Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (38)
W odpowiedzi na...
W odpowiedzi na email chce opisać sytuacje opieki zdrowotnej w swoim rejonie. Swojego lekarza rodzinnego mam w Poliklinice Łódzkiej. Jeszcze jakieś trzy lata temu aby dostać się do lekarza wystarczyło zadzwonić i umówić się na wizytę w tym samym dniu albo kilka dni później. Teraz sytuacja jest zgoła inna czasem pierwsze wolne terminy to około 2-3 tygodnie, a nieraz nie można zapisać się wcale tylko oczekiwać od rana z nadzieja że dostanie się szanse wcisnąć do kolejki. Jeśli chodzi o lekarzy specjalistów to tu np. do chirurga czas oczekiwania to nawet 2 miesiące nie mówiąc już o jakichkolwiek zabiegach gdzie ten czas wydłuża się w nieskończoność. Pozytywną stroną tej placówki jest to że, jeśli uda się już dostać do lekarza to naprawdę można liczyć na fachową i miłą pomoc. Czuje się że, osoby tam pracujące to lekarze z powołania.
Do banku „Polbank”...
Do banku „Polbank” należę od 2 lat. Moja ostatnia wizyta w tym banku odbyła się dwa dni temu w celu weryfikacji danych. Po wejściu jak zawsze zobaczyłem kolejkę do jednego stanowiska obsługi klienta (naprawdę można by to zmienić). Po około 10 min podszedłem do osoby obsługującej klientów. Młody pracownik wysłuchał mnie i połączył się telefonicznie z innym współpracownikiem, tym razem cała sprawa trwała niedługo. Niestety poprzednie wizyty wyglądały inaczej a najbardziej denerwujące jest to, że osoby które obsługują klientów maja znikoma wiedze i prawie zawsze kontaktują się z pracownikami o większych umiejętnościach. Poza tym często mają problemy ze swoim systemem informatycznym.
Jestem użytkownikiem sieci...
Jestem użytkownikiem sieci komórkowej P4 „Play”. Dwa dni temu dostałem wiadomość o zmianach na koncie abonenckim. Wczoraj wieczorem korzystając z serwisu obsługi klienta chciałem się dowiedzieć co ta wiadomość miała znaczyć. Dzwoniąc wieczorem miałem nadzieje że linia obsługi klienta będzie szybko dostępna. Niestety słuchając usypiającej melodii czekałem jakieś 3-4 min. Po zgłoszeniu operatora, poprosiłem o wyjaśnienie ewentualnych zmian na moim koncie. Podając swoje dane i hasło abonenckie (znów czekając na odpowiedź) operator poinformował mnie, że nie ma możliwości w tej chwili wejść na moje konto gdyż jest przeładowywany system informatyczny. Chciałbym też nadmienić że, połączenie z biurem obsługi klient jest płatne a, załatwienie tak prostej sprawy powinno odbywać się szybciej.
W sobotę odwiedziłem...
W sobotę odwiedziłem stacje benzynową BP z zamiarem zjedzenia i napicia się herbaty przed dalszą podróżą. Przy kasie była tylko jedna osoba pomimo dużej kolejki. Po upływie jakiś pół minuty drugą kasę zaczął obsługiwać ekspedient. Poprosiłem o herbatę i mini pizze z zestawu Wild Bean Cafe. Herbata była podana niemal natychmiast jednak na posiłek czekałem cierpliwie około 15 minut po upływie tego czasu spytałem innej Pani obsługującej co z moim zamówieniem okazało się że, osoba przyjmująca zapomniała o piecyku i moja pizza spaliła się na wiór. Oczywiście dostałem nową pizze, ale znów musiałem czekać na przygotowanie. Tym razem zwróciłem uwagę, że piecyk był skrzętnie doglądany przez personel stacji. Podsumowują mimo tej wpadki jedzenie jak i wystrój wnętrza był ok.
Wczoraj odwiedziłem sklep...
Wczoraj odwiedziłem sklep meblowy „AGATA” w Łodzi w celu sprawdzenia oferty promocyjnej, którą dostałem przez email. Sklep jest położony na skraju miasta także jeśli nie dysponujemy samochodem możemy mieć kłopot z dojazdem. Parking przy sklepie nie jest dość duży, za to sam budynek robi imponujące wrażenie. W środku znajdują się ekspozycje mebli na dwóch piętrach, jest czysto i zadbanie. Moim celem było odnalezienie zestawów mebli reklamowanych przez firmę co okazało się problemem. Dopiero po poproszeniu Pani przy punkcie obsługi klienta skierowała mnie bezbłędnie w odpowiednią alejkę. Sklep jest naprawdę świetnie zaopatrzony i myślę że każdy może wybrać „coś” dla swojego domu a, przedział cenowy mebli jest zróżnicowany.
