Jak to często bywa, w pewną piękną niedzielę przypomniało nam się, że idziemy w gości i potrzebne są nam kwiaty. Choć sporo, to jednak w niedzielę nie wszystkie kwiaciarnie są otwarte. Na szczęście nie musiałem specjalnie po osiedlu szukać sklepu z kwiatami, ponieważ wiedziałem gdzie jest jedna otwarta. W sklepiie był utrzymany porządek. Podłogi i lady były czyste, kwiaty poukładane, nie widać było kawałków liści czy kwaitów "latających z kąta w kąt". Wchodząc do sklepu zostałem miło powitany. Sprzedawczyni pomogła w wyborze odpowiedniego bukietu na daną okazję i sprawnie wszystko przygotowała. Po dokonanych zakupach zostałem miło pożegnany i zaproszony do ponownego skorzystania z usług sklepu.
W trakcie moich poszkiwań najkorzystniejszej oferty bankowej, trafiłem do oddziału Banku Spółdzielczego w Skierniewicach, któy mieści się w Łodzi. W oddziale było czysto, na podłogach brak było śladów zabrudzeń, miejsca obsługi były czyste, a materiały reklamowe poukładane w miejscach dlla nich przeznaczynych. Po wejściu do oddziału zostałem poproszony do jednego z doradców, który po przywitaniu się ze mną i ustaleniu z czym przychodzę, skierował mnie do innego pracownika, zajmującego się produktami, któe mnie interesują. Po wysłuchaniu moich oczekiwań, doradca szczegółowo przedstawił mi warunki oraz dostępną ofertę, a także wydrukował materiały. Na każde zadane pytanie otrzymałem jasną odpowiedź. Na sali przebywało 4 pracowników, każdy z nich był czysto i schludnie ubrany. Wychodząc zostałem pożegnany i zaproszony do skorzystania z oferty banku
Szukając korzystnej dla mnie oferty bankowej odwiedziłem oddział Polbanku. W oddziale przebywała tylko jedna osoba, które była obsługiwana przez jednego z doradców. Wchodząc do środka zwróciłem uwagę na porządek panujący w oddziale, odnośnie którego nie można było mieć zastrzeżeń. Podłogi, stoliki i biurka były czyste a materiały marketingowe zostały równo poukładane. Powitany przez doradcę poinformowałem o celu swojej wizyty. Niestety w oddziale nie było akurat osoby, która była odpowiedzialna za interesujący mnie produkt i mogłaby udzielić mi wyczerpujących informacji. Miałem już opuścić oddział, gdy inny doradca, Pani Iwona, która słyszała moją rozmowę, zaproponowała inny sposób na przekazanie interesujących mnie informacji i udzieliła w tym zakresie pomocy. Najistotniejszy dla mnie był fakt, że otrzymałem dane, które mnie interesowały. Znajdujący się w oddziale pracownicy byli czysto i schludnie ubrani, a wychodząc zostałem miło pżegnany i zaproszony do kolejnej wizyty
W dniu wczorajszym postanowiłem zrobić większe zakupy w hipermarkecie. Jak przy takiej okazji zwykle czynię, wybrałem się pod wieczór do Reala, ponieważ wtedy jest już mniejszy ruch i zakupy można wykonać szybciej. Zazwyczaj też jest więcej miejsc na parkingu i bez problemu można znaleźć miejsce. Podobnie było i wczoraj. Zwykle też goni mnie czas, ponieważ przyjeżdżam na 1 h przed zamknięciem. Wczoraj było podobnie, ale jak zwykle pzaczepiam pracowników o wskazanie miejsca, w którym mogę znaleźć potrzebne artykuły. Nie zawsze jest wystarczająca ilość pracowników na sali, jednak wczoraj buyło pod tym względem dobrze. Gdy nie mogłem czegoś znaleźć zostałem zaprowadzony w odpowiednie miejsce. Przy kasach były kolejki na 4-5 osób ale otwarto jeszcze dodatkowe kasy na sam koniec, więc kolejki się skróciły. Obsługa przy kasach była sprawna i miła. W sklepie było czysto, odłogi umyta, a na półkach panował ład i porządek. Zakupy zrobiłem szybko, a zachowanie persolelu oceniam pozytywnie
Kupując sobie posiłek do pracy, najczęściej korzystam ze sklepu, w którym dostępne są artykuły firmy "Grot". Dostępne tam produkty są smaczne, a obsługa miła. Często bywają kolejki, dziś jednak miałem szczęście i w sklepie była tylko jedna osoba, którą już ktoś obsługiwał. Druga ekspedientka zajęta była układaniem towaru. Kiedy jednak zapytałem o wędliną, którą chciałem zakupić, a nie była widoczna, Pani odłożyła wykonywaną pracę i zajęła się obsługą. Zostałem szybko i sprawnie obsłużony. Do porządku w sklepie nie można było mieć zastrzeżeń. Podłogi i lady były czyste. Pracownice były ubrane w czyste fartuchy służbowe i zachywały się uprzejmie.
