Po pracy musiałem wybrać się do Citibanku. Ponieważ pracuję do 17 ciężko mi załatwić sprawy bankowe w ciągu dnia. Dlatego duży plus dla placówki za to,że jest czynna do 18. Wchodząc do lokalu widzimy czystą i schludnie urządzoną placówkę. Ulotki ustawione w stojakach z należytą dbałością. Za okienkiem dwie sympatyczne osoby Pani ok 26 lat i pan ok 30. Szybka i profesjonalna obsługa, dodatkowo podczas załatwiania formalności mogłem porozmawiać z pracownikami na luźne tematy, co sprawiało,że wizyta była miła. Podłogi czyste, plakaty dobrze widoczne.Zostałem poinformowany o możliwościach założenia konta. Polecam ze względu na obsługę.
Wracając z pracy postanowiłem się posilić kuchnia turecką. Wybrałem Saray kebab, ponieważ był po drodze, a poza tym na zewnątrz znajdują się ogródki, gdzie można spokojnie, pod parasolem zjeść na świeżym powietrzu. Zamówiłem będącego w promocji Kebaba z kurczakiem za atrakcyjną cenę 8 zł. Sympatyczna pani zaprosiła mnie do stolika i za chwilkę podała całkiem smaczną herbatkę gratis. Po krótkiej chwili dostałem posiłek, który ilością oraz smakiem pozytywnie mnie zaskoczył. W lokalu czysto, sam wystrój również atrakcyjny. Wygodne siedzenia, oraz duży wybór ciekawych i oryginalnych dań. Plus za możliwość zakupu piwa do posiłku.Polecam.
Wracając z delegacji postanowiłem dla odmiany zatankować na stacji Lotos. Wjazd na teren stacji był czysty i schludny. Bez problemu można znaleźć wolne miejsce do tankowania. Po wejściu do budynku zostałem przywitany uśmiechem. Kiedy miałem problemy z płatnością kartą, sprzedawca wykazał się cierpliwością. Postanowiłem również coś zjeść, wybór padł na hot-doga, który okazał się bardzo smaczną przekąską na drogę. Bardzo pozytywnie oceniam wizytę na stacji i polecam wszystkim.
Bardzo dobre miejsce aby zjeść smaczny posiłek. Jestem stałym klientem i jadłodajni Sprint i za każdym razem wychodzę z niej zadowolony i najedzony. Bardzo przystępne ceny ( za porządny talerz żuru z pieczywem i kiełbasą za niespełna 5 zł). Miejsce schludne i czyste, Panie bardzo sympatyczne, po skończonym posiłku od razu sprzątają stolik. Duży wybór dań, każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam z czystym sumieniem.
W sobotę byłem na przyjęciu w domu weselnym "Pod Dębami" w Masłowie. Malownicza okolica, ustronne miejsce z dobrym dojazdem. Sala świetnie przygotowana, klimatyzowana. Pani Wanda - właścicielka cały czas była w pobliżu i służyła wszelką pomocą. Profesjonalni kelnerzy oraz smaczne dania sprzyjały dobrej zabawie. Miejsca noclegowe schludne, bez zarzutu, polecam to miejsce na wszelkie imprezy.
Narzeczona chciał kupić silikonowe ramiączka do stanika. Kiedy weszliśmy do sklepu Pani sprzedawczyni obsługiwała jakąś kobietę, mimo to w międzyczasie znalazła czas na to,żeby nas zapytać o cel naszej wizyty. W bardzo wyważony sposób podała nam poszukiwany produkt w taki sposób, aby obsługiwana przez nią kobieta nie czuła się zlekceważona. Bardzo profesjonalne podejście. W sklepie panował ład i porządek.
Narzeczona postanowiła kupić sukienkę na wesele naszych znajomych. Udaliśmy się do sklepu Mohito, był to bardzo dobry wybór. Dużo atrakcyjnych cenowo produktów sprawił, że zaledwie 10 minut zajęło nam zakupienie dwóch sukienek. Bardzo profesjonalna obsługa, Panie ekspedientki pomogły nam znaleźć odpowiedni rozmiar, krój i kolor.Duże przeceny oraz miła atmosfera sprzyja zakupom w tym miejscu. W sklepi panował ogólny porządek.
