W niedzielę byłam po raz pierwszy w Złotych Tarasach i przyznam, że galeria trochę mnie rozczarowała. Kiepsko rozplanowano sklepy - istny misz masz. Ceny zdecydowanie wyższe niż w sąsiedniej galerii. Jedzenie i kawa mnie nie powaliły. Fakt - wielki wybór wszystkiego, ale stoiska spotyka się na każdym kroku. Jest to miejsce nastawione jedynie na zysk a nie na to, żeby kupujący mógł spokojnie pochodzić po sklepach i odpocząć - odpocząć zdecydowanie tam się nie da. Jeśli ktoś lubi miejsca przepełnione i drogie - to Złote Tarasy są w sam raz.
Po raz pierwszy robiłam zakupy w tym sklepie i jestem bardzo zadowolona. Bardzo duży wybór. Ubrania poukładane są kolorystycznie, dzięki czemu łatwo odnaleźć swój styl. Dostępność wszystkich rozmiarów i stylów pozwoliła dokonać zakupów mnie i mojej mamie. Szybka, miła obsługa, dużo przymierzalni i ciekawy wystrój. Polecam. Jedyny minus to cena, trochę drogo.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w moim mieście ogosił nabór na referenta. Ze względu na to iż spełniam wszelkie podane w ogłoszeniu wymagania, postanowiłam złożyć dokumenty. Wybrałam się do gmachu budynku i wtedy skończył się mój dobry humor. W budynku byłam po raz pierwszy i nigdzie nie znalazłam tablicy informacyjnej. Po numeracji wywnioskowałam, że pokój gdzie powinam zostawić dokumenty znajduje się na drugim piętrze. Po kilku minutach szukania odnalazłam biuro i weszłam do środka. W środku znajdowały sie 3 rozmawiające panie, które nie zwróciły na mnie najmniejszej uwagi. Zapytałam czy mogę zostawić dokumenty. Jedna z pań wzięła je ode mnie bez słowa i dosłownie rzuciła na biurko! Nawet na mnie nie spojrzała. Nikt nie odpowiedział na moje "do widzenia". Wyszłam z biura i po chwili wróciłam z tekstem, że poproszę spowrotem moje dokumenty, ponieważ w takim miejscu to ja dziękuję pracować.
Korzystając z chwilowej luźnej atmosfery w pracy, wyskoczyłam na drobne zakupy. W sklepie było mało klientów, było czysto, z głośników płynęła muzyka, a wokół świąteczna atmosfera. Pracownica, którą poprosiłam o pomoc w poszukiwaniu musli, okazała sie bardzo sympatyczna i niezwykle pomocna. Duży wybór produktów, sprawił że chętnie pospacerowałm między półkami. Przyjemnie robiło mi sie zakupy, polecam. Minusem okazał sie, fakt iż płatność kartą możłiwa jest od 20 zł.
Dosłownie przed godziną byłam w PZU - koszmar. Po raz kolejny byłam wykłócać sie o należne mi pieniążki. Latam jak głupia z różnymi świstkami, a tak odsyłają mnie od jednej pani do drugiej. Na końu okazalo sie, że moje dokumenty są teraz na drugim końcu Polski! Teraz do problem śląskiego PZU i nic mi tu nie pomogą. Najgorsze, że nikt nie wie, dlaczego i jakim cudem moje dokumenty tam sie znalazły. Normalnie koszmar.
Serdecznie polecam serwis Allegro. W sobotę zakupiłam tam towar, po raz 10 i jeszcze nigdy sie nie zawiodłam. Zawsze bezpieczne zakupy, atrakcyjne ceny, super kontakt ze sprzedającymi. Długo obawiałam się tego typu zakupu, ale teraz wiele produktów kupuję tylko on-line. Produkty otrzymać można już po dwóch dniach. Jak dotąd nie otrzymałam żadnych podróbek - same konkrety. Oby tak dalej.
Po pracy postanowiłam wraz z koleżanką wybrać się na ciacho i sałatkę do Maca. Tym razem, co rzadko sie zdarza, kiedy weszłyśmy do środku okazało sie, prawie wszystkie stoliki są wolne. Pan przy kasie zazżrtował, że musimy szybko stanąć w kolejce, inaczej nie znajdziemy miejsca. Ogólnie kasjer, który nas obslugiwał był bardzo sympatyczny, doradzał w sprawie sosu do sałatki, był uśmiechnięty i obsługiwał klientów bardzo sprawnie. W ciągu dosłownie kilku minut, do środka weszło kilkunastu nowych klientów. Bardzo szybko otwarto dodatkowe kasy i nie było szumu i problemu z obsługą. Sałatka też była bardzo dobra, zresztą tak samo jak sezonowe ciastko.
