Opinie użytkownika (11)

Podczas poszukiwania obuwia...
Podczas poszukiwania obuwia zimowego dla córki (Ola, 8 lat) odwiedziliśmy sklep Deichmann w Centrum Handlowym Magnolia we Wrocławiu. Moją uwagę zwrócił fakt, że wszystkie panie ekspedientki w czasie gdy przechodziliśmy obok nich uśmiechały się życzliwie i mówiły dzień dobry. Klienci odpowiadali, uśmiechali się i było ogólnie bardzo miło. Przy ogladaniu konkretnych butów wyrastała jak spod ziemi usmiechnięta pani ekspedientka i pytała w czym może pomóc. Niestety, odpowiednich butów w sklepie nie znaleźliśmy, ale atmosfery panującej w Deichmanie mógłby pozazdrościć niejeden renomowany sklep.

Adam_8

23.10.2008

DEICHMANN

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (21)
W ramach sobotnich...
W ramach sobotnich rodzinnych zakupów i w związku ze zbliżającą się zimą wybraliśmy się na poszukiwanie butów zimowych dla córki (8 lat). Kupno butów dla Oli to zawsze duży problem - ma bardzo szczupła nogę. Przechodząc obok salonu firmy Bata zauważyliśmy informację o wyprzedaży. Sklepy Bata zawsze omijaliśmy duzym łukiem ze względu na wysokie ceny, ale oferta wyprzedaży kusiła. Co więcej, w ofercie były również zamszowe kozaczki dziecięce przecenione do kwoty 69 PLN. Obsługujaca nas pani bardzo grzecznie, uprzejmie i fachowo zajęła się mała klientką pomagając jej w przymierzaniu butów, podała drugi kozaczek. Ola była zachwycona - nie tyle butami, ile traktowaniem jej jak dorosłą, pełnoprawną klientkę. Buty oczywiście kupiliśmy.

Adam_8

23.10.2008

BATA

Placówka

Wrocław, Świdnicka 6A

Nie zgadzam się (21)
W sobotnie popołudnie...
W sobotnie popołudnie wybrałem się z rodziną na zakupy do Centrum Handlowego Magnolia we Wrocławiu. Po zakupach przyszła pora na obiad. Wybraliśmy nowo otwarty fast-food STP. Serwowane tam potrawy są "na wagę" - wszystkie mają identyczną cenę. Na wielkie talerze nałożyliśmy wszystkiego po trochę - ziemniaczki, frytki, ryż, smażony ser, bitki, zrazy, kotlety, pierożki - w wybieraniu przodowało dziecko, chcące spróbować wszystkiego. Przy kasie zapłaciłem około 50 PLN. Do momentu w którym zaczęliśmy jeść było wszystko w porządku. Ale potem... Jedzenie okazało się po prostu niesmaczne, wydawało się, że wszystko ma taki sam smak. Pod miękką powierzchnią kotletów czy bitek kryła się sucha i niezbyt apetyczna zawartość. Zjedliśmy prawie wszystko (co też głód robi z człowieka), ale niesmak i niedosty pozostał.

Adam_8

23.10.2008

Multifood STP

Placówka

Wrocław, ul. Kuźnicza 10

Nie zgadzam się (11)
Zakupiłem w markecie...
Zakupiłem w markecie Ikea lampkę ścienną KVART w cenie 15,99 PLN. Wypadałoby nabyć do niej również żarówki - w na stojaku w pobliżu lampek znajdowały się żarówki lustrzanki w cenie 5,99 PLN za 2 szt. Cena bardzo rozsądna, ale obok w koszu umieszczono świetlówki kompaktowe E11 z wywieszoną ceną 9,99 PLN. W opakowaniu znajdowały się dwie sztuki. Pani z obsługi, która akurat wykładała towar na półki zapytana, czy cena dotyczy całego opakowania odpowiedziała twierdząco. Przy kasie okazało się, że opakowanie tych świetlówek kosztuje 25,99 PLN. Zrezygnowałem z zakupu, a na interwencję u kierownictwa marketu niestety nie miałem już czasu.

