Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej

(3.10)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (24 z 26)

Zamiast pomagać ludziom...
Zamiast pomagać ludziom w potrzebie i osobom niepełnosprawnym To dla MOPSu w Chojnowie najlepszym rozwiązaniem jest umieszczanie osób niepełnosprawnych w DPSie

Teresa_64

06.05.2019

Inna forma kontaktu

Chojnów, Kolejowa

Nie zgadzam się (0)
Instytucja samorządowa jaką...
Instytucja samorządowa jaką jest Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej godnie reprezentuje interesy kobiet będących w stanie błogosławionym. Instytucja organizuje warsztaty rozwojowe nie tylko dla kobiet w ciąży, ale także dla dzieci, mając na uwadze ich rozwój intelektualny. Kobiety z małymi dziećmi mogą spokojnie i bezpiecznie zaprowadzić dzieci do wydzielonego kącika przeznaczonego wyłącznie dla najmłodszych. Ponadto Instytucja jest dostosowana także do osób niepełnosprawnych o czym świadczy brak wszelkich barier architektonicznych.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2017

Kontakt online

Głogów, Sikorskiego

Nie zgadzam się (0)
OK. pracownicy zajęci...
OK. pracownicy zajęci sami sobą nie zwracaja uwagi na ludzi w poczekalni.. Ja bylem tam przez chwile ale współczuje ludziom. Na minus: personel, wiedza i doradztwo, sprawność obsługi, oferta i cena, wygląd miejsca obsługi.

Kamil_993

05.02.2016

Placówka

Piła, Kwiatowa

Nie zgadzam się (0)
Dobra ocena obsługi...
Dobra ocena obsługi klienta przy bardzo dużej ilości petentów. Bardzo długi czas oczekiwania na obsługę.Kompetencja i doradztwo w sprawach urzędowych odpowiednie. Miła atmosffera, oraz duża kultura wobec klienta. Bez uwag dla obsługującej Pani Anny J.

Robert_759

04.11.2014

Placówka

Płock, Wolskiego 4

Nie zgadzam się (0)
Nie korzystam ze...
Nie korzystam ze wsarcia tej instytucji,ale jeśli należy się mi rodzinne na dziecko dlaczego mam odpuścić.No i tu się zaczynają wysokie schody.Trzeba wszystko donieść np:zaświadczenia od pracodawcy,świadectwa pracy,zaświadczenia z pup,skarbówka itp.Ktoś kto nie ma cierpliwości może się zrazić i zaniechać starania się o rodzinne.Z doświadczenia wiem że wiele osób odpuszcza to sobie.Dziewczyny które są na stanowisku "rodzinnym" są bardzo miłe i cierpliwe.Gdyby nie mówiły ze te wszystkie wymogi to nie ich wymysł tylko decyzja sejmu,też bym odpuściła.Polecam uzbroić się w cierpliwość i ubiegać o swoje.