Wędrując po bankach trafiłem dziś m.in. do ING Banku Śląskiego. W oddziale, do którego wszedłem, nie było klientów. Na sali przebywała tylko jedna pracownica, która grzecznie mnie powitała. Po ustaleniu co mnie sprowadza do banku, poinformowała mnie, że niestety nie może mi przedstawić konkretnej oferty, ponieważ nie miała dostępu do systemu. Poprosiłem więc o informacje, które mogą być udzielone bez stukania w klawiaturę. Pani, niestety nie miała identyfikatora, poinformowała mnie więc o wszystkich aspektach związanych z interesującym mnie produktem, które mnie interesowały i nie wymagały dostępu do systemu. W oddziale panował porządek, podłoga, stoliki i biurka utrzymane były w należytej czystości. Materiały reklamowe równo poukładano w miejscach przeznaczonych dla nie. Ubiór obsługującej mnie Pani nie budził zastrzeżeń. Opuszczjąc oddział zostałem miło pożegnany.
Bardzo dziękujemy za tę obserwację i przedstawienie Pana opinii na temat obsługi w oddziale ING Banku. Cieszymy się, że bardzo wysoko ocenił Pan poziom obsługi klienta oraz aspekty związane z porządkiem, wizerunkiem i ubiorem doradców ING Banku. Jednocześnie przepraszamy za brak możliwości sprawdzenia konkretnej oferty dla Pana ze względu na chwilowy brak dostępu do systemu. Nasze działania koncentrują się na budowaniu długotrwałych relacjach z klientem -Klientem, którego stawiamy w centrum. Raz jeszcze dziękujemy za polecenie i mamy nadzieje, że w przyszłości skorzysta Pan z naszej szerokiej gamy produktów – serdecznie Pana zapraszamy.
Jednym z banków,...
Jednym z banków, które dziś odwiedziłem był oddział Deutsche Banku. W oddziale był utrzymanu właściwy porządek. Podłogi i biurka były czyste, materiały reklamowe poukładane w miejscach przeznaczonych nia nie. Po wejściu zostałem przywitany przez pracownika, który powstał aby mnie powitać i zaproponował coś do picia. W oddziale była już jedna klientka, która była obsługiwana. PO ustaleniu w jakim celu przyszedłem, Pan poinformował mie, iż musze poczekać aż jego koleżanka skończy. Jak się okazało, Pani Małgorzata była jedyną osobą w oddziale, któa miała uprawnienia do pracy na systemie, więc musiała sama obsługiwać osoby, które chciały dokonać wpłaty, otworzyć konto czy wykonać inną operację, do której potrzebny byłby system. Kiedy przyszła już moja kolej zostałem szybko i profesjonalnie poinformowanych o wszystim co powinienem wiedzieć, jeżeli chodzi o intreresujący mnie produkt. Na każde zadane pytanie otrzymałem konkretną odpowiedź. Pracownicy oddziału byli odpowiednio i schludnie ubrani, byli uprzejmi, pomimo tego iż po Pani Małgorzacie widać było zmęczenie. Opuszczjąc oddział zostałem miło porzegnany.
