Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (41)
Szybko i bez...
Szybko i bez problemu założyłam konto z dodatkowym kontem oszczędnościowym.
Często wystawiam produkty,...
Często wystawiam produkty, które zalegają w domu, a jeszcze ktoś za symboliczną kwotę kupi. Żadnych opłat, a ogromny zasięg.
Szukałam prezentu dla...
Szukałam prezentu dla siostry i wpadłam do sklepu z biżuterią Pandora. Tanio nie jest, ale sklep jest przestronny, zatowarowanie spore, a panie sprzedawczynie sympatyczne i co ogromnie ważne nie nachalne! Nie lubię kiedy ktoś sledzi mój każdy ruch. Fajne jest to, że pierścionki są wystawione bez szyby, można "macać, przymierzać i dobrać właściwy model. Wszystko zostaje pięknie zapakowane. A to co mają na rękach - te cudne bransoletki - żywa, najlepsza chodząca reklama.Naprawdę polecam - a i możliwość zwrotu/wymiany jest...
Odwiedziałam ten sklep...
Odwiedziałam ten sklep drugi raz i po raz drugi obsługa sklepu bardzo miło mnie zaskoczyła. Obsługa jest dyskretna, kulturalna, sympatyczna. Sam sklep jest nowy i pomimo wielu klientów jest w nim czysto i można sie łatwo odnaleźć w towarach. Dużo otwartych kas, a więc kolejka nie grozi. Bardzo wygodne, duże kosze, które z powodzeniem może ciągnąć dziecko (jak walizkę na kółkach).
Jeśli chodzi o...
Jeśli chodzi o mnie to jestem zwolennikiem zdalnych rozwiązań finasowych i ubezpieczeniowych i dlatego korzystam z usług mbanku odkąd tylko pamiętam. Dziwię sie kiedy ktoś stoi na poczcie i płaci rachunki. Ja robie to jednym kliknięciem na komputerze i za darmo. Przy wyborze ubezpieczenia OC na auto zawsze brałam pod uwagę cenę - kiedy zasypują nas reklamy w telewizji o pakietach, promocjach i niestety dzwoniąc tam uzyskiwałam zgoła odmienne informacje - moje OC już nie wygląda tak różówo jak w reklamie firmy AXA czy Link4. W link4 miałam ubezpieczenie OC poprzednio i dodatkowo ubezpieczyłam mieszkanie - jedank skladka na kolejny rok okazała sie wyższa niż w moim banku mBank. Poza tym zadzwoniłam na mlinię - gdzie wszystko mi szczegółowo wyjaśniono, korzystając z konta internetowego zamówiłam polisę i wybrałam opcje spłat miesięcznych - wszystko jak na dłoni pokazane - za co płacę, co za to otrzymuję. To bank sam pamięta aby pobrać opłate miesięczną na poczet ubezpieczenia - czyli zamiat 2 rat lub jednej dużej płacę śmieszna kwotę koło 38 zł miesięcznie - tego nie da się odczuć, ale też nie ma możliwości, że zapomnę. Umowę otrzymałam bardzo szybko - nic tylko tak dalej - ja nie mam czasu na chodzenie po placówkach ubezpieczeniowych. Polecam mBank pod każdym wzgledem - swoboda dostępu, brak opłat i szeroka oferta - to ich niezaprzeczalne atuty.
Udałam się do...
