Opinie użytkownika (35)

Sklep Classic znajduje...
Sklep Classic znajduje się w galerii sklepu Auchan, sprzedaje odzież ekskluzywną, markową damską i męską. Wystrój sklepu jest bardzo elegancki i wyszukany, jednak miłe jest to jedynie dla oka, bo już pierwsza próba bliższego przyjrzenia się ubraniom prowadzi nieraz do wytężania wzroku (wieszaki umieszczone w ciemnych zaułkach). Ubrania metkowane, jednak bez cen. Ułożone na półkach i wieszakach raczej od niechcenia, ewentualnie wg jakiegoś wyszukanego i "cudownego" stylu, niezrozumiałego dla przeciętnego człowieka. Dziś weszłam do tego sklepu z chłopakiem, chcieliśmy pooglądać garnitury. W sklepie były dwie panie sprzedawczyni, młode, ok. 30 lat, ładnie, czysto ubrane. Jednak żadna nie raczyła nam nawet odpowiedzieć "dzień dobry", a przywitaliśmy się przy wejściu dosyć głośno. Obie nie podniosły nawet wzroku znad gazetki Auchan ( bardziej interesowało je, że winogrona są w promocji). Po dłuższej chwili, kiedy oglądałam z chłopakiem garnitury, w dalszym ciągu sprzedawczynie nawet nie spojrzały na nas, jakby nikogo w sklepie nie było. Ponieważ cen nie było na metkach, chciałam się spytać po ile są garnitury, odwróciłam się i chwilę czekałam, aż któraś sprzedawczyni łaskawie spojrzy na mnie. Nie doczekałam się. Staliśmy jeszcze chwilę, chrząknęłam znacząco - dalej nic. Sprzedawczynie przeglądały gazetkę Auchan i wyszukiwały, co ciekawego jest w promocji. Wyszliśmy z tego sklepu i nigdy już tam nie wejdziemy.

Anonimowa

20.09.2008

Classic, sklep odzieżowy

Placówka

Wałbrzych, Wieniawskiego 19

Nie zgadzam się (21)
Miałam problem z...
Miałam problem z wysłaniem odpowiedzi na pewną ofertę pracy, ponieważ podany e-mail był nieprawidłowy. Zgłosiłam do adminów strony ten fakt i dosłownie po 10 minutach otrzymałam maila zwrotnego, abym wysłała swoją aplikację na adres tej osoby z portalu, odpowiedzialnej za sprawy techniczne. Ona zaś przekazała moją aplikację bezpośrednio do pracodawcy.

Anonimowa

18.09.2008

Pracuj.pl

Placówka

Nie zgadzam się (20)
W promocji były...
W promocji były rowerki rehabilitacyjne, więc postanowiłam jeden z nich kupić. Po wybraniu odpowiedniego z ekspozycji, potrzebowałam sprzedawcę, który znajdzie mi ten rowerek złożony w pudle, tak abym mogła go kupić. Rozejrzałam się po stoisku sportowym - nie było nikogo, po stoisku, które jest obok zabawkowym - nikogo, po stoisku z ubraniami - nikogo. W końcu podeszłam do przebieralni i poprosiłam o zawołanie kogoś na dział sportowy. Tam otrzymałam informację, że tak, ktoś na pewno przyjdzie. Czekam, mija 5 minut, w końcu idzie sprzedawca, ale mnie mija bez słowa, zaczepiam go, a on odpowiada, że on nie jest z tego działu, ale zaraz kogoś zawoła. Mija znowu czas, sytuacja się powtarza - następny pracownik odpowiada,że on nie jest z tego działu. W końcu od stania i czekania zaczynają mnie boleć nogi. W sumie chyba po 20 minutach pojawia się pracownik, idąc nieśpiesznie na dział sportowy. Okazuje się, że sprzedawca z tego działu zupełnie nie wie gdzie są jakie towary, a winę zgania na magazynierów, którzy to oni układali m.in. rowerki zapakowane w pudła. W końcu poradziłam sobie sama, kupiłam rowerek inny niż chciałam, ten który był akurat zapakowany w pudło.

Anonimowa

17.09.2008

Auchan

Placówka

Wałbrzych, Wieniawskiego 19

Nie zgadzam się (31)
Chciałam kupić paczkę...
Chciałam kupić paczkę płytek ściennych, chodziłam dosyć długo po dziale nie mogąc się zdecydować na konkretne - w tym czasie nie podszedł do mnie żaden sprzedawca spytać się czy mi nie pomóc. Było to jednak być może usprawiedliwione, ponieważ na dziale było wyjątkowo dużo klientów, a sprzedawcy albo obsługiwali innych, albo "coś" robili, co sprawiało wrażenie, że rzeczywiście są zajęci. Gdy już wybrałam płytki poprosiłam pana sprzedawcę o pomoc, ten był zajęty, ale zapewnił, że zaraz ktoś do mnie podejdzie. Rzeczywiście - nie minęły 3 minuty, podszedł do mnie miły pan sprzedawca, grzeczny, uśmiechnięty, podał płytki które chciałam, doradził klej, dodatkowo mocniej skleił pudełko taśmą klejącą, żeby się przypadkiem nie rozpadło i załadował mi na koszyk.

