Profil użytkownika
Początkujący obserwator
Opinie użytkownika (12)
Plusem Savii jest...
Plusem Savii jest duża powierzchnia sklepu i nieco mniejszy ruch niż w innych supermarketach w Zabierzowie. Wczoraj jednak rozczarowałam się. Kiedy po zrobieniu zakupów udałam się do kasy, zaskoczyła mnie długa kolejka do jedynej czynnej kasy. Jeden z klientów, wyraźnie zdenerwowany, zauważył, że sytuacja z brakiem otwartych kas powtarza się notorycznie. Kasjerka odpowiedziała na to urażonym tonem, że pracowników jest mało i nie nadążają z obsługą. A wystarczyło grzecznie przeprosić klientów i otworzyć kasę.
Sklep nie prezentował...
Sklep nie prezentował się dobrze: jest dość ciasny, a półki były brudne. Długo musiałam czekać, aż ktoś z obsługi mnie zauważył, ale warto było. Obsługa jest rewelacyjna. Konsultantka świetnie znała asortyment, potrafiła odpowiedzieć na każde pytanie, poświeciła mi mnóstwo czasu prowadząc od jednej półki do drugiej, była przy tym bardzo uprzejma i profesjonalna. Na koniec pięknie zapakowała dla mnie zakupiony produkt. Szkoda tylko, że ceny markowych produktów w Sephorze są dosyć wysokie.
Teoretycznie restauracja jest...
Teoretycznie restauracja jest otwarta od rana do wieczora. Odwiedzając ją jednak w piątek w porze lunchu zastałam pustkę - ani klientów, ani kelnera, ani informacji o samoobsłudze. Nikt się mną nie zainteresował i musiałam sama szukać kelnera na innym piętrze, żeby złożyć zamówienie. Jedzenie było natomiast smaczne i nie czekałam na nie długo. Specjalnością zakładu jest dziczyzna. Ogólnie rzecz biorąc, tylko jakość obsługi wymaga poprawy, reszta jest w porządku.
Jestem ostatnio częstym...
Jestem ostatnio częstym klientem tego sklepu i nieraz miałam problemy ze znalezieniem pracownika, który mógłby mi w czymś pomóc. Wczoraj było zupełnie odwrotnie. Pracownik działu hydraulicznego sam podszedł do mnie i zaoferował pomoc. Mam nadzieję, że to zmiana na stałe. Market ten cenię również za konkurencyjne ceny i bogaty asortyment.
Popołudniami na Dworcu...
Popołudniami na Dworcu Głównym zwykle są kolejki do kas biletowych, ale uznałam, że akurat zdążę kupić bilet przed odjazdem pociągu. W kolejce stało kilka osób, ale kilka minut przed czasem dotarłam do kasy. Poprosiłam o bilet, który kosztuje 1,47 zł. Kasjerka prawie już go wydrukowała, kiedy spostrzegła, że zapłacić chcę banknotem 50 zł. Bardzo ją to zbulwersowało, a kiedy powiedziałam, że nie mam drobnych, wycofała sprzedaż mojego biletu i odesłała mnie do "kasy regionalnej". Nad kasą wyraźnie pisało, że można w niej kupić bilety na wszystkie pociągi. A już na pewno nigdzie nie było informacji, że kasa wydaje resztę tylko do określonej kwoty.
Nie miałam czasu na stanie w kolejnej kolejce do innej kasy i pociągiem pojechałam "na gapę".
Byłam już w...
Byłam już w niejednej Biedronce i nigdy nie narzekałam na jakość obsługi. Ale ostatnio kasjerka zupełnie mnie zaskoczyła. Kiedy okazało się, że będzie mi musiała wydać ponad 4 zł reszty, a ja dodałam, że nie mam drobnych, rzuciła tylko "Super". Po wydaniu reszty powiedziała jeszcze "Zabrała mi pani wszystkie drobne". I bynajmniej nie było to powiedziane żartobliwym tonem. Skoro wydawanie reszty sprawie w Biedronce takie problemy, to proponuje jednak wprowadzić możliwość płacenia kartą.
W sobotę otwarto...
W sobotę otwarto w Zabierzowie nową kawiarnię. Plakaty informowały, że lokal rusza o godz. 13, jednak po dotarciu na miejsce o godz. 13.30 dowiedziałam się, że jest dwugodzinne opóźnienie z powodu montażu sprzętu rtv. Ponowiłam próbę wieczorem i tym razem zastałam w kawiarni pierwszych klientów. Wnętrze, jak to w nowym lokalu, pachnie remontem i brakuje mu ciepła. Utrzymane jest w barwach bieli i fioletu. Na ścianie wisi telewizor, w którym w sobotę wyświetlano mecz piłkarski. Po meczu telewizor zastąpiło radio, ale nagłośnienie jest bardzo słabe. Sala bardziej przypomina restaurację niż kawiarnię, gdyż wyposażona jest tylko w stoliki i eleganckie krzesła, a nie w fotele czy kanapy. W menu znajdują się również obiady, a nie ma porządnego ekspresu do kawy. Są natomiast ciastka – smaczna szarlotka na ciepło, podana z lodami i bitą śmietaną w cenie 5 zł i nieco mniej doskonały bananowiec w tej samej cenie. W menu brakuje niektórych cen, np. za drinki i lody. W praktyce okazało się, że gin z tonikiem kosztuje 10 zł, ale zdecydowanie nie był profesjonalnie podany. Generalnie, menu jest skromne i jest w nim wszystkiego po trochu. Obsługa miła i elegancka. Niestety, nie było żadnych atrakcji z okazji otwarcia.