Zakupy w piekarni...
Zakupy w piekarni „Piekarenka” robie dość często jadąc do pracy. Niewielki budynek z dużym szyldem przy ul. Aleksandrowskiej. Wczoraj miałem jednak okazje odwiedzić piekarnie w innym celu niż zawsze. Mianowicie kupowałem ciastka do pracy na niewielki poczęstunek. W środku sklepu jest zawsze czystko i schludnie, na wystawach rozstawione są ciasta, ciastka i bułki. Podchodząc do lady ekspedientka przywitała mnie i spytała w czym może pomóc poprosiłem o większa ilość ciastek. Niestety nie było takiej ilości z jednego rodzaju także musiałem wybrać po kilka z każdego różnych rodzajów. Ekspedientka zapakowała wszystko w kartoniki a, później w reklamówki foliowe z logo firmy. Ciastka były świeże i naprawdę smaczne. Co do ceny to też nie była wygórowana.
Do hipermarketu carrefour...
Do hipermarketu carrefour wybrałem się w sobotni wieczór. Do sklepu możemy dojechać z dwóch stron od ulicy kolumny a także od ulicy Stemfelda. Parking hipermarketu jest naprawdę duży i nie ma problemu ze znalezieniem wolnego miejsca. Przy wejściu do sklepu kafelki były brudne i spękane co nie sprawia miłego wrażenia. W samym sklepie za to jest czysto i zadbanie. Chyba największym plusem tego hipermarketu jest mnogość asortymentu który, sklep nam oferuje. Nie ma także problemu z znalezieniem jakiegokolwiek produktu. Natomiast minusem jest zła organizacja, przy kasie stałem około 15 min a było widać że , nie wszystkie kasy są czynne. Co do obsługi to pani przy kasie powitała mnie miłym dzień dobry chodź było widać że, jest już zmęczona. Ogólnie polecam zakupy w tym hipermarkecie
Na infolinie PZU...
Na infolinie PZU dzwoniłem aby dowiedzieć się więcej o ofercie ubezpieczenia majątkowego. Po wybraniu odpowiedniej kombinacji cyfr w menu automatycznym infolinii, szybko (ku mojemu miłemu zaskoczeniu) zgłosiła się konsultantka firmy. Poprosiłem o przedstawienie mi oferty ubezpieczeń majątkowych. Konsultantka podała mi nazwę dwóch pakietów oferowanych przez firmę „PZU DOM” i „PZU DOM PLUS”, poprosiła również o udzielenie przeze mnie odpowiedzi na kilka pytań. Po krótkim rozeznaniu przedstawiono mi przykładowy pakiet ubezpieczenia obejmujący ubezpieczenie ruchomości w mieszkaniu, odszkodowania od nieszczęśliwych wypadków i odszkodowania z tytułu odpowiedzialności cywilnej, podając jednocześnie wysokość składki rocznej. Po przeanalizowaniu poprosiłem o możliwość ewentualnego oferty z mniejszą składką ubezpieczenia. Konsultantka równie szybko zaproponowała mi alternatywą opcję. Ogólnie rozmowa przebiegała w miłej atmosferze i w merytorycznej fachowej obsłudze. Mimo wszystko zaproponowana cena usługi była dość wysoka jak na moje aktualne ubezpieczenie.
W środowe popołudnie...
W środowe popołudnie wybrałem się z przyjaciółmi do pizzeri „OTTO” na ulicy Aleksandrowskiej. Po wejściu do restauracji skierowałem się do kas złożyć zamówienie. Obsługująca młoda Pani przyjęła zamówienie, przy nalewaniu piwa spytała o sok, który był w cenie trunku. W środku lokalu było schludnie a wystrój wnętrza cieszył oko. Niestety mimo to że, na stronie internetowej pizzeri możemy przeczytać o klimatyzowanych pomieszczeniach było tam zdecydowanie zbyt gorąco. Udaliśmy się do ogródka restauracji gdzie poczekałem na zamówioną pizze czas około 20 min. Po skończeniu napojów w szklance kelnerka podchodziła do stolika sprzątając i jednocześnie pytając o ponowne zamówienie. Jedzenie było dobre a porcje dość duże. Toaleta w lokalu także nie pozostawiała zastrzeżeń. Mimo wszystko uważam że ceny w tym lokalu są dosyć wysokie porównywalne z restauracjami na głównej ulicy Łodzi Piotrkowskiej.
Wczoraj wieczorem robiłem...
