Wizyta ze znajomymi w pubie kredens. Po wejściu w mroźny wieczór do wnętrza od razu nadmuch ciepłego powietrza, zająłem miejsce w najniższej kondygnacji, gdzie było może 13-14 stopni celsjusza. Wnętze jest bardzo stylowe i zadbane. Każda loża wyposażona jest odbiornik telewizyjny. Czar prysł gdy udałem się do baru złożyć zamówienie. Nikogo za barem nie było, czekałem na barmana z 5 minut, wreszcie udało mi się znaleść barmana,który rozmawiał z łysym panem na zapleczu. Spróbowałem zamówić piwo w butelce, okazało się że nie ma, w puszce rownież nie było. Zamówiłem sok porzeczkowy, który był rozlany z oryginalnego opakowania. W ofercie tego lokalu próżno szukać piwa butelkowanego lub w puszcze, dostępne jest tylko piwo z kija. Nie ma jak to poszanowanie klienta...
Lokal umiejscowiony w bardzo ruchliwym punkcie miasta, jest widoczny, ale żeby wejść do lokalu trzeba wchodzić po schodach, brak podjazdu dla wózków inwalidzkich. Wnętrze lokalu jest czyste o bardzo ciekawej architekturze wykończenia. Kolory ciepłej barwy, stoliki i krzesła drewniane. Menu bogate a ceny są korzystne w relacji do ilości otrzymanej pizzy. Obsługa przywitała mnie już na samym wejściu i zaprosiła do zajęcia miejsca przy wskazanym stoliku, menu bylo już na stoliku w postaci ulotki reklamowej. Zamówiłem dużą pizzę dla 2 osób za 25 zł, oczekiwalem może z 15 minut aż obsługa przyniosla pizzę oraz metalowe sztućce z tależykami dla każdej osoby, po chwili dotarły również sosy. Pizza i sosy były bardzo dobre, wręcz wyśmienite a to wszystko może nie najtaniej, ale za tą ilość jedzenia jest warto się tam udać. Obsługa uśmiechnięta i zachęcająca do zakupu napojów, na pożegnanie zaprosiła mnie ponownie do wizyty w pizzerii.
Bardzo dobrze znany mieszkańcom Grudziądza basen przy kalinkowej. Dobra lokalizacja, mało miejsc parkingowych, korzystne ceny wejściówek. Po wejściu do budynku wita nas miła Pani szatniarka, która przyjmuje odzież i inkasuje należność za bilety. Wnętrze czyste, estetyczne, wyglądem przypomina poprzednią epokę, aczkolwiek jest estetycznie i czysto. W przebieralni również jest czysto, ale architektura wnętrza nadal utrzymana w stylu rodem z PRL. Kolory wnętrz są ciepłe, sanitariat wyłożony jasną glazurą, woda ciepła. Pomieszczenie basenu przestronne, sam basen ma 4 tory o długości 25 metrów. Woda czysta, mocno chlorowana o temperaturze ok 25 stopni celsjusza. Dostępna jest również sauna, ale tym razem z niej nie skorzystałem. Pani szatniarka była przez cały czas miła, nawet gdy opuszczałem budynek basenu zaprosiła mnie do ponownej wizyty.
Przedsiębiorstwo Usług Miejskich Sp. z o.o. świadczy usługi głównie z zakresu odbioru odpadów komunalnych, ale w swojej ofercie mają również wymianę butli gazowych. Lokalizacja raczej na uboczu, ale za to budynek po renowacji. Parking obszerny, łatwy wjazd i wyjazd, obsługa punktu miła, pracownik przywitał się, wziął pustą butlę z bagażnika auta i wydał napelnioną z plombą. Zainkasował należność i pożagnał się. Nie zaprosił do ponownej wizyty. Duży plus za bardzo konkurencyjną cenę butli, która wyniosła 44 PLN.
Jedna z najładniejszych biedronek w Grudziądzu. Lokalizacja sklepu w samym centrum osiedla Mniszek w Grudziądzu, całkiem niedawno przeszła gruntowny remont i zyskala nowe wyposażenie wnętrza. Wewnątrz jest teraz czysto, palety poukładane w jednej lini, żadnych śmieci na podłogach, wszystko w jak najlepszym pożądku,tylko jak zawsze w tym sklepie jest bardzo dużo klientów. Produkty na półkach równo poukładane, czyste, przy warzywach worki foliowe. Podchodząc do kasy z zakupami kasjerka przywitała się zaproponowała reklamówkę foliową oraz kropkę tv, następnie zainkasowała należność i się pożegnała zapraszając ponownie. Bardzo duży plus za estetykę wnętrza na wysokim poziomie.