zalogowany_użytkownik

16.12.2013

Placówka

Szczecinek, Wiejska 4

Nie zgadzam się (0)
Opieka Spoleczna w...
Opieka Spoleczna w Kolbuszowej to zgraja oszustow i klamcow,ktorzy zamiast pomagac naprawde potrzebujacym ludziom pomagaja bogaczom i tym co dopiero wrocili zza granicy i maja wystarczajaco pieniedzy na zycie lub tez "zulom",ktorzy to pod pretekstem tzw."padaczki alkoholowej" dostaja zasilek staly,ktory przepijaja,bo przeciez nie wydaja na jedzenie,ubrania czy opal,bo to dostaja z Caritas,PKPS i PCK,a potem sprzedaja na rynku.Pracownice zamiast pomagac tym co naprawde potrzebuja patrza,zeby dostac "w lape" no chyba,ze ktos ma znajomosci to nie musi.Osoby biedne,ktore chca poprostu,aby ktos im pomogl,sa odrazu dyskwalifikowane,a pracownice zachowuja sie w stosunku do nich chamsko i bezczelnie.Do przykladu znam pewna rodzine liczaca 3 dorosle i niestety bezrobotne osoby,ktorym opieka spoleczna odmowila pomocy skladajacej sie z marnej renty chorobowej przyznanej przez lekarza,a oni wstydza sie prosic kogokolwiek o pomoc.Pracownice ublizaly tej rodzinie,byly bardzo nieuprzejme wrecz nachalne,a do tego umawialy sie na wizyty w domu w okreslone dni i wogole sie nie pojawialy czego sam jestem swiadkiem,bo osoba z tej rodziny odwolala umowiona wizyte u lekarza,a pracownica nawet nie pojawila sie.Pozniej wysylala listy,w ktorych pisala,ze byla w danym dniu,co jest nieprawda,o czym sam sie przekonalem,widzac pracownice na zakupach w godzinach pracy.Chyba nie placa im za to,zeby chodzily sobie po sklepach,a do biednych nawet nie raczyly sie przyjsc i zobaczyc czy oprocz tych kilku nedznych groszy nie potrzeba im czegos wiecej.Jezeli wszystkie pracownice Opieki patrza,aby miec pelne kieszenie i wyzyskiwac ludzi,to nie dziwne,ze co chwile to maja nowe samochody i remontuja domy.Moze z tego co odbieraja innym,urzadzaja sie sami?Ja nie wyobrazam sobie jak mozna postepowac w ten sposob z potrzebujacymi ludzmi!Przeciez kazdemu nalezy sie szacunek,a pracownice powinny o tym dobrze wiedziec,bo ciekawe jakby same sie poczuly jakby ich potraktowano w ten sposob?Moze akurat kiedys role sie odwroca i same beda potrzebowac pomocy,a jej nie dostana?Jestem zadowolony,ze nie musze korzystac z ich pomocy i ponizac sie,bo one tylko na to patrza,aby im sie klaniac w pas i dziekowac!A niby za co?!Za to,ze oszukuja ludzi i nie dotrzymuja slowa?Ciesze sie,ze moglem sie wypowiedziec w czyims imieniu,bo ta rodzina nie ma takiej mozliwosci.Zachecam wszystkich niezadowolonych ludzi do wypowiadania sie,bo nie ma co sie bac,a moze ktos kiedys cos z tym zrobi i bedzie chociaz troche sprawiedliwosci,bo obecnie wszystko zalatwia sie przez kieszen,a jak potrzebujaca osoba moze miec pieniadze na lapowke,skoro nie ma z czego zyc?!Ja sobie tego nie wyobrazam!!!

zarejestrowany-uzytkownik

27.11.2012

Placówka

Kolbuszowa, Obrońców Pokoju

Nie zgadzam się (0)
Panie obsługujące petentów...
Panie obsługujące petentów są wiecznie w złym nastroju. Są złe że muszą obsługiwać petentów. Niekompetentne, nigdy nic nie wiedzą. Była taka sytuacją że przyszłam o 13.52 i nie zostałam już obsłużona ponieważ przyjmują bezrobotnych do 14.00 . Kiedy dzwoniłam z pytanie o budżet na staż Pani powiedziała cyt. " ...w telewizji mówią że we wrześniu ale ja nie wiem.... " po tej rozmowie zadzwoniłam do urzędu w Białej Podlaskiej pod który podlega mops w Terespolu i zostałam poinformowana że w następnym tygodniu będą pieniądze czyli jeszcze w sierpniu. Na koniec dodam tylko tyle że stażu nie dostałam chociaż starałam się pierwszy raz w życiu natomiast córka kierowniczki staż odrabia 3 raz.

