Zostałem namówiony przez znajomą mi osobę do podpisania polisy w towarzystwie ubezpieczeniowym AXA. Polisa ta była w rodzaju oszczędzania pieniędzy (zamiast lokaty w banku). Po paru miesiącach okazało się, ze chcą przestać płacić za ta polise firma AXA zabiera mi 2400 zł. Teraz nie mam wyboru musze przez 5 lat wpłacać 200 zł miesięcznie aby nie stracić swoich pieniędzy. Szkoda, że dowiedziałem się o tym dzwoniąc na infolinie, gdzie Pani nie powiedziała mi wprost, że przy rezygnacji trace dużo pieniędzy. Oszustwo
Kpiny. Po raz kolejny w tym salonie nie usunęli mi usterki. W samochodzie odmawiają mi posłuszeństwa szyby elektryczne więc wybrałem się do salonu Skody ponieważ auto mam jeszcze na gwarancji. Wytłumaczyłem Panu o w czym problem. Obsługa bardzo miła, niestety po odbiorze samochodu okazało się, że szyby "chodzą" jeszcze gorzej niż przed naprawa - a to już kolejny raz kiedy Ci Państwo mnie oszukali.
Mam mały remont w domu, więc pojechałem do Castoramy po niezbędną mi gładź. Byłem z samego rana zaraz po otwarciu sklepu - mały ruch, porządek. Niestety podszedłem do stanowiska i poprosiłem Pana (brak plakietki i stroju firmowego) o pomoc. Moje zdziwienie było duże jak się dowiedziałem, że gładź leży w tamtym miejscu i mam sobie sam wybrać odpowiednią. Poczekałem na innego pracownika który bez najmniejszego problemu pomógł wybrać mi odpowiedni produkt.
Brat oddał samochód do naprawy do firmowego salonu skody w Kędzierzynie- Koźlu. Miał do pomalowania dzwi i lusterko. Po tygodniu odebrał samochódi okazało się, że dzwi są niedokładnie pomalowane, więc oddał ponownie samochód. Pan który przyjmował ponownie samochód nawet nie próbował się tłumaczyc ani przepraszać. Odzywał się do nas w taki sposób jakbyśmy my byli temu winni. Gdy ponownie zgłosiliśmy się po odbiór samochodu zauważyliśmy ubytki więc ponownie oddaliśmy samochód do poprawki. Od tego czasu już mineło ponad dwa tygodnie a my dalej jesteśmy bez samochodu. Szkoda, że nikt z salonu nie zainteresował się tym, że trzeba do pracy dojeżdzać. Salon martwił się tylko tym abyśmy wpłacili pieniądze na konto, niestety ceny też mają wygórowane. Nie polecam tego salonu.
Jakiś czas temu mój brat miał kolizje. Postanowiłem mu pomóc więc zadzwoniłem do biura obsługi klienta jego ubezpieczyciela i wspólnie umówiliśmy się na oszacowanie strat. Pani z którą rozmiawiałimy przedstawiła się i w bardzo miły i żetelny sposób powiedziała co mamy robić. Pojechaliśmy na umówioną godzinę do siedziby PZU w Kędzierzynie-Koźlu. Tam czekał już na nas Pan który bardzo szybko oszacował straty w aucie. Cały czas byliśmy obsługiwani przez profesjonalistów. Pieniązki po dwóch dniach były na koncie i mogliśmy bez problemu oddać samochód do naprawy. W miejscu obsługi klienta było czysto i schludnie.
Niestety spod samochodu jadącego z naprzeciwka wyskoczył kamień i zbił mi szybę. Posiadam ubezpieczenie AC i chcą z niego skorzystać skontaktowałem się telefonicznie z moim ubezpieczycielem którym jest firma Allianz. Z Panią którą rozmawiałęm telefonicznie załatwiłęm wszystkie formalności. Pani ta bardzo szczegółowo mnie wysłuchała, a w jej głosie było słychać życzliwość. Po paru dniach przyszło do mnie pismo, że mogę oddać samochód do wybranej przezemnie firmy a mój ubezpieczyciel wszystkim się zajmnie.