Jestem w trakcie poszukiwania jednego z produktów bankowych. Chcąc wybrać najkorzystniejszą dla siebie ofertę postanowiłem zrobić mały tour po bankach. Jednym z pierwszych jakie odwiedziłem był Eurobank. Oddział, do którego wszedłem, był utrzymany w czystości i porządku. Stoły, biurka i odłoga nie nosiły śladów zanieczyszczeń, a ulotki były równo poukładane w miejscach dla nich przeznaczonych. W oddziale przebywał 1 klient, który był obsługiwany przez jednego z pracowników przebywających na sali. Druga pracownica na mój widok wstała i przywitała mnie, zapraszając jednocześnie do swojego stanowiska. Na zadane pytanie odpowiedziałem co mnie sprowadza do banku. Pani Sylwia wraz z koleżanką zabrała się w profesjonalny sposób do obsługi i udzieliła mi niezbędnych wyjaśnień łącznie z przedstawieniem oferty. Na początku naszej rozmowy, inna pracownica oddziału podeszła i zapytał mnie czy życzę sobie coś do picia co było bardzo miłym gestem. Oferta, którą mi przedstawiono nie była zbyt korzystna ale poziom obsługi bardzo mnie zadowolił. Dodać jeszcze należy, że wszystki pracownice oddziału były czysto i schludnie ubrane oraz dużo się uśmiechały. Wychodząc z oddziału zostałem miło pożegnany i zaproszony do kolejnej wizyty.
Poszukując elementu stroju sportowego dla dziecka, wszedłem dziś do Go Sport w Galerii Łódzkiej. W sklepie było jeszcze niewielu klientów z uwagi na dość wczesną porę. Dzięki temu łatwo można było ocenić porządek panujący w sklepie, do którego nie można było mieć zastrzeżeń. Podłogi były czyste, na półkach i wieszakach równo umieszczono artykuły. Ceny były odpowiednio umieszczone przy właściwych produktach. Kilka osób układało ubrania czyniąc to w sposób nie przeszkadzający klientom w poruszaniu się i nie blokując dostępu do artykułów. Pracownicy ubrani byli czysto i schludnie. Ponieważ nie znalazłem tego czego szukałem, zaczepiłem jedego z pracowników i zapyatałem o interesujący mnie produkt. Niestety sklep nie miał tego na stanie ale pracownik zaoferował mi możliwość sprawdzenia czy w innych sklepach Go Sport na terenie Łodzi można znaleźć rzecz, którą poszukiwałem. Podziękowałemj ednak gdyż z uwagi na położenie nie będę w najbliższym czasie znajdował się w ich pobliżu.
W dniu dzisiejszym, korzystając z wizyty w Galerii Łódzkiej, wszedłem do Tesco w celu zakupienia paru drobnych rzeczy. Było dość wcześnie, więc i klientów w sklepie jeszcze niewielu się kręciło. Chociarz nie musiałem zwiedzać całego sklepu, ponieważ interesujące mnie artykuły znajdowały się dość blisko, przespacerowałem się po całym sklepie. Jeśli chodzi o czystość to nie można było mieć zastrzeżeń pod tym względem. Podłogi były czyste, na półkach panował porządek. Artykuły były równo poukładane a ceny widoczne i umiejscowione przy właściwych produktach. Pracownicy układający artykuły na półkach nie przeszkadzali w zakupach i nie blokowali dostępu do półek. Ubiór pracowników był czysty i schludny. Za zakupy szybko zapłaciłem w jednej z kas samoobsługowych, która była wolna i nie musiałemczekać nawet w najmniejszej kolejce. Znajdujący się za linią kas ochroniarz nie był wścibski i wykonywał swoje obowiązki w dyskretny sposób.
