Alior Bank

(3.81)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1711 z 2589)

Już od wejścia...
Już od wejścia rzuca się w oczy, że hasło "wyższa kultura bankowości" nie jest tylko pustym sloganem. Wchodząc do banku wita nas młody człowiek, który po zapoznaniu się z celem naszej wizyty, kieruje nas do odpowiedniego konsultanta, ewentualnie podaje szacunkowy czas oczekiwania na swoją kolej. Nie ma więc mowy o sytuacji, kiedy to czekamy w kilkuosobowej kolejce i po podejściu do kasy okazuje się, że....niestety, ale musimy udać się do innego okienka. Poza tym sama obsługa bardzo sprawna, jasno wyjaśnione wszystkie wątpliwości i - jak na razie przynajmniej, brak negatywnych niespodzianek. Sama oferta jak najbardziej pozytywna, chyba jedna z najlepszych na rynku, pod wieloma względami. Bardzo duży plus!

Artur_214

17.12.2009

Placówka

Sosnowiec, 3 Maja 21

Nie zgadzam się (20)
świetny kontakt(telefoniczny i...
świetny kontakt(telefoniczny i internetowy) uprzejmość, fachowe porady brak niejasnych sytuacji.Możliwość korzystania z płatności elektronicznych -bezpłatna.Krótki czas na oczekiwania na połączenie.Można wszystkie operacje (załatwić) przez intarnet lub telefon i nie trzeba osobiście pojawić sie w banku.

Tomasz_47

17.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (27)
W tym Banku...
W tym Banku jestem współwłaścicielem konta mąża, ale to ja praktycznie korzystam z systemu internetowego, który oceniam. System jest prosty i czytelny, a co najważniejsze bardzo sprawny. Praktycznie wszystkie płatności realizuję przez internet, bo to wygodna forma i w tym Banku bezpłatna, za samo korzystanie z systemu Bank też nie pobiera opłaty. Podczas zakładania usługi doradca był bardzo miły i chętny do pomocy, szczegółowo przedstawił mi zasady funkcjonowania systemu. Bardzo podobała mi się forma dostarczenia kodu PIN do nowej karty przez system, a nie odbiór w skrzynce na listy. W systemie brakuje mi mozliwości doładowania telefonu komórkowego, co większość banków w swoich systemach posiada.Ogólnie jestem zadowolona z bankowości internetowej ALIOR BANKU.

Mycha_1

17.12.2009

Placówka

Kędzierzyn-Koźle, Damrota 14

Nie zgadzam się (11)
doradca był nie...
doradca był nie świadomy jakie produkty ma w ofercie jego bank, nadużywał słowa dobra np. poczeka pan, dobra? nie blokował komputera gdy odchodził od biurka........

Mateusz_294

07.12.2009

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 124/136

Nie zgadzam się (30)
Sprawna, miła, i...
Sprawna, miła, i kompetentna obsługa, dająca poczucie, że nawet mało zamożny klient może poczuć się wyjątkowo. Bardzo schludny i estetyczny wygląd oddziału banku. Stanowiska obsługi oddzielone są ściankami, zapewniającymi komfort poufności. Oferta jest czytelna i zrozumiała. Strona internetowa jest przejrzysta, a system bankowości internetowej jest prosty w obsłudze, nawet dla mniej wprawnego internauty.

zalogowany_użytkownik

04.12.2009

Placówka

Szczecin, Al. Wyzwolenia 32

Nie zgadzam się (20)
Wczoraj wybrałem się...
Wczoraj wybrałem się do placówki Alior Banku, aby pierwszy raz założyć konto. Obsługa na miejscu bardzo miła, pani wskazała mi miejsce gdzie mam się udać aby razem z bankierem omówić szczegóły założenia konta. Na miejscu zobaczyłem uśmiechniętą kobietę, która rownież była bardzo miła. Rozmawialiśmy około 20 minut na temat, jaki rodzaj konta mnie najbardziej interesuje, przeciętne miesięczne saldo na koncie itp. Rozmowa wcale nie była nudna, nie czułem podczas niej, że kompletnie nie wiem o co chodzi. Wszystko bardzo jasne i proste do zrozumienia. Po podpisaniu wszystkich dokumentów, dostałem swój identyfikator do logowania się na stronie banku przez internet, numer konta oraz informację, że karta płatnicza zostanie wysłana na mój adres korespondencyjny w przeciągu tygodnia. Bardzo profesjonalna obsługa. Chciałbym również zauważyć, że w oddziale mają bardzo ładny wystrój... bardzo czysto i nawet przytulnie, człowiek czuje, że jest w "poważnym" miejscu, gdzie może spodziewać się konkretów. Wiedza oraz kompetencje pracowników na wysokim poziomie jak i kultura osobista... wszyscy stosowanie ubrani. Oferta w Alior Banku również bardzo korzystna... po zapoznianiu się z nią mojego taty zastanawiał się on czy nie przenieść swojego konta właśnie do nich.