karolina_1556

13.10.2012

Placówka

Terespol, Wojska Polskiego

Nie zgadzam się (0)
Składałam wniosek na...
Składałam wniosek na zasiłek rodzinny Pani która go przyjmowała stwierdziła ze brakuje jednego zaświadczenia oraz kilku podpisów,cierpliwie wytłumaczyła gdzie załatwić to zaświadczenie oraz po uzupełnieniu przeze mnie podpisów przyjęła wniosek tylko jeszcze poprosiła abym nie zapomniała donieść tego zaświadczenia . nie pogoniła mnie z niepełnym wnioskiem i nie kazała uzupełnić najpierw dokumentów tylko z uśmiechem ''poprosiła'' ,a to duża różnica.

zarejestrowany-uzytkownik

23.08.2012

Inna forma kontaktu

Oława, 3 maja

Nie zgadzam się (0)
MOPS jest przeniesiony...
MOPS jest przeniesiony za komisariat policji. Ostatnio Pani przyszła do mnie do pracy z ankietą. Poszukują nowych rozwiązań, aby zlikwidować na osiedlu patologię. Prace MOPSu są naprawdę widoczne, tylko problem tkwi od drugiej strony - to ludzie nie chcą działać, nie chce im się pracować i przychodzą wyłącznie po gotówkę. Instytucja zapewniła pracę kilku sprzątaczkom w Domu Kultury, organizują darmowe spotkania i udzielanie pomocy. Niestety prawie nikt z tego nie korzysta. Panie z MOPSu są miłe, uprzejme i chętne do pomocy. Są naprawdę otwartymi osobami. (Miałam okazję poznać panią w rudych krótkich włosach i blondynkę).

zarejestrowany-uzytkownik

21.05.2012

Inna forma kontaktu

Wrocław, Strzegomska

Nie zgadzam się (3)
Budynek przy "Fundacji...
Budynek przy "Fundacji Dzieci Niczyje" na zew. ładny w środku mimo,że odnowiony zimny i obskurny, panuje tam zła energia:(. Jest podjazd dla wózków i osób niepełnosprawnych co jest dużym atutem i jedynym. Pracownicy socjalny (z wyjątkami) wypaleni pracą, nie mili, nie ludzcy, niechętni do pomocy. Wiele oczywistych informacji pomocowych, które powinni podać aby pomóc ludziom zatajają aby mieć mniej papierkowej roboty. Aby dostać się do pracownika socjalnego trzeba długo czekać na korytarzu aż łaskawie ruszy się z biura i wyjdzie do interesanta na korytarz. Nie raz to trwało nawet do 30min, uciążliwa taka sytuacja dla matek z dziećmi:( kiedy dziecko znudzone czekaniem płacze. Tylko dwa pokoje przyjęć, bardzo często zajęte i dodatkowo bardzo często pracownicy socj.przeprowadzają wywiady wstępne na korytarzu przy innych interesantach co jest nie dorzeczne. Mała wiedza pracowników, trzeba samemu szukać i dowiadywać się o przepisach. Często wprowadzają ludzi w błąd i nie ponoszą za to odpowiedzialności!

Danuta_193

20.04.2012

Placówka

Warszawa, Walecznych

Nie zgadzam się (0)
Byłam i jestem...
Byłam i jestem bardzo miło zaskoczona pracą tego Ośrodka Pomocy Społecznej. Przesympatyczni pracownicy widać, ze pracują tam z powołania a nie z musu. Każda sprawę rozpatrują indywidualnie nie kierując się przy tym stereotypami. Budynek na zew. dość obskurny, w bramie. Minusem są schody bez windy co jest utrudnieniem dla matek z wózkami i osób niepełnosprawnych, gdyż trzeba się wdrapać na pierwsze piętro bez żadnego wjazdu. Przy wejściu można postawić kartony z rzeczami np.ubraniami do oddania co nie jest zbyt krępujące dla potrzebujących. W środku budynek wyremontowany, jest bardzo przyjemnie i jest bardzo ciepła atmosfera. Stoi stolik dla dzieci z kredkami i malowankami. Pracownicy społeczni bardzo rzetelnie i ze zrozumieniem podchodzą do każdej sprawy.

