkopolska, Niedziałkowskiego 23/9

Nie zgadzam się (20)
Osoby często pracują...
Osoby często pracują po godzinach pracy w biurze , pomimo tego nigdy ich humor nie opuszcza. Zwykle osoby pracujące w zakładach ubezpieczeń są w stałym kontakcie telefonicznym z klientami. Wystarczy podać w jakiej sprawie ma być wydany i podpisany wniosek, a za kilka minut przysyłana jest osoba nadzorująca. Można by było popracować nad cenami ubezpieczeń czy to zdrowotnych czy np. samochodu. Są zbyt wysokie.

zarejestrowany-uzytkownik

01.07.2010

Placówka

Gryfice, Górska 1/1

Nie zgadzam się (28)
Jeśli chodzi o...
Jeśli chodzi o radzyńską placówkę PZU nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. Zarówno wiedza jaki kompetencje osób tam pracujących (ubezpieczenia komunikacyjne) jest na bardzo wysokim poziomie. pracownicy chętnie i w przystępny sposób tłumaczą wszystkie warianty oferowanych ubezpieczeń. Zachowane personelu również nie wzbudziło moich zastrzeżeń. Wszyscy bardzo mili uśmiechnięci nie sprawiający wrażenia że siedzą tam "za karę". Oferta jak oferta każda ma swoje plusy i minusy jednakże ceny ubezpieczeń w niektórych wariantach powalają na kolana. Chociaż za taka cenę otrzymujemy produkt dobrze dopasowany do naszych potrzeb. Z własnego doświadczenia wiem że PZU nie robi przeszkód w wypłatach odszkodowań. Cała procedura przebiega szybko i sprawnie. Organizacja pracy dobra. Jeden z pracowników miał problemy z wypisaniem polisy wciskając kit że ma niby problemy techniczne w tym momencie szybko pojawił się kolega z pokoju i rozwiązał problem błyskawicznie. Sceneria w jakiej przyszło mi się wykupować ubezpieczenie uporządkowana bez zbędnych śmieci (papierów) na biurkach.

zarejestrowany-uzytkownik

01.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (31)
Gdy pojechałem ubezpieczyć...
Gdy pojechałem ubezpieczyć samochód do firmy PZU spotkałem się z bardzo nie miłą obsługą. Otóż pani która, mnie obsługiwała wcale się nie uśmiechała i gdy chciałem się dowiedzieć czegoś więcej o tanim ubezpieczeniu samochodu nie udzieliła mi takich informacji i wyglądało to tak że, ta pani pracuje w tej firmie za kare. Ogólnie rzecz biorąc nie jestem zadowolony z zachowania tej pani.

zarejestrowany-uzytkownik

30.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (14)
Punkt agenta PZU...
Punkt agenta PZU sygnowany logiem PZU (tuż obok budynku PZU), prowadzony jest przez mocno zaniedbanego w higienie osobistej pracownika punktu, który równocześnie jest okropnie pogubiony stwarzając wrażenie całkowitego braku zrozumienia stosowanych procedur. Sam punkt zaś jest starym mocno wyeksploatowanym kioskiem "RUCH", który czasy swojej świetności jak i również czasy przyzwoitego wyglądu ma już dawno za sobą.

Maciej_565

30.06.2010

Placówka

Lubaczów, Unii Lubelskiej 6

Nie zgadzam się (20)
Pierwszy raz miałam...
Pierwszy raz miałam doczynienia z infolinia ubezpieczyciela. W zwiazku z tym potrzebowałam klarownych komunikatów potrzebnych do zgłoszenia szkody. Obsługa klienta w dosc niesympatyczny sposób poprowadziła mnie punkt po punkcie. Udzielila mi wszelkich potrzebnych informacji. Sposób ich przekazania pozostawiał duzo do zyczenia. Ale szkoda została przyjeta, przyjechał rzeczoznawca, który ocenił szkody i po paru dniach zostało wypłacone odszkodowanie.