zarejestrowany-uzytkownik

03.12.2009

Placówka

Olsztyn, Linki 3/4

Nie zgadzam się (27)
Mając konto w...
Mając konto w mBanku(eKonto) dowiedziałem się poprzez internetowe zestawienie kont, że Alior Bank jest na pierwszym miejscu wśród najlepszych kont osobistych.Oferta jest naprawdę kusząca szczególnie z lokata nocną. chciałem przed założeniem zadać dwa proste pytania 1.Ile kosztuje wyrobienie karty do rachunku?2. czy przelewy są bezpłatne?.Udało mi się to poprzez wypełniona ankietę na stronie internetowej.Bank w odpowiedzi nie chciał dać do zrozumienia że karta coś kosztuje.A tą informacje chciałem wiedzieć! Ów Bank powiedział,że karta nie jest obligatoryjna.Okazało się, że przelewy są darmowe ale tylko pierwsze 49 w miesiącu.Reklama mówi inaczej.moje obserwacje: 1.Bardzo sprawnie działający Dział Obsługi klienta ponieważ odpowiedź dostałem bardzo szybko 2.Bank nie chciał podać rzetelnej odpowiedzi ponieważ wiedział, że tym samym może stracić klienta.dlatego zastosował taktykę słów np. obligatoryjność. 3.natłok niepotrzebnych informacji przesłanych do zainteresowanego, które są oczywiste dla przeciętnego Polaka 4.nieudana próba ukrycia kosztów 5.ankieta przed założeniem konta to bardzo dobry pomysł pozwalający wyjaśnić niejasności reklamowe

Slash

02.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Moja wizyta w...
Moja wizyta w Alior Banku dotyczyła uzyskania informacji na temat produktu, jakim jest karta bankomatowa. Obsługujący mnie doradca wykazał się wiedzą i okazał się być osobą kompetentną. Przeprowadził ze mną analizę potrzeb, przekazał informacje o produkcie o cechach i korzyściach płynących z jego posiadania. Uzyskałam również informację o kosztach związanych z posiadaniem karty. Doradca posiadał wiedzę na temat produktu bez konieczności sprawdzania danych np. w systemie. Cała obsługa była przeprowadzona sprawnie i fachowo. Życzę nam wszystkim tak miłej obsługi.

Joanna_419

30.11.2009

Placówka

Łódź, Łagiewnicka 99

Nie zgadzam się (20)
Odwiedziłem jeden z...
Odwiedziłem jeden z oddziałów Alior Banku, ponieważ miałem kilka pytań odnośnie spraw maklerskich. OD niedawna posiadam rachunek maklerski i nasunęło mi się sporo pytań. Gdy przyszedłem do banku, jak zwykle zostałem miło przywitany uśmiechem personelu oraz eleganckim wnętrzem. Prosząc o spotkanie z odpowiednią osobą zostałem poinformowany, żebym chwile zaczekał, a ta osoba zaraz podejdzie. Napiłem się wody z butli przeznaczonej dla klientów, niestety okazało się, że nie miałem gdzie wyrzucić kubeczka... Po 2 minutach zjawił się bankier, który zakomunikował mi, że powinienem się wcześniej umówić na spotkanie, ale w czasie przed jego kolejnym spotkaniem - 10 minut - obiecał mi pomóc. Tak też się stało, przez niecałe 10 minut odpowiadał na moje pytania, które często dotyczyły dość wymagających treści. Po skończeniu spotkania zaprosił mnie na kolejne, po wcześniejszym kontakcie telefonicznym.