Niestety musiałęm oddać moje auto do serwisu gdyż kamień wybił mi szybę. Wybrałem salon Skody Auto-Lellek. Miła i fachowa obsługa. Na umuwioną datę odwiozłem samochód - w zamian otrzymałem samochód zastępczy. Pan G. który odbierał mój samochód fachowo doradził mi co do wyboru szyby, jak również innych części które chciałem przy okazji wymienić. Gdy przyszedł czas odbioru mojego samochodu również została określona data. Na daną godzinę samochód już czekał na mnie umyty i posprzątany. Salon ten jest czysty zadbany, nie widać kurzu, śmieci i tym podobnych rzeczy. Niestety jak w każdym firmowym salonie ceny są zawyżone.
Przy okazji odwiedziłem drogerie Super-Pharm. Niestety wysokie ceny. Ale jak już tam byłem to zrobiłem zakupy. Mają duży wybór towaru. Na półkach jest pożądek, cenówki są umieszczone bezpośrednio przy towarze. Niestety mało miejsca, trafiłęm na porę kiedy było tam sporo ludzi i niestety musiałem przepychać się między półkami. Obsługa miła i uśmiechnięta.
Tłum ludzi jaki spodkałem w Empik zniechęcił mnie do wejścia, jednak chęć zdobycia wymażonej gry była silniejsza. Dlatego mimo tłumu wszedłem do środka. Tam Pan z miłą chęcią pomógł mi znaleść grę którą sam nie potrafiłem odszukać. W sklepie znajduje się tak duża ilość towaru, że bez pomocy obsługi trudno cokolwiek znaleść. Przy kasie zostałem szybko i z uśmiechem na twarzy obsłużony.
Gdy już wszedłem do sklepu od razu rzuciły się w oczy uśmiech i życzliwe spojżenie Pań ekspedientek. Pomogły mi wybrać odpowiednie obuwie dla siebie. Przymierzałem pare par i zawsze Pani ekspedientka z uśmiechem na twarzy przynosiła mi odpoeiwdni rozmiar. Ceny dosyć niskie. Przy kasie również uśmiech na twarzy Pani kasjerki.
Wzbraem się razem z żoną na zakupy. Konkretnie chodziło o obówie. Wybraliśmy dom handlowy Real. Niestety poszliśmy do sklepu BOTI. Po wejściu zauważyłem dwie Panie ekspedientki zajęte rozmową. Nawet nie powiedziały dzień dobry. Gdy szukałem obuwia dla siebie Panie nie podeszły do mnie. Niestety nic nie znalazłem. Ceny też wygórowane. Nie polecam.
Przejeżdzając przez Opole wybrałem się do Mc Donald. Niestety przez okno zauważyłem tłumy ludzi przy kasie, więc podjechałem do okienka obsługującego klientów w samochodzie. Niestety tam też musiałem czekać ok 10 minut. Gdy już złożyłem zamówienie, zapłaciłem (pan który mnie obsługiwał przywitał się ze mną i pożegnał) podjechałem do okienka po zamówione jedzenie. Między czsie okazało się, że chce jeszcze coś zamówić niestety Pani która wydawała mi jedzenie stwierdziła, że to niemożliwe i musiałem stać kolejne 10 minut w kolejce.
Nie jestem już klientem PZU, ale niestety musiałem się do nich wybrać po zaświadczenie o zniżkach. Kiedy już wszedłem i podeszedłem do stanowiska Pani mnie odesłała do innego okienka. Kiedy już trafiłem do odpowiedniego okienka. Pani (blondunka ok 50lat) dała mi do wypisania podanie, a sama wyszła twierdząc, że za chwile wraca. Chwila ta trwała 20 minut. W tym czasie zebrała się kolejka, chociaż inne okienka były wolne tylko przy tym można odebrać takie zaświadczenie. Kilku klientów odeszło zdenerwowanych. Gdy już Pani wróciła to szybko wydała mi zaświadczenie.
wybrałem się na zakupy to sklepu JYSK. Muszę pochwalić ten sklep i jego obsługę. Niestety minus za lód. Nikt się nie martwi tym, że przed wejściem do sklepu jest "lodowisko". Natomiast wewnątrz o wiele przyjemniej. Szukałem materaca do łóżka, chwile musiałem poczekać aż pani z obsługi podejdzie. Ale później to już same plusy. Pani z uśmiechem na twarzy pomogła mi przy wyborze materaca. Przy kasie również miła i szybka obsługa.