Udałam się do placówki banku w celu zmiany lokaty i wypłaty odsetek. Zastałam w środku 3 osoby obsługujące oraz kolejkę 3 osób przede mną. Myślałam, że zajmie mi to ok. 30 minut - niestety klienta, która była już obslugiwana w momencie mojego przyjścia opuściła staowisko w tym samym momencie co ja - czyli po 18.00 Myślę, że to za długo jak na ząłożenie konta internetowego i lokaty. Ale nie to było najgorsze. Jedna z pracownic wyszła nagle i zostały tylko 2 osoby do obsługi, z czego jedna cały czas zajęta tą "długą" klientką. Cudem po 20 minutach nadeszła moja kolej i pech, pracownik wstał i również zaczął szykować się do wyjścia. Tego już było za wiele - za mną kolejne 5 osób, a tu 1 pani obsługująca cały czas 1 osobę. Na moje pytanie, czy ktoś nas jednak raczy obsłużyć powiedział, że ma teraz zmianę czy coś. Reszta kolejki nie odpuściła i rozpoczęły się ataki, aż doczekaliśmy się kierownika sali. Na nasze zastrzeżenie dlaczego 2 pracowników z 3 ma w tym samym czasie przerwy czy zmiany, Pani radośnie stwierdziła, że też mają prawo do przerwy i że na pewno ktoś zaraz będzie obsługiwać. siedziała w banku ponad godzinę i 20 minut. Ale cóż mają wysokie oprocentowanie - cos za coś.
Otrzymałam newsletter z...
Otrzymałam newsletter z kuponem promocyjnym na 2 pizze prostokątne za 29,90 i postanowiłam skorzystać. Podjechałam do restauracji, gdzie przywitała mnie bardzo miła obsługa. Podziękowano za zainteresowanie ofertą i poproszono o chwilkę cierpliwości. Czekałam w sumie ok. 20 minut i wyszłam z gorącą pizzą oraz z 2 dodatkowymi kuponami promocyjnymi dotyczącymi posilków w lokalu. Obsługa naprawdę przesympatyczna, a pizza po dowiezieniu do domu (ok. 4 km) nadal była gorąca i oczywiście wyśmienita.
Podczas cotygodniowych zakupów...
Podczas cotygodniowych zakupów po raz kolejny zostałam oszukana na cenie produktów. W alejce głównej stał kosz z promocjami (soki, wody mineralne itp). Wybrałam napoje Gardena 2 litrowe z ceny 4,49 na 2,25. sprawdziłam datę i wszystko było w porządku. W kasie zapytałam jaka cena została naliczona i niemiła niespodzianka - 4,49 za sztukę. Pani jeszcze sugerowała, że pewnie na końcu się odliczy rabat (pewnie odliczyłby się gdyby to była promocja 2 + 1 gratis). Zmuszona byłam pójść do punktu obsługi klienta. Pani niechętnie, ale poszła na drugi koniec marektu sprawdzić i oczywiście to moja wina, że nie doczytałam, że ta cena dotyczy tylko smaku mięta. Bzdura totalna, ponieważ kosz był wyraźnie oznaczony z każdej strony 1/2 ceny. Nie zauważyłam tam innych smaków oprócz wybranych przeze mnie - inne były o mniejszych pojemnościach a ta promocja dotyczyła opakowań 2 litrowych. Niestety zrezygnowałam z zakupu, ale sposób w jaki oszukują klientów jest bardzio perfidny i zasługuje na naganę - ilu klientów dziennie tak nabierają??? Dodatkowo kupują c 1 maslo i 1 margarynę zapłaciłam jak za masła czyli duzo drożej, ale już nie miałam siły się kłócić.
Przypadkiem zajrzałam do...
Przypadkiem zajrzałam do sklepu z wyposażeniem (zupełnie bez zamiaru zakupu). Jedna ze sprzedawczyń niosła narzutę na łóżko, która wpadła mi w oko. Po zapytaniu się o cenę sprzedawczyni przejęła inicjatywę i przez 20 minut wybierała, aranżowała na łóżku wraz z poduszkami, aż wreszcie wyszłam z narzuta i 3 poduszkami. dodatkowo tego dnia była promocja z okazji dnia kobiet - 20 %. Obsługa naprawdę miła i kompetentna.
Na cotygodniowe zakupy...