zarejestrowany-uzytkownik

28.11.2009

Placówka

Kraków, Karmelicka 28

Nie zgadzam się (26)
Ocena Infolinii. Bardzo...
Ocena Infolinii. Bardzo szybkie połączenie z konsultantem, łatwa identyfikacja, a co najważniejsze dobra wiedza konsultantów na temat banku co jest rzadkością - np w mBanku, gdzie konsultanci nie mają pojęcia co mówią. Tutaj naprawdę miła niespodzianka. Nie bez powodu to wg rankingów najlepszy bank w Polsce. Aktywacja karty przebiegła chwilę a wszystko było jasne i czytelne.

Mateusz_248

28.11.2009

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Świetny kontakt telefoniczny,...
Świetny kontakt telefoniczny, miła obsługa, sprawa załatwiona od razu. Bardzo przyjazny bank dla klienta. Konkretnie wytłumaczona sprawa, personel infolinii bardzo kompetentny, jeszcze nigdy w żadnym innym banku nie obsłużono mnie tak sprawnie,czas obsługi doskonały, nie trzeba wydawać majątku na telefony do banku:).Polecam.

Karolina_604

27.11.2009

Placówka

Nie zgadzam się (18)
Najczęściej podczas wizyty...
Najczęściej podczas wizyty w Banku związku z koniecznością wpłaty/wypłaty gotówki, konsultuję również niejasności i niezrozumiałe kwestie w zakresie funkcjonowania mojego konta osobistego. Tak też było i tym razem. Tradycyjnie gdy tylko weszłam do placówki wstał i przywitał mnie nienagannie ubrany pracownik i zapytał w czym może mi pomóc. Powiedziałam że chciałam usunąć niektóre szablony płatności które już mi są zbędne( bankowość tzw. elektroniczna) a nie wiem czy po pierwsze taka możliwość jest, a po drugie nie wiem jak to zrobić. Pracownik stwierdził że na pewno można je usunąć, a jak to zaraz postara się to ustalić. Widać wyraźnie że sam nie może odnaleźć stosownej zakładki czy też funkcji to umożliwiającej ponieważ, jak zauważam wykonuje wiele czynności w systemie komputerowym w jej poszukiwaniu. W między czasie zwalnia się kasa, tak więc Pan proponuje mi podejście do niej gdy on w tym czasie postara się znaleźć rozwiązanie na mój problem. Wstaję więc od biurka i podchodzę do kasy. Po chwili podchodzi bankier (konsultant innymi słowy) i informuje mnie, iż już wie jak można zarządzać ,,biblioteką ,,szablonów tak więc gdy skończę transakcję pokaże mi jak to się robi(….) W tym celu wychodzimy placówki do holu gdzie zainstalowany jest komputer (monitor plus klawiatura w układzie jak w bankomacie).Pan upewnia się czy mogę się zalogować do systemu a gdy już jestem w nim zalogowana, pokazuje mi krok po kroku jak do poszukiwanej funkcji należy się dostać. Niestety przy wykazie szablonów nie uwzględniono oznaczenia czy jest to przelew zwykły czy też zaufany. W celu zobaczenia jego klasyfikacji zmuszona jestem do jego otwarcia w wersji rozszerzonej, co wydłuża znacznie proces kasowania i wyboru szablonów które chcę zachować. W prawdzie mogła bym skasować wszystkie i odnowa stworzyć ich bazę, ale to by się wiązało z koniecznością poniesienia opłaty po przekroczeniu liczby 10 przelewów, a tego chciała bym uniknąć. Koniec końców postanawiam zająć się nimi po powrocie do domu w wolnej chwili. Przynajmniej teraz wiem jak to zrobić. Tak jak na wstępie napisałam bankier miał dobrze skrojony, ciemny garnitur. Do marynarki był przypięty identyfikator. Całość uzupełniała jasna koszula i krawat w bordowym kolorze, z czarnym delikatnym nadrukiem z logo Alior Banku. Kasjerka miała czarną, przyciasną marynarkę. Nie miała przypiętego identyfikatora. Co zaś do kompetencji to mogę być usatysfakcjonowana. Pierwszy pracownik choć wyraźnie nie posiadał wiedzy w zakresie mojego zapytania, to po zorientowaniu się w działach i podziałach bankowości internetowe w/ w banku potrafił mi koniec końców pomóc i precyzyjnie wyjaśnić co i jak należy zrobić. W trosce o wygodę i bezpieczeństwo klientów oraz o do tarcie do większego ich grona, poszerzonego o te osoby które nie posiadają komputera i Internetu w domu, być może warto stworzyć takie stanowisko z komputerem w placówce banku, gdzie klient mógłby wykonać operacje na swoim koncie, ewentualnie wydrukować potwierdzenie jej wykonania. Podobne stanowiska funkcjonują np. w banku ING a kiedyś było takie udostępnione w placówce banku BPH. To które jest za drzwiami banku nie w pełni spełnia swoją rolę, ponieważ nie zapewnia dyskrecji jak również jest dość nie wygodne przy konsultacji z pracownikiem czy też dłuższym przy nim staniu w zimowym ubraniu z torebką, że nie wspomnę o konieczności wykonania przelewu z potwierdzeniem sms –wówczas staje się to naprawdę uciążliwe. Takie rozwiązanie, z wmontowanym w ścianę komputerem zdaje egzamin w placówkach gdzie stoi obok bankomat. W sytuacji gdy placówka jest zamknięta możemy z niego skorzystać. Tak czy owak warto czasem ,,podejrzeć,, konkurencję, zwłaszcza gdy aspiruje się do czołówki w swojej branży. Moim zdaniem i po dzisiejszych doświadczeniach warto może zorganizować takie internetowe ,,kąciki,, dla klientów?

