Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (35)
W oczekiwaniu na...
W oczekiwaniu na pociąg udałam się do McDonalda. W lokalu jest dość ciasno i zazwyczaj panuje duży tłok, natomiast wiele miejsc siedzących daje gwarancję, że każdy znajdzie dla siebie miejsce. Do kas były dość duże kolejki - przede mną stały 4 osoby, ale obsługa była sprawna i oczekiwanie trwało ok. 5 minut. Moje zamówienie zostało przyjęte szybko i sprawnie zrealizowane - nawet pomimo tego, że składałam zamówienie specjalne (bez jednego ze składników) i obawiałam się, że potrwa to dłużej. Pracownik obsługiwał mnie bardzo grzecznie, ale widać było, że się spieszy (bo inni czekają). W lokalu panuje porządek, w trakcie jedzenia zauważyłam osoby, które o niego dbają.
W związku ze...
W związku ze zbliżającym się zakończeniem terminu lokaty, zgodnie z umową chciałam telefonicznie zgłosić wypłatę pieniędzy. Niestety pomimo zapisu w umowie, że mogę to zrobić telefonicznie zostałam w oddziale poinformowana, że mogę to zrobić tylko osobiście. Powodem jest podobno fakt, że klienci się potem nie zgłaszają po odbiór gotówki. Dzwoniąc na infolinię uzyskałam informację, że zgodnie z umową mogę to zrobić telefonicznie, ale zdaża się, że niektóre oddziały wprowadzają inne zasady. I pan, który ze mną rozmawiał zaproponował, abym w takim razie skorzystała z innego oddziału albo dokonała płatnego przelewu.
Do sklepu udaliśmy...
Do sklepu udaliśmy się w zasadzie tylko obejrzeć ofertę, w szczególności interesowały nas poduszki oraz stoły do jadalni i łóżka. W sklepie bardzo niewygodnie się przemieszcza - przejścia są wąskie i źle się przechodzi między porozkładanymi towarami. Np. stoły do jadalni są poukładane jeden na drugim - w związku z czym dość niewygodnie się je ogląda. W związku z faktem, iż jeden ze stołów nam się spodobał poprosiliśmy obsługę o pomoc i udzielenie kilku informacji. Obsługa przebiegała bardzo sprawnie, otrzymaliśmy odpowiedzi na wszystkie nasze pytania i w efekcie dokonaliśmy zakupów. Kasjerka dodatkowo zaproponowała nam inny produkt - ale bardzo grzecznie i nie natrętnie. Po przyjęciu zapłaty bardzo grzecznie nas pożegnała. Duży plus za obsługę, obniżona ocena za ekspozycję towaru i niewygodne przejścia między półkami.
W celu zakupu...
W celu zakupu znaczka pocztowego udałam się do wymienionej placówki pocztowej. Po wejściu do placówki byłam 4 osobą w kolejce, czas oczekiwania na obsługę 15 min. Temperatura w placówce nie jest zbyt komfortowa dla osób, które wchodzą z dworu w płaszczach - w pomieszczeniu jest bardzo ciepło. Obsługa bardzo miła, po podejściu do okienka udało mi się załatwić swoją sprawę już bardzo szybko. Uważam, że ze względu na fakt, iż większość klientów, którzy byli obsługiwani przede mną to klienci biznesowi obsługa powinna być co najmniej dwuosobowa. Pozwoliłoby to na skrócenie czasu oczekiwania w kolejce.
Do sklepu udaliśmy...
Do sklepu udaliśmy się z planem zakupu narzut na komplet wypoczynkowy - niestety wybór w tym zakresie nie był zbyt duży. Znaleźliśmy jeden produkt, który byłby do zaakceptowania, ale w efekcie długich poszukiwań okazało się, że nie ma wymiaru, który by nas interesował. Ceny, które były umieszczone na półce odnosiły się do produktów, które leżały w innym miejscu, co utrudniało poszukiwania. W efekcie nie dokonaliśmy zakupu narzut. Natomiast kupiliśmy rzeczy, których nie mieliśmy w planie, ale okazało się, że są w atrakcyjnych cenach. Obsługa przy kasie była bardzo miła i sprawna. Czas oczekiwania - poniżej 5 min.