Katarzyna_2138

30.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (20)
Miałem samochód ubezpieczony...
Miałem samochód ubezpieczony w PZU. Poszedłem do punktu obsługi z zamiarem rezygnacji z ubezpieczenia w PZU i przepisania się do innej firmy ubezpieczeniowej. Niby obsłużono mnie miło ale przy okazji tak wprowadzono w błąd co do terminu podpisania rezygnacji, że ubezpieczenie zostało przedłużone w PZU. Sam wygląd lokalu jest estetyczny, panuje porządek, ale cóż z tego skoro jedna osoba obsługuje klientów, druga pije kawę a trzecia gdzieś chodzi bez przerwy. Nożna jeszcze podejść do stażysty ale on nic nie wie. Ogólnie rzecz biorąc odniosłem bardzo negatywne wrażenie i co do obsługi i kompetencji personelu.

bambi

29.06.2010

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, ul. Wardyńskiego 15b

Nie zgadzam się (26)
Byłem świadkiem przyjęcia...
Byłem świadkiem przyjęcia szkody do likwidacji. Pracownik PZU wnikliwie, dokładnie i rzetelnie wypytał petenta o szczegóły zajścia, poinformował o przysługujących mu prawach oraz obowiązkach. Klient odszedł od stanowiska usatysfakcjonowany załatwieniem sprawy. Obsługa w kasie podczas opłaty ubezpieczeń bardzo rzeczowa i konkretna. Bez zbędnych formalności, tylko wystąpiło (w przypadku gotowych blankietów) pytanie dotyczące wysokości składki (w zależności od pakietu). Krótki czas obsługi klienta wpływa pozytywnie na kolejnych klientów czekających w ewentualnej kolejce. Ogólnie mogę ocenić pozytywnie pracę pracowników PZU w Ostrowcu Świętokrzyskim.

zarejestrowany-uzytkownik

29.06.2010

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, ul. Wardyńskiego 15b

Nie zgadzam się (27)
Otrzymane pocztą wyliczenie...
Otrzymane pocztą wyliczenie ubezpieczenia OC nie pokrywało się z dwoma różnymi wyliczeniami w punkcie obsługi klienta. 17.05.2010 wypowiedzenie umowy ubezpieczenia OC przebiegło sprawnie, wypowiedziałem umowę z powodu wyższej ceny niż za rok poprzedni oraz dużo wyższej ceny niż konkurencja. Wyliczenia za pakiet ubezpieczeniowy OC+NNW+Assistance+Szyby w PZU 750-1000zł inni ubezpieczyciele u których sprawdzałem 450-600zł.

Grzegorz_610

29.06.2010

Placówka

Ostrów Mazowiecka, Okrzei 2

Nie zgadzam się (18)
Zgłaszałem przez infolinię...
Zgłaszałem przez infolinię problem błędnego naliczenia skladki ubezpieczenia OC. Połączenie z konsultantem nastąpiło szybko. Konsultant dokładnie wyjaśnił moje wątpliwości i dodatkowo zasugerował abym wpłacił skladkę w Inspektoracie, gdzie jeszcze raz zostanie dokładnie przeliczona i może będzie mniejsza.

Wojciech_439

29.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (27)
PZU jest niechętne...
PZU jest niechętne do przedłużania umów z osobami w podeszłym wieku. Pracownicy bywają niemili i brakuję im wiedzy na temat klienta. Załatwienie sprawy zajmuje zbyt długo czasu, co dla osoby starszej może być uciązliwe. Mój dziadek musiał przez to sprzedać samochód, ponieważ nie chciał jeździć bez Autocasko.

Magdalena_1597

27.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Potrzebowałam specjalnego jednodniowego...
Potrzebowałam specjalnego jednodniowego dodatkowego ubezpieczenia. Wcześniej dowiadywałam się telefonicznie o taką ofertę u konkurencji i Pan nie bardzo był zorientowany czy mają taką opcję,po kilku godzinach oddzwonił do mnie, że raczej nie, że firma potrzebuje dużo informacji. Widząc jaki to problem, dałam spokój. Jednak ubezpieczenie takie musiałam mieć (takie przepisy)więc przy okazji pobytu w centrum postanowiłam wejść do małego odziału PZU nie robiąc sobie jednak wielkich nadziei że coś załatwię. Pomyliłam się jednak, nie było klientów, więc od razu podeszłam do stanowiska, gdzie siedziała Pani w średnim wieku w okularach. Ubezpieczenie i moje wymagania nie sprawiły tej Pani żadnego najmniejszego problemu, jak u konkurencji. poprosiła o dowód , zadała kilka pytań, wypełniła formularz w komputerze, wydrukowała i dała do sprawdzenia i podpisania. Pobrała na miejscu gotówkę. wszystko to trwało kilka minut. Rewelacja i pełen profesjonalizm. Nie ma jak odpowiedni (kompetentni) ludzie na odpowiednich stanowiskach i nie ma rzeczy nie możliwych. Brawo !

