Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (70)
..całkiem ciekawy sklep...
..całkiem ciekawy sklep , głównie ze względu na dostępność produktów z innych rynków ,głównie niemieckich , ceny sa do zniesienia, obsługa raczej miła, niestety wystrój sklepu ,( mimo ogromnej przestrzeni ) fatalnie rozmieszczone meble, regały oraz punkt przeznaczony na owoce i warzywa.( cześć leżała w pojemnikach na podłodze, można się było potknąć )w kierunku ustawienia się kolejki są drzwi wejściowe, ludzie mieszają się z sobą, potrącając nawzajem ..zero komfortu. ..a sklep tak duży , że spokojnie można zrobić z niego samoobsługowy.
ciekawa restauracja pod...
ciekawa restauracja pod względem jedzenia, ze smacznymi trunkami, obsługa pół goła , zapewne stąd całe tabuny mężczyzn w środku, ale taka specyfika lokalu - szkoda tylko , że naprzeciw bazyliki..niby nie jestem purytańska ale niektóre rzeczy są nieprzyzwoite,ściany pomalowane na pomarańczowo robią wrażenie jak z czasów komuny, do tego lampy z bardzo ostrym światłem ,brakowało mi tam możliwości wyciszenia się , toaleta trudna do odnalezienia , z powodu braku napisów.ogólne wrażenie przyzwoite..
..ciekawe miejsce pod...
..ciekawe miejsce pod względem estetycznym , zrobione na sposób przyciągający uwagę i rozluźniające. Trochę problematyczne jest znalezienie miejsca przytłacza bliskością ścian , wokół których trzeba chodzić , bar mieści się w jednym i dość trudno dostępnym miejscu., ,ale obsługa bardzo miła i pomocna, niestety funkcjonowała jedna toaleta ( koedukacyjna ) na cały lokal, wobec czego stan higieniczny był kiepski, nie wspominając o kolejkach.
mimo, że są...
mimo, że są numerki i godzina nie była późna czekałam 25 minut usiłując wysłać paczkę , przede mną były trzy osoby, okienek do wysyłania paczek jest 5 lub nawet 6 , a pracowało tylko jedno, panie
( co widać przez szybę ) rozmawiały towarzysko a oczekujący stali zniecierpliwieni..ponieważ za mną było już kilka osób, za to już po podejściu do okienka wszystko odbyło się bardzo sprawnie i szybko.
Akurat trafiłam na...
Akurat trafiłam na okres wyprzedażowy, w sklepie było zaledwie kilkanaście osób i kilka sprzedawczyń .. niestety zupełnie niezainteresowanych obsługą..długo stałam przy dziale z podkładami Givenchy próbując dobrać kolor , nikt mi nie pomógł, poprosiłam więc sama ,okazało się , że mimo iż są testery ( nie były powkładane w odpowiednie otwory ) to kosmetyków nie było do sprzedaży ,,,rzekomo z powodu wyprzedaży . To samo dotyczyło pomadek innej firmy, a wiedząc czego szukam spytałam Panią z obsługi o szminkę... niestety nie wiedziała nic na temat asortymentu tej firmy. W sklepie panował bałagan, sporej części testerów nie było, a te , które były robiły bardzo niechlujne wrażenie ,umazane, połamane resztki...
mimo ogromnej ilości...
mimo ogromnej ilości promocji, porządek jak świeżo po remoncie.Przymierzalnie czyste i pozbawione resztek ( wieszaków, ubrań, kurzu )ceny wszędzie widoczne, odzież poukładana , bardzo zadbane miejsce, obsługa sympatyczna, jedyne co mi przeszkadzało to upał panujący w sklepie.
..bardzo przytulne miejsce..tory...
..bardzo przytulne miejsce..tory i siedziska są oddzielone jakby boksami, można się zrelaksować przy grze w kręgle lub bilard i spotkać ze znajomymi na pogawędkę. Ceny wysokie,godzina kręgli to wydatek rzędu 40-60 zł. bilard -godzina 20 zł. Przygaszone światła, muzyka, czysto, sympatyczna, pomocna obsługa,w tym miejscu można z pewnością miło spędzić czas. Dodatkowo na terenie znajduje się wiele innych miejsc, w których można przyjemnie spędzić czas jak np.bar, pub, strzelnica czy basen.