Danuta_193

20.04.2012

Placówka

Gliwice, Czajki

Nie zgadzam się (0)
W pośredniaku jest...
W pośredniaku jest czysto,dla klientów są poustawiane krzesła,budynek przeszedł remont w ostatnim czasie.Czas oczekiwania na przyjęcie się skrócił.Pracownicy są odpowiednio ubrani.Wiedza pracowników jest znikoma,nie więdzą nic o stażach,a do ofert pracy odsyłają do internetu,klienci załatwiani sa na sztukę,w dzwiach.

serczingłuman

05.02.2012

Placówka

Koluszki, Brzezińska

Nie zgadzam się (0)
Miejski Ośrodek Pomocy...
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w moim mieście ogosił nabór na referenta. Ze względu na to iż spełniam wszelkie podane w ogłoszeniu wymagania, postanowiłam złożyć dokumenty. Wybrałam się do gmachu budynku i wtedy skończył się mój dobry humor. W budynku byłam po raz pierwszy i nigdzie nie znalazłam tablicy informacyjnej. Po numeracji wywnioskowałam, że pokój gdzie powinam zostawić dokumenty znajduje się na drugim piętrze. Po kilku minutach szukania odnalazłam biuro i weszłam do środka. W środku znajdowały sie 3 rozmawiające panie, które nie zwróciły na mnie najmniejszej uwagi. Zapytałam czy mogę zostawić dokumenty. Jedna z pań wzięła je ode mnie bez słowa i dosłownie rzuciła na biurko! Nawet na mnie nie spojrzała. Nikt nie odpowiedział na moje "do widzenia". Wyszłam z biura i po chwili wróciłam z tekstem, że poproszę spowrotem moje dokumenty, ponieważ w takim miejscu to ja dziękuję pracować.

Paulina_27

28.12.2011

Placówka

Piła, Kwiatowa

Nie zgadzam się (4)
Po raz drugi...
Po raz drugi załatwiałam w MOPS (pokój na I p.) zasiłek rodzinny. Na pomysł, by wybrać ten sam dzień co ja, wpadło sporo osób. Myślałam, że spędzę na korytarzu urzędu dużo czasu, Ale zostałam pozytywnie zaskoczona. Już po raz drugi. Panie urzędniczki sprawnie załatwiły petentów. A są przy tym miłe, kompetentne i co chyba istotne w urzędach a rzadko spotykane w urzędach, cierpliwe.

zarejestrowany-uzytkownik

10.09.2011

Placówka

Zabłudów, Rynek

Nie zgadzam się (7)
Z pomocy społecznej...
Z pomocy społecznej zacząłem korzystać niedawno. Z relacji innych osób poprostu bałem się tam iść. Niesłusznie. Fakt kolejki zdarzają się niemiłosierne ale już na pracowników nie mogę narzekać. Osoba, która mnie obsługiwała była kompetentna i bardzo miła. Wszystko o co zapytałem zostało wyjaśnione w sposób przystępny. Pani poswięciła mi tyle czasu ile potrzebowałem bez tzw. "łaski". Od tego czasu zdecydowanie zmieniłem nastawienie do urzedników MOPS w Rudzie Śląskiej.

Dariusz_360

28.06.2011

Placówka

Ruda Śląska, Markowej

Nie zgadzam się (1)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym udałem sie po pomoc do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tarnowie, gdzie na swojej drodze napotkałem pracownika socjalnego panią Katarzynę. Byłem miło zaskoczony, kiedy w spokojny i sprawny sposób zostałem pouczony co mam zrobić w moim przypadku i pani Katarzyna wskazała mi siedzibę instytucji, który zajmie sie moim problemem. Co prawda budynek MOPS nadal przypomina czasy PRL-u, to obsługa jest niezmiernie miła.

zegar

17.12.2010

Placówka

Tarnów, Matki Boskiej Fatimskiej

Nie zgadzam się (6)
Jestem mile zaskoczona...
Jestem mile zaskoczona obsługą petentów w MOPS w Lęborku. Zważywszy na problemy jakie zwykle stwarzają panie pracujące w MOPSie ich wczorajsza obsługa była godna podziwu. Miłe, bezproblemowe załatwienie sprawy,pomoc w wypełnieniu wniosku. Pierwszy raz nie trzeba było czekać w kilometrowych kolejkach, gdyż czynne były wszystkie okienka i ludzie przyjmowani byli na bieżąco.

