Stacja benzynowa przy ulicy Plebiscytowej. Tankowanie oraz mycie. Bardzo miła obsługa i profesjonalna. Pan który tankował gaz do mego auta według mego dziecka strzelał fajne miny patrząc się ile wchodzi gazu.(Duży zbiornik). W środku postrząsanie i uśmiechnięty personel. Myjnia automatyczna tez zadbana.
Sklep całodobowy. Chciałem kupić papierosy okazało się że papierosy można kupić w sklepie całodobowym od 8:00 do 18:00 . Przy kasie okazało się ze za jednorazówkę do której mógłbym wsadzić mrożonkę na której była wilgoć by nie zamoczyła innych zakupów trzeba zapłać. Na warzywach brak paczek z warzywami na zupę.
Kupowałem ekogroszek Okazało się iż musze wypełnić stertę dokumentów mimo iż wcześniej kupowałem w innym sklepie i nie trzeba było. Pani z obsługi wypróbowała mi wmówić iż tam płaciłem z akcyzą mimo iz cena była taka sama. Na moje stwierdzeni iż sklep przerzuca biurokrację na klienta odrzekła abym zadzwonił do centrali a ogólnie to mogę nie kupować .
Kupowałem parówki z 10 kilo. Poprosiłem aby podano mi w opakowaniach zbiorczych. Okazało się iż opakowania zbiorcze nie są wprowadzone do systemu komputerowego. Pracownica na zwracaną uwagę że waga netto parówek podana jest na etykiecie i opakowanie nie wlicza się do wagi powieszała iż inaczej się nie da zważyć i musiała by parówki wypakować. I w ten sposób po podliczeniu różnicy pani była do przodu z wagą.
Wczoraj miałem nieprzyjemność być w tym szpitalu na izbie przyjęć u ortopedy. Dotarłem do szpitala ok 14 i zostałem skierowany na prześwietlenie. Okazało się iż rentgen na ortopedii jest zepsuty więc trzeba było iść do innego zrobić zdjęcie. Ze skręconą kostką nie było to łatwe zadanie ale się udało i zrobiłem zdjęcie. I tutaj zaczęła się makabra bo okazało się iż w środku zimy na ostrym dyżurze jest 1 ortopeda który zajmował się osobami w poczekalni jak i tymi przywożonymi przez karetkę. W końcu zostałem wpuszczony do gabinetu około 20:20 po około 5,5 godziny oczekiwania. Przecież wystarczyło pomyśleć ze w zimie będzie więcej urazów ortopedycznych i na ostry dyżur dać dwóch lekarzy. Po 5 godzin czekały dzieci ze zwichnięciami i złamaniami. Po tym co widziałem wiem jedno z taką organizacją izba przyjęć daleko nie zajdzie. Co jest najlepsze w czasie tych 5,5 godzin oczekiwania zostało przyjętych z kolejki ok 6 pacjentów średnia wchodzi 1 pacjent na godzinę. Reasumując jak będziesz chciał iść na ostry dyżur w zimie do ortopedy w tym szpitalu to zamów karetkę wtedy nie będziesz czekał w kolejce. A jak będziesz chciał uczciwie poczekać to weź ze sobą krzesło i zapas jedzenia
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.