Dorota_570

26.06.2010

Placówka

Płock, Królewiecka 1

Nie zgadzam się (24)
Dobra i nawet...
Dobra i nawet profesjonalna obsługa Informacje które otrzymałem zadowoliły mnie nie w stopniu dobrym lecz niektóre informacje były niezrozumiałe.Pani która mówiła trochę szybko i to spowodowało że rozmowa była mniej profesjonalna.Po pewnym czasie rozmowa z Nią zaczęła mnie irytować, więc udzielenie mi informacji zadowoliło mnie ale nie do końca.

Robert_397

25.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Po zdjęciu gipsu...
Po zdjęciu gipsu z ręki mojej córki poszłam z dokumentami uzyskanymi ze szkoły do siedziby PZU w celu uzyskania odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. córka posiada standartowe ubezpieczenie szkolne. Dokumenty wymagane przez PZU to czytelny formularz z podstawowymi danymi do wypełnienia oraz miejsce na opisanie zdarzenia. Wypełnia sie go bez problemów. Po wejściu do budynku chwilę trzeba sie rozejrzeć w poszukiwaniu okienka odpowiedniego do naszej sprawy dgyż wyeksponowane i liczne są stanowiska do obsługi szkód komunikacyjnych a nie ma okienka oznaczonego specjalnie do sprawy z ajką ja przyszłam. postanowiłam spytać pana w okienku opisanym jako informacja czy też punkt uzupełniania dokumentacji. Okazało sie iż tam można złożyć zupełnie bez kolejki nasze dokumenty. Pan był uprzejmy i pomocny - skserował dokumentację wypadkową mojej córki i oddał mi orginały. Pioinformował tez iz najpóżniej w ciągu tygodnia pieniądze zostaną przelane na podane konto bowiem proste sprawy o nieskomplikowane złamania są rozpatrywane szybkim trybem bez komisji lekarskiej i niejadko z urzędu jest tabela ile procent uszczerbku na zdrowiu czyni taki wypadek. Nie potrafił jedynie odpowiedzieć na moje pytanie o zwrot pieniędzy za wizytę prywatną u lekarza ortopedy a wizyta ta była konieczna i zalecona przez lekarza pogotowia. Za radą pana jednak dołączyliśmy ksero rachunku z gabinetu ortopedycznego oraz stosowną prośbę ujęliśmy w formularzu jako załącznik dodatkowy. Pan był uprzejmy i uśmiechnięty oraz zainteresowany co takiego stało sie naszej córce. Odeszłam od jego stanowiska uśmiechnięta i us[pokojona że sprawa będzie szybko załatwiona. Rzeczywiście po kilu dniach pieniądze pojawiły sie na koncie i równocześnie listonosz przyniósł listpolecony z decyzją o wypłacie odszkodowania oraz uzasadnieniem. W liście tym również była informacja, że koszty prywatnej wizyty u lekarza zostanie mi zwrócony po doniesieniu orginału rachunku oraz dokumentacji medycznej od ortopedy. Stosowne dokumenty dostarczyłam do siedziby PZU, do tego samego miłego pana - znów bez żadej kolejki. Pan tym razem również był usmiechnięty. Czekam obecnie na zwrot poniesionych kosztów leczenia. Moje wrażenia z całej sytuacji są bardzo pozytywne.

Hanna_115

24.06.2010

Placówka

Bydgoszcz, Toruńska 64A

Nie zgadzam się (20)
Moje auto jest...
Moje auto jest ubezpieczone w Firmie PZU. Pech chciał iż zepsuło mi się w szczerym polu ok. 130 km od domu. Podczas zgłaszania awarii zostałam bardzo sprawnie i skutecznie obsłużona przez panią z infolinii PZU. Laweta podjechała po mnie w ciągu 20 minut. Po odwiezieniu mnie do serwisu, dostałam auto zastępcze na 3 dni. Oceniam pozytywnie współpracę Firmą PZU.