Sklep z częściami, wulkanizacja, szybkie naprawy i wymiana oleju. Udałem sie do tego miejsca celem wymiany ogumienia na zimowe. zaklad jest dobrze znany lokalnej społeczności, w szczególności z kolejek... Oczekiwalem w na swoją kolej 1h 15 minut, po czym nastąpiła zmiana ogumienia na zimowe. Pracownik wulkanizacji był uprzejmy, przywitał się, zapytał o zakres wymiany, wyjął opony z bagażnika, ostrożnie zdjął kołpaki, koła, wymienił opony i założył z powrotem. Zajęło to ok 20 minut. Cena raczej mało konkurencyjna, ale jest to zakład z tradyjcami i ugruntowaną pozycją na rynku, co gwarantuje wysoką jakość wykonanych usług. I faktycznie pracownik skrupulatnie obejrzał opony czy nie są uszkodzone, dokładnie je wywarzył i przykrecił. Opony letnie włożył do foliowego worka i umieścił w bagażniku. Mały minus za organizację, która zmusza do oczekiwania na swoją kolej.
Sklep InterCars, jeden z potentatów polskiego rynku części motoryzacyjnych. Lokalizacja dość malo atrakcyjna, w szczególności trudny jest wyjazd z calego kompleksu przy Włodka 16, sam lokal jest przestronny, czysty, tylko powierzchnia podłogi była lekko przybrudzona. Praktycznie nie oczekiwałem na swoją kolej, sprzedawca przywitał mnie, nastepnie przystąpiła do identyfikacji części. Przyznam że ten sprzedawca poradził sobie szybko. Cena była akceptowalna, część dostępna niestety na jutro. Zrezygnowałem, nie miałem tyle czasu. Sprzedawca pożegnał się.
Lokalizacja hrtowni motoryzacyjnej Fota w Grudziądzu nie jest powodem do dumy jej właścicieli, budynek raczej mało reprezentacyjny, dojazd drogą o kiepskiej jakości, parking mały. Wnętrze lokalu czyste i schludne, aczkolwiek raczej zimno było. Szukalem rzadkiej części - środkowego tłumika do CC 900 i była dostepna od ręki i to za bardzo korzystną cenę. Obsługiwała mnie miła Pani, która znała się na motoryzacji i potrafiła precyzyjnie zlokalizować poszukiwaną część, a właściwie jej numer. Wizyta w tej hurtowni bardzo pozytywnie mnie zaskoczyla. Polecam.
Sklep z częściami motoryzacyjnymi Arpol w Grudziądzu, jeden z wiekszych i w korzystnej lokalizacji. O ile lokalizacja jest korzystna, to wjazd i wyjazd z tego miejsca jest fatalny. Brak oznakowania którą bramą wjechać powoduje czasem trudne sytuacje. Sam lokal jest przestronny, dominuje tutaj kolor zielony, wnętrze czyste i schludne, pomimo mroźnej aury we wnętrzu jest ciepło. Poszanowanie klienta raczej na kiepskim poziomie, gdyż kiedy by sie tam nie weszło to zawsze kolejki no i brak jakiejkolwiek organizacji, przecież wystarczy jedna kolejka do kilku stanowisk kasowych aby to szło w miarę szybko. Zator potęgują pracownicy, którym właściciel chyba płaci tylko za godzinę, a nie od obroty - wtedy by im zależało na szybkiej obsłudze. Asortyment dość szeroki, ale w wielu przypadkach trzeba czekać na dostawę towaru 1 dzień, ale to w przypadku części mało popularnych. Odnośnie cen to mają dość drogo, wystarczy rozejrzeć się po konkurencji aby zaoszczędzić 5-10 %. Sprzedawcy są mili, potrafią doradzić klientowi, dobrać odpowiednią część. Minus za ich powolność, która zapewne wynika ze sposobu rozliczania uposażenia.
Przyczepy Nowacki z lokalizacją w Białych Błotach koło Bydgoszczy, jedna z najlepiej zaopatrzonych firm zajmujących się sprzedażą przyczep, ich serwisem i sprzedażą części do przyczep mająca swoją stronę i sklep w internecie pod adresem przyczepy.info. O ile strona i sklep internetowy wyglądają dość archaicznie sprawiając przy tym wrażenie mało czytelnej zniechęcając do zakupów, o tyle już fizyczna siedziba i obsługa wypada dużo lepiej. Bardzo duży asortyment sklepu, personel mający wiedzę specjalistyczną oraz bardzo miły właściciel firmy sprawia że zakupy w tym sklepie odbywają się w miłej atmosferze. Bardzo duży plus za elastyczność, gdyż właściciel zaczekał na mnie nawet po zamknięciu sklepu.