Pizzeria La Gonola jest moją ulubioną od lat. Wspaniała atmosfera, coraz nowsze wnętrze i tak samo pyszna pizza. Właściciele inwestują w nowe, większe piece, dzięki temu nie czeka sie długo, mimo coraz liczniejszej klienteli. Jedzenie jest wciąż tak samo smaczne. Symapatyczna obsługa - wszystko doskonałe od wielu lat. Mam nadzieję, że zawsze tak będzie.
W sklepie było bardzo dużo ludzi, a mało personelu. Ponad 20 minut czekałam na pracownika działu sportowego. Wywoływany był 3 razy przez megfon, a mimo to się nie pojawił. Kiedy poprosiłam o pomoc pana z działu obok, sprawiał wrażenie jakbym mu przeszkadzała. Na dodatek przy kasach samoobsługowych do pomocy była tylko jedna pani i nie nadążała za prośbami klientów. Ogólnie panowała atmosfera zdenerwowania.
Upatrzyłam sobie torebkę, która dostępna była w 3 kolorach, wiem ponieważ sprawdzałam na stronie interentowej oraz w sklepie w Poznaniu. Na wieszaku dostępne były tylko dwa kolory: szary i czarny. Podeszłam do sprzedawczyni i zapytałam o kolor brązowy tego modelu. Dziewczyna odpowiedziała mi, że nie ma takiej torebki w kolorze brąz. Na prózno tłumaczyłam jej przez jakies 5 minut, że są. Nawet nie sprawdziła w systemie. Dopiero kierowniczka sprawdziła i stwierdziłą, że faktycznie jest dostępna brązowa, ale jest na zapleczu nierozpakowana. Dodała również, że mają taki bałagan na zapleczu z powodu dostawy, że nie jest w stanie mi tej torebki znaleźć i mam przyjść gdzieś za 2 dni.... Żenada!
Podczas mojej wizyty w perfumerii byłam cały czas obserwowana przez natrętnego ochroniarza, który za klientami chodził krok w krok. Wiem, że to jego praca, ale powinien być dyskretny. Czułam dyskomfort i irytację. Na dodatek pracownica cały czas stała na środku alejki i głośno rozmawiała ze znajomą. Zupełnie nie interesowało ją co dzieje się w sklepie. Nie podobały się mi się też ceny. Sephora jest po prostu za droga. Skoro sklep tak wysoko się ceni, obsługa powinna być na najwyższym poziomie. Tu jednaj było odwrotnie.
Bardzo rozczarowała mnie wizyta w sklepie firmy Deichmann. Było dużo klientów,a tylko dwóch pracowników, z czego jeden obsługiwał kasę. Buty były porozrzucane, często nie można było odnaleźć odpowiedniego pudełka z wybranym modelem. Ludzi chodzili zdezorientowani, ponieważ tylko jedna osoba pełniła rolę doradcy i się po prostu nie wyrabiała. Pracownica przy kasie była niemiła w stosunku do klientów. Panował ogólny bałagan. Kiedy zapytam pracownika kiedy spodziewają się dostawy (nie było mojego rozmiaru interesującego mnie modelu), odpowiedział, że nie wie i poszedł. Dziwię się temu zachowaniu, ponieważ nigdy nie było z tym problemu.
Bardzo lubię robić zakupy w tym Tesco, ponieważ jest to nieduży sklep w porównaniu z innymi sklepami tej marki. Obsługa jest miła, kompetentna i zawsze służy pomocą, gdy czegoś nie można znaleźć. Ostatnio bardzo uprzejmy pracownik zaprowadził mnie dokładnie do regału z poszukiwanym przeze mnie towarem. Był bardzo miły i powiedział, że zawsze można na nich liczyć.Zaleta tego sklepu jest także to, że w momencie gdy robi się kolejka od razu uruchamiane są inne kasy, które obsługiwane są szybko i z uśmiechem.
W restauracji panował tłok związany z wycieczkami uczniów. Pracownicy w ogóle nie panowali nad zamówieniami. Otwarte były tylko dwie kasy. Czuć było atmosferę zdenerwowania i zobojętnienia wśród pracowników. Czekałam bardzo dużo w kolejce a na dodatek dostałam nie to zamówienie co trzeba. Kiedy zwróciłam na to uwagę, pracownica zirytowana powiedziała, że na pewno wszystko się zgadza. Kiedy nadal twierdziłam , że to nie moje zamówienie powiedziano mi, że "to na pewno moje zamówienie że oni się nie pomylili", a ja przecież doskonale wiem co zamawiałam. Po długiej i ostrej wymianie zdań manager podał mi gratis puszkę coca-coli i ciastko, ale na moje zamówienie się nie doczekałam.