zarejestrowany-uzytkownik

27.11.2009

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 124/136

Nie zgadzam się (33)
Wczoraj podjechałam do...
Wczoraj podjechałam do w/ w oddziału banku w celu dokonania wpłaty na swój rachunek (ROR). Gdy tylko otworzyłam drugie drzwi prowadzące z przedsionka na salę obsługi wstał do mnie młody mężczyzna, przywitał się ze mną i zapytał się w czym może mi pomóc, a gdy przedstawiłam swoją sprawę poprosił ażebym poczekała ponieważ w tej chwili jest tam obsługiwany klient. Zaprowadził mnie do jak to sam określił ,,poczekalni,, którą okazała się część placówki gdzie stały pod ścianą trzy biurka, zastawione krzesłami i bez komputerów, więc domyślam się że nie były one włączone do przyjmowania i obsługi klientów oraz fotele i ksero po przeciwległej stronie. W dużej ramie wyeksponowane były prace fotograficzne nagrodzone w konkursie ,, Pozytywy Naszych Miast,, zorganizowanym przez Alior Bank. Zauważam również ciemny otwarty pokój ze stolikiem. Ponieważ czas mi się dłuży wstaję i idę do części ,,głównej,, banku. Pracownik który mnie przywitał siedzi przy biurku i rozmawia z drugim pracownikiem siedzącym po przeciwległej stronie. Gdy mnie zauważa, prosi o chwilę cierpliwości ponieważ kasa nadal jest zajęta przez klienta i właśnie jak zostaję poinformowana zostają mu drukowane wyciągi. Mając wolną chwilę biorę ulotkę z opisem rachunków osobistych. Chciałam bowiem sprawdzić czy jest tam informacja dotycząca przelewów. Dokładnie chodziło mi o opłaty za nie, ponieważ w ogólnym zarysie są one bezpłatne ale dotyczy to dziesięciu przelewów. Powyżej tej liczby przelewy które wymagają potwierdzenia kodem przysłanym formie sms są już płatne. Oczywiście nigdzie na ten temat nie jest napisane. O ile mnie pamięć nie myli przy otwieraniu konta, a było to ponad rok temu też nikt mnie nie poinformował…. Gdy mogę podejść już do kasy okazuje się że w przeciwieństwie do innych znanych mi placówek tego banku nie jest to stanowisko różniące się od pozostały. Czyli za biurkiem siedzi kasjer, przed biurkiem jest krzesło dla klienta. Funkcję tego miejsca określa stojąca na blacie dość słabo widoczna tabliczka. Pracownik, kobieta w średnim wieku jest ubrana w czarny żakiet, do jego klapy przypięty jest znaczek firmowy banku. Na szyj ma zawiązaną bordową apaszkę z wytłoczonym wzorem charakterystycznym logo antycznej głowy. Identyfikatora brak. Poproszona zostaję o dokument tożsamości, a następnie o podpis na monitorze potwierdzający moją dyspozycje. Kąt jego ustawienia jest nie dopasowany. Padające na niego światło powoduje że nie widać co na nim jest wyświetlone i mam spory problem ażeby złożyć podpis. Nie pytając mnie czy życzę sobie ,,papierowe,, potwierdzenie wpłaty kasjerka żegna mnie. Przy wyjściu stoi kilku osobowa grupa osób, prowadząca głośną i ożywioną dyskusję i tarasująca drzwi. Przyzwyczajona do szybkiej obsługi ta dzisiejsza nie należała do w pełni mnie satysfakcjonujących. Jedna osoba była bardzo długo obsługiwana, bank nie zadbał o obsadę drugiego stanowiska kasowego. Dość nie miłe było również ponowienie prośby pracownika abym usiadła i poczekała gdy ktoś mnie poprosi do kasy, odniosłam wrażenie że stojąc w pobliżu przeszkadzam w jego rozmowie z koleżanką. Skoro klient nie chce siedzieć nie należy go do tego zmuszać.