Tym razem wizyta w serwisie forda w toruniu. Poprosiłem o ofertę na dorobienie klucza nr 1, podałem numer VIN pojazdu, po chwili oferta była już gotowa. Pracownik serwisu był bardzo miły i rzeczowy. Po otrzymaniu oferty zacząlem dopytywać czy można ten klucz można wykonać taniej w jakiś alternatywny sposób. Serwisant wytłumaczył mi jaki zakres prac może zostać wykonany w innej firmie, a jaki musi zostać wykonany w serwisie. Dzięki tej rozmowie udało mi się zaoszczędzić 70 zł - ok 12 % wykorzystując oryginalne części Forda. Duży plus dla serwisu za elastyczność i czas uzbrojenia klucza pojazdu.
Wizyta w serwisie Forda w sprawie dorobienia klucza nr 1 do auta. Obiekt dość przestronny, przede wszystkim czysto we wnętrzu, serwisant przywitał mnie, przedstawił się. Po podaniu numeru Vin auta pracownik serwisu przedstawił mi ofertę na dorobienie klucza wraz z uzbrojeniem. Zapytałem się czy jest to jedyna możliwość i czy możne to zrobić taniej. Pracownik serwisu wykazał w tym momencie niechęć do alternatywnych rozwiązań i starał sie mnie przekonać do tej oferty. Podziękowałem za ofertę i udałem się do wyjścia.
Salon samochodowy i centrum serwisowe Opel Mikołajczak w Bydgoszczy budzi już na sam widok obiektu imponujące wrażenie. Przestronny odśnieżony parking dla interesantów, bardzo przestronny lokal o ogromnej powierzchni. Ale tym razem była to wizyta robocza w serwisie. Moją sprawą zajmował sie Pan Sławomir S. przemiły człowiek, bardzo rzeczowo przedstawiał zakres prac, które trzeba wykonać na pojeździe z którym byłem jednocześnie bardzo skrupulatnie argumentując ich zasadność. Wzbudza zaufanie ten pracownik i można powierzyć w jego ręce swój pojazd. Ceny w serwisie nie odstają od innych serwisów. Czas naprawy był akceptowalny, również nie odbiegał od innych serwisów. Odnośnie salonu sprzedaży to ogromna przestrzeń sprawiała wrażenie pustki w tym pomieszczeniu, pomimo tego że pojazdów było tam dużo. Samochody czyste, aczkolwiek znalazłem miejsca, gdzie był widoczny kurz i brud. Wszystkie pojazdy w bogatej wersji wyposażenia, czytelnie oznakowane informacją odnośnie wyposażenia i ceny. Mały minus za to że sprzedawca podszedł do mnie dopiero po 3 minutach, przywital się, przedstawił i zaoferował pomoc. Zadawał pytania otwarte, starał się prowadzić konwersację uzyskując informację, które pozwolą mu zaoferować interesujący mnie pojazd. Po kilku minutach podziękowałem, sprzedawca się pożegnał i udalem się do wyjścia.
Stacja na której często tankuję ON Verva jadąc do pracy. Jest to stacjo bardzo dobrze wyposażona, m.in. w 8 stanowisk do tankowania, co sprawia że praktycznie na tej stacji nie ma kolejek. Ceny są jak na bydgoski rynek paliw wzmacnianych bardzo konkurencyjne. Sala sprzedaży jest przestronne, oczywiście czyste i schludne. Czas oczekiwania do kasy wynosił 2 minuty. Kasjer przyjął należność, zaproponował płyn do spryskiwaczy. Podziękowalem jak zawsze.
Stacja benzynowa PKN Orlen nr 186, przede wszystkim nowoczesna. Do wyboru mamy kilka dystrybutorów szerokiego wyboru paliw. Jednocześnie może tankować kilka samochodów to samo paliwo. Sama sala sprzedaży jest mała ale jej wnętrze charakteryzuję czystością i nienagannym pożądkiem. Korzystając z toalety trzeba zauważyć że toaleta była pardzo czysta lecz ciasna, wręcz niebezpiecznie ciasna. Po opuszczeniu toalety zamówiłem hot doga z parówką o smaku Kebaba. Zdaję sobie sprawę że parówki do hot dogów robi się z odpadów, ale ta mi to uświadomiła. Znalazłem w niej dwie chrząstki, połowę hot doga wyrzuciłem. Poza tym incydentem to nie mam żadnych zastrzeżeń, kasjer był miły, proponował płyn za prawie 30 zlotych.
Stacja PKN Orlen w Grudziądzu, spadkobierca stacji CPN. Od tamtego czasu wiele sie zmieniło na tej stacji, ale rozlokowanie dystrybutorów niezmiennie to samo od lat. Zaparkowałem przy dystrybutorze ON Verva i wychodząc z auta brnąłem w śniegu. Ale udało się, po wydostaniu z pojazdu zacząłem tankować paliwo, które do najtańszych nie należy 4,89. Ale pocieszam się tym że w wigilię kosztowało 4,99. Po zatankowaniu do pełna udałem się do kasy uiścić należność. Kasjer zaprosił mnie do kasy, zapytał sie czy ma być faktura oraz zaproponował płyn do spryskiwaczy za 29,99/4L. Podziękowałem, załadowalem punkty vitay i wyszedłem. Kasjer się pożegnał. Mały minus za przestażałą infrastrukturę. Chcąc zatankować ON Vervę mamy do wyboru tylko 1 dystrybutor i zdarza się że trzeba czekać aż poprzedni kierowca zpłaci za paliwo, zakupi hot-doga, kawę i załaduje punkty Vitay. Zdarza się że trzeba czekać nawet 15 minut.