Betk@

22.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (13)
Zgłaszałam szkodę z...
Zgłaszałam szkodę z ubezpieczenia grupowego, nie musiałam długo czekać, gdyż pracownik G. G.obsłużył mnie szybko, fachowo udzielił niezbędnych informacji.Sprawdził i przyjął dokumenty.Otrzymałam potwierdzenie zgłoszenia szkody i informację w jakim terminie spodziewać się odpowiedzi. Odpowiedział w sposób zrozumiały na wszystkie moje pytania. Kompetentny i sympatyczny.

Iwona_474

22.06.2010

Placówka

Lipsko, Partyzantów 1

Nie zgadzam się (30)
To bylo poznym...
To bylo poznym wieczorem, gdy wracalismy autem z Tarnowskich Gor i niestety auto nam sie zepsulo na srodku drogi a do domu mielismy spory kawalek, wiec nie zastanawiajac sie zlapalismy za telefon i zadzwonilismy na infolinie do PZU, po chwili odebrala mila pani, po krotkiej relacji zajscia powiedziala ze juz wysyla pomoc drogowa. Po czym pomoc przyjechala w naprawde krotkim czasie z czego bylismy zadowoleni dlatego, ze bylo strasznie zimno i padal snieg. Kierowca tez upszejmy odwiozl nas razem z autem pod sam dom a malo tego byl tak zabawny ze o calej sytuacji w Jego towarzystwie od razu zapomnielismy, polecal rowniez uslugi PZU o wiekszym zakresie niz mielismy. Jestesmy dalej w tej firmie dlatego ze sprawnie dziala i nie zwleka z pomoca.

Beata_470

22.06.2010

Placówka

Nysa, Królowej Jadwigi

Nie zgadzam się (30)
Zostałem poproszony o...
Zostałem poproszony o skomentowanie opinii, jaką wystawiłem dla firmy PZU w ubiegłym roku. Opisałem tam sytuację dotyczącą rozmowy poprzez infolinię. Musze przyznać, że oferta jaką otrzymałem i odpowiedzi na zadane pytania doprowadziły do tego, że przyjąłem ofertę zaprezentowaną podczas rozmowy telefonicznej - IKE. Ofertę tą przyjęła moja małżonka, ale oczywiście na podstawie oceny, jaką wystawiłem po rozmowie z konsultantem.

zarejestrowany-uzytkownik

22.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Sytuacja miała miejsce...
Sytuacja miała miejsce jakiś czas temu... Otóż zmarł syn mojej znajomej, ona była ubezpieczona w firmie PZU, więc poszła dokonać niezbędnych formalności by otrzymać "odszkodowanie". Asystenki były bardzo uprzejme i starały się wyjaśnić wszystkie pytania i wątpliwości ze strony ubezpieczonej, pomogły wypełnić wniosek. Pracownicy tej firmy wypełnili wszystko szybko i sprawnie, po chwili wręczyli gotówkę. W tak trudnej sytuacji bardzo ważne jest to, by urzędy i firmy ubezpieczeniowe nie robiły problemów. Pełen profesjonalizm.

zarejestrowany-uzytkownik

18.06.2010

Placówka

Maków Mazowiecki, Mickiewicza 25/1

Nie zgadzam się (25)

PZU

Grupa Grupa PZU jest największą instytucją finansową w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej. Na jej czele stoi PZU SA, którego tradycje sięgają aż 1803 roku, kiedy to powstało pierwsze w Polsce towarzystwo ubezpieczeniowe. PZU może się pochwalić doświadczeniem nie tylko w ubezpieczeniach na życie i majątkowych, ale także w obszarze produktów inwestycyjnych, emerytalnych, ochrony zdrowia i bankowości. Strategią PZU jest nowe podejście do budowania relacji z klientem, które ma na celu integrację wszystkich obszarów działalności wokół klienta. Dzięki temu możliwe będzie dostarczanie produktów dopasowanych do klienta w odpowiednim dla niego miejscu i czasie, a także kompleksowe reagowanie na inne jego potrzeby.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PZU?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Obsługa na najwyższym...
Obsługa na najwyższym poziomie – personel zawsze pomocny, kompetentny i cierpliwy. Z łatwością i profesjonalizmem rozwiązano wszystkie moje sprawy związane z ubezpieczeniem.