Odwiedziłem Sephore z narzeczoną. panie, które nas obsługiwały były bardzo rzeczowe i konkretne. Pomogły dobrać nam perfumy zgodne z naszym gustem, o ciekawej nucie zapachowej. W sumie każde z nas mogło znaleźć coś dla siebie,chociaż ceny nie były aż tak konkurencyjne, powinny być nieco niższe. Plus za nie rzucającą się w oczy dyskretną ochronę oraz ogólny porządek na sklepie.
Chcąc szybko coś zjeść postanowiłem w drodze do domu podjechać do McDonalds. Często tam jadałem, znam to miejsce dobrze i zwykle byłem zadowolony. Do czasu. Na kasach stały dwie dziewczyny zaś okienko McDrivea obsługiwał jakiś młody mężczyzna, który przy wszystkich klientach kłócił się z pracownicą kuchni. Uważam za niedopuszczalne taką wymianę zdań w obecności klienta. Jedna z pań, która mnie obsługiwała nie była w stanie sobie poradzić z najprostszym zamówieniem, chodziła jak w amoku. W konsekwencji na ( atrakcyjny cenowo) zestaw cheeseburger plus małe frytki z kwotę 5,50 zł czekałem ok 10 minut, choć zwykle dostawałem go "od ręki". Plus za porządek w restauracji i miejsca parkingowe.
W poszukiwaniu prezentu udałem się do Empiku w kieleckiej Galerii Echo. Jestem mile zaskoczony jakością obsługi. Kiedy zapytałem Panią ekspedientkę o interesująca mnie grę udzieliła mi wszelkich potrzebnych wskazówek, a także pomogła w odnalezieniu podobnych tematycznie gier na sali sprzedażowej. Jeżeli chodzi o porządek w sklepie, nie mam również zastrzeżeń. Ceny niektórych produktów mogły by być niższe.
Polecam posiłek w bistro znajdującym się w Tesco extra. Obsługa na najwyższym poziome potrafi uczciwie i dobrze pomóc w wyborze smacznego posiłku. Co bardzo istotne obiad składający się z dwóch posiłków można zjeść za niespełna 10 złotych (np. pewniak czyli udko kurczaka z frytkami i colą za 5 zł plus zupa np. żurek za niespełna 3 złote) wszystko podane schludnie i bardzo dobrze smakujące. świetna alternatywa dla fast foodów.
Dziś zostałem bardzo mile zaskoczony obsługą w jednym z kieleckich Empików.Przy wejściu stały reklamy, dzięki którym łatwo można dotrzeć do nowości.Obsługa wyglądała schludnie i była bardzo rzeczowa, bardzo chętnie pracownicy pomagali mi znaleźć szukane przeze mnie pozycje zarówno książkowe jak i multimedia. Mile zaskoczyły mnie ceny niektórych książek, które wbrew obiegowej opinii nie były drogie. Ogromny plus za pomoc załogi EMPIKu.
Miłe zaskoczenie w żabce. Zazwyczaj chodząc do żabki spodziewam się wysokich cen.Jednak wczoraj zostałem miło zaskoczony promocjami na piwo oraz innymi artykułami w bardzo dobrej cenie. Ostatnimi czasy w tej konkretnej żabce była zmiana właściciela oraz reorganizacja sklepu co bardzo korzystnie wpłynęło na jakoś obsługi klienta. bardzo miłe ekspedientki i ogólny porządek w sklepie. Polecam.
Postanowiłem wybrać na niedzielne zakupy delikatesy Piotr i Paweł w galerii Korona. Usytuowanie sklepu w centrum handlowym uważam za przeciętne ,wcale nie jest tak łatwo trafić.Brak logicznego i czytelnego oznaczenia. Sam sklep jest rewelacyjnie zaopatrzony. Nareszcie można kupić produkty, które z niewiadomych przyczyn są ciężko dostępne w Polsce, jak np. Coca-Cola o smaku waniliowym, albo różne warianty innych markowych napojów. Minusy to cena tychże łakoci, bo litrowa butelka może kosztować prawie 10 zł.Inne produkty też nie powalają ceną, jest to sklep raczej drogi, ale z ciekawym asortymentem i miłą obsługom.