zarejestrowany-uzytkownik

24.11.2009

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 94

Nie zgadzam się (19)
Bardzo miła i...
Bardzo miła i rzeczowa obsługa, klient czuje, że osoby w tej placówce są dla niego. Starają się naprawdę pomóc i doradzić. Przyjemne twarze. Co do wnętrza, ładny wystrój, wygodne fotele, nieskomplikowane ciągi komunikacyjne.

Egon_2

18.11.2009

Placówka

Toruń, Szosa Chełmińska 6

Nie zgadzam się (24)
W grudniu 2008r....
W grudniu 2008r. założyłam przez stronę www konto osobiste. Podpisałam umowę przywiezioną przez kuriera, odebrałam kartę. Mniej więcej w styczniu zaczęły się problemy. Pierwszy problem dotyczył braku możliwości dokonywania przelewów przez internet. Na infolinii dowiedziałam się, że coś tam nie zostało aktywowane i to poprawią. Jeszcze w styczniu zadzwoniła do mnie pani z ofertą wyrobienia karty debetowej do konta. Kiedy powiedziałam jej, że mam kartę i ją używam pani zdziwiła się. Udzieliłam jej informacji o tym, że umowę o kartę podpisywałam razem z umową o prowadzenie rachunku i że nie będę jej podpisywać jeszcze raz. Pani próbowała mnie straszyć że jak nie podpiszę jeszcze raz umowy o kartę to mi ją zamknie. W międzyczasie zadzwoniła do mnie moja opiekunka z Legnicy. Również zaproponowała mi kartę płatnicza którą już posiadałam. Przeprowadziła też ankietę w której wyraziłam niezadowolenie ze świadczonych usług. Pani obiecała, że wyjaśni sprawę karty i do mnie oddzwoni. Nie zadzwoniła. Zadzwoniła ale już chyba inna pani po kilku miesiącach z tą samą ankietą. Pani przedstawia się że dzwoni z innego banku po czym poprawia się że jednak z Aliora, niepokoi moją rodzinę kilka razy dziennie będąc informowaną, że do 17:30 nie ma mnie w domu. Osoba z rodziny mając dość jej telefonów podała mój numer telefonu do pracy. Pani udało się dodzwonić ale jak usłyszałam kredyt bank, nie nie Alior Bank miałam dość. Oczywiście znowu ankieta czy jestem zadowolona, znowu zdziwienie w sprawie posiadanej karty i obietnica że do mnie oddzwoni. Ponieważ pani straszyła mnie zamknięciem karty znalazłam inny bank i przeniosłam tam wpływy. Nie polecam tego banku nikomu. To bank który powinien się reklamować Brak kultury bankowości. Formę w jakiej zamykałam konto opisałam w innej opinii.