Na cotygodniowe zakupy wybrałam się tym razem do Auchan. Zatrzymałam się na dziale ogród przy nasionka i tam piękny plakat z błędem ortograficznym"RÓWNIERZ". Trudno zdarza się, chociaż raczej w zeszytach uczniów niż w sklepie. Wybierając towary zawsze sprawdzam dokładnie ceny, przy mleku równiez to zrobiłam i niestety przy kasie okazało się, że mleko zamiast 1,99/1litr kosztuje 2,48zł. W punkcie obsługi Pani oczywiście poszła sprawdzić, jednak po powrocie poinformowała, że jest taki bałagan z cenami, że rzeczywiście jest 1,99 ale ona nie mogła znaleźć mleka, które tyle kosztuje. Przy kilku produktach spożywczych zauważyłam zupełnie inne cenówki - tak jakby ktoś przestawił towary, ale zapomniał o cenach. Starsza osoba cenę przeczyta, ale nazwę produktu już pewnie nie i też się zdziwi przy kasie. Poza tym na dziale ogród nie ma żadnego sprzedawcy po południu - pytałam w punkcie obsługi - nikt nie podejdzie.
Wybrałam się do...
Wybrałam się do sklepu Decathlon przy okazji zakupów tygodniowych. Zawsze może wpaść coś w oko. Chciałam znaleźć odzież na fitness. W Decathlonie jak zwykle panował duży ruch (ruszają z rozbudową, ale to nie utrudnia zbytnio robienia zakupów). Wybór mają naprawdę duży i można znaleźć zarówno produkty drogie i markowe, ale także tańsze produkty ich własnej marki. Najgorzej jest złapać kogoś z obsługi do pomocy, ale jak się już uda to chętnie pomoże. Minusem jest bałagan panujący w przebieralniach – klienci nie odwieszają ubrań, wieszaki walają się po podłodze, a obsługa zdaje się ignorować ten fakt.
Ale i tak mają u mnie plus za wybór towaru, za kartę lojalnościową, dzięki której nabijam sobie punkty na konto.
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy, aby skorzystać z wyprzedaży. Przypadkiem zajrzałam do sklepu Venezia, który zawsze kojarzył mi się z wyższymi cenami obuwia – tym razem miłe zaskoczenie – wyprzedaż okazała się rzeczywiście wyprzedażą. W sklepie panował duży ruch, ale obsługa radziła sobie wyśmienicie. Nie nachalnie, lecz sprzedawczynie miały wszystko pod kontrolą i służyły pomocą w rozmiarach. Dzięki temu nabyłam parę butów, choć zupełnie tego nie planowałam. W sklepie nie było bałaganu spowodowanego natłokiem klientów – nad wszystkim dzielnie panowały sprzedawczynie.
Podczas zakupów w...
Podczas zakupów w Arkadach Wrocławskich wstąpiłam na lody do lodziarni Grycan. Wybór bardzo duży, sympatyczna i szybka obsługa. Bardzo czysto (również stoliki dla klientów). Lody nakładane były w rękawiczkach (nieraz widziałam, obsługę trzymającą „gołymi” dłońmi wafelki klientów). Zachęcali również do skosztowania innych specjałów. Polecam za smak lodów i dobrą obsługę.
Rano byłam odebrać...
Rano byłam odebrać zaświadczenie w imieniu firmy. Niestety tym razem miło nie było – była Pani w zastępstwie (na oko wiek jak poprzedniczka ok. 50 lat). Na moje pytanie o zaświadczenie powiedziała, że nie ma, nie ważne, że datę odbioru miałam właśnie na dzisiaj. Zadzwoniła do „koleżanek” i okazało się, że jeszcze naczelnik nie złożył podpisu. Pani skwitowała to stwierdzeniem – „no co ja mogę zrobić”. Żadnego przepraszam. Dla pewności przyszłam po odbiór następnego dnia. No cóż jednak nie wszystko się w ZUSie zmieniło.
W imieniu swojego...
W imieniu swojego szefa poszłam odebrać zaświadczenie, które miało być do odbioru 24.02. Przemiła Pani (ta sam przyjmowała kilka dni wcześniej ode mnie wniosek) poinformowała mnie, że skoro tak bardzo zależy nam na czasie to mogę spróbować ok. 15, ale najlepiej przyjść rano 24.02 (ona już to pisemko widzi w systemie, ale jeszcze przechodzi przez podpisy). Była naprawdę przesympatyczna i miałam wrażenie, że naprawdę chce mi pomóc (nie była to młoda osoba, lecz Pani z długim stażem w ZUSie) – dzwoniła od działu wystawiającego i naprawdę starała się być uprzejma. Miła odmiana dla kogoś kto miał styczność z ZUS-em.