Parę dni temu nie mogłem połączyć się w domu z internetem. Kilkukrotne próby połączenia i samodzielnego rozwiązania problemu spełzły na niczym. Postanowiłem w związku z tym zadzwonić na infolinię i poprosić o pomoc. Połączenie z konsultantem uzyskałem prwie natychmiast. Pan, z którym rozmawiałem, zaangażował się mocno w rozwiązanie problemu. Próbował ustalić źródło problemu poprzez zadawanie pytań, jak również poprzez sprawdzanie w systemie dostępnych informacji na temat mojego połączenia. Sugerował różne możliwości rozwiązania problemu, krok po kroku tłumacząc zrozumiale co należy uczynić. Gdy nie dało to rezultatu próbował skonsulować się z innymi osobami. Ostatecznie trochę naokoło udało mi się odzyskać dostęp do sieci. Konsultant przez cały czas rozmowy był bardzo grzeczny i prowadził rozmowę w miły sposób, wykazując się przy tym cierpliwością w sytuacjach gdy musiał się powtarzać. Jego zaangażowanie i chęć pomocy również należy ocenić bardzo wysoko. Czas jaki spędziłem na rozmowie był dosyć długi ale ostatecznie efekt był najważniejszy
Dziękujemy Panu za pozytywną opinię na temat rozwiązywania problemów technicznych na naszej infolinii. Dokładamy starań, aby procesy obsługi były stale doskonalone – Pana ocena potwierdza skuteczność naszych działań. Zapewniamy, że naszym celem jest utrzymywać jak najwyższy poziom obsługi. Pozdrawiamy, Zespół Obsługi Klienta Telefonii DIALOG S.A.
W dniu wczorajszym...
W dniu wczorajszym otrzymałem na mój telefon komórkowy dziwne komunikaty dotyczące poczty głosowej. Dziwne o tyle, że nie mam aktywowanej takiej usługi. Próbowałem się połączyć z numerem, który pojawiał się w tych wiadomościach lecz automatyczny komunikat przekazywał informacje o potrzebnych danych, których nigdy nie otrzymałem. Postanowiłem w związku z tym zadzwonić na infolinię i uzyskać tą drogą informacje dotyczące tych powiadomień. Połączenie z konsultanktką uzyskałem bardzo szybko. Po standardowym powitaniu i zapytaniu w czym Pani może mi pomóc, wyjaśniłem sytuację z otrzymywanymi powiadomieniami i zapytałem o jaki dane, których żądał automatyczny serwis. NIestety Pani nie mogła zrozumieć o co mi chodzi imusiałem kilka razy powtarzać o co mi chodzi. Pani nie wiedziała co to za komunikaty ale nie próbowała uzyskać od innej osoby jakiś dodatkowych informacji. Powtarzała tylko informację, że aby korzystać z poczty głosowej należy ją aktywować, o czym sam doskonale wiedziałem, i podawała numer, na który należy zadzwonić aby to uczynić. Ponieważ nie udało mi się uzyskać potrzebnych informacj,i postanowiłem dowiedzieć się przynajmniej czegoś więcej o usłudze poczty głosowej. Pani udzieliła mi wyczerpujących informacji w zakresie jakiego oczekiwałem. Oferta nie wydała mi się jednak interesująca o czym poinformowałem Panią i w tym momencie usłyszałem parę niezbyt miłych uwag. Przez cały okres rozmowy wyczuć można było irytację i zniecierpliwienie u osoby, która udzielała mi informacji. Ton głosu wyrażał poczucie wyższości nad klientem, który mało wie i zadaje dziwne i niemądre pytania. Nie zauważyłem chęci udzielenia mi pomocy i wyjaśnienia głównego problemu z jakim zadzwoniłem. Moja rozmowa trwała nieco ponad 7 minut i uważam że przynajmnej o 2-3 minuty za długo.
Wracająć do domu w sobotę wieczorem, zatrzymałem się w staojącym po drodze Kauflandzie, aby dokonać potrzebnych zakupów. Klientów nie było dużo, na parkingu bez specjalnych poszukiwań można było znaleźć miejsce dośc blisko wejścia. W sklepie panował porządek. Podłogi były wyczyszcone. Na półkach również było czysto, a artykuły były poukładane. Bez problemu można było przypisać ceny do odpowiednich towarów. Pomiędzy półkami było wystarczająco dużo miejsca aby wymijać się bez problemów z innymi klientami. Ilość otwartych kas była wystarczająca do tego aby sprawnie obsłużyć klientów i nie powodować kolejek. Pracownicy byli czysto i schludnie ubrani. Pani w kasie była miła i szybko podliczyła moje zakupy. BYłem zadowolony z pobytu w markecie ponieważ zależało mi na szybkim dokonaniu sprawunków i tak też się stało, cała moja wizyta trwała ok 15-20 minut i udałem się w dalszą drogę.