Wracając z Opola musiałem odwiedzić Orlena. Wybieram tą stacje benzynową ze względu na niskie ceny paliw. Niestety chociarz, że byl Pan z obsługi nie pomógł mi przy wlewaniu benzyny. Gdy już zatankowałem samochód poszedłem do kasy. Długa kolejka mnie przeraziła. Ale były otwarte dwie kasy i bardzo szybko kolejka została obsłużona. Miły Pan który mnie obsługiwał powiedział dzień dobry, a po skasowaniu pożegnał mnie
Będąc na zakupach w Realu w Karolince zgłodniałe. Mając do wyboru kilka reatauracji wybrałem Kim Lan. Ceny niskie w porównianiu z ilością jedzenia. Za 13 złotych dostałem dużą ilość frytek, surówek i mięsa. Ciągły ruch wskazuje na duże zainteresowanie ta restauracją. Mila Pani która nas obsługiwała wytłumaczyła co znajde w danej potrawie. Na jedzenie nie trzeba długo czekać. Polecam tą restauracje. Napewno następnym razem ją odwiedze.
Wracając ze szkolenia wstąpiłem do Karolinki w Opolu. Odwiedziłem jeden sklep którym był Real. Wchodząc do sklepu żuciły się w oczy poukładane gazetki dla klientów. Ogólny ład i pożądek. Minus to brak obsługi przy stanowiskach. Chcąc uzyskać informację o towarze musiałem szukać Panią do pomocy. Niestety ceny przy warzywach też się nie zgadzają, ale w tym przypadku na plus klienta. Przy kasie jak zwykle kolejki. Ogólnie to jeden z lepszych sklepów Real.
Pare dni temu otrzymałem list od mojego operatora telefoni komórkowej i nternetu. W liście tym była zmiena regulaminu. Jeden z punktów mówił, że jak nie zgadzam się z warunkami regulaminu moge anulować umowę. Więc udałem się do salonu Era. Od razu zauważyłem, że Pani jest zajęta, podeszłem do stolika i spytałem o warunki rezygnacji z umowy. Pani odburkła mi, że muszę skontaktować się telefonicznie z operatorem. Poprosiłem aby to ona zrobiła - odpowiedź była negatywna. Więc wyszedłem nie usłyszałem pożegnania od tej Pani. Gdy wyszedłem z salonu, zadzwoniłem do operatora. Okazało się, że jak chce zrezygnować z umowy muszę zapłacić wysoką karę.
Wchodząc zauważyć można pożądek. Czystość na podłodze jak również posprzątane stanowiska kasowe do następny plus. Bardzo miła obsługa, pytając Panią o towar, z uśmiechem na twarzy odprowadziła mnie do miejsca gdzie mogłem na półce znaleść szukaną rzecz. Przy stnowisku kasowym Pani kasjerka z uśmiechem na twarzy przywitała mnie słowami dzień dobry. Szybka obsługa przy kasie. Polecam ten sklep.
Jakiś czas temu miałem szkode. Jestem ubezpieczony w PZU Kędzierzyn Koźle. Niestety w Kędzierzynie nie ma obsługi która mogła by wycenić szkodę, więc zostałem odesłąny do Opola. Zadzwoniłem pod wskazany numer rozmawiałem z miłym Panem który umówił mnie na termin. Przyjechał "specjalista" aby wycenić wartość szkody. Wycenił ją tak nisko że nie zgodziłem się z wyceną. Poprosiłęm tego Pana o ponowną wycenę. Stwierdził, że nie moze tego zrobić i odesłał mnie spowrotem do oddziału w Opolu. Zadzwoniłem tam ponownie Pan z którym rozmawiałem powiedział, że musze wystosować do nich pismo z prośbą o ponowne rozpatrzenie sprawy. Wieć zrobiłem tak jak mi kazano i wysłałem faksem takie pismo. Po tygodniu czekania sam musiałem zadzwonić do PZU poniewważ nikt nie raczył się do mnie odezwać. Okazało się, że moje pismo zostało zgubione. Zadzwoniłem do dyrektora tamtej placówki. Pan dyrektor stwierdził, że PZU ma tyle szkód i mojej nie będzie powtórnie rozpatrzywał. Nie polecam tego ubezpieczyciela, ja już wycofałem wszystkie swoje polisy, a bylo tego ok 10 sztuk. Nie znam adresu placówki w Opolu bo wszystko załatwiałem telefonicznie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.