Niestety nie wszystkie...
Niestety nie wszystkie produkty, które zamierzałam kupić, udało mi się dostać w sklepie (pomimo tego, że w innych sklepach tej sieci są standardowo dostępne). Obsługa w kasie przebiegała szybko i sprawnie - niestety zabrakło mi uśmiechu u ekspedientki. Obsługująca nas Pani miała strój firmowy, minusem było to, że był on źle dobrany.
W sobotę dokonywałam...
W sobotę dokonywałam zakupów w sklepie Decathlon w Sosnowcu. Wysoka ocena sklepu wynika między innymi z szybkiej i miłej obsługi przy kasie - Pani poprosiła nas do swojego stanowiska, była miła i uśmiechnięta, szybko skasowała towar i zapakowała w reklamówki. Sklep jest bardzo przyjazny - szerokie przejścia między półkami ułatwiają przemieszczanie się. Sklep zapewnia duży wybór towarów dobrej jakości i w zróżnicowanych cenach. Jeśli chodzi o ubrania sportowe - są dostępne w wielu rozmiarach i kolorach. Ceny znajdują się przy każdym produkcie, są widoczne i czytelne. Przed sklepem znajduje się parking - nie ma problemu z parkowaniem.
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym udaliśmy się z mężem do Getinbanku w celu założenia lokaty. Po wejściu do banku zauważylismy, że od ostatniej wizyty wystrój wnętrza bardzo się zmienił, oddział został odświeżony, układ stanowisk zmieniony, całość na duży plus. Przy drzwiach było wolne stanowisko - pani siedząca przy nim skierowała nas od razu do dalszych stanowisk. Przy stanowiskach akurat byli klienci - więc usiedliśmy na krzesłach przygotowanych dla oczekujących klientów. Z mojego punktu widzenia krzesła te są jednak zbyt blisko stanowisk i nie zapewniają dostatecznego komfortu osobie akurat obsługiwanej. Zresztą stanowiska też nie są praktycznie niczym oddzielone i całą rozmowę jednego klienta automatycznie słyszą inni. Po podejściu do stanowiska pani zwróciła się do drugiej, aby to ona nas obsłużyła, a tymczasem poprosiła aby klientka siedząca u tej drugiej przeszła do niej. Nie do końca było to dla mnie zrozumiałe i trochę dziwnie się poczułam w tym momencie. Pracownice jeszcze chwilę uzgadniały między sobą kto kogo ma obsłużyć i jakie dokumenty sobie podać - trwało to ok. 15 s. Po czym zapytała nas w jakim celu przyszliśmy. Po naszym stwierdzeniu, że przyszliśmy założyć lokatę, zapytała tylko czy lokata ma być wspólna. Nie zadała żadnych pytań, aby określić nasze potrzeby, to ja dopytałam czy aktualnie mają promocję 8%. Pani, chyba przyzwyczajona do tego, że wszyscy przychodzą po tą lokatę, w zasadzie od razu zaczęła ją zakładać. Zadała tylko jeszcze pytanie czy chcemy założyć konto internetowe, ale po naszej odpowiedzi, że nie, nic więcej nam nie proponowała. Plus za próbę cross sellingu, minus za rozpoznanie potrzeb. Na zakończenie zapytała jeszcze jaką kwotę chcemy wpłacić, przygotowała umowę i przeliczyła pieniądze. Po podpisaniu umów zadałam jeszcze pytania odnośnie możliwości wypłaty - no i tu zostałam zaskoczona, bo pomimo faktu, iż w umowie widnieje informacja, że wypłatę należy zgłosić pisemnie lub telefonicznie, pracownica poinformowała mnie, że muszę się zgłosić osobiście do banku. Poza tym udzieliła mi jeszcze informacji na temat możliwości odnowienia lokaty. Na koniec grzecznie nas pożegnała. Za sprawną obsługę - duży plus, natomiast przedstawienie produktu - minus. Ogólna ocena +2, zostaliśmy obsłużeni szybko i sprawnie, oferta jest ciekawa, w oddziale było bardzo przyjemnie, natomiast standardy rozmowy handlowej oraz prezentacja produktu jest do poprawy
Wizytę w sklepie...