Jak to często bywa, tuż przed świętami, w ostatniej chwili występuje potrzeba dokonania zakupów. Ostatnia Wielka Sobota nie była wyjątkiem i musiałem udać się do sklepu, najbliżej któego się znajdowałem. Takich osób jak jak było sporo, więc w sklepi był dość duży ruch. Na szcząście zadbano aby otwarta była jak największa ilość kas i już przy wejściu zauważyłem, że do kas nie uistawiają się zbyt długie kolejki, a kasjerki sprawnie radzą sobie z obsługą klientów. W sklepie zadbano o porządek iinie mogłem mieć uwag do czystości podług i półek. Artykuły były poukładane i nie pomieszane, ceny odpowiednio umieszczone pod odpowiednimi artykułami. Na stoiskach z z mięsem, wędlinami i rybami obsługa również szła sprawnie. Manakmentem w sklepie są zbyt bliko pustawiane półki. Wyminięcie innej osoby z koszykiem odbywa się "na styk" i trzeba uważać aby nie zrzucić czegoś z półek. Minusem była również nie umiejętność wskazania mi przez jedną z osób miejsca, w którym mogłem znaleźć interesujący mnie towar, dopiero druga osoba pomogła mi w tym. Pracownicy byli czysto i schludnie ubrani, achrona wykonywała swoje obowiązki w dyskretny sposób.
Przed Świętami WIelkanocnymi postanowiłem zafundować w końcu swojemu autku wizytę na myjni. Samochód prosił się już o sprzątanie nie tylko z zewnątrz lecz również i w środku. Ze względu na swoje codzienne zajęcia, mogłem dopiero pod wieczór wyjechać na sprzątanie. Niestety 2 myjnie były otwarte do 19 i gdy przyjechałem 15 minut przed zamknięciem niekt już nie chciał poza umyciem auta z zewnątrz zabrać się za sprzątanie w środku. Na szczęście na drugiej myjni poradzono mi podjechać na ul. Obywatelską. Myjnia była otwarta do 20 więc nie było problemu aby wykonać dla mnie potrzebną usługę. Do tego zapewnioni mnie, że nawet jeśli okazałoby się, że praca potrwała by dłużej, nie byłoby to problemem i zamówione czynności zostałyby wykonane. Przy okazji dowiedziałem się, że gdy tylko zrobi się cieplej i dzień się wydłuży, godziny otwarcia rówież będą dłuższe. Jest to dla mnie dość istotna informacja z uwagi na mój rozkład zajęć w ciągu dnia. Cena interesującej mnie usługi nie odbiegała od tych na innych tego typu punktach usługowych, mycie z hydrowoskiem i sprzątanie samochodu wewnątrz wynisło mnie 52 zł. Gdy podjechałem na myjnię, był tam tylko 1 samochód, który akurat był sprzątany w środku. Dlatego od razu zabrono się za mycie mojego auta. Po zakończeniu tej czynności podjechałem na miejsce, w którym sprzątane są samochody wewnątrz. Musiałem niestety poczekać aż stojący już wcześniej na myjni samochód, zostanie posprzątany. Nie było niestety innej osoby, która mogła zabrać się od razu za sprzątanie mojego samochodu. Musiałem poczekać ok 5-7 minut. NIe odczułem tego na szczęście jako zbytnią uciążliwość, ponieważ na myjni jest miejsce dla oczekujących, w którym można poczytać czasopisma lub pooglądać telewizję. W pczekalni było czysto, podłoga była umyta, na fotelach i krzesłach można było bez obaw usiąść. Gazety były poukładane na stoliku. Zauważyłem również kącik dla dzieci, gdyby ktoś zawitał na myjnię ze swoją pociechą. Nie mniej jednak powinna być prynajmniej jeszcze jedna osoba do sprzątania wnętrz samochodów, być może jednak z uwagi na późną porę została tylko jedna. Dodatkowy plus obsługa zarobiła u mnie za wypranie wykładziny z bagażnika. Została ona bardzo ładnie doczyszczona, a przy okazji postarano się by nie była zbyt wilgotna przed ponownym umieszczeniem na swoim miejscu. Za usługę tą nie pobrano dodatkowej opłaty. Obsługa była miła i kulturalnie odnosiła się do klientów. Przyjeżdżając zostałem miło powitana a przy odjeździe grzecznie pożegnany i zaproszony do kolejnych wizyt, co zapewne uczynię, ponieważ odjechałem zadowolony z wykonanej usługi. Moja wizyta trwała ok 50-55 minut i mogła być trochę krótsza lecz nie było to jakąś niedogodnością.