Wczoraj wieczorem robiłem zakupy w hipermarkecie Real na ul. Piłsudskiego. Po wejściu do sklepu w galerii możemy znaleźć sklepy z ubraniami, obuwiem, upominkami itp., jest też możliwość posilenia się w jednej z trzech restauracji hipermarketu. Moje zakupy ograniczały się głównie do artykułów spożywczych. Po podejściu do stoiska z wędlinami obejrzałem produkty i podszedłem do kasy stoiska. Przy stoisku nie było nikogo, obsługująca sprzedawczyni, była odwrócona tyłem, myjąc noże do mięsa. Kiedy po około pół minuty odwróciła się i zobaczyła mnie nie sprawiło to na niej większego wrażenia dopiero kiedy poprosiłem, od niechcenia podeszła do lady. Z zagniewaną miną podała mi moje zamówienie. Po zakończeniu zakupów udałem się do kas sklepu, duża cześć z nich była nieczynna co powodowało długie kolejki. Natomiast na plus tego hipermarketu można zapisać ofertę, różnorodność asortymentu i dostępne ceny.
Wczoraj wybrałem się...
Wczoraj wybrałem się do kina na film „Oszukać przeznaczenie 4 3-D” w łódzkiej Manufakturze w kinie Cinema City. Bilety zamówiłem przez internetowy system rezerwacji, który nawiasem mówiąc ma bardzo przyjemny i wygodny w użyciu interfejs dla użytkownika. Na stronie rezerwacji warunkiem odebrania biletów jest zgłoszenie się do kas kina 30 min przed seansem, jednak udało mi się dostać zarezerwowane miejsca przy odbiorze 20 min przed rozpoczęciem filmu. Po wejściu do budynku naszym oczom ukazuje się duży hol wypełniony podświetlanym reklamami filmów, co wprowadza w miły nastrój przed filmem. Pomieszczenie jest schludne i estetyczne. Przy kasie były tylko dwie osoby także nie czekałem długo na odebranie biletów. Pracownicy kina ubrani są elegancko w białe koszule, przy wejściu kierują nas do odpowiedniej sali pokazując drogę. Jeśli chodzi o cenę biletów to jest ona wyższa niż np w sieci kin Helios ale za to konkurencyjna do oferty Silver Screen. Całość oceniam na dobrze wydane pieniądze i polecam.
Do sklepu Deichmann...
Do sklepu Deichmann znajdującego się w Galerii Łódzkiej, wybrałem się na zakup butów do garnituru. Po wejściu przez bramki sklepu można zobaczyć regały z butami. Po jednej stronie znajdują się obuwie męskie po drugiej damskie taki układ jest dosyć wygodny. Pomieszczenie jest zadbane i schludne na podłodze nie było widać żadnych śladów zanieczyszczenia (chociaż tego dnia padał deszcz). Szybko odnalazłem regał z interesującymi mnie butami. Kiedy przechodziłem między regałami jedna z ekspedientek przywitała mnie miłym „dzień dobry”. Kiedy stanąłem obok półek, po przymierzeniu pary butów ta sama ekspedientka podchodząc spytała czy może w czymś pomóc. Chciałem się dowiedzieć czy mają większy rozmiar butów w interesującym mnie fasonie. Sprzedawczyni poszła poszukać odpowiedniego rozmiaru, ale okazało się, że duże rozmiary (nr 47) mają tylko buty sportowe. Według mnie jest to pewna niewygoda dla klientów.
W hipermarkecie budowlanym...
W hipermarkecie budowlanym Castorama często robię zakupy. Ostatnio odwiedziłem ten sklep na początku tygodnia (31.08.2009) W sąsiedztwie Castoramy na ul. Wydawniczej 1/3 znajduje się inny duży hipermarket Real co ułatwia sprawę jeśli wybieramy się też na zakupy spożywcze. Parking hipermarketu Castorama nie jest dość duży jak na taki sklep. Po wejściu na hale, możemy czuć się odrobinę zagubieni dopiero kiedy spojrzymy w górę odnajdziemy numery alejek z nazwami grup artykułów. Denerwujące jest to ,że często musimy się naszukać pracownika sklepu, który obsługuje dane stoisko. Zazwyczaj pytając o pomoc sprzedawcy na hali słyszymy odpowiedź, że nie jest z tego działu i trzeba znaleźć kogoś innego. Natomiast jeśli mamy szczęście odszukać odpowiedniego pracownika możemy liczyć na fachowe doradztwo. Co do oferty Castoramy to naprawdę jest duża i nie zdarzyło mi się jeszcze abym nie odnalazł w sklepie interesującego mnie asortymentu.
Wczoraj odwiedziłem sklep...