Pizzeria Paolo w...
Pizzeria Paolo w Kryspinowie znajduje się tuż nad zalewem, jednak nie posiada dobrego widoku. Na pizzę czekałam 20 min, kiedy byliśmy jedynymi klientami. Pizza była smaczna, miała dużo dodatków, jednak cena była wyższa niż w innych pizzeriach w tej okolicy. Wewnątrz pizzerii jest tylko jedna nieduża sala, ale więcej miejsc jest w ogródku na zewnątrz lokalu. Stoliki nie były idealnie czyste, ale poza tym wnętrze wyglądało bardzo świeżo i przyjemnie. Radio grało za głośno i niepotrzebnie był też włączony telewizor. Kelnerka zapalając świeczki na stolikach, w czasie kiedy czekaliśmy na pizzę, pominęła tylko nasz stolik… i za to obsługa ma minus, ale plus za zapytanie przy zapłacie czy pizza nam smakowała. Lokal akceptuje karty płatnicze i oferuje karty stałego klienta.
www.pizzapaolo.pl
W poniedziałek wieczorem...
W poniedziałek wieczorem wybrałam się do supermarketu Savia zrobić małe zakupy. Sklep ma dogodne godziny otwarcia i niskie ceny, oferuje m. in. produkty marki Tesco oraz obsługuje karty Tesco Clubcard. Nie było tłoku ani kolejki do kasy. Niestety, z powodu trwającego właśnie procesu zmian miejsc wystawiania produktów na półkach, trudno jest niektóre rzeczy znaleźć. Przy wejściu widnieje jednak informacja, że takie utrudnienia mogą wystąpić. Poważnym błędem sklepu było to, że na półkach znajdowały się produkty nie wprowadzone do kasy, czyli w praktyce nie można było ich kupić. Kasjerka z przykrością poinformowała mnie, że nie mogę kupić wybranego jogurtu, nie proponując nic w zamian. Jeśli chodzi o asortyment, to jest on skromny. Ponadto, sklep nie prowadzi sprzedaży alkoholu. Plusem jest świeże pieczywo wypiekane na miejscu. Sklep jest utrzymany w czystości, natomiast młoda obsługa nie zawsze staje na wysokości zadania (kasjerki naradzają się, kiedy mają problem).
Odwiedziłam basen w...
Odwiedziłam basen w niedzielę przed południem, licząc na to, że nie będzie tłoku i faktycznie było dużo miejsca do pływania. Zaskoczyła mnie jednak kolejka do kasy, w której czekałam kilka minut. Cena wstępu nie jest wysoka, a pływalnia akceptuje też karty Multisport, itp. Niestety, szafka na buty jest dodatkowo płatna. Szatnia damska jest mała i ma tylko jedną przebieralnię. Minusem jest też brak regulacji temperatury wody w prysznicu, a ta była zdecydowanie za gorąca. Natomiast woda w basenie ma odpowiednią temperaturę i nie uderza zapachem chloru. Ośrodek oferuje też jacuzzi i saunę, z których jednak nie korzystałam. Obecność ratownika jest zauważalna, co zaliczam na plus. Basen był podzielony na 3 tory do pływania, a pozostałą część przeznaczono do zabaw w wodzie. Hala basenowa jest wyposażona w zegar i jest urządzona estetycznie, jednakże cały efekt psuje kilka wielkich banerów rozwieszonych w oknach.
Pani z Orange...
Pani z Orange zadzwoniła do mnie wcześnie, bo już o 8:20 rano. Zaproponowała mi ubezpieczenie zdrowotne. Mówiła mechanicznie, tak jakby czytała z kartki i to bez znaków przestankowych. Była przy tym nieustępliwa i cztery razy musiałam powtarzać, że nie interesuje mnie jej oferta. Ton głosu sprzedawcy wyraźnie wskazywał na niezadowolenie z mojej postawy. Ostatecznie, Pani poddała się i szybko pożegnała.
Nie pierwszy raz...
Nie pierwszy raz odwiedziłam ten lokal i zawsze byłam zadowolona z serwowanej tu pizzy. Tak było i tym razem. Pizza miała puszyste ciasto, dużo dodatków i pyszny ser. Ponadto, cena była bardzo przystępna. Niestety, na pizzę musiałam czekać 25 min. i nie zostałam o tym poinformowana przy składaniu zamówienia. Inną wadą lokalu był zabrudzony stolik. Na plus, poza samą pizzą, zaliczam też oryginalny wystrój oraz miłą obsługę.