Ponieważ wiosnę mamy już w pełni, a dzieci rosną szybko, okazał się, że trzeba dokonać zakupu obuwia. Ponieważ wybieraliśmy się na zakupy do markety, postanowiliśmy przy okazji zakupić obuwie dla dziecka. W Deichmannie, do którego się udaliśmy, dość często dokonujemy zakupów i zawsze byliśmy zadowoleni z zakupów. Kupując buty dla dziecka również pozytywnie musimy ocenić ów sklep. Wybierając w ofercie mogliśmy liczyć na pomoc i podpowiedzi obsługi. Gdy nie mogliśmy znaleźć właściwego rozmiaru, panie dokonywały poszukiwań w magazynie. Udało nam się trafić przy tym na przeceny dość sporej ilości asortymentu więc tym bardziej zakupy uznaliśmy za udane. Obsługa przy kasie była sprawna i nie zabawiliśmy przy płatności dłużej niż to było potrzebne. W sklepie był porządek. Podłogi czyste, na półkach buty poukładane w pudełkach. Obsługa była czysto i schludnie ubrana, a do tego miła i kompetentna. Przywitanie i pożegnanie klientów odbyło się na właściwym poziomie
Mając do załatwienia pewną konkretną sprawę odwiedziliśmy wraz z żoną oddział banku Millenium. Wchodząc rzuciłem okiem na salę bankomatową, nie znalazłem nic co mogłoby na wstępie obniżyć ocenę. Ulotki znajdowały się we właściwych miejscach, potwierdzenia, które często klienci zostawiają lub rzucają na podłogę nie szpeciły krajobrazu. Podłogi i ściany były czyste. W oddziale czynne były trzy stanowiska, przy dwóch znajdowali się klienci. Trzecie stanowisko było wolne. Pracująca przy nim pani od razu po naszym wejściu przywitała nas w miły sposób i poprosiła do siebie. Po ustaleniu naszych oczekiwań, od razu zabrała się do wykonania odpowiednich czynności. W tym czasie miałem trochę czasu by rozejrzeć się po oddziale. Wszystkie pracownice były czysto i schludnie ubrane. Ich ubiór i uczesania były odpowiednie do miejsca, w którym pracowały.Rozmowy z klientami były prowadzone wyciszonymi tonami, dzięki czemu klienci nie mieli odczucia dyskomfortu i nie musieli się obawiać, że każda osoba znajdująca się w oddziale będzie wiedziała w jakim celu pojawili się w banku. Oddział był czysty. Podłogom, ścianom i blatom nie można było nic zarzucić w tym względzie. Ulotki informacyjne były poukładane w miejscach dla nich przeznaczonych. Obsługująca nas pani szybko i sprawnie wykonała czynności, których od niej oczekiwaliśmy. Po zakończonej obsłudze zostaliśmy miło pożegnani i opuściliśmy oddział. Nasza wizyta trwała ok 3 minut i był to w zupełności wystarczający czas na załatwienie naszej sprawy.