Anonimowa

17.09.2008

Castorama

Placówka

Wałbrzych, H. Wieniawskiego 21

Nie zgadzam się (17)
Weszłam do biura...
Weszłam do biura podróży (Szczawno Zdrój) z ciekawości - chciałam się dowiedzieć na temat ofert dot. sylwestra w innym kraju. Na początku wszystko ok - pani pozwoliła usiąść przy biurku na przeciw niej, a sama rozmawiała przez telefon. Rozmowa trwała ponad 5 minut i jak wynikało z kontekstu była prowadzona ze znajomą bądź z kimś z rodziny. Nie była to rozmowa służbowa. W końcu łaskawie mnie zaczęła obsługiwać, jednak po chwili stwierdziła, że biuro podróży ma swoją stronę internetową i mogę sobie sama w domu wyszukać jaki wyjazd mnie interesuje. Podziękowałam i poszłam.

Anonimowa

17.09.2008

Biuro Podróży Travel Active

Placówka

Szczawno, Łączyńskiego 44

Nie zgadzam się (20)
Ponad rok temu...
Ponad rok temu byłam przypadkiem w pobliżu salonu fiata. Postanowiłam zajrzeć, tak z ciekawości, jakie są nowe modele samochodów. Grzecznie mnie powitano, po moim krótkim zainteresowaniu fiatem pandą podszedł do mnie sprzedawca i zaczął opowiadać o tym modelu. Był miły i fachowy, zachowywał się tak jakbym miała go zaraz kupić. Dodam, że nie wyglądałam na osobę majętną, miałam 23 lata i raczej skromny wygląd a mimo to zostałam obsłużona jak biznesmen mający torbę pieniędzy.

Anonimowa

11.09.2008

Fiat

Placówka

Wałbrzych, Ludowa 58

Nie zgadzam się (19)
Kiedyś byłam zainteresowana...
Kiedyś byłam zainteresowana nauką języka w tej szkole, więc poprzez stronę internetową zarejestrowałam się aby uzyskać więcej informacji. Potem dzwoniono do mnie raz w tygodniu pytając się czy już się zdecydowałam na jakiś kurs ( rejestracja nie była równoznaczna z chęcią podjęcia jakiegokolwiek kursu !)po moich odmowach telefony się skończyły. Następnie po jakimś miesiącu znów to samo - tym razem jednak pewien pan po mojej kolejnej odmowie, naskoczył na mnie, dlaczego ja nie chcę się uczyć języków, przecież to podstawa itd. W końcu grzecznie i stanowczo powiedziałam, że już straciłam ochotę na szkołę Empik właśnie z takich powodów. Dziś mija miesiąc i na razie nikt już mnie nie 'gnębi' telefonami.

Anonimowa

11.09.2008

Empik School

Placówka

Wałbrzych, Pl. Grunwaldzki

Nie zgadzam się (23)
Kupowałam z rodzicami...
Kupowałam z rodzicami kuchenkę. Nie wiedzieliśmy dokładnie czy wybrać gazową, elektryczną, mieszaną. Doradził nam sprzedawca - bardzo miły i kompetentny. Kupiliśmy kuchenkę, za parę dni przywieziono ją i wniesiono. Potem przyszedł instalator gazownik, aby ją podłączyć ( koszt jego usługi to 70zł, wybór tego pana został narzucony przez sklep). Po rozmowie z owym instalatorem dowiedziałam się, że mogliśmy skorzystać z usług każdego innego instalatora, który wziąłby ok 25zł za taką usługę. Sklep nie poinformował nas o tym, narażając na koszty. 70zł wynikało z faktu, że owy pan instalator musiał przyjechać z miejscowości oddalonej o ok 60km. (w moim mieście jest kilkanaście takich osób, nie mówiąc już o Wałbrzychu - miejscu zakupu kuchenki.)

Anonimowa

11.09.2008

RTV EURO AGD

Placówka

Wałbrzych, Łączyńskiego 44 44

Nie zgadzam się (20)
Kupowałam farbę do...
Kupowałam farbę do ścian. Początkowo, nikt do mnie nie podszedł spytać się czy w czymś pomóc, niestety już się z tym spotkałam w tym markecie. Gdy już wybrałam farbę na ściany, poszłam po farbę na sufit. Wybrałam, już odchodziłam do kas, gdy zaczepił mnie sprzedawca i powiedział, że do tej farby wybrałam zły grunt. Doradził jaki mam wybrać, w końcu zrezygnowałam z wybranej farby i wybrałam inną, do której pasują wszystkie grunty. Było to miłe i zaoszczędziłam sobie przykrych niespodzianek, jednak sprzedawca obsłużył mnie przypadkiem, choć wielu z nich chodziło wokół regałów - żaden z nich nie podszedł do mnie.