Wczoraj odwiedziłem sklep RTV MIX AGD Electronics w celu zakupu odtwarzacza DVD. Po wejściu do sklepu dwóch panów z obsługi zapakowywało towar stojących obok klientów. Pomieszczenie sklepowe było przestronne, czyste, a sprzęt AGD i RTV był rozstawiony estetycznie. Całość jednak sprawiała wrażenie dość zimnego pomieszczenia bez reklam w jednolitej tonacji ( moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest np.: aranżacja sieci sklepów Media Markt). Po zakończeniu obsługiwania klientów jeden z pracowników podszedł do mnie z w celu pomocy. Po krótkiej rozmowie sprzedawca poprosił o pomoc swojego kolegi. Drugi pracownik szybko zaproponował mi model jednego z DVD wyjaśniając zalety takiego zakupu. Z gabloty wyjął omawiany odtwarzacz i zademonstrował podłączenie do kina domowego. Po prezentacji zaproponował mi również alternatywny tańszy model. Musze powiedzieć, że byłem zadowolony z takiego podejścia do klienta.
Od 3 lat...
Od 3 lat jestem ubezpieczony w OFE AVIVA, w tej firmie mam również ubezpieczone mieszkanie. Przed tym okresem byłem klientem OFE SAMBO. Na zamianę funduszu miało wpływ przede wszystkim to, że w ciągu 10 lat zmieniały się trzykrotnie nazwy mojego ubezpieczyciela. Co do obecnej firmy nie mam żadnych zastrzeżeń rozliczenia składek i pomnażanego kapitału dostaje pocztą terminowo, po za tym w każdej chwili mam możliwość sprawdzenia tych informacji przez internet. Składki na ubezpieczenie mieszkania płace co 1 rok i przed upływem terminu dostaje powiadomienie. Jeśli chodzi o kompetencje doradców funduszu to spotkanie odbyło się w moim mieszkaniu w dogodnym dla mnie terminie. Przedstawiciel funduszu doradził mi, poprzedzając pytaniami o moje oczekiwania co do wysokości odszkodowania i składki optymalną propozycje ubezpieczenia. Do tej pory nie miałem potrzeby kontaktować się z agentem tej firmy także trudno mi napisać coś o likwidacji szkód przez tego ubezpieczyciela.
Wczoraj (12.08.09r) około...
Wczoraj (12.08.09r) około godziny 16 wybrałem się na zakupy do hipermarketu Carrefour. Na początku wjeżdża się na stosunkowo duży parking (biorąc pod uwagę że w sąsiedztwie marketu znajduje się hipermarket budowlany OBI). Po wejściu do środka po lewej stronie ukazuje nam się galeria z butikami, dość skromna jak na swój odpowiednik w hipermarkecie Carrefour na Chojnach. Asortyment w sklepie jest pokaźny i nie ma kłopotów ze znalezieniem interesującej nas grupy produktów. Przy podejściu do kasy rozczarowałem się zachowaniem kasjerki która, po zakończeniu „nabijania na kasę” zakupów bezwładnie rzuca ogranicznikiem rozdzielającym zakupy klientów. Wychodząc z hipermarketu otwarte jest tylko jedno wyjście, według mnie lepszym rozwiązaniem byłoby gdyby drugie wejście od strony galerii było również czynne.
W weekend (01.08.2009)...
W weekend (01.08.2009) około godziny 12:30 wybrałem się do sklepu Vobis rozejrzeć się za interesującymi mnie modelami laptopów. Wchodząc do sklepu byłem w nim całkiem sam skierowałem się do gabloty z komputerami. Przy kasach stało dwóch sprzedawców zainteresowanych jedynie rozmową z sobą. Po około 5 min poprosiłem jednego z panów o pomoc. Opisałem interesujące mnie parametry po czym pracownik zaproponował mi jeden z modeli. Jego opis produktu był wyrecytowany i sprawiał wrażenie wyuczonego na pamięć. Skupił się całkowicie na prezentowanym komputerze i dopiero po mojej prośbie zaproponował mi drugi alternatywy model.
Do sklepu „CCC”...
Do sklepu „CCC” znajdującego się w Galerii Łódzkiej udałem się z reklamacja butów.
Wchodząc do sklepu podszedłem do osoby obsługującej kasy, z pytaniem gdzie można złożyć reklamacje na obuwie zakupione w tym sklepie. Pracowniczka poprosiła swoja koleżankę, aby przyjęła zgłoszenie. Po chwili przyszła osoba zajmująca się reklamacjami i poprosiła aby przejść do biura gdzie wypisała dokument reklamacyjny.
Wszystko odbyło się bardzo sprawnie i szybko.