zarejestrowany-uzytkownik

17.11.2009

Placówka

Legnica, Biskupia 3

Nie zgadzam się (31)
W dniu 05.11.2009r....
W dniu 05.11.2009r. zgłosiłam się do nowo otwartej placówki w Lubinie. Przyszłam po godzinie 17. W placówce odbywała się impreza. Za raz przy pierwszym stanowisku kasowym, na fotelach chyba dla klientów, siedziało dwóch panów strażników. Pani która mnie obsługiwała nie bardzo wiedziała co ze mną zrobić. Zaraz jak powiedziałam z czym przyszłam wołała kilkakrotnie Martusię ale bezskutecznie. Pani Magda szukała czegoś w komputerze, nie znalazła więc zadzwoniła do mojej niby-opiekunki z Legnicy. Powiedziała do niej z czym przyszłam wyrażając się dosłownie słowami: ona przyszła, ona mówi, ona jest niezadowolona itd, po czym skwitowała rozmowę słowami: to co, ja jej dam to do podpisania i puszczę ją wolno. Te słowa bardzo rozweseliły bawiących się w banku panów ale mnie dodatkowo rozdrażniły. Podziękowałam za to że nie zatrzyma mnie siłą w banku i poprosiłam o wydrukowanie formularza wypowiedzenia konta. Oczywiście pani Magda nie wiedziała jak to zrobić. Ponieważ drukarka zaczęła drukować coś na wielu kartkach spytałam czy to tak dużo jest tych formularzy. Dowiedziałam się że nie, bo pani Magda drukuje coś innego. Nie wiem czy drukowała coś przez pomyłkę czy zajmowała się czymś innych niż moja sprawą. Pani Magda wielokrotnie próbowała złożyć dyspozycję zamknięcia konta. Wielokrotnie podpisywałam ją elektronicznie i za każdym razem bezskutecznie. Kilka razy prosiłam o wydrukowanie wersji papierowej tak abym mogła ją podpisać i wyjść z tego banku. Podpisałam też co najmniej 2 krotnie dyspozycję wypłaty środków z konta. Niestety żadna z dyspozycji "nie weszła". Oczywiście wersji papierowej też nie dostałam do podpisu bo p. Magda uparcie twierdziła że dbają o oszczędność papieru. Szkoda, że bardziej dba się tu o papier niż czas klienta. Wyszłam z banku po ok. 40 minutach nic nie załatwiając. Pani Magda zapewniła mnie że postara się zamknąć konto bez mojego udziału - ciekawe kto podpisał za mnie dyspozycję? Kiedy już wracałam do domu p. Magda zadzwoniła do mnie i poinformowała mnie, że nie dała mi wypłaconych pieniędzy (wcześniej zapewniała, że żadna dyspozycją nie zapisała się w systemie). Moje pieniądze trafiły do szuflady w biurku. Kiedy 13.11. przyszłam do banku ponownie po pieniądze poprosiłam o wydanie mi potwierdzenia złożonej dyspozycji zamknięcia konta. Pani Magda powiedziała ze bardzo ją tym zaskoczyłam. Nie wiem czym bo do tej pory wydawało mi się rzeczą normalną, że klient otrzymuje potwierdzenie złożenia dyspozycji w banku. Dostałam to potwierdzenie ale nie z datą kiedy faktycznie złożyłam wypowiedzenia ale z datą bieżącą, czyli 13.11. Nie wiem dlaczego Alior Bank reklamuje się sloganem Wyższa kultura bankowości skoro ma niedouczonych i niekulturalnych pracowników. Jak dla mnie jest to bank który nie wie co naprawdę oznacza bankowość.

zarejestrowany-uzytkownik

17.11.2009

Placówka

Lubin, Armii Krajowej 2

Nie zgadzam się (24)
DWA STANOWISKA KASOWE...
DWA STANOWISKA KASOWE CZYNNE, ŻADNEJ KOLEJKI, CISZA, LEKKO SŁYSZALNA PRZYJEMNA MUZYKA, SPRAWNA I MIŁA OBSŁUGA

JOLANTA-MARIA

16.11.2009

Placówka

Zielona Góra, Bankowa 10

Nie zgadzam się (23)
Od niedawna jestem...
Od niedawna jestem klientką tego banku. Obsługa jest bardzo miła, nie ma kolejek do doradców, niestety bardzo trudno jest się dostać do kasy i to mi się nie podoba. Zawsze czynna jest tylko jedna kasa, a pani kasjerka robi w niej wszystko: zakłada konta, udziela pożyczek itp., gdy w tym samym czasie wolni są doradcy. Podejrzewam, że pani w kasie też ma swoje plany sprzedażowe i stąd taka sytuacja, ale dla klienta stojącego do kasy z zamiarem wpłaty gotówki, to długi okres wyczekiwania.Nadmieniam, że byłam w banku w godzinach rannych, a co sie dzieje popołudniu, jak większość osób załatwia swoje sprawy po pracy?

