Niewielka siłownia z bardzo dobrym dojazdem, miejsca parkingowe tez powinny się znaleźć. Popołudniami jest sporo zajęć, mogę polecić TBC, fajnie prowadzone przez Bartka. Duża sala jest dość przestronna. Ogólnie jest czysto, szatnie trochę małe i prysznice do odświeżenia, ale ogólnie pozytywnie.
Opinia dotyczy restauracji, prowadzonej przy stadninie koni wraz z pensjonatem. Podczas wycieczki weekendowej chcieliśmy zjeść obiad, który nie byłby hot dogiem, czy pizzą. Pani obsługująca ( kuchnię i klientów na sali) powiedziała, że nie ma karty ( i to powinno nam dać do myślenia...). Do zaoferowania miała zestaw: pomidorówkę oraz kotlet schabowy, wycieczka była piesza, a byliśmy z dziećmi, więc się zgodziliśmy. Zupa była niezła, lecz w ilości niewielkiej, ale tzw. drugie... ziemniaki nieświeże, sałatka to sałata polana olejem (!), schabowy z wielką panierką. Koszt tego zestawu jednak, to były prawdziwa wisienka na torcie: 35 zł. Za jedzenie barowe i to kiepskiej jakości, zapłaciliśmy cenę restauracyjną.
W swojej karierze klienta Allegro od latarenki dostałam przesyłkę najszybciej ever. Zamawiałam przez ich sklep na allegro, a następnego dnia lampa była u mnie. Towar był dokładnie taki, jak w opisie, a cena konkurencyjna.Komunikacja po zakupie- jasna. Jedyne, co mi pozostaje to bardzo polecić!
Zachowanie rodem z filmu "Miś". Pani obsługująca nie była w stanie powiedzieć nic o interesujących nas narożnikach w sklepie, potem nie mogła znaleźć katalogów i próbników z materiałami. Większość naszej wizyty ekspedientka miała telefon przy uchu, prowadziła rozmowę i na zadane pytanie odpowiadała monosylabami, przysłaniając słuchawkę na chwilę, po czym kontynuowała rozmowę telefoniczną.
Kiedy mam zakupić na szybko, jakąś drobny sprzęt sportowy, odzież, to zupełnie naturalnie pojawia się w mojej głowie Decathlon. Lubię ten sklep, ale niestety już na miejscu znalezienie zorientowanego w szczegółach pracownika, to wyczyn. Obsługa na kasie zawsze z problemami: niekończące się telefony pracowników na kasie o sprawdzenie ceny na hali, to standard. Pozytyw jest taki, że wszystko jest wystawione, bez problemu można przymierzyć, testować. Acha, jeszcze ten zapach taniego plastiku w sklepie, na dłuższą metę trudny do zniesienia.
Zapamiętałam ta wizytę na stacji za sprawą Pana na podjeździe. Bardzo miły starszy pan, który z humorem i kulturą mnie obsłużył, przyjeździe zagaił do synka i zaoferował się, że może przemyć szyby. Jednym słowem nie tylko sprawnie, ale też bardzo miło!
Bardzo dobrze. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Kibicuję inicjatywie rowerowej we Wrocławiu bardzo, ale rower miejski wymaga dokładniejszego serwisowania. Polegać na rowerze w np. dojazdach do pracy nie można i to jest ich największy problem, bo jeśli to ma być prawdziwa alternatywa dla transportu miejskiego, to musi być niezawodny. Tymczasem u mnie mniej więcej połowa prób wypożyczenia roweru spala na panewce: wyświetlacz rozbity pod FATem, wariujący system pod Sky Towerem itp.Plus za zwiększenie ilości stacji.
Mam mieszane uczucia po zakupach w sarenza.pl. Znalazłam takie buty, jakie mi się podobały, podczas przeglądania oferty wyświetlała się informacją, że otrzymam 40 zł rabatu na pierwsze zakupy. Zachęcona tym komunikatem- kupuję, a tu... niespodzianka. Rabat nie dotyczy wszystkich zakupów, marka, którą ja kupowałam jest poza lista uprzywilejowaną- tego dowiedziałam się już regulaminie. Rozczarowanie, oj tak! Dodatkowo nie ma płatności payu. Przy takiej ilości sklepów obuwniczych on-line nie wrócę do sarenzy.
Lubię zakupy w Solarze w Sky Tower, głównie ze względu na obsługujące Panie. To jest obsługa idealna: miła i taktowna, dziewczyny są zainteresowane klientami, ale doradzają bez nachalnych, sztucznych zachwytów. To mi bardzo odpowiada. Ubrania to dziwny mix, czasem wiele rzeczy jest interesujących, czasem, absolutnie nic mi się nie podoba. Większość rzeczy faktycznie dobrej jakości i kroju, nie są tanie, ale jest spora szansa, że przetrwają więcej niż trzy prania.
Zalano brało udział w wielkiej akcji rabatowej miesięcznika Twój Styl i Grazia, na kuponie widniała informacja, że wydane 200zł przysługuje rabat 40 zł. Jakie było moje zdziwienie, kiedy dokonując zakupów okazało się, że kwota, którą muszę wydać, to jednak 240 zł.. Napisałam do Biura Obsługi Klienta zgłaszając problem.Po 7 dniach otrzymałam odpowiedź, że wszystkiemu winny był błąd w wydruku. I tyle. Szczerze mówiąc nie sądzę, że takie stwierdzenie załatwia sprawę. Zalando chyba zakłada, że powinnam być zadowolona, bo nie próbowali celowo nabić mnie w butelkę, tylko przez przypadek.
Niewielki salon za to otwarty 7 dni w tygodniu, więc jest spora szansa, by coś znaleźć w ostatniej chwili. Sama obsługa bardzo miła. Mnie trochę zraża to, że stanowiska są tak blisko siebie, że słychać dokładnie, co mówią przy sąsiadujących stanowiskach. Bardzo duży wybór lakierów, usługa wykonana profesjonalnie- lakier trzymał się długo. Ceny konkurencyjne.
Bardzo lubię luźną atmosferę tego klubu. Jest to fitness tylko dla pań, co sprawia, że nie natkniemy się na przerośniętych chłopców wyciskających ciężary. Do klubu przychodzi cały przekrój wiekowy dziewcząt i kobiet. Zajęcia są prowadzone profesjonalnie, ale bez zbyt dużego nadęcia i wyścigu. Jedynie szatnie to nie jest mocna strona tego miejsca. Popołudniami- ścisk.
Od wielu lat odwiedzam Mleczarnię. Pochwalić trzeba lokal za całodobowy charakter. Można się umówić na śniadanie, popołudniową kawę i wieczorne piwo. Obsługują zawsze z zaangażowaniem- doradzą kiedy trzeba, można też liczyć na niezobowiązujący żarcik. Otoczenie z klimatem.
Zapamiętałam ten sklep jako przestrzenne miejsce z szerokim wyborem, więc szukając butów do sportów halowych dla córki udałam się do CH Borek. Niestety wybór był ograniczony i modele niezbyt nam się podobały. O obsługę trzeba było poprosić, ale kiedy już przybył młody sprzedawca dysponował fachową wiedzą i chętnie doradzał.Tym raz wyszłyśmy z niczym, ale kiedy będę potrzebowała sprzętu sportowego, to znowu zajrzę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.