...ciekawy sposób na...
...ciekawy sposób na zarobek ,za przejazd tuż przed północą w dzień powszedni na odległość 4 przystanków tramwajowych zapłaciłam 35 zł,. . Pan nie włączył taksometru..co prawda przewiózł mnie w ciągu 4 minut, tak pędził,ale nie wiedział gdzie jest moja ulica, ( jest jedną z większych w Warszawie )..jak dla mnie mało profesjonalnie i stanowczo za drogo.
bar SMAK to...
bar SMAK to typowy bar mleczny , pamiątka z lat osiemdziesiątych. niemniej jednak udoskonalony : świeżo po remoncie, w modnych kolorach ścian :) z dużymi kwiatami doniczkowymi, i odnowionymi meblami. Oczywiście są braki : na stolach jednorazowe serwetki i brak obrusów, aluminiowe garnki, widoczne na pierwszym planie, czy słabo doczyszczone sztućce.Ceny jak na to miejsce raczej wysokie sam kotlet schabowy kosztuje 9zł !!, budyń 2zł, - oprócz tego mały wybór dań , zapach niezbyt domowy,generalnie czysto i schludnie, chociaż ma się wyraźne wrażenie , że jesteśmy w barze.
...Aż dziw bierze,...
...Aż dziw bierze, ze ten sklep funkcjonuje!!pierwsze wrażenie - okropny odór starego mięsa, wędlin i ryb ( zapewne później są użyte jako kurczak lub udko ze stosika grillowego w tym samym sklepie )brakuje sprzedawców, do kas są kolosalne kolejki, a panie w kasach powolne i mające niewielkie pojęcie o asortymencie. Brakuje metek z cenami towarów,jeśli jest cena to można się spodziewać iż na kasie będzie inna.Byłam świadkiem jak chłopak kradł gazetę ,zwróciłam ochronie uwagę na to , a Pan powiedział " przecież nie będę biegał za nim ..." brakuje podstawowych towarów, często rotujących , pozostają puste miejsca na półkach , sprzedawcy na dziale wędlin i serów ,nie używają rękawiczek ochronnych , brakuje podstawowych zasad higieny.
..Niby sklep z...
..Niby sklep z odzieżą używaną ,ale tak czysty i zadbany , że może być przykładem dla innych ,już sama wystawa przyciąga wzrok. Odzież wisząca -poukładana rodzajami i kolorami, mnóstwo dodatkowych drobiazgów ,jak kosmetyki, książki , płyty, buty, jednak wszystko ma swoje miejsce i jest wyraźnie oddzielona co wprowadza ład i porządek. W większości obsługują i dbają o sklep panowie. Brakuje przymierzalni,lub chociażby kąta do przymiarek ( przymierzalnia jest jedna) przy wejściu wisi jedyne w sklepie lustro, to stanowczo za mało przy dużym przepływie klientów. Ceny raczej wysokie, brakuje promocji i obniżek... jednak z właścicielem można negocjować przy odnalezieniu uszczerbku.
..Bardzo komfortowa transakcja...
..Bardzo komfortowa transakcja internetowa..zakupiłam kilka par rajstop ( nie dość , że taniej o kilka bo jakieś 6-8 zł na sztuce to jeszcze otrzymałam gratis jedną parę,sprzedawca zadzwonił do mnie w celu dodatkowych uzgodnień.... paczkę dostałam bardzo szybko, dobrze zabezpieczoną. Jestem bardzo zadowolona nic dodać nic ująć .
..to chyba najstarsze...
..to chyba najstarsze kino w Warszawie , mieści się w Budynku pałacu Kultury i Nauki., lubię je mimo wielu niedogodności.Brakuje podjazdów dla wózków, nie ma wind, schody i połogi wyściełane potwornie brudną wykładziną pamiętającą lata osiemdziesiąte, mimo srogiej zimy otwarte drzwi ( co za marnotrawstwo pieniędzy )sale kinowe bardzo malutkie i niewygodne, brakuje szatni, plusem są duże zniżki i karty rabatowe.Sale dobrze oznaczone , to samo dotyczy siedzeń ,jeden barek i restauracyjka w tym miejscu,, skromnie i bez wyboru... , że ma się wrażenie ,że jest się na dworcu,, na środku stoi ogromna żywa choinka,a w środku budynku nie wygląda to efektownie , zwłaszcza na betonowej podłodze.Myślę , że obcokrajowcy maja ubaw.
Wspomniany pan jest...
Wspomniany pan jest instruktorem aqua aerobiku, i miło się składa, że akurat mam możliwość przychodzenia na jego zajęcia. Godzina zajęć dwa razy w tygodniu poprawiła znacznie moją kondycję ,,naturę mam leniwą do ćwiczeń a Pan Robert ma na szczęście charyzmatyczną naturę i potrafi zmobilizować do intensywnego wysiłku... co prawda najczęściej krzyczy ,ale ten sposób działa na wszystkie kobiety w grupie , których jest sporo do nawet do 20 na jednych zajęciach. Do swojej pracy podchodzi bardzo solidnie i i poważanie , widać , że bardzo się stara ( z zajęć wychodzi w mokrej koszulce, chociaż nie jest w wodzie )niestety cena jest dość wysoka ,jak dla mnie 180 zł, za miesiąc ,w ten cenie jest godzina , 2x w tyg.
Myślałam , że...
Myślałam , że to typowa meksykańska restauracja ,z zewnątrz wygląda uroczo , w środku również : mnóstwo dekoracji i dodatków uprzyjemniających oczekiwanie na posiłek ,kelnerzy i kelnerki bardzo sprawnie i fachowo przygotowani,miły Pan przygrywający na gitarze hiszpańsko- meksykańskie melodie ,,generalnie bardzo przyjemnie , ,,póki nie otrzymaliśmy jedzenia ,,wiadomo nie próbowaliśmy wszystkiego ale dwa równe posiłki nam zupełnie nie smakowały ( o nazwie enchilada) ( jałowe, mało słone ,mało pikantne , niedopieczone, chwilami surowe,do żucia.. ),kucharz w mojej firmie przyrządza bardzo często oryginalne potrawy kuchni meksykańskiej więc mam porównanie...zastanawiałam się dlaczego potrawy są tak kiepskie, póki nie otrzymaliśmy rachunku na którym widniał napis Dominium- oddział mexicana ..to wiele wyjaśniło,,potrawy robione są masowo, nie przez kucharzy, i bez wysilania się .
..i znowu częściowa...
..i znowu częściowa porażka , lokal milutki i zadbany, przytulnie ( świeczki, cieplutko, muzyka ) żadna tam restauracja pierwszego gatunku , zwyczajny lokalik o takiej nazwie, obsługiwał właściciel, ( tak sądzę ) ponieważ podejście miał wybitnie kpiące i mało kulturalne ,raczej ironiczne.. zamówiliśmy kebab i poprosiliśmy na talerzach wraz ze sztućcami, oraz piwo, piwo dostaliśmy w brudnych szklankach, a kebab zawinięty w papier,,owszem na talerzu ale z widelcem do ciasta :),Pani kelnerka była bardzo sympatyczna , mimo ,że podała nam rachunek kiedy wcale o niego nie prosiliśmy...toaleta jedna i koedukacyjna ,chociaż lokal piętrowy ,,raczej brudna. Ceny jedzenia bardzo wygórowane biorąc pod uwagę "jakość"lokalu
jestem pod wrażeniem...
jestem pod wrażeniem sprzedawcy,, poszukiwałam paska do swojego zegarka :specyficzny i trudno dostępny, ,nie było go również w tym sklepiku, jednak Pan się nie poddał, przeszukał ze mną katalogi, 3 lata wstecz żeby odnaleźć numer modelu i zamówić w Szwajcarii ( bez dopłat) Pan zabrał mój numer telefonu i adres mailowy,żeby poinformować mnie kiedy czy uda się znaleźć taki pasek. Minęły dwa dni otrzymałam maila ,gdzie mogłam przekonać się (pod adresach innych punktów Swatcha), że Pan porozsyłał maile z pytaniem o pasek... niestety w całym mieście go nie było, i po kolejnych dwóch dniach już inny pan z tego sklepu zadzwonił z informacją , że nie uda się go zamówić. Jestem pod wrażeniem takiego poświęcenia dla paska.Dużyyyy plus.
Miejsce wyjątkowe ponieważ...
Miejsce wyjątkowe ponieważ poświęcone przez " Naszego " Papieża, wnętrze bez specjalnego przepychu ale też i nie skromne, ,bardzo lubię ten kościół , chociaż wymaga pewnego dopracowania ..spotkałam kilkukrotnie złodziei poszukujących pozostawionych torebek lub innych rzeczy w ławkach, , przed Bazyliką całe mnóstwo żebrających ludzi,kościół zamykany po 20 , jeśli przyjdzie się na ostatnią chwile można liczyć się z wyproszeniem ,a to już spora przesada.Mimo wielu akcji pomocowych dla czasopism katolickich lub organizacji w innych krajach brakuje mi tutaj właśnie wsparcia dla biednych ,głodnych często bezdomnych ludzi, którzy czekają pod kościołem.Nie licząc uduchowionego miejsca czuję się tam taktowana przedmiotowa, myślę ,ze nie tylko ja., nie zauważyłam jej nigdzie toalety.drażniące jest również traktowanie kościoła jak muzeum ,robienie w nim zdjęć, żucie w nim gumy, nieodpowiedni ubiór, czy zachowanie...oczywiście to wszystko zależy od kultury osobistej ,ale uważam , że powinna być osoba zwracająca uwagę przy nieadekwatnym zachowaniu takim ludziom ,tak jak to się dzieję w innych krajach..
..lokal przyciągający uwagę...
..lokal przyciągający uwagę ,zarówno dodatkami jak i ciekawym rozmieszczeniem pomieszczeń.Trzy poziomy, ładnie i gustownie urządzone, toaleta, w piwnicy ( niestety jedyna na cały lokal ) trzeba schodzić po krętych schodach..jedzenie ładnie podane i smaczne ,ceny zróżnicowane od najtańszych do drogich ,typowo restauracyjnych, , generalnie czysto ,nie licząc braku papieru w toalecie..Obsługa zupełnie nieprzygotowana ( dziewczyny ) do obcowania z klientem ( kaszlenie w talerz ,opieranie się o stół, podawanie najpierw mężczyźnie , brak obeznania z menu ) ogólnie można przyjąć ,że miejsce przyjemne i estetyczne.
Zabójczo wysokie ceny...
Zabójczo wysokie ceny obuwia powinny zobligować właścicieli butiku do zatrudniania kompetentnych osób. Mam buty tej marki, jestem z nich zadowolona i poszukiwałam innego modelu, w sklepie była dziewczyna z chłopakiem ,podeszłam do kasy chcąc zasięgnąć informacji, czekałam jakieś 3 minuty zanim pani mnie zauważyła, mimo ,że byłam 20cm od niej i okazywałam zniecierpliwienie.butów , których szukałam nie było, nie udzielono mi również informacji kiedy będą ,na każde moje pytanie odpowiadano," nie umiem Pani powiedzieć".Co ciekawe do modelu sprzedawanego w tym sklepie nie mogłam zakupić pasty. Pani stwierdziła, że "..kiedyś dawno temu były i już nie ma.." ,i co najzabawniejsze nie wiedziała z jakiego rodzaju materiału są buty , które sprzedaje !! Sądzę, że to podstawa znać asortyment. Pan sprzedawca nie był mną zainteresowany i nie uczestniczył zupełnie w rozmowie, zauważyłam porządek i ładnie wyeksponowane buty oraz reklamy firmy.