Wizytę w sklepie C&A oceniam pozytywnie. Duży wybór, w tym szeroki asortyment oraz rozmiarówka pozwalają znaleźć mi coś dla każdego członka naszej rodziny. Każdy wybrany produkt można wygodnie przymierzyć w dostępnych przymierzalniach (rzadko zdarzają się kolejki, gdyż przymierzalni jest kilknaście). Minusem sklepu są stosunkowo wąskie przejścia pomiędzy wieszakami - co powoduje trudności w poruszaniu się po sklepie. Przy kasach niestety zazwyczaj natykam się na kolejkę, natomiast obsługa jest zazwyczaj conajmniej dwuosobowa i dość sprawna. Czas oczekiwania do kasy maksymalnie ok. 10 min. Pracownik był bardzo miły, zaproponował darmową reklamówkę i spakował do niej rzeczy.
W trakcie wizyty...
W trakcie wizyty w CH Silesia City wstąpiłam również do Tesco. Sklep - komfort zakupów, dostępność oraz wybór produktów oceniam pozytywnie.
Po podejściu do kasy pracownik przywitał nas mówiąc Dzień dobry, potem podeszła do niego inna pracownica i zaczęli rozmawiać między sobą, a następnie zadzwonił telefon. Pan, który nas obsługiwał, odebrał telefon i do końca obsługi cały czas rozmawiał o sprawach prywatnych. Kwotę do zapłaty powiedział między jednym a drugim zdaniem wypowiadanym do słuchawki.
Po skasowaniu kwoty nie pożegnał nas, wydał tylko paragon i kartę i przystąpił do obsługi następnego klienta.
W dniu wczorajszym...
W dniu wczorajszym udałam się do sklepu Carrefour, w celu zakupu konkretnego produktu z gazetki reklamowej. Nadmieniam, że parę dni wcześniej byłam już w sklepie i zostałam poinformowana, aby przyjechać pod koniec tygodnia, gdyż poszukiwany przeze mnie towar jeszcze nie dotarł.
Oczekując, że tym razem będzie już dostępny rozpoczęłam poszukiwania na półkach. Nie znalazłam poszukiwanej piżamki dziecięcej, w związku z czym zapytałam pracownika, który stał na stoisku przy ladzie. Niestety pracownik nie umiał mi pomóc, nie wiedział o czym mówię. Pani zadzwoniła gdzieś i poinformowała mnie, że nikt nie ma pojęcia o czym mówię, zapytała czy jestem pewna, że miała być to piżamka a nie np. zabawka. Powiedziała też, że gazetki robi jedna osoba, a potem klienci się pytają pracowników nie wiadomo o co. Zaproponowała, że da mi numer telefonu to będę mogła sobie sama zadzwonić i zapytać.
W związku z tym, że odniosłam wrażenie, że niestety pracownik nie wie o jaki towar mi chodzi, podeszłam po ulotkę, aby pokazać tą piżamkę i poprosić jeszcze raz o pomoc.
Tym razem pracownik wykazał na tyle zainteresowania, że podszedł z ulotką do półek i stwierdził (to co już udało mi się stwierdzić na wstępie), że nie ma. Na moje pytanie, czy wogóle była obiecana wcześniej dostawa, odpowiedziała, że nie wie, i że czasem sama jak chce zdobyć jakiś produkt to musi pojeździć po kilku sklepach.
W związku z brakiem oczekiwanej pomocy, postanowiłam zakończyć zakupy i udałam się do kasy.
W kasie obsługę oceniam poprawnie - pracownik był uprzejmy i obsłużył mnie sprawnie.
W dniu 19.10.2008...
W dniu 19.10.2008 wybrałam się razem z rodziną na zakupy. Między innymi zamierzaliśmy kupić buty dla całej rodzinki. W tym celu odwiedziliśmy sklep CCC zlokalizowany w Silesia City Center w Katowicach.
