Profil użytkownika
Początkujący obserwator
Opinie użytkownika (15)
No tak nie...
No tak nie wiem co się ostatnio dzieje, to chyba niedoszkoleni pracownicy. Obsługa na bardzo przeciętnym poziomie, rozumiem że każdy się uczy ale to już kolejne podejście w tym Mc. Kupowałem na bonifikartę zawszę mówię że zakup będzie na bonifikartę i jak zawsze pracownik kasuję pierwszy produkt w tym przypadku kawę na kartę a zakupiony lody już policzone w normalnej cenie. No przesada już nawet nie chciało mi się odzywać...szkoda naprawdę szkoda.
Restauracja bardzo stylowa,...
Restauracja bardzo stylowa, miejsce naprawdę godnie polecenia. Obiady świetne można się dobrze zjeść, nie mówiąc o pysznych deserach lodowych. Ceny bardzo przystępne . Polecam jak najbardziej
Market przebudowywane z...
Market przebudowywane z korzyścią dla klienta, bardzo fajna zmiana wystroju. Towary ładnie oświetlone i miejsca jakby więcej. Panie przy kasach mogłyby być jakoś równo ubrane gdy każda ubrana w innym stylu. Ogólnie duży plus.
03.05.2022
Odpowiedź firmy
Jesteśmy wdzięczni, że zadał Pan sobie trud, by dokonać oceny naszego marketu w Inowrocławiu. Opinia naszych Klientów na temat funkcjonowania sklepów Kaufland oraz jakości naszych produktów jest dla nas bardzo ważna. Obiecujemy, iż w dalszym ciągu będziemy dbać o to, by zakupy w naszych marketach upływały w jak najlepszej dla Klientów atmosferze.
Pozdrawiamy Kaufland Team
Placówka mała ale...
Placówka mała ale bardzo komfortowa. Panie obsługujące bardzo kompetentne i pomocne. Zawsze potrafią dopasować produkt do oczekiwań. Produkty oferowane bardzo ciekawe dopiero po przedstawieniu przez doradcę, gdyż strona internetowa wszystkiego nie wyjaśnia.
Super. Na minus:...
Super. Na minus: sprawność obsługi. Na plus: personel, wiedza i doradztwo, oferta i cena, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Fajnie...
Bardzo dobrze. Fajnie że towar na bieżąco uzupełniany, szkoda że kosztem otwartych kas. Na minus: sprawność obsługi. Na plus: personel, wiedza i doradztwo, oferta i cena, wygląd miejsca obsługi.
Wczoraj kupowałem buty...
Wczoraj kupowałem buty do dziecka, zaraz po wejściu dwie panie mnie przywitały, na sali srzedaży sprzedawca też sam z siebie mnie przywitał dzień dobry. Klimatyzacja świetnie ustawiona, asortymetn butów dla dziecie bardzo fajny, ceny bardzo zachęcające. Po kilku minutach wybierania obuwia zjawiła się miła pani i pomogła mi poszukać rozmiar i wsponiała jescze o promocji gdy kupie jedną przecenioną parę to drugą inną przecenioną otrzymam za pół ceny. Jak dla mnie rewalacja i to wszystko z gwarancją. Przy kasie też jeszcze raz pani potwierdziała że jest gwaranacja i na obuwie. Polecam wszystkim !
Korzystałem z Mc...
Korzystałem z Mc Drive. Czas oczekiwania długi. Po podjechaniu do automatu do zamówień, przez długi czas nikt się nie odzywał. Po kilku minutach, odezwał się mężczyzna mówiąc: proszę złożyć zamówienie. Poprosiłem o zestaw. Cena zgadzał się na wyświetlaczu. Pan zapytał czy zestaw i cena na wyświetlaczu się zgadzają. Potwierdziłem, i zostałem poproszony o podjechanie do ostatniego okienka. Niestety odbiór zamówienia i płatność odbywały się przy jednym oknie, co wiązało się znów z długim czasie oczekiwania. Po podjechaniu , nie zostałem przywitany tylko poproszono mnie o kwotę do zapłaty. Użyłem, karty do płatności. Pracownik nie poinformował mnie że musi z nią odejść po miejsca obsługi dla klientów na miejscu. Otrzymałem paragon, potwierdzenie płatności i zapakowany zestaw. Jedzenie było znakomite, czego nie powiem o obsłudze w tym dniu.
Apteka w nowym...