Będąc przejazdem we Wrocławiu postanowiłam wraz z przyjaciólmi zjeść pizzę w Pizza Hut. Po wejściu do lokalu zostaliśmy powitani przez kelnera, który wskazał nam wolny stolik w dalszej części restauracji (był tłok i większosc stolików była zajęta). Poinformował nas, że zaraz ktoś do nas podejdzie. Czekaliśmy 15 minut i nikt się nie pojawił. Sami poszliśmy po menu i sami wyczyściliśmy stolik, ponieważ nikt z obsługi tego nie zrobil. Mimo, że kilku kelnerów kręciło się w pobliżu obsługując innych gości, do nas nikt nie podszedl. Bardzo jestem rozczarowana tym lokalem a przede wszystkim jakością obsługi. Dobrze, że chociaż ktoś nas przywitał po wejściu, ale na tym się skończylo.
Podczas zakupów w w.w markecie natknęłam się na rzecz nieprawdopodobną. Pomiędzy dwoma półkami widniała pajęczyna a na niej ogromny czarny pająk! wyglądało to naprawdę obrzydliwie, a na dodatek w pobliżu nie znalazłam żadnego pracowika hali. Czekałam 15 minut i w końcu poszłam kogoś poszukać. Pan, który zamiast pracować, stał i przeglądał okulary do czytania, zareagował głośnym śmiechem na moją prośby, by coś z tym pająkiem zrobił. To naprawdę nie do pomyślenia!
Zakupy udane. Obsługa rzetelna i znająca się na asortymencie salonu. Bardzo szybko pokazano mi to czego szukałam. Zaproponowano dodatki, kolorystykę. Sprzedawczyni bardzo swobodnie czuła się w swojej roli. Była bardzo serdeczna i pomocna. Salon był schludny, czysty. Ubrania rozwieszone w przemyślany i łatwo dostępny sposób.Polecam.
Odwiedziłam salon z powodu reklamacji. Kilka dnie wcześniej mama kupiła mi tam torbę, która okazała się bublem. Podczas zakładania na ramię odpadło jedno ramiączko. Gdy przyszłam i wyjaśniłam praktykantce cel wizyty , okazało się, że nie ma pani kierownik i nikt nie wiedział gdzie się owa pani podziewa. Nagle ni stąd ni zowąd pani kierownik wyszła z biura. Powtórzyłam cel mojej wizyty i ku mojemu zdziwieniu pani kierownik zapytała czy na pewno ta torba kupiona była u nich, bo ona takiego modelu nie kojarzy. Pokazałam paragon i dowiedziałam się, że "może reklamacja zostanie rozpatrzona, ale mam przyjść za dwa tygodnie". To paranoja ! Nawet nie dostałam żadnej gwarancji, a torba była bardzo droga. Nie muszę chyba dodawać, że rozmowa nie należała do najprzyjemniejszej i to nie mojej strony.
Sklep na pierwszy rzut oka sprawia bardzo dobre wrażenie, jednak od razu rzuca się w oczy bardzo mała przestrzeń. 2-3 osoby w środku i już robi się tłok. Pracownica na szczęście sympatyczna i z anielską cierpliwością. Z uśmiechem żartowała o małej powierzchni saloniku. Uwagę przyciągnęły ciekawie rozlokowane ubrania, nie tylko fasonowo, ale i kolorystycznie. Szybko znalazłam dzięki temu to, co chciałam, (nawet mój najmniejszy rozmiar, co jest częstym problemem nawet w dużych salonach). Pracownica chętnie służyła mi radą i pomocą. Zadawała dużo pytań o mój gust, ulubioną kolorystykę, fason. Sprawiła wrażenie kompetentnej, ponieważ od razu wiedziała, co mi pokazać i trafiła idealnie. Te zakupy sprawiły mi ogromną frajdę.
Gdy weszłam do środka poczułam przyjemne ciepło, ponieważ apteka posiada klimatyzację. Farmaceutka powitała mnie uśmiechem i rozpoczęła krótką rozmowę na temat zimnej i deszczowej pogody. Zapytała w czym może mi pomóc i gdy wyjaśniłam czego szukam, od razu opisała mi wady i zalety tego produktu, oraz zaoferowała inne, podobne. Widać było od razu, że doskonale orientuje się w nowościach oraz w rozmieszczeniu asortymentu. Ponadto zaoferowała mi różne promocje. Z jednej chętnie skorzystałam. Dostałam także zaproszenie na darmowe dermokonsultacje, które bardzo często mają miejsce w tej aptece. Zakup odbywał się w miłej atmosferze i nie było z nim żadnych problemów. Właśnie dlatego przyznałam tak wysoką ocenę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.