Za każdym razem, kiedy jestem w Castoramie w Słupsku spotykam bardzo konkretnych, pomocnych i miłych pracowników. Takiej obsługi w innych marketach budowlanych jeszcze nie widziałam :)
Fachowa szybka naprawa zdalna urządzenia, w ciągu jednego dnia od zgłoszenia usterki, wgranie niezbędnych aktualizacji aby sytuacja się nie ponowiła oraz instrukcja obsługi jak samemu naprawić usterkę w parę minut.
Polecam
Lubie zaglądać do tego sklepu ale tylko gdy mam czas na poszukiwania w ogromie wymieszanych towarów. Jest to gratka dla tzw. łowców bo można znaleźć całkiem ciekawe oferty w rozsądnych cenach. Nie jest to reguła bo większość to przeciętny towar w cenach normalnych, a nie okazyjnych, ale trafiają się perełki. Właśnie dla nich warto tutaj przychodzić. Mam stąd sporo rzeczy: ciuchy, bielizna, torebki, artykuły do kuchni, buty, ręczniki, posłanie dla psa itd. Generalnie sklep ma więcej plusów niż minusów, a co do bałaganu na który narzekają niektórzy klienci, to warto pomyśleć, że za sporą jego część odpowiadają oni sami :)
LIn w śmietanie - suchy twardy. Chyba kilka razy rozmnażany. Po prostu nie dobry.Cena 62 zł . Koszmar. Natomiast polecam tort bezowy. Tak smacznego jeszcze nie jadłam. Klimat restauracji sympatyczny. Obsługa poprawna.
Korzystając z handlowej niedzieli wybrałem się na zakupy do Kauflandu. Spodziewałem się, że w przedświąteczną niedzielę w sklepie będzie tłum klientów, ale nie spodziewałem się, że personel sklepu nie poradzi sobie z handlowaniem w tym dniu. Przy wejściu na salę sprzedaży nie było żadnego koszyka zakupowego, więc trzeba było przejść aż po kasy, by ze stojącej tam sterty wziąć kosz i rozpocząć zakupy. Zgłoszona w punkcie obsługi uwaga na ten temat pozostała bez reakcji. W sklepie panował dość spory bałagan. W wielu miejscach były palety czy kartony, przy których nikt nie pracował. Póki przy stoiskach z warzywami i owocami były w niektórych miejscach puste. Często sporym problem dla klienta jest obsługa przy stoiskach tradycyjnych z ladą. Tym razem jednak kolejki były zdecydowanie za długie, a obsługa bardzo powolna, wręcz ślamazarna. Gdyby ustawić się kolejno do czterech kolejek na tych stoiskach (mięso, wędliny, ryby, sery), to zajęłoby to ponad godzinę. Spory bałagan zauważyłem też w koszach z artykułami przemysłowymi. Na koniec, niestety, bardzo duże kolejki do kas, nawet tych samoobsługowych. Szkoda, że w tak newralgiczny dzień, jak handlowa niedziela tuż przed świętami, nie były otwarte wszystkie kasy. Tak oto zakupy w Kauflandzie tym razem zdecydowanie mi się nie podobały. Gdzieś tam w planowaniu świątecznych reklam, promocji i gazetek zapomniano w tym wszystkim o jednym - zapomniano o kliencie.
If you want to spend a good time in Bydgoszcz, please don't go there. The head of security guy thinks he is Van damme or Stallone or Statham and can turn your night into a nightmare. Avoid this place, seriously.
Ciepłe, pachnące pączki w dużym wyborze smakowym, umiarkowane ceny, uprzejma i życzliwa obsługa - to główne atuty Tradycyjnej Pączkarni na bielskim deptaku. Lubię tu zaglądać przede wszystkim ze względu na dobrą ofertą pączków, ale także na nieustanny uśmiech i profesjonalność personelu, który potrafi doradzić, odpowiednio zapakować pączki i zawsze życzy smacznego. Pączki pakowane są w papierowe torby, a na łasuchów, którzy chcą się pączkami delektować od razu, czekają serwetki. Szczerze polecam i pączki i pączkarnię. Wzorowa jakość obsługi klienta.
Czesto robie zakupy w auchan, jeśli tylko widze za kasa Pana gluchoniemego, wybieram te kase. Jest tak mily i uprzejmy, ze nie mozna wyrazic tego slowami.
