Opinia użytkownika: Paweł_1463
Dotycząca firmy: Cinema City
Treść opinii: Tegoroczne Walentynki postanowiliśmy z moją partnerką wybrać się do kina. Nasz wybór padł na Cinema City i film "Żelazna Dama". W łódzkiej Manufakturze z reguły ciężko znaleźć miejsce do parkowania, tego wieczoru jednak wolnych miejsc nie brakowało szybko mogliśmy zaparkować samochód. Kolejna miła niespodzianka czekała na nas przy kasach. Czynne były dwa stanowiska, do każdego czekały po dwie osoby. Sytuacja taka nie zawsze ma miejsce lecz tym razem ilość czynnych kas była wystarczająca. W związku z tym w kilka minut byliśmy posiadaczami biletów. Zakup przekąsek odbył się równie szybko. Obsługujące nas w kasie i barze osoby były czysto i schludnie ubrane, a na nasze pytania potrafiły szybko i konkretnie odpowiedzieć. Ubiór biletera był równie nienaganny. Do czystości podłóg nie można było się przyczepiś, a ulotki były poukładane i znajdowały się w miejscach dla nich przeznaczonych. Zanim weszliśmy na salę kinową, zwiedziliśmy jeszcze WC, w których widać było dbałość o porządek. Podłogi, pisuary i muszle klosetowe były czyste, a zapach nie wymuszał wstrzymywania oddechu. To co wyróżnia sale kinowe w Cinema City od wielu innych kin, to ułożenie foteli. Każdy kolejny rząd jest na tyle wysoko nad poprzednim, że nie ma obawy by ktoś nam zasłaniał ekran i za to u mnie Cinema będzie zawsze plusować. Na sali również widozna była dbałość o czystość. Na podłodze nie było śladów jedzenia, a na fotelach bez obawy można było usiąść. Po seansie bez problemu można było w miarę szybko opuścić kino i udać się do domu.