Sprawa dotyczyła rozszerzenia pakietu telewizji. Przy próbie kontaktu z infolinią, był problem z autoryzacją, ponieważ w bazie VECTRA nie było zarejestrowanego PESEL. W takim przypadku infolinia wymagała nr identyfikacyjnego i informowała, że można odczytać go z umowy, której akurat nie mogliśmy znaleźć. Pytaliśmy, czy nie ma tego numeru w numerze rachunku bankowego lub na blankiecie wpłat i od co najmniej 3 pracowników infolinii uzyskiwaliśmy informację, że nie ma. W końcu znalazł się pracownik, który rozmawiał z nami bez podania tego numeru. Dogadaliśmy się z nim, tzn. złożył nam ofertę, o którą pytaliśmy. Podziękowaliśmy za ofertę, poinformowaliśmy, że potrzebujemy chwili do namysłu i jeśli zaakceptujemy ofertę, to się odezwiemy. Odezwaliśmy się po 10 minutach. Inny pracownik infolinii najpierw potwierdził, że oferta jest aktualna, po czym przy wprowadzaniu zamówienia do systemu okazało się, że nie da się go wprowadzić, bo mamy wariant analogowy telewizji, a potrzebny jest cyfrowy (pracownik zaczął się dziwić "kto złożył Państwu taką ofertę" - miałem wtedy ochotę odpowiedzieć, że to on, na początku naszej rozmowy, ale wtedy się powstrzymałem). Po otrzymaniu tej informacji, poprosiliśmy o informację, czy są warunki, aby zainstalować u nas wariant cyfrowy telewizji. Przełączono nas do działu technicznego, gdzie nie potrafiono udzielić nam konkretnej informacji. W tej sytuacji poprosiliśmy, aby VECTRA sprawdziła, jak jest naprawdę i oddzwoniła do nas z konkretną informacją uwzględniająca koszty stworzenia warunków do instalacji wariantu cyfrowego. Infolinia obiecała, że oddzwoni. Opisany powyżej kontakt z infolinią miał miejsce 27.12.2018. Niestety, nie oddzwoniła. Po tygodniu podjęliśmy próbę ponownego kontaktu. Tym razem mieliśmy więcej szczęścia, ponieważ trafiliśmy na miłą Panią, która poinformowała nas, że nr identyfikacyjny jest na fakturze oraz jest nim ostatnie 8 cyfr w numerze rachunku bankowego. Mając ten numer natychmiast zarejestrowaliśmy się na portalu VECTRA i wysłaliśmy wiadomość z zapytaniem o ofertę na rozszerzenie pakietu, którym byliśmy zainteresowani. Liczyliśmy na to, że teraz będzie konkretna odpowiedź, ponieważ otrzymamy ją w formie pisemnej. Niestety, przeliczyliśmy się. Otrzymaliśmy odpowiedź "uprzejmie informujemy, iż celem kontaktu telefonicznego zapraszamy o kontakt z Infolinią pod numerem 801 080 180". Ponieważ klientem VECTRY jest moja mama, która kończy w tym roku 80 lat i mieszka w innej miejscowości, aby dalej załatwiać sprawę w jej imieniu potrzebowałem upoważnienia. Mama napisała upoważnienie, mój bratanek je zeskanował i przesłał do mnie, a ja mailem do VECTRA z prośbą o potwierdzenie, jak będzie zarejestrowane w systemie VECTRA. Zamiast potwierdzenia otrzymałem informację, że nr dowodu jest nieczytelny. Takie podejście jest mocno irytujące, ponieważ w upoważnieniu był mój PESEL (czytelny), mama jest osobą starszą, nawet dla urzędu skarbowego wystarczający jest PESEL, a infolinia przy autoryzacji nie wymaga nr dowodu tylko PESEL lub nr identyfikacyjny. Zapytałem infolinię, czy PESEL nie jest wystarczający i zaproponowałem przesłanie skanu mojego dowodu osobistego i czekam na odpowiedź.
Dziękujemy za opinię na temat naszej firmy. Przykro nam, że tym razem nie udało nam się spełnić Twoich oczekiwań. Ze względu na niewystarczającą ilość danych oraz na brak uzupełnienia ich i przesłania na e-mail jakoscpomoc@vectra.pl nei byłiśmy w stanie zweryfikować pozostawionej opinii. Zapewniamy, że w przypadku ich przesłania zgłoszenie zostanie należycie przeanalizowane.
Serdecznie polecam Textile...
Serdecznie polecam Textile House. Na wyprzedażach można niezle się obkupić. Jak mają nową dostawę to można trafić na naprawdę wspaniały towar (znane marki i dobra jakość) polecam!!
Bardzo fajny sklep. Modne ubrania i ceny przyzwoite. Ale najbardziej lubię gdy ceny jeszcze spadają. Personel miły i pomocny. Towar dobrej jakości. Numeracja zanizona. Ale ogólnie jeden z niewielu sklepów w Sosnowcu gdzie lubię wpadać.