Weszłam na stronę...
Weszłam na stronę Link4 (mam u nich wykupione OC) i sprawdziłam, że mają również dobrą ofertę na ubezpieczenie mieszkań. Zadzwoniłam i poprosiłam o ofertę. Całość przedstawienia oferty nie trwała dłużej niż 7-8 minut. Skorzystałam z wielu promocji (min. poinformowano mnie, że jeśli mam kartę Ikea to przysługuje mi dodatkowa zniżka) i w końcu przesłano mi ofertę mailem oraz w ciągu 3 dni otrzymałam dokumenty (umowa i regulamin) do domu. Zapłaciłam i mam, a konsultant jeszcze dzwonił i upewniał się czy wszystko dotarło i czy jest ok. Naprawdę nie trzeba się bać internetowych ubezpieczeń, banków, sklepów – to wszystko jest dla ludzi. Bardzo sympatyczna obsługa, cierpliwa.
Poszukiwałam nowego ubezpieczyciela...
Poszukiwałam nowego ubezpieczyciela auta (zmiana ze względu na cenę). Postanowiłam sprawdzić ofertę Link4 i przekonałam się, że warto. Skorzystałam z maksymalnych zniżek. Konsultant telefoniczny bardzo wyraźnie tłumaczył wszystkie opcje. Oczywiście namawiano mnie na pakiet OC AC – lecz AC jest dla mnie zbyt kosztowne. Bez obawy skorzystałam z ich oferty. Dodatkowo przedstawiono mi ofertę ubezpieczenia na mieszkanie i życie. Gorąco polecam.
W trakcie cotygodniowych...
W trakcie cotygodniowych zakupów odwiedziłam sklep Cubus, w którym jeszcze trwała końcówka wyprzedaży. Panie są bardzo uprzejme i witają wchodzących. Nie ma nachalnej obsługi. Dopiero, kiedy dłuższą chwile stałam przy wieszaku z ciuszkami dziecięcymi Pani zaoferowała swoją pomoc. Mimo, że nie kupiłam oglądanej rzeczy, ze względu na brak rozmiaru, to Pani zachęciła mnie do spojrzenia na dział z bielizną, gdzie przeceny kusiły dużymi zniżkami i mnie skusiły. Bardzo miło, czysto i fajnie bo niezbyt nachalnie.
Odwiedziłam Salon w...
Odwiedziłam Salon w celu zapoznania się z ofertą. Muszę nadmienić, że w tym samym pomieszczeniu znajduje się salon Hyundaia i najpierw tam zapytał o auta. Obsługa w Hyundaiu była bardzo uprzejma i kiedy powiedziałam, że idę jeszcze do Suzuki, to Pan powiedział, że na pewno „kolega z Suzuki” też coś Pani poleci. No i błąd, Pan, który się mną „zajął” był w płaszczu i dał mi odczuć, że się spieszy. Skoro on nie miał czasu, to mógł podejść ktoś inny. To nie jest bułka, czy mleko tylko towar za kilkadziesiąt tysięcy i na jego sprzedaż należy poświęcić trochę czasu (zarówno sprzedawca jak i kupujący). Pan starał się usilnie zaproponować model z 2008 i ogólnie był mało uprzejmy – no i cały czas w płaszczu!
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy, aby jeszcze skorzystać z końcówek wyprzedaży i wstąpiłam do sklepu Reebok, aby znaleźć coś dla dziecka. Na moje przywitanie nikt z personelu nie zareagował. Nawet, gdy dłużej stałam i szukałam rozmiaru. Musiałam podejść i poprosić o pomoc, ale usłyszałam, że „wszystko jest wystawione”. Jedyny plus to duży wybór, ale obsługa kiepska.