Apteka w nowym przestrzennym budynku. Kilka miejsc miejsc parkingowych. Możliwość zakupu bezpośrednio z auta – system drive. Strefa wejścia czysta, duży widoczny dzwonek do obsługi nocnej. Zadzwoniłem jeden raz, pani farmaceutka zaraz przyszła. Poprosiłem o termometr i coś dobrego na zbicie temperatury. Pani doradziła mi co wybrać, i zapytała o moje preferencje cenowe. Po chwili miałem już wszystko zapakowane w foliową reklamówkę. Można płacić kartą i takiego wyboru dokonałem. Terminal jest bardzo wygodny, bo bezprzewodowy. Wszystko trwało kilka minut. Jestem bardzo zadowolony z obsługi.
Teren prze strefą...
Teren prze strefą wejścia czysty, dużo wolnych miejsc parkingowych. Na drzwiach aktualne plakaty. Koszyk na zakupy czysty. Podłoga na sali sprzedaży zadbana. Towar wokół logicznie rozłożony. Na dziale owoce warzywa, dostępne foliowe torebki. Owoce jak i warzywa wyglądały na świeże. Lodówki czyste, bez braków asortymentowych. Na dziale z pieczywem, też dostępne foliowe woreczki. Czytnik cen sprawny. Stosunek cen do jakości produktów w markecie dość dobry. Przy kasie kosz z kwiatami z błędną przyklejoną ceną. Pani przy kasie, nie była skora do pomocy w wyjaśnieniu dlaczego cena przy kasie jest inna. Ogólnie market godny polecenia, należy jednak być czujnym na super promocje i sprawdzić samemu ceną, pod czytnikiem. Sama obsługa przy kasie bardzo sprawna i z zachowaniem standardu obsługi.
Godzina ok 10:40...
Godzina ok 10:40 , mamy środę. Kończył mi się gaz w aucie, widzę z daleka że wolne stanowisko, więc jadę. Teren wokół stacji czysty stanowiska dobrze, oznaczone. Dobrze oznaczony przycisk do wezwania obsługi, tankowania gazu. Zadzwoniłem, pan w wieku ok 24 lat, 175 cm, mocne ciemne włosy, ubrany w zieloną kamizelkę przyszedł po około minucie. Zastawił auto pachołkiem, w tym czasie odkręciłem korek wlewu gazu. Udając się w stronę, kas poprosiłem o zatankowanie i powiedziałem że korek odkręcony i na bagażniku. Pan odpowiedział O.K.W środku BP, nie było dużego ruchu. Otwarte dwie kasy. Podszedłem do pani w kasie pierwszej od lewej. Pani w wieku ok 25 lat, jasne dłuższe włosy, w kolorze blond. Miała identyfikator z napisem – Uczeń. Przywitała mnie. Poprosiła wyraźnie o kwotę do zapłaty. Dałem kartę , wbiłem pin. Otrzymałem paragon i pokwitowanie od karty. Pani , dziękując powiedziała ile punktów Payback otrzymałem i ile mam wszystkich. Wszystko szybko załatwione. Udałem się do auta. I odjechałem , jednak po zaparkowaniu , kilka kilometrów dalej na parkingu, zauważyłem że nie mam korka od wlewu gazu. Pan który tankował , musiał go nie przekręcić, lub zrobił to niestarannie.
Obserwacja w dniu...
Obserwacja w dniu 31.03.2012. godz. 16:15Polo Market w Inowrocławiu, przy ulicy Jagiellońskiej 26Jedno wolne miejsce, na parkingu. Teren przed marketem, czysty.Kosze na śmieci, nie zapełnione.W środku otwarte dwie kasy, plus stoisko monopolowe.Podłoga w środku w miarę czysta, widać już ślady zdeptania.Najpierw, zakupiłem na stanowisku alkoholowy, zakład Lotto. Pani ok czterdzieści parę lat, włosy jasne z czarnymi przebłyskami.Przywitała mnie, i spytała co podać , poprosiłem Mini na chybił trafił.Podała kupon, poprosiła o zapłatę, wydała resztę , pożegnała i zaprosiła z powrotem. Zabrałem kosz, na zakupy na kółkach. Był w miarę czysty, widać ślady zużycia i rączka trochę klejąca.Na sali sprzedaży, dużo klientów. Przy stoisku owoce – warzywa , bez większych uchybień.Dalej widać rozsypany cukier, na podłodze. Dość duże braki napojów gazowanych na regałach.Kolejka do rzeźnika na cztery osoby, obsługiwały dwie Panie. Palety nie rozpakowanych, napojów blokowały swobodne przejście do stoiska z pieczywem. Brak chleba w widocznych skrzynkach, trzeba było samemu je przełożyć.Udając się do kas, kolejka przy dwóch otwartych, w drugiej na cztery osoby, w trzeciej na pięć osób.Ktoś krzyknął, międzyczasie „zadzwońcie po kasę”Otwarto ostatnią pierwszą, kasę byłem drugi w kolejce. Obsługiwała mnie, Pani Agnieszka , jasne włosy wiek ok. 35 lat, okulary.Nie przywitano, mnie tylko zaczęto kasować produkty, po moim dzień dobry, odpowiedziano mi tak samo, bez kontaktu wzrokowego. Zapytano zaraz , czy chcę reklamówkę małą. Zabrałem dwie sztuki, pani kasowała szybko. Poprosiła o kwotę do zapłaty, płaciłem kartą. PIN pad trochę poklejony, i brak osłonki na klawiaturę do dyskretnego wprowadzania PIN-u.Kasjerka sama umieściła kartę w czytniku, po autoryzacji poprosiła o wyjęcie.Nie podziękowano mi za zakupy, ani nie zaproszono ponownie. Pani zaczęła kasować następnego klienta.