Adam_8

01.10.2008

IKEA

Placówka

Wrocław, Czekoladowa 5-22, Kobierzyce

Nie zgadzam się (21)
W czasie zakupów...
W czasie zakupów w dziale mięsnym zauważyłem ładną i tanią (13,99 PLN) karkówkę bez kości. Ponieważ w sklepach w pobliżu miejsca mojego zamieszkania cena wynosi 15 - 16 PLN dokonałem zakupu około 80 dkg karkówki. Po przyjeździe do domu i rozpakowaniu zakupów ze zdziwieniem zobaczyłem na metce przylepionej przez panią sprzedającą mi mięso cenę 14,99 PL za 1 kg. Jest to z całą pewnością moja wina, że nie zwróciłem uwagi na przylepioną cenę, ale na naklejki zwracam uwagę na stoisku samoobsługowym (gdzie ilość asortymentów tego wymaga) - natomiast przy sprzedaży "z ręki" mam, a raczej miałem zaufanie do sprzedawcy i wystawionej ceny. Nie chodzi tu bynajmniej o złotówkę różnicy w cenie - ale o sposób traktowania klienta. Czyżby to był pseudo marketingowy sposób na zwiększenie przychodów sklepu? A może po prostu błąd w systemie (który należałoby jak najszybciej skorygować).

Adam_8

22.09.2008

Tesco

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (20)
Korzystam z programu...
Korzystam z programu Era Premia pozwalającego na korzystanie w zamian za punkty z różnych bonusów (m.im. z bezpłatnych biletów do kina). Właśnie taki bezpłatny bilet chciałam uzyskać w tym programie - niestety, na stronie internetowej Ery aby się zalogować należy podać hasło z umowy (hasła nie pamiętam a umowa została zagubiona w czasie przeprowadzki). Pozostała infolinia. Bardzo uprzejmy pan po zadaniu mi mnóstwa pytań sprawdzających moją tożsamość aktywował mi bilet do kina (chociaż wcale tego nie musiał zrobić) i dodatkowo wysłał mi SMS informujący, w jaki sposób w przyszłości mogę sam aktywować usługę.

Adam_8

15.09.2008

T-Mobile

Placówka

Nie zgadzam się (23)
Staliśmy wraz z...
Staliśmy wraz z rodziną w kolejce do kasy w sklepie Netto w Świnoujściu. Naszą uwagę przykuła niezbyt (krótko mówiąc) uprzejma kasjerka. Pani w wieku około 50 lat, krótkie, kręcone włosy blond. Zwroty typu: "a co mi pani tu podaje, a drobnych to nie ma - co ja będę latać i rozmieniać" to drobnostka w porównaniu z sytuacją, gdy klientce przed nami zaczęła przeciekać na pas transmisyjny puszka z karmą dla psów. "Zabieraj mi pani to stąd, tu się pracuje, zlizywać mi to będziesz, co za chamstwo tu przychodzi". Kupująca pani (nawiasem mówiąc dość elegancka i dystyngowana) była całkowicie zaskoczona atakiem. Koleżanka kasjerki - młoda, długowłosa brunetka - przyniosła drugą puszkę pokarmu dla psów, wymieniła i przeprosiła klientkę za kłopoty. Jednak niesmak pozostał...

Adam_8

15.09.2008

NETTO

Placówka

Świnoujście, Szkolna 4

Nie zgadzam się (16)
Przed wyjazdem na...
Przed wyjazdem na wakacje zakupiłem w Auchan Bielany we Wrocławiu materac turystyczny, jednoosobowy. Służył mi "aż" trzy dni. Po tym okresie zaczęło schodzić z niego powietrze. Po powrocie do Wrocławia, 7 sierpnia zgłosiłem reklamację w punkcie reklamacyjnym Auchan. Obsługująca mnie pani spisała protokół, zapisała numer telefonu kontaktowego i poinformowała mnie, że na rozpatrzenie trzeba będzie czekać około dwóch tygodni. 17 sierpnia (a więc po 10 dniach) zapytałam w punkcie reklamacyjnym o postęp sprawy - otrzymałem odpowiedź że "jeszcze przecież nie minęły dwa tygodnie" (nikt nie sprawdził dokumentacji). Kolejny raz byłem w Auchan 31 sierpnia - uprzejmy pan z punktu reklamacyjnego oświadczył, że reklamacja została uznana i że otrzymam zwrot gotówki. I jeden mały zgrzyt - data rozpatrzenia reklamacji to 14 sierpnia br.