Hipermarket Carrefour zlokalizowany jest w Galerii Grudziądzkiej, we wnętrzu czysto, schludnie, za wejściem duża ilość palet z promocjami, zatem po pokonaniu tego labiryntu zabrałem się za zakupy. Losowo wybrane produkty były czyste, a na półkach poukladane były równo. Co zwróciło moją uwagę to ogromna ilość stojaków informacyjnych z cenami, wszystkie na jednej wysokości tworzą swoisty "las cen". Czas oczekiwania przy kasie wynosił ok 10 minut. Kasjerka była miła, przywitała moją osobę, zainkasowała należność i pożegnała przy wydaniu reszty zarazem dziękując. Mały niesmak za zbyt agresywny przekaz informacyjny dotyczący cen.
Przedświąteczna gorączka zakupów,a w hipermarkecie Real nawet ok 9 rano tłum ludzi w pogoni za prezentami. Pomimo zimowej aury w sklepie było czysto, aczkolwiek ruchome drzwi bardzo wolno się obracały co chwila się zatrzymując. Na sali sprzedaży palety z produktami promocyjnymi były poustawiane prawie na środku przejścia. Produkty na półkach poukładane, gdzieniegdzie zdarzały się pootwierane produkty na półkach. Dokonałem wyboru zabawek na prezenty, gdzie próżno szukałem pracownika działu gdy potrzebowałem pomocy. Po udaniu się do kasy oczekiwałem około 10 minut. Kasjer przywitał mnie, zainkasował należność i pożegnał. Miłym akcentem bylo to że gdy odpłatna reklamówka uległa uszkodzeniu kasjer wymienił ją niezwłocznie na nową, nieodpłatnie.
Tym razem wizyta w biedronce w Grudziądzu przy ul. Chełmińskiej 117. Już na samym początku zdziwił mnie wjazd od strony centrum miasta. Z uwagi brak możliwości skrętu w prawo trzeba wjeżdżać przez stację benzynową Lotosu. Po wejściu prawie się wywróciłem - tak było ślisko, pełno błota pośniegowego na znacznym obszarze powierzchni sklepu. Poza tym nie mam wiekszych zastrzeżeń odnośnie obsługi w tym sklepie. Sprzedawca był miły, przywitał moją osobę, zapytał o kropkę tv i pożegnał zachęcając do ponownej wizyty w sklepie.
Kawiarnia Adama Sowy w Bydgoszkim Focusie. Już od samego wejścia uwagę zwraca ciekawy wystrój kawiarni, dominują odcienie brązu i ciemne kolory. Po zajęciu miejsc daleko we wnętrzu aby nie widzieć intensywnie oświetlonego chodnika galerii poczulem się faktycznie jak w kawiarni. Po zdjęciu odzieży wierzchniej podeszła kelnerka i mnie przywitała oraz wręczyła menu. Po dokonaniu wyboru zamówiłem gorącą czekoladę z chili oraz pączka, ale ku mojemu zdziwieniu pączków nie było, zniesmaczony zamówiłem jakieś ciasto, którego nazwy nie pamiętam, a które poleciła mi pani kelnerka. Oczekiwałem może ze 2 minuty i już mogłem posmakować to ciasto i ku mojemu zdziwieniu było bardzo dobre. Smakowało jak sernik, dobry sernik z migdałami oblanymi toffi. Za czekoladą nie przepadałem, ale miałem nadzieję że moje gusta się zmieniły. Myliłem się. Utwierdziłem sie w przekonaniu że czekolada jest nie dla mnie. Jej konsystencja była raczej bardziej płynna niż gęsta, czego się spodziewałem po gorącej czekoladzie. Po spożyciu poprosiłem o rachunek i się miło zdziwiłem. Paragon opiewał na kwotę w wysokości 20,80 PLN za 2 kawałki sernikopodobnego dobrego ciasta, gorącą czekoladę z chili oraz kawę wiedeńską. Spodziewałem się kwoty rzędu ok 35 PLN. Zatem relacja ceny do jakości obsługi, ilości serwowanego ciasta oraz gorących napojów jest bardzo korzystna. Obsługa przy tym była bardzo miła i wykazała się fachową wiedzą gdy miałem pytania odnośnie mojego zamówienia. Polecam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.