Mycha_1

16.11.2009

Placówka

Kędzierzyn-Koźle, Damrota 14

Nie zgadzam się (21)
Zakładałam w styczniu...
Zakładałam w styczniu tego roku konto osobiste z lokata nocną, uzyskałam podstawowe informacje nt tego produktu.Wtedy też gdy pytałam o limit ,jego wysokość , sposób załatwiania dostałam jak się później okazało niezbyt prawdziwe dane ( przyznanie limitu miało być bezpłatne ).W lipcu gdy zaczęłam kontynuować sprawę niestety musiałam ponieść koszt za przyznany limit tylko dlatego ,że pracownik banku nie poinformowaał mnie wcześniej ,ze będzie potrzebny również podpis mojego męża( brak opłaty przysługuje wtedy gdy zlikwidujesz limit w innym banku a jak jest to konto wspólne to również podpis drugiej osoby).W końcu dla tzw świetego spokoju i zeby nie biegać po trzy razy o jedną sprawę podpisałam umowę i wyraziłam zgodę na opłatę.Poniewaz bank nie pracuje w soboty nie mam mozliwości udzielenia pełnomocnictwa do konta mojemu mężowi, który pracuje codziennie do godz.18.00.

Grażyna_72

14.11.2009

Placówka

Kielce, Sienkiewicza 63

Nie zgadzam się (27)
Dzisiaj zadzwoniła do...
Dzisiaj zadzwoniła do mnie Pani z BOKu z Alior Banku żeby poinformować mnie, że przejęli wierzytelności od HSBC, bardzo miło, że ktoś zadzwonił i poinformował mnie o tak ważnej rzeczy, bo HSBC nic takiego nie zrobiło, nie przyszlo nawet żadne pismo w tej sprawie. Dzisiaj dowiedzialam się, że raty które mam do spłacenia w HSBC od tego miesiąca mają być przelewane na inne konto, konto Alior Banku. Pani przy okazji przedstawiła ofertę jaka bank przygotował dla mnie na okres przedświąteczny, była to oferta 4,5 tys gotówką na dowolny cel, bardzo mnie zainteresowała ta oferta, gdyż potrzebuję teraz troszke pieniążków i chyba z niej skorzytsam. Przy spłacie rat w przeciągu 16tu miesiecy dopłacę tylko 500 zł wiecej. Bardzo miła Pani, wyjaśniła wszystkie moje wątpliwości i odpowiedziała na wszystkie moje pytania. Nie jestem jeszcze ich klientem, ale to dobry początek na to, żebym się nim stała.

zalogowany_użytkownik

13.11.2009

Placówka

Nie zgadzam się (28)

Alior Bank

Alior Bank, który działa na polskim rynku od 2008 roku, jest bankiem uniwersalnym, które swoje usługi kieruje zarówno do klientów indywidualnych, jak i biznesowych. W swojej działalności łączy zasady tradycyjnej bankowości z innowacyjnymi rozwiązaniami, dzięki którym systematycznie wzmacnia pozycję rynkową i wyznacza nowe kierunki rozwoju polskiej bankowości. Nowatorskie produkty i usługi oraz najwyższa jakość obsługi w Alior Bank, zapewniły mu uznanie i zaufanie ponad 4 milionów klientów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Alior Bank?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Brak profesjonalizmu pracowników...
Brak profesjonalizmu pracowników tego oddziału jest zatrważający. Nieznajomość podstawowych procedur bankowych, odmowa przyjęcia wpłat bez uzasadnienia i wprowadzanie klientów w błąd co do godzin pracy to tylko niektóre z problemów, z którymi się tam spotkałem. Jako doświadczony klient oczekuję wyższego poziomu obsługi i jestem głęboko rozczarowany.