Korzystamy regularnie do drobnych wysyłek, głównie kopert. Przekonały nas niskie ceny i możliwość wystawienia faktury zbiorczej, co jest wygodne dla nas.
sklep ma nową stronę internetową wondertoy.pl niestety przyszło mi reklamować zakupiony u nich domek. Kontakt telefoniczny przez cały grudzień był nie mozliwy. Natomiast odpoeiedzi na emaile mało rzeczowe i nieprzyjemne
Jestem załamana poziomem obsługi. Niska, malourodziwa brunetka nie dość, że opryskliwa to bezczelna. Dziś byłam świadkiem kiedy razem z koleżanką obgadywala klientke tylko dlatego, że miala ruszyć 4litery i ja obsłużyć. Skandal! Nigdy więcej nie zrobię tam zakupow
Witam
Byłam długoletnim klientem tego sklepu,przez jakiś czas przestałam robić tam zakupy bo niestety zdarzało się kupić nie zbyt świeżą wędlinę.
Przestałam tam robić jakiekolwiek zakupy.
Zauważyłam że zmieniła się tam cała załoga i od jakiegoś czasu na nowo chodzę na zakupy do żubra, panie bardzo miłe uśmiechnięte i widać że zależy im na kliencie i przede wszystkim sprzedają świeżą wędlinę. polecam.
Nie bywam zbyt często w aptekach, ale tym razem byłam zmuszona udać się do tegoż sklepu. Zostałam mile zaskoczona. Wizyta była bardzo przyjemna. Farmaceuta doskonale zbadał moje potrzeby. Był przy tym bardzo miły i uprzejmy jak i również uśmiechnięty. Bardzo dobrze doradził jak postępować w przypadku mojej dolegliwości oraz w jakie środki się zaopatrzyć. Miałam wrażenie że cała obsługa i chęć doradzenia nie wynikały z przymusu, co się często spotyka, tylko
z chęci zwykłej pomocy drugiej osobie.
Bardzo rzadko bywam klientem aptek. Jednak tym razem byłam zmuszona taki punkt odwiedzić. Już od samego powitania, które było zaznaczone szczerym uśmiechem, poczułam, że jestem w odpowiednim miejscu. W sklepie panował porządek i miła temperatura . To jeżeli chodzi o pierwsze wrażenie. Dodatkowo sprzedawca okazał się osobą bardzo kompetentną. Zadał bardzo wiele pytań otwartych żeby zbadać moje potrzeby. Doskonale doradził mi odpowiedni lek. Udzielił mi też kilku porad jak oprócz leku mogę sobie pomóc. Był przy tym uprzejmy, uśmiechnięty i bardzo chętny do pomocy.
Byłam wczoraj na wizycie w Lux Medzie. Jestem pod wrażeniem, ponieważ pani doktor wypisała mi wszystkie potrzebne skierowania bez żadnego marudzenia.
Pani na recepcji też miła, ale trochę przestraszona :)
Dodatkowy plus - ładnie wygląda placówka.
TK MAX = Ogólny bałagan, trudno się połapać. Niby wszystko ułożone rozmiarami, ale jest problem. Mam wrażenie, że jest też mniejszy wybór niż np. na Bielanach.
Ten sklep jest tak bardzo schowany, że prawie w ogóle nie ma w nim ludzi oprócz pracowników innych sklepów w galerii więc spokojnie można robić zakupy:)
Minus - nikt nie siedzi "na kasie" i trzeba samodzielnie kasować poprzez kasy samoobsługowe.
To jakaś pomyłka , zniszczone paznokcie, kobieta nie ma nawet pojęcia o robieniu manicure, mam tu na myśli Annę Zając- właściciela salonu. Bardzo niesympatyczna kobieta, na reklamację i opinię, odpowiada kłamstwami, namawia koleżanki do pisania pozytywnych opinii, sama również je sobie dodaje. U mnie sprawa zakończy się w sposób taki, że zanim podejmie się ona fuszerki, zastanowi się nad tym sto razy! Nie polecam.
Ja bardzo polecam szkołę TFLS. Kursy są w całkiem niezłej cenie. Zajęcia są bardzo przyjemnie prowadzone. Na zajęciach z native speakerem dosyć sprawnie łapie się akcent i umiejętności rozmawiania po angielsku. Uczę się z nimi już parę miesięcy i jest naprawdę przyjemnie.
W dniu 03.01.2019 o godz. 22:40 dyżur miała bardzo nieprzyjemna Pani. Nacisnęłam dzwonek. Niestety na zewnątrz nie słychać dźwięku. Ponieważ Pani zajęta była komputerem, nie dała też żadnego znaku gestem, nie spojrzała nawet w kierunku drzwi pomyślałam, że dzwonek nie działa. Postanowiłam zapukać w szybę. Kobieta zwróciła się w moim kierunku i z wściekłym wyrazem twarzy zaczęła wymachiwać w moją stronę coś przy tym mówiąc (nie słyszałam co). Następnie podeszła do okienka, otworzyła je i podniesionym tonem powiedział, że musi coś dokończyć. Po czym tym samym tonem zapytała co potrzebuję. Powiedziałam, że już dziękuję za taką obsługę, a Pani bez słowa zamknęła okienko i poszła. Czysty PRL! Leki kupiłam w Aptece DOZ, gdzie potraktowana zostałam jak klient a nie intruz.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.