Po wejściu do restauracji mile zaskoczył porządek i świeżo zmyta podłoga. Klientów nie było zbyt wielu więc za kasami stały tylko dwie Panie. Kiedy do McDrivea zaczęły podjeżdżać więcej samochodów miałem wrażenie,że rozpoczął się lekki chaos organizacyjny. W konsekwencji w zamówionych dwóch zestawach dostałem nieświeże frytki, zaś sama kanapka sprawiała wrażenie jakby odgrzewanej. Podsumowując, obsługa miła, ale jakoś jedzenia mnie tym razem zawiodła.
Warto wpaść do tego całkiem nowego miejsca na mapie kieleckich fast-foodów. Jako wielbiciel ulicznego jedzenia byłem zachwycony ciekawym menu, dobrze skalkulowanymi cenami i naprawdę pysznymi kanapkami zrobionym ze świeżych produktów. Obsługa bardzo miła. W oczekiwaniu na kanapkę można poczytać gazety, skorzystać z wi-fi. lokal znajduje się w bramie tuż za pubem Galeon, ale logo jest widoczne z ulicy dlatego łatwo tam trafić. Bardzo fajny uliczny street-food. Polecam, uważajcie na "ostrego misia", ta kanapka naprawdę jest ostra.
Muszę przyznać,że drogeria Amber to bardzo przyjazne miejsce. Moja narzeczona zrobiła zakupy oszczędzając całkiem sporą kwotę. Dużo promocji, a markowe produkty sporo tańsze niż u konkurencji. Dla kobiet spora oszczędność, w moim przypadku to ok. 30 zł więc warto. Lokal schludny, dużo klientów, cały czas ktoś wchodził do sklepu. Panie ekspedientki bardzo miłe i rzeczowe uwijają się bardzo szybko przy czym zawsze uśmiechnięte, potrafią pomóc przy wyborze. Dodatkowo zniżka na kartę stałego klienta 10%. polecam to miejsce.
W supermarkecie było wyjątkowo dużo osób. Za to tylko 3 kasy otwarte, co powodowało ogromne kolejki. Drobne zakupy za kwotę 15 zł a stałem ok. 30 min. ponieważ jedna z kasjerek nie potrafiła "ujarzmić" kasy fiskalnej. Troszkę zaskoczyło mnie pozostawienie wózka do palet bez opieki, który blokował przejście.Biedronkę oceniam bardzo dobrze za produkty i cenę, ale ta dobra ocena trochę przysłonięta jest ogólnym chaosem. Plus dla kasjerek, które starają się wynagrodzić trudy miłą aparycją.
Poszukiwania mebli ciąg dalszy. Szukając tych wymarzonych dotarłem do Kieleckiej Fabryki Mebli. Salon znajduje się w ogromnym brezentowym namiocie, wygląda schludnie. Sama ekspozycja wydawała się trochę chaotycznie ustawiona. Jeżeli chodzi o obsługę, to należą się same pochwały. Bardzo sympatyczna Pani profesjonalnie i fachowo doradziła nam przy wyborze kompletu. Zaproponowała sprzedaż ratalną i pomogła dobrać odpowiednie kolory dodatków. Myślę,że warto tam dokonać zakupu.
Poszukując mebli do kuchni trafiłem na meblowe miasteczko DEK-u. Dobre ceny i świetna ekspozycja, ale najbardziej zaskoczyła m,nie jakoś obsługi. Po wejściu do wielkiego namiotu dwie ekspedientki zajęte jakimiś sprawami papierkowymi, natychmiast uśmiechnęły się do mnie i odkładając dokumenty przystąpiły do obsługi. Fachowa wiedza i poczucie estetyki przy wyborze mebli jest bardzo ważne. Tu absolutnie niczego nie brakowało. Brawo za pełen profesjonalizm.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.