APLIKOWANIA NIE MA SENSU I TAK BĘDZIE ODMOWA STANDART "TANIKREDYT to się zgadza KOSZTY APLIKOWANIA O POŻYCZKĘ = NASZ PRĄD ⚡ ORAZ INTERNET+ZMARNOWANY CZAS ⏳ +WPIS DO BAZDANYCH BIG BIK ERIF=TANIKREDYT NAWET 1 GWIAZDKI BYM NIE DAŁ TYLKO BRAKUJE TAKIEJ OPCJI PRZYMUS PRZYZNANIA A I TAK DAM (- *****) =.15-
Po wejściu do sklepu sprzedawca przywitał mnie słowami "dzień dobry".
Miałem przygotowaną kartkę z poduszką Living Medical. Po 3 minutach pracownik do mnie podszedł i zapytał słowami "Czy w czymś pomóc". Odparłem że tak - widziałem na stronie internetowej poduszkę Living Medical o rozmiarze 70x80. Pracownik zaprowadził mnie na konkretny dział, pokazał gdzie jest poduszka. Opisał poduszkę - wsad, poszycie, oraz pokazał inną poduszkę syntetyczną - droższą oraz zaproponował artykuł komplementarny - pościel.
Podziękowałem za pomoc w doborze poduszki.
W Starej Pączkarni w Lubinie jest mały wybór pączków. Ostatnio były tylko 2, gdzie w ofercie jest ok. 15. Pani sprzedająca nie zna technologii produkcji. Na pytanie, czy pączki są smażone czy pieczone, nie umiała odpowiedzieć. Zbyt długa kolejka.
Mało przyjazny punkt sprzedaży. Ciasno, słaba ekspozycja prasy i innych artykułów, trudne dojście do lady i kasy. Ogólnie punkt sprzedaży wygląda nieciekawie i mało estetycznie. Robię tu zakupy tylko w ostateczności.
Przykro nam, że w swojej ocenie odniósł się Pan tylko do wystroju i wnętrza saloniku, a nie napisał Pan nic na temat jakości obsługi w nim., czy różnorodności oferty. Rozumiemy jednak, że dla Pana względy estetyczne są ważne. Niestety przy bardzo dużej ofercie tytułowej i asortymentowej i przy jednoczesnej małej powierzchni w lokalu (lub przy nietypowym formacie), w niektórych salonikach mogą być utrudnienia tego typu. Często utrudnienia, o których Pan mówi nie wpływają jednak na jakość obsługi. Sprzedawcy chętnie podpowiadają gdzie można znaleźć na półce ulubiony tytuł lub produkt. Doradzają także co warto przeczytać z dziedziny, która interesuje klienta. Estetyka oczywiście jest dla nas ważna, ale obsługa klienta i jej jakość jest dla nas priorytetem.
Od dawna jestem...
Od dawna jestem klientem tej piekarni i za każdym razem wychodzę z niej bardzo zadowolony. Sklep jest czysty, przestronny, zadbany. Piekarnia oferuje duży wybór pieczywa tradycyjnego oraz ciasta, torty, lody. Na miejscu, w przyjaznych warunkach, można też wypić kawę czy herbatę. Wszystkie oferowane do sprzedaży produkty mają czytelne wywieszki cenowe. Obsługa sklepu jest bardzo miła i życzliwa. W takim sklepie, który stawia na wysoką jakość obsługi klienta, zakupy robi się z prawdziwą przyjemnością. Zdecydowanie polecam!
Chodzi mi o kiosk ruchu na Solidarności 18.( Nie było do wyboru innego niż na Krakowskiej)
Okropna obsługa (do wysylania i odbioru paczek nie mam zastrzeżeń ale obsługa tragiczna). Pani burczy coś pod nosem a jak proszę o powtórzenie to wręcz wydziera się na mnie żebym się przybliżyła. Ja jej mówię że po pierwsze jestem na maxa przybliżona,po drugie ogranicza mnie masakrycznie długa ,,lada" , jestem dość niska a poza tym za mną jest ruchliwa ulica i nic nie słychać poza tym co chwilę podjeżdżają tam autobusy (kiosk obok przystanku) parę razy coś do mnie mówiła i ja mówię że nie słyszę i za każdym powtórzeniem miała minę jakbym jej krzywdę tym robiła - pretensjonalna Pani i jej mina, poza tym zamiast zająć się pracą to trajgota z koleżaneczka która nie wiedzieć czemu przesiadywała u niej w kiosku - i zanim skończyła rozmowę i zajęła się klientem trochę minęło. Bardzo nie miła obsługa i nie poważne traktowanie klienta.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.