Chciałbym w tym miejscu opisać mój ostatni kontakt z telefonicznymi doradcami klienta firmy T-Mobile. Zmuszony byłem sprawdzić pewne informacje dotyczące telefonów mojego i mojego syna. Z obsługi byłem bardzo zadowolony. Po pierwsze, osoby z którymi rozmawiałem, były bardzo kulturalne i miłe. O przywitaniu nie muszę wspominać, ponieważ to już jest standard na infoliniach. Jednak przez cały czas rozmowy miły ton i chęć udzielenia jak największej pomocy bardzo pozytywnie nastrajały mnie do rozmówców. Pomimo, że miełem sprecyzowane oczekiwania, to w momencie, w którym nie potrafiłem dość precyzyjnie określić informacji, którą chciałem uzyskać, doradca za pomocą dwóch pytań szybko ustalił moje potrzeby. Informacje, które zostały mi przekazane były jasne i wyczerpujące. Od razu można było wyczuć, iż osoby z którymi rozmawiałem są kompetentne i dobrze przygotowane do swojej pracy. Jedynym mankamentem był fakt, iż nie mogłem uzykać wszystkich informacji u pierwszego doradcy, ponieważ obsługując klientów z telefonami na abonament, miał ograniczone możliwości dostępu do danych dotyczących telefonów na karty. W związku z tym musiałem być przekierowany do kolejnej osoby. Niemniej jednak nie odczułem zbyt wielkiej niedogodności z tego faktu i całą obsługę oceniam jak najbardziej pozytywnie. Na temat wyglądu personelu nie mogę oczywiście się wypowiedzieć natomiast zachowanie bardzo jak najbardziej na wysokim poziomie.
Wiedziony ciekawością proponowanej oferty, zawitałem dziś do oddziału Eurobanku. Wczesna pora sprawiła, iż byłem sam w oddziale, w związku z tym od razu poproszono mnie do stanowiska. Obsługująca mnie osoba była w miarę nowym pracownikiem, w związku z czym korzystała z podpowiedzi bardziej doświadczonego koleżeństwa, jednak nie wpływało to na sprawność obsługi. Ponieważ wszedłem z konkretnym zapotrzebowaniem, ułatwiłem pracownikowi pracę i nie musiał brnąć przez rozeznanie potrzeb klienta. W sprawny sposób poruszał się w systemie i przedstawiał mi różne rozwiązania i warianty, o które pytałem. Przy tym nie okazywał zniecierpliwienia moimi kolejnymi pytaniami i prośbami o różne wersje produktu. Obsługa odbywała się w miły, kulturalny i profesjonalny sposób. Nad wykonywanymi przez pracownika czynnościami, w dyskretny sposób czuwała kierowniczka oddziału, udzielająć gdy było to potrzebne krótkich porad i wskazówek. Uzyskałem szybko to czym byłem zainteresowany i opusciłem oddział w pełni usatysfakcjonowany. Do porządku panującego w oddziale nie można było mieć zastrzeżeń. Podłogi, ściany i stanowiska były czyste. Ulotki informacyjne znajdowały się w przeznaczonych na nie miejscach. Na stanowiskach pracowników nie było widać żadnych zbędnych przedmiotów.
Poniewa jestem stałym klientem przemysłu optycznego, staram się wyszukiwać ciekawe oferty w tym zakresie. Od jakiegoś czasu, korzystam w mierę regularnie z oferty salonów Twoje Soczewki. Przy czym odwiedzam salony osobiście, jak również wykorzystuję firmową stronę internetową do pozyskiwania informacji oraz dokonywania zakupów. W dniu wczorajszym, przechodząc w pobliżu, wszedłem do jednej z placówek aby uzyskać parę informacji dotyczącej oferty, którą znalazłem w internecie. Placówka, którą odwiedziłem, jest dosyć mała jednak przy każdej mojej wizycie zauważalny był panujący w niej porządek. Czyste podłogi, brak zbędnych materiałów na ladzie, szyby w witrynach czyste. Panie pracujące w tym saloniku zawsze były uśmiechnięte i służyły radą i pomocą w zakresie asortymentu znajdującego się w sklepie. Ich ubiór zawsze był nienaganny i nie można było mieć uwag w tym względzie. Nigdy też nie zdarzyło mi się czekać długo na obsługę. Całość oceny psuje brak rozeznania czy też niecheć w udzielaniu informacji dotyczących oferty prezentowanej na stronie internetowej. Wytłumaczenie zawsze było takie samo. Panie twierdziły, że oferty w salonach i na stronach internetowych to dwie różne rzeczy i dlatego różnią się od siebie, niemniej jednak uwarzam, że skoro jest to ta sama firma, pracownicy powinni być rozeznani w całości oferty, a w szczególności w akcjach promocyjnych. Generalnie jednak moja opinia jest pozytywna i zachęcam do odwiedzin w Twoich Soczewkach w celu dokoania zakupów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.