Obsługa nie ma dużo pracy bo jest to mały salon. Porządek utrzymany w dobrym stanie co jest na plus. Niestety w salonie kasa i punkt info to bardzo mała powierzchnia. Odbierając paczke trzeba nie raz czekać w dużej kolejce. W tygodniu w godzinach popołudniowych powinno być więcej kasjerów + trzecia osoba do obsługi punktu info.
Obsługa rozmawiała ze sobą w jednym kącie sklepu, tymczasem ja szukałem kogoś by zapytać o produkty. Kiedy udało się porozmawiać, Pani niechlujnie pokazała ręką dział. Nie wskazała mi, na której półce znajduje się towar. Miałem wrażenie, że przeszkadzam obsłudze w rozmowie. Przy kasie Pani rozmawiała z klientem obsługując mnie co, jak się okazało znaczyło że klientem - jest inna pracownica, która zakończyła zmianę i robiła zakupy. Dzień dobry i do widzenia nie usłyszałem.
Do tego sklepu przyciągnął mnie zapach... I nie żartuje w tym momencie. Otóż przechodziłem obok gdyż "Piotr i Paweł" w Bielsku-Białej znajduję się w Centrum Handlowym. Jak się okazało zapach, który mnie przyciągnął to ... świeży wypiek rogalików w czekoladzie. Kupiłem kilka, co się później okazało nie tylko zapach ale smak i świeżość były powalające. Pracownica przy stoisku z pieczywem i ciastami bardzo uprzejma i miła. Reszta personelu również bardzo uprzejma i mało tego kompetentna. W sytuacji gdy nie mogłem znaleźć pewnego produktu pracownica, która akurat wykładała towar widząc moje zakłopotanie sama podeszła i wskazała mi miejsce gdzie od razu znalazłem interesujący mnie produkt. Obsługa w kasie całkiem kompetentna i chętna również do udzielenia wszelkich informacji. Miło wspominam te zakupy.
Udałem się do Banku Pocztowego w Bielsku-Białej by wyjaśnić sytuacje związaną z opóźnieniem przelewów w weekendy. Personel kompetentnie wyjaśnił mi zaistniałą sytuację. Z uśmiechem pani przystąpiła do rozwiązania problemu a gdy wszystko zostało zrealizowane, sam Dyrektor tamtejszego oddziału podszedł do mnie i przeprosił za błąd, który zresztą nie był winą konkretnie Banku Pocztowego ani placówki w Bielsku-Białej lecz systemów. Obsługa na bardzo wysokim poziomie a podejście jak pracowników tak i dyrektora do klienta znakomite.
Ceny dość przystępne, szeroki wachlarz asortymentu, od ubrań sportowych po bardziej eleganckie produkty. Pracownicy znający bieżące trendy mody, gotowi pomóc w wyborze właściwych artykułów, pasujących do reszty garderoby, bardzo otwarci i pozytywnie nastawieni do klienta, pomimo późnej pory, niemal ostatnich minut otwarcia sklepu, bezustannie dyspozycyjni, gotowi odpowiedzieć na każdą prośbę i zapytanie klienta, uśmiechnięci. Mówiąc o konkretnej sytuacji przytoczę przykład z autopsji: niedawno szukałem odpowiedniej dla mojego stylu i upodobań torby. Zajrzałem do New Yorker, gdzie doradzono mi jaką powinienem kupić, aby pasowała do najczęściej używanej przeze mnie garderoby. Poza tym, w czasie finalizowania zakupu kasjerka była bardzo miła pomimo późnej pory i zmęczenia (co pewne), nie szczędząca sobie okazji do żartu i zabiegów o dobrą atmosferę.
Personel uśmiechnięty, chętnie pomaga w wyborze ale tylko gdy klient sam poprosi o pomoc. Zauważyłem, że personel ma dużo pracy takiej jak: wykładanie towaru, dbanie o porządek na półkach, sprzedaż. Jednak mimo obowiązków są otwarci i pozytywnie nastawieni do klienta.Jeżeli chodzi i o wygląd sali sprzedaży to jest bardzo dużo towaru często niestaranie wyeksponowanego. Ceny nowych kolekcji są dość wysokie jak na materiał z którego zostały wykonane.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.