Adam_8

15.09.2008

Auchan

Placówka

Bielany Wrocławskie, Francuska 6

Nie zgadzam się (25)
Od niedawna korzystam...
Od niedawna korzystam z usług bankowości internetowej banku Pekao SA. Jestem pozytywnie zaskoczony rozbudowaną procedurą zapewniającą bezpieczeństwo dokonywanych operacji finansowych (w porównaniu do banku BPH, z którego korzystałem uprzednio). Szczególnie podoba mi się indywidualna karta kodów jednorazowych, bez której dokonanie jakiejkolwiek operacji jest niemożliwe.

Adam_8

15.09.2008

Pekao SA

Placówka

Nie zgadzam się (13)
Około godziny 10:40...
Około godziny 10:40 udałem się do kina Helios położonego w centrum handlowym Magnolia we Wrocławiu, aby zakupić bilet na film "Nie zadzieraj z fryzjerem". Ponieważ posiadam kartę zniżek My Nokia poprosiłem o sprzedaż biletu z tą zniżką. (Bilet normalny 19 PLN, na kartę 15 PLN). Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, gdy obsługująca mnie pani powiedziała, że mi się to nie opłaca i że sprzeda mi bilet za 14 PLN, ponieważ bilety zakupione do godz. 13 są w tej właśnie cenie.

Adam_8

15.09.2008

Helios

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (24)
W okresie od...
W okresie od 5 lipca do 5 sierpnia br. przebywałem wraz z rodziną (żona i córka 8 lat) na polu namiotowym cempingu Relax w Świnoujściu. Zachęceni wysoką oceną kempingu (tytuły Mister Camping w ubiegłych latach) pełni oczekiwań udaliśmy się na wypoczynek. Na miejscu okazało się, że dostępne są trzy sanitariaty: jeden na polu namiotowym, jeden na caravaningowym i jeden na części "wspólnej". Przez pierwsze dwa tygodnie było nawet sympatycznie (pomijając standardy sanitariatów), w trzecim tygodniu "fachowcy elektrycy" zaczęli naprawiać coś w sanitariatach na polu namiotowym - wcześniej były skargi na brak ciepłej wody pod prysznicami. Naprawili - ciepła woda znikła zarówno spod pryszniców, jak też z umywalek (gdzie wcześniej była). Po mojej interwencji w recepcji na drzwiach sanitariatu pojawiła się kartka z ogłoszeniem o korzystaniu z innych sanitariatów na terenie kempingu. Czas oczekiwania na prysznic - w zależności od pory dnia i pogody wynosił do 60 minut. Ciepła woda w prysznicach na polu namiotowym nie powróciła do końca naszego pobytu. Kolejną sprawą (może błahą) jest kwestia ładowania telefonów komórkowych. W sanitariatach pojawiły się ogłoszenia o zakazie ładowania - można to było zrobić tylko w recepcji. Zgoda, dobry pomysł... Ale recepcja pobierała opłatę w wysokości 2 PLN za ładowanie telefonu. Niby niewiele, ale opłaty te nie były nigdzie rejestrowane, a kilkanaście telefonów w ciągu dnia przez całe wakacje - daje całkiem niezłą sumę. Ostatnia sprawa to ochrona na terenie ośrodka - wynajęta firma ochroniarska patrolowała w ciągu nocy teren kempingu. Pytanie - po co, jeżeli nie reagowała na przejawy zakłócania regulaminu ośrodka, nie zwracała uwagi osobom zakłócającym ciszę nocną, pijącym alkohol...

Adam_8

15.09.2008

Camping RELAX nr 44

Placówka

Świnoujście, Słowackiego

Nie zgadzam się (25)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi