Dziś zadzwoniłem do urzędu miasta z prośbą o kilka informacji. Połączono mnie z działem dowodów, bo właśnie tego dotyczyły moje pytania. Na samym wstępie rozmówczyni powiedziała że ona nie ma teraz czasu ze mną rozmawiać bo ma przed sobą znajomą, której załatwia sprawę. Ja odparłem że zadam tylko dwa-trzy krótkie pytania. Odpowiedzi udzieliła mi tylko na jedno pytanie ale nie kompletne. W zasadzie dalej nic nie wiem. Pracownica powiedziała żeby próbować co jakiś czas dzwonić może akurat trafie że będzie miała wolną chwilę. Chyba nie tak powinno to wyglądać.
Dokładnie tydzień temu w piątek złożyłem zamówienie na wtórnik tablic rejestracyjnych gdyż moje zostały skradzione. Udzielono mi informacji że tablicę do odbioru będą we wtorek, najpóźniej w środę. We wtorek stawiłem się w urzędzie z nadzieją że otrzymam tablice lecz niestety ich nie było. Czekałem praktycznie godzinę abym został obsłużony mimo małej ilości klientów przede mną (zaledwie dwóch). W środę postanowiłem zadzwonić - wiadomo informacja szybsza i bez czekania. Poinformowano mnie że zamówienie dopiero zostało w środę złożone. Dzwoniłem jeszcze kilka razy zarówno w środę i w czwartek i za każdym razem mówiono mi co innego. Potwierdza to ocena wiedzy i kompetencji jaką wystawiam. Dziś mamy piątek (minął tydzień od dnia złożenia papierów) a ja tablic wciąż nie mam. Byłem u urzędzie czekając ponad godzinę na swoją kolej. Przede mną były 4 osoby i w tym czasie została obsłużona tylko jedna. Zdenerwowałem się i postanowiłem uzyskać informacji telefonicznej aby nie czekać. Tym razem odebrał ktoś bardziej kompetentny ale też nie dostatecznie bo było słychać jak wciąż się o coś kogoś pyta. I powiadomił mnie że jeszcze nie było kuriera i należy czekać. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tak długim czasem oczekiwania oraz z tak beznadziejną i niekompetentną obsługą. Denerwowałem się nie tylko ja ale również inni interesanci siedzący w poczekalni. Większość była tym przerażona i deklarowali że poruszą ten temat u kompetentnych osób.
Posiadam już 3 konta w mBanku. Z początku byłointeresująco ale ciągle są jakieś zmiany w regulaminie które mnie zaczynają niepokoić. Nie nadążam za tym, gdyż 3 konta to dużo i w każdym się zmienia co innego ponieważ są one innego rodzaju. W jednym coś likwidują w innym zostawiaj, pogubić się można. W dodatku moim zdaniem bardzo często jest brak dostępu do wszystkich kanałów z powodu jakiś modernizacji. Nie lepiej zamknąć raz na dużej i zrobić wszystko. Przynajmniej taki plus że robią to nocą, ale jak by nie patrzeć wtedy też czasem potrzebna jest gotówka.
Witam.
Dziękuję Panu bardzo za zamieszczenie opinii dotyczącej usług świadczonych przez mBank.
Odnosząc się do Pana uwagi o częstych zmianach regulaminu naszych kont, pragnę poinformować, że są one w dużej mierze pokierowane dobrem Klientów. Aby móc sprostać oczekiwaniom rynku, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego poziomu oferowanych usług nasz bank stara się stale doskonalić, doprecyzowywać i modyfikować wszelkie procedury i regulaminy, po to aby korzystanie z naszych usług stało się prostsze, spełniało wymagania aktualnie obowiązujących norm prawnych i bieżących potrzeb naszych Klientów.
Bycie liderem internetowych usług bankowych, zobowiązuje nas do wprowadzanie ciąłych zmian. Chcemy aby wprowadzane zmiany uczyniły nasz system jeszcze bardziej przyjaznym Klientowi, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych norm bezpieczeństwa. Przerwy techniczne są wymogiem koniecznym do wprowadzania zmian. Prowadzimy je nocą, aby były jak najmniej uciażliwe dla Klientów.
Mam jednocześnie nadzieję, że nasza argumentacja przyczyni się do zrozumienia zachodzących zmian w mBanku. Zapewniam, że stale dokładamy starań, aby oferta mBanku była atrakcyjna, a obsługa jak najbardziej przyjazna i odpowiadająca oczekiwaniom naszych Klientów.
Pozdrawiam
Monika Omielska
mBank
Portal ten dynamicznie...
Portal ten dynamicznie się rozwija. Dodaje dość sporo dodatkowych opcji swoim użytkownikom. A co za tym idzie im więcej opcji tym więcej możliwych luk. Zauważam coraz więcej błędów związanych z działaniem strony i możliwych opcji. Zdjęcia czasem są niedostępne z niewiadomych przyczyn. Wo wylogowaniu się i zalogowaniu innego użytkownika na drugim komputerze osoba wylogowana dalej widnieje jako aktywna w znajomych mimo minięcia koło 25 godzin. Osoby usuwane z propozycji osób które możesz znać dalej się ukazują.Czarna lista nie zawsze pokazuje wszystkie zablokowane osoby. To tylko część błędów dostrzeganych przez moją osobę. Ale mimo wszystko dalej lubię ten portal tylko radze właścicielom usunięcie błędów w konstrukcji strony.
Wchodząc do sklepu zauważyłem tylko jednego pracownika za ladą. Biorąc pod uwagę dość późną godzinę rozumiem że nie musi być pełna obstawa. Interesował mnie zakup rutera. Podszedłem do gabloty i widziałem tylko jeden model, przeszedłem się po sklepie z myślą, że może jeszcze coś znajdę, bo nie mogłem uwierzyć że na taki duży sklep mają tylko jedną sztukę. Niestety nic więcej nie znalazłem więc udałem się do pracownika. Ten z kolei tym razem oglądał sobie telewizję. Zapytałem czy to jedyny model i czy mogę coś się o nim dowiedzieć. Owszem pracownik podszedł do gabloty ze mną i usłyszałem informację, że to jedyny model i w dodatku ostatnia sztuka. A jeśli chodzi o kompetencje to są zerowe gdyż pracownik mi powiedział abym sobie spisał model i poszukał coś w domu na necie. Jak dla mnie to takie trochę żałosne, bo nie wieżę że w takim sklepie nie ma internetu. A ja już wole iść do innego sklepu, które są nieopodal niż potem z domu wracać
Szanowny Kliencie.
Bardzo dziękujemy za cenne spostrzeżenia i uwagi, dotyczące obsługi klienta w naszym salonie.
Z pewnością Pana opinia pomoże nam podnieść jakość naszej pracy.
Dołożymy wszelkich starań, aby w przyszłości podobna sytuacja nie miała miejsca.
Wybrałem się z...
Wybrałem się z przyjaciółmi do restauracji na kilka piw i jakąś zakąskę. Po wejściu od razu zwróciłem uwagę na bardzo typowy styl - coś w stylu speluny. Wspólnie z przyjaciółmi zajęliśmy stolik. Chwile po tym podszedłem do baru po kartę dań, gdyż kelnerów tu nie ma. Karta menu była sporządzona bardzo nieciekawie. Wcześniej była to restauracja "Naleśnik" więc takie danie było preferowane. Z przyjaciółmi uzgodniliśmy że zamówimy tylko piwa bo nic innego co przykuło by uwagę nie było. Podszedłem wtedy do baru i kupiłem piwa. Niestety sam musiałem sobie je do stolika zanieść - bardzo duży minus. Wiadomo, że piwo jest moczopędne więc udałem się do toalety. A tam brak papieru, śmieci wysypują się z kosza, na podłodze była rozlana jakaś substancja. Chwilę po tym udałam się do znajomych i zaproponowałem zmianę na jakiś inny bar. Wszyscy z chęcią na to zareagowali.
Wygląd sklepu na zewnątrz jest naganny. Na parkingu walają się śmieci. Na szybie przy drzwiach do sklepu widać pokaźne ślady taśmy klejącej widoczne z dużej odległości. Przed wejściem na halę sprzedaży na stołach gdzie znajdują się ulotki jest pełno starych paragonów. Do alejkami z napojami dołożono dodatkowo paletę z colą co zmniejsza w tym miejscu alejkę. Rozmowa z pracownikiem pozytywna, wskazał miejsce poszukiwanego przedmiotu. Na stoisku warzywa-owoce z wyglądu świeże produkty. Obsługa na kasie nie najlepsza. Długi czas oczekiwania w kolejce przez plotki kasjerki ze znajomymi. Brak słów grzecznościowych w moim kierunku.
Po wejściu do sklepu zapytałem pracownika o dany towar. Zaprowadził mnie do niego i pokazał dokładne miejsce ułożenia na polce. Aż się zdziwiłem bo raczej pracownicy tylko mówią gdzie towar się znajduje. Natomiast zniesmaczyła mnie waga na stoisku z owocami, a w zasadzie to jej zawartość. Leżały na niej zgniłe gruszki najprawdopodobniej zostawione przez pracownika, który je właśnie przebierał. Przed sklepem obok stoiska gdzie się zostawia rowery jest pełno niedopałków. Powinni to posprzątać.
Chciałbym zauważyć że telewizja Polsat zmienia się:) Ostatnio zarzucałem im zbyt częste i za długie reklamy. Według mnie to się zmieniło na duży plus. czasem nawet między serialami nie ma reklam, aż chce się oglądać. Oby tak dalej. Gratulacje dla zarządu TV Polsat
Chciałbym skomentować troszkę tą telewizje. Bardzo mi się w niej nie podoba to że bardzo dużo leci powtórek, rozumiem że czasami ktoś nie może czegoś obejrzeć ale bez przesady. Druga sprawa to bardzo denerwują te długie reklamy. Są one dość często i moim zdaniem za długo. Raz mierzyłem czas reklam i czasem wynosi on przyzwoite 5 minut ale innym razem masakra, aż 26 minut. Przecież to czas serialu. Troszku za długo. Proponuje się poprawić bo to zniechęca. Moi rodzice np. już w ogóle nie oglądają Polsatu nawet jak jest coś ciekawego bo strasznie ich denerwują te reklamy. Nie dość że długie to jeszcze w najmniej odpowiednich momentach.
To taki mały sklepik koło stacji "Preem". Obsługa bardzo miła. Ich kompetencje są bardzo zadowalające. Mimo mojej niewiedzy potrafili mi profesjonalnie pomóc. Niestety potrzebnej dla mnie części nie było ale ściągną mi ją w ciągu 24 godzin i na jutro już ją będę miał. W żadnym innym sklepie z auto częściami nie zostałem tak miło i profesjonalnie obsłużony. Co do czasu oczekiwania to było max 5 minut ale biorąc pod uwagę moją całkowitą niewiedze to bardzo krótko. Kilka kliknięć w komputerze i już wiedzieli co dokładnie potrzebuje.W dodatku nawet nie drogo w porównaniu do tego co widzę na "Allegro". Gorąco polecam.
Jeśli chodzi o wiedzę i kompetencje to nie dotyczy bo na spożywce raczej nie ma o co pytać. Zachowanie tyczy kasjerek. Ja rozumiem że są one zmęczone ciągłą pracą bo w soboty kolejki tam są kosmiczne mimo tego że wszystkie kasy są otwarte, ale nie mogą swojej agresji i zdenerwowania wyładowywać na klientach. W innych marketach mimo zdenerwowania pracownicy starają się a ty nie wręcz zostaniemy zjechani z góry na du. Raz nawet widziałem że dyrektor staną na informacji a tamtego pracownika wysłał na kasę i tak wyklinał na niektórych klientów. Dyrektor!! Jaki to jest przykład dla pracowników. Postanawiam głęboko nad tym pomyśleć. Nie dość że człowiek stoi w tej kolejce bóg wie ile i marnuje czas to jeszcze mu się obrywa od pracownika. Nie do pomyślenia jak dla mnie.
Co do wyglądu to wszystko wydaje się takie stare, zaniedbane i brudne. Może to tylko moje odczucie bo pracuje w nowo otwartym markecie ale tak mi się wydaje.
Na pewno już wiele osób wie że w Realu było małe przemeblowanie. Co do kompetencji personelu nie mam zastrzeżeń ale żeby nie potrafili mi pomóc gdzie się znajduje konkretna rzecz. Mówiąc poszuka pan w tamtej części sklepu a tam mówią ze w innej. Organizacja naganna. Straciłem tam dużo czasu i wyszedłem bez zakupów. Jedyny plus to nowe półki i to poprawia wygląd. Popracujcie nad planem sklepu i nowym rozmieszczeniem towarów!!
Udając się do wyżej wymienionego sklepu zostałem perfekcyjnie obsłużony. Pracownik zadał kilka pytań i doradził mi odpowiednie buty:) Dlatego też wiedzę i zachowanie personelu oceniam bardzo wysoko. Ceny butów są w różnych przedziałach ale za takie porządniejsze już trzeba dobrze zapłacić, dlatego też dość skromna liczba punktów. Co do czasu obsługi to było to bardzo szybko i profesjonalnie. Miejsce czyste i zadbane. Towar ładnie wyeksponowany dlatego też maksymalna liczba punktów.
Dziś byłem na wieczornych zakupach w Lidlu. Wjeżdżając na parking widziałem bardzo dużo aut, więc sobie pomyślałem, że pewnie będzie kolejka przy kasie. Wchodzę do marketu a tu przy kasie pustki:) lecz gdy wziąłem co miałem do zakupienia zrobiła się kolejka na 1/4 sklepu. ale szybko zawołali pomoc aby rozładować kolejkę. Duży plus za szybką i skuteczną akcję.
Wchodząc do sklepu zapytałem się przy informacji gdzie znajdę konkretny towar. Niestety pokierowano mnie nie do końca tam gdzie trzeba. Jednak pracownicy na danym dziale skierowali mnie w odpowiednie miejsce (niepotrzebne ganianie i strata czasu). W końcu gdy dotarłem do szukanego przeze mnie produktu wypytywałem pracownika który jest lepszy jakościowo. Nie wiedział i z innymi pracownikami próbowali jakoś odpowiedzieć na moje pytanie lecz nie do końca im się to udało.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.