Weszliśmy do sklepu i rozpoczęliśmy poszukiwania. W sklepie jest dość duży wybór obuwia w zróżnicowanych cenach, rozmiarach i fasonach. Szybko zlokalizowaliśmy dział z obuwiem dziecięcym i zaczęliśmy poszukiwania obuwia dla naszego trzylatka. Wybraliśmy interesujący nas model i znaleźliśmy bez większego problemu potrzebny rozmiar. Z mierzeniem nie było problemu - obok przy ścianie było miejsce do siedzenia - gdzie można było wygodnie przymierzyć obuwie.
Wadą sklepu jest to, że w przejściach pomiędzy półkami również jest wyeksponowane obuwie, co utrudnia poruszanie się po sklepie. Po przymierzeniu butów udaliśmy się do kasy - gdzie szybko zostaliśmy obsłużeni. Bez problemu dokonaliśmy płatności kartą i otrzymaliśmy nasze zakupy zapakowane w reklamówkę.
Na obniżenie oceny sklepu miał również wpływ fakt, że podczas naszej wizyty w sklepie jedna z ekspedientek spacerowała po sklepie prowadząc przez telefon prywatną rozmowę, w której na dodatek pojawiały się komentarze na temat byłych i obecnych pracowników sklepu.
Wizyta w Schleckerze...
Wizyta w Schleckerze niestety, nie była udana. Weszłam z zamiarem kupienia dwóch produktów, ale udało mi się nabyć tylko jeden. Na dodatek kasjerka sprawiała wrażenie niezainteresowanej obsługą klientów. Po podejściu do kasy musiałam na nią poczekać - akurat metkowała produkty. Na pytanie o dostępność produktu odpowiedziała (moim zdaniem niezbyt grzecznie), że jest to, co jest na półce. Generalnie zaopatrzenie i dostępność produktów w sklepie nie jest zła (zakupy robię tam dość często), ale tym razem nie do końca były one udane.
W dniu 31...
W dniu 31 sierpnia, na zakończenie wakacji wybraliśmy się z naszym trzylatkiem do Parku Miniatur. Bardzo łatwy dojazd i bezpłatne parkingi to pierwszy plus dla tego parku rozrywki. Potem było jeszcze lepiej. Przy kasach (cena oczywiście może być oceniona subiektywnie: 19 zł za osobę dorosłą, za dziecko do lat 4 - bezpłatnie) kolejne zaskoczenie - można zapłacić kartą, zabrać ulotkę o parku. Wewnątrz wiele atrakcji dla każdego: oprócz ciekawych miniatur z całego świata (Krzywa Wieża, Wieża Eiffla itd.), również Polska w miniaturze. Nasz smyk spędził najwięcej czasu przy miniaturowym torze kolejowym, po którym jeździły pociągi, następnie w darmowym "małpim gaju" oraz na karuzelach (też w cenie biletu). Na atrakcjach dla dzieci obowiązuje zasada, że jeśli jest kolejka to dziecko korzysta raz i ponownie rodzic musi stanąć w kolejce - dzięki czemu każdy dzieciak ma możliwość skorzystania z atrakcji. Dla trochę starszych dzieciaków możliwość skorzystania z innych atrakcji lunaparku (już odpłatnie). Na terenie parku rozmieszczone są również punkty gastronomiczne - niestety przy dużej ilości ludzi trzeba było stanąć w dość długiej kolejce, co spowodowało, że postanowiliśmy posiłek zjeść już w drodze powrotnej. Zaskoczyły jeszcze czyste, schludne i darmowe toalety. Generalnie miejsce dla każdego - a cena za wstęp naprawdę pozwala na wiele w środku.
Co tydzień robię...
Co tydzień robię w tym sklepie zakupy spożywczo-przemysłowe. W sklepie zawsze znajduję wszelkie produkty, które są mi niezbędne w domu na następny tydzień, minusem jest to, że nie zawsze dokładnie takiej marki, jak chcę. W sklepie łatwo się poruszać, nie ma problemu z przejechaniem wózkiem, nie trzeba się przepychać. Generalnie nie ma problemu ze sprawdzeniem ceny choć niektóre czytniki cen, niestety, nie działały. Ceny zgadzały się z tymi na półkach. Obsługa w kasie miła i uśmiechnięta, ale nie natrętna. Kolejki stosunkowo małe (2-3 osoby), dość szybko obsługiwane (czas oczekiwania nie przekroczył 5 minut).