Karolina_995

14.12.2010

Placówka

Lębork, Łokietka

Nie zgadzam się (7)
Postanowiłem poinformować Miejski...
Postanowiłem poinformować Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Puławach o osobie potrzebującej pomocy. Telefonicznie połączyłem się s sekretariatem a następnie z pracownikiem socjalnym, odpowiadającym za rejon miasta którym byłem zainteresowany. Pracownica dokładnie wypytała mnie o szczegóły oraz zagwarantowała sprawdzenie mojego zgłoszenia. Obsługa bardzo profesjonalna i odczuwalne zaangażowanie pracownicy w sprawę pozytywnego rozwiązania problemu.

ZEUS

16.11.2010

Inna forma kontaktu

Puławy, Leśna

Nie zgadzam się (2)
Poszliśmy złożyć dokumenty...
Poszliśmy złożyć dokumenty o świadczenia socjalne. Po Kilku minutowej kolejce wreszcie dostaliśmy się do środka. Pani przy okienku była miła ( może mnie pamiętały ? na pewno była to inna pani niż ostatnio musiałem z nią miłą konwersacje ). Okazało się ze w jednym dokumencie jest błąd. Musieliśmy iść i poprawić ten dokument. Po powrocie ( i odczekaniu swojego ponownie w kolejce ). Musiałem napisać pismo które potwierdzało złożone prze zemnie pismo z urzędu skarbowego ( paranoja, pisać dwa razy to samo ). Na szczęście udało się załatwić złożenie tych papierów bez problemowo ( tym razem).

Kamil_71

31.10.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (3)
Miejski ośrodek pomocy...
Miejski ośrodek pomocy spolecznej tzw. zasilkownia. Miejsce gdzie można postarać sie o zasiłek rodzinny zaliczke alimentacyjną, becikowe. Dwa tygodnie temu skladałam papiery o fundusz alimentacyjny. Było super. Zero kolejek. Zostałam milo i przyjemnie przyjęta. Chialam złozyć papiery na zasilek rodzinny. Bo to dwie różne "firmy" sie tym zajmują. papiery - jesli chodzi o dochody te sanme wiec przze dwa tygodnie raczej mi ni eprzybędzie dochodów za rok 2009 ale NIE! nie można przyjać b przepisy pitu pitu... sru totu tu. No to ja wyjaśniam ze przeciez nic sie przze 14 dni nie zmieni. No i oczywicie tlumaczenie ze oni nie mogą. bo stemple i takie tam. woec pytam kiedy najwczesniej moge przyjśc. No 31.08 po 14. Przyszłam dziś i co? tamta pani gadała głupoty..... mam sobie isc do tej pani... oczywiśce że poszlam tamta pani powiedizal ze nic takiego nie mówila. cóż pozostalo mi tylko żałowac ze nie nagrałm tej pani lub żadać potwierdzenia na piśmie. a teraz pozstanei mi czekanie w kilkukilometrowej kolejece na złozenie kompletu dokumentów. Penie znów system bezie sie zawieszał co zdecydowane wydluzy kolejkę. Panie beda niedoinformoawane.. itd.... zdecydowanie -5 szkoda ze nie da sie niżej!

zarejestrowany-uzytkownik

01.09.2010

Placówka

Łódź, Urzędnicza

Nie zgadzam się (20)

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zamiast pomagać ludziom...
Zamiast pomagać ludziom w potrzebie i osobom niepełnosprawnym To dla MOPSu w Chojnowie najlepszym rozwiązaniem jest umieszczanie osób niepełnosprawnych w DPSie