Teren przed sklepem...
Teren przed sklepem firmowym, czysty. Niestety rzucający się z daleka dach sklepu po niedawnym jego paleniu, się nie został odnowiony. I nie wygląda to bezpiecznie i schludnie. Drzwi od sklepu otwarte i włączona niestety klimatyzacja. W środku bardzo czysto, czuć zapach świeżych wędlin. Lodówki czyste, oświetlenie włączone. Na TV wyświetlane reklamy, nieruchomości , i wędlin. Kolejka przede mną na trzy osoby. Były dwie pracownice, ubrane w fartuch i foliowe rękawiczki, włosy na głowie też zabezpieczone. Obsługiwała mnie Pani w czarnych włosach wiek ok 43 lata. Uprzejmie mnie powitała, poprosiłem o dwa schabowe, zapytała czy rozbić maszyną, więc skorzystałem. Potem zabrałem jeszcze osiem skrzydełek. Podziękowałem, pani zapytała czy nie życzę sobie salami typy rogal, gdyż bardzo polecam. Nie korzystałem. Poprosiła o kwotę do zapłaty, wydała resztę i zaprosiła do kolejnych zakupów i pożegnała.Czas wizyty ok. 10 minut.
Dziś 13.03.2012. odwiedziłem...
Dziś 13.03.2012. odwiedziłem market Carrefour, w Inowrocławiu, godz 16:15Miejsc na parkingu, było dużo. Wejście i deptak przed drzwiami, czyste. Kosze na śmieci nie przepełnione.W środku, podłoga czysta. Ochroniarz chodził koło kas. Pani z obsługi klienta, konwersowała z koleżanką.Przy stoisku z żelkami na wagę, nikogo nie było.Zauważony przechodni klient, pytał pracownika gdzie znajdzie folię aluminiową. Ten zaś , bez przywitania tylko pokazał ręką , w którą stronę ma się udać. Oferta cenowa, niezrozumiałą, kaszka Nestle mleczno-ryżowa dla dzieci kosztuję 7,39 natomiast dwa metry w lewo promocja dwupak tychże kaszek z naklejką druga 50% taniej ale cena 17,99. To jest wprowadzanie w błąd klienta.Przy kasie , do której stałem , była tylko jedna osoba. Kas otwartych naliczyłem trzy.Pani przywitała mnie słowami dzień dobry. Zapytała też czy posiadam kartę rodzinkę.Skasowała towary, i poprosiła o kwotę. Płaciłem kartą, pin pady nowe i czystsze od tych starych.Po zapłaceniu, życzyła miłego dnia. Jednak nie poczekała , gdy chowałem kartę do portfela , tylko kasowała następnego klienta.
Wygląd przed sklepem,...
Wygląd przed sklepem, bez zastrzeżeń. W środku już inna bajka, podłoga zaraz przy bramce brudna, rozsypana ziemia do sadzenia kwiatów. Pełno kartonów , przy stoisku owoce-warzywa. Panie sobie głośno, żartują w magazynie , oczywiście przy otwartych drzwiarz. Ochroniarz , ubrany w kolorowy T-shirt , chodzi i dyskutuje z kasjerkami, a raczej flirtuje. Nie jest zajęty pracą. Nie pytałem o towary, bo nie miałem najmniejszej ochoty rozmawiać z kimś z personelu.Kolejka przy kasie , naliczyłem siedem osób, obok kasjerka rozmawiała z koleżanką. Po czym głośno stwierdziła , że ona też ma otwarte i czeka.Szkoda słów , na jakość obsługi.