Anonimowa

11.09.2008

Castorama

Placówka

Wałbrzych, H. Wieniawskiego 21

Nie zgadzam się (19)
Jako jedna z...
Jako jedna z niewielu przychodni ma bardzo miłą i kompetentną obsługę w rejestracji. Panie są miłe i chętne do pomocy, na prawdę jest to ewenement wśród przychodni, nie ważne czy prywatnych czy państwowych.

Anonimowa

09.09.2008

Przychodnia NZOZ MIESZKO

Placówka

Świdnica, Mieszka 10

Nie zgadzam się (21)
Na dziale z...
Na dziale z farbami dosyć długo stałam przed półką, ponieważ nie wiedziałam dokładnie, jaki rodzaj farby potrzebuję. Obok mnie był punkt info działu, gdzie stało dwóch pracowników, jednak zajęci byli rozmową między sobą ( na temat inny niż praca), żaden nawet nie zwrócił uwagi, że już dłuższy czas stoję i się zastanawiam.

Anonimowa

02.09.2008

Castorama

Placówka

Wałbrzych, H. Wieniawskiego 21

Nie zgadzam się (17)
Kupowałam na dziale...
Kupowałam na dziale metalowym kilka elementów. Miałam problem ze znalezieniem czegoś, podszedł sprzedawca i pomógł znaleźć. Ponadto zauważył, że coś, co mam w koszyku mogę o wiele taniej kupić ( śruby na wagę zamiast w opakowaniu), doradził tak, że zaoszczędziłam ponad 20 zł. Był przy tym miły, chętny do pomocy pomimo, że miał inne zajęcie (wykładanie towaru).

Anonimowa

02.09.2008

OBI

Placówka

Wałbrzych, OBI ul. Długa 1 1

Nie zgadzam się (21)
Ogólnie obsługa w...
Ogólnie obsługa w tym markecie zasługuje na wielki minus, tym bardziej, jeżeli potrzebuje się od nich pomocy: chciałam porady w sprawie odkurzaczy. Najpierw nie mogłam się doprosić, aby ktoś łaskawie podszedł do działu, po dłuższym oczekiwaniu podszedł sprzedawca, który na moje pytanie na temat odkurzaczy stwierdził, że on nie jest z tego działu i zaraz kogoś zawoła. To "zaraz" trwało ok. 10 minut. Wreszcie podeszła pani, sprzedająca na tym dziale, początkowo miła, dopóki nie zadałam pytania np. o worki, części zamienne, moc silnika itp. - na to stwierdziła, że ona nie wie takich rzeczy, że wszystko napisane jest w instrukcji. Na moją uwagę w jaki sposób ma pomagać klientom w wyborze, z oburzeniem stwierdziła, że nie jest wszechwiedząca i jak nie chcę to nie muszę kupować odkurzacza.

Anonimowa

01.09.2008

Auchan

Placówka

Wałbrzych, Wieniawskiego 19

Nie zgadzam się (16)
Dzwoniłam na infolinię,...
Dzwoniłam na infolinię, aby zapytać się o bieżący stan mojej umowy. Oczywiście czekałam na połączenie z konsultantem ok. 10 minut. Gdy się zgłosił, po wysłuchaniu mojego zapytania kazał mi zadzwonić na inną infolinię. Dzwonię pod ten drugi numer, czekam znowu ok. 10 minut, w końcu zgłasza się konsultant. Po wysłuchaniu mnie stwierdził, że to nie ta infolinia, że skąd ja mam taki numer (podał mi go poprzednio konsultant z pierwszej infolinii). W końcu dodzwoniłam się na trzeci numer infolinii, znów po ok. 10 minutach zgłosił się konsultant i po wysłuchaniu mnie stwierdził, że w tej sprawie oddzwonią do mnie w ciągu tygodnia.

Anonimowa

01.09.2008
Nie zgadzam się (16)
Szukałam pewnego kleju...
Szukałam pewnego kleju do gwintów. Nie mogąc znaleźć go na działach metalowym i samochodowym udałam się do działu farb. Stałam chwilę przed półką z klejami, zastanawiałam się i kątem oka widząc sprzedawczynię, czekałam na jej podejście. Nie doczekałam się. Sprzedająca dziewczyna, wraz z drugą koleżanką z działu, bawiły się pędzlami, drapiąc się nimi po gołych plecach. Z klientów nic sobie nie robiły, bawiąc się w najlepsze.

Anonimowa

01.09.2008

Leroy Merlin

Placówka

Świdnica, Sikorskiego 22

Nie zgadzam się (21)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi