W dzisiejszym dniu postanowiłam zakupić nowe obuwie na tę ciepłą zimę. Udałam się do 'Deichmanna', ponieważ zazwyczaj w tym sklepie kupuję buty. Tak też był dzisiejszym razem.
Wchodząc do sklepy zauważyć można dobrze wyeksponowane obuwie, które obejrzeć czy też przymierzyć. Powierzchnia sklepu jest duża, klienci nie przeszkadzają sobie nawzajem. Jest też dużo miejsca, gdzie można usiąść i przymierzyć wybrane buty.
Towar w sklepie jest zróżnicowany, obuwie jest dobrej jakości.
Ceny w 'Deichmannie' są przystępne, nie zwalają z nóg.
Jedynie zastrzeżenia mam do obsługi, która nie zawsze jest uprzejmia i nie zawsze wie, w którym miejscu znaleźć można poszukiwany produkt.
Owy klub jest nowy w moim mieście, ale już cieszy się wysoką popularnością. Jest to spowodowane dużą reklamą głównie w internecie. 'Planet' oferuje wiele promocji na portalach społecznościowych, które realizowane są w klubie.
Jednak zdecydowaną wadą lokalu są zawyżone ceny, które zniechecają do zabawy w tym miejscu.
Personel również nie jest odpowiednio wykwalifikowany. Ochroniarze są niekulturalni, a kelnerki nie posiadają należytych kompetencji.
Równiez pewne zastrzeżenia mam do wielkości parkietu, który jest bardzo mały.
Jednak w klubie chodzi głównie o muzykę, do której zastrzeżeń nie mam.
Polecam zabawę w 'Planet', ponieważ (mimo wielu wad) jest to miejsce w którym można spotkać się ze znajomymi i pobawić się.
Z komunikacji miejskiej korzystam odkąd pamiętam i nie zanosi się na zmianę w tej kwestii:)
Z usług 'PKM Gliwice' jestem zadowolona, ponieważ owe autobusy cechuje punktualność oraz zadbany tabor. Poza tym linie tego przewoźnika jeżdżą niemal wszędzie tam, gdzie muszę dojechać.
Jednak 'PKM Gliwice' także swoje wady. Do głównych należy często pojawiający się brzydki zapach w autobusach. Przy dłuższej podróży jesto uciążliwe. Także czasem można spotkać zabrudzone siedzenia.
Zaletą opisywanego przewoźnika jest szybkie wysyłanie autobusu zastępczego w przypadku, gdy dany autobus ulegnie awarii. Jest to bardzo przydatne, ponieważ pasażerowie mają świadomość, że dotrą do swojego celu.
Kierowcy pracujący w 'PKM Gliwice' są różni - od takich, którzy lubią z pasażerami podyskutować, przez takich, którzy w ogóle nie reagują na jakiekolwiek zachowanie ludzi, po takich, którzy są niekulturalni i w sposób naganny odnoszą się do podróżnych.
Dający się we znaki ból zęba zmusił mnie do wizyty u stomatologa. Gabinet w mojej dzielnicy jest otwarty od jakiegoś czasu, ale do tej pory nie miałam przyjemności w nim zawitać. Nie przepadam za wizytami u dentysty, ale musiałam się przełamać. Nie żałuję, że wybrałam właśnie ten gabinet.
Pani stomatolog, która mnie 'obsługiwała' była bardzo miła i wszystko wyjaśniła. Również pielęgniarka i rejestratorka były bardzo kulturalne.
Placówka jest bardzo elegancka, w środku panuje porządek. Poczekalnia jest przytulna, można w niej usiąść na wygodnych fotelach.
Jednak moje zastrzeżenie dotyczy długości oczekiwania. Mimo wizyty umówionej na konkretną godzinę, długo musimy czekać na wezwanie do gabinetu, a co za tym idzie stresować się.
Kupując gwiazdkowe podarki, udałam się do owego sklepu. Spotkałam się tam z bardzo miłą obsługą. Panie odpowiedziały na wszystkie moje pytania oraz udzieliły wyczerpujących informacji o oferowanych produktach. Ponadto w oczy rzuca się eleganckie odzienie personelu, które świadczy o kulturze, która w 'Aparcie' jest na bardzo wysokim poziomie.
Lokal jest przestronny, klienci nawzajem nie wpadają na siebie, nikt nikomu nie przeszkadza w trakcie zakupów. Produkty są wyeksponowane w sposób, dzięki któremu możemy przyglądać się im bez problemów.
Ceny są dość wygórowane, ale raz na jakiś czas można zakupić jakąś lepszą i droższą błyskotkę:)
W wolny niedzielny poranek wybrałam się razem z mamą na zakupy. Celem były nowe buty zimowe. Postanowiłyśmy udać się do sklepu rano, mając nadzieję, że nie będzie zbyt dużo ludzi.
Odwiedziłyśmy 'CCC' w Gliwicach przy ulicy Łabędzkiej. Jak weszłyśmy do sklepu zaciekawione, tak też po chwili wyszłyśmy rozczarowane.
Oferta owego butiku jest zwyczajnie beznadziejna. Buty, które proponują sprzedawcy są bardzo brzydkie. Kolejną wadą są buty na obcasie, koturnie czy szpilce. A przecież nie każdy chodzi w butach na podwyższeniu! Ja właśnie do takich ludzi należę. Owszem, były buty na płaskim obcasie, ale nie tak interesujące. Wszystkie brane przeze mnie pod uwagę miały obcas lub coś w tym stylu.
Również ceny powalają. W moim mniemaniu prezentowany towar nie jest wart tyle, ile pisze na opakowaniu.
Co do obsługi nie mam zastrzeżeń, ponieważ de facto nie miałam z nią wcale kontaktu, gdyż ze sklepu wyszłam po niedługiej chwili.
Ponadto sklep przy Łabędzkiej w Gliwicach ma małą powierzchnię i trudno przechodzi się w nim między regałami, ponieważ są bardzo wąskie ścieżki.
Chcąc zakupić obuwie, nie polecam sklepu 'CCC', bo nie ma tam nic odpowiedniego (bo jak chodzić na szpilkach po lodzie?!) na zimę.
By urozmaicić sobotni dzień, wybrałam się ze swoją drugą połówką na obiad do "Tajemniczego Ogrodu". Jest to restauracja oraz pub w centrum Gliwic.
Jedzenie w owym miejscu jest dobre. Bardzo dobre to zbyt dużo powiedziane, dlatego uważam, iż tylko dobre. Jak już wspomniałam - "Tajemniczy Ogród" leży w centrum Gliwic. Jednak ceny są dość niskie. Danie dnia kosztuje około 15 zł.
Obsługa niestety pozostawia wiele do życzenia. Panie pracujące w lokalu nie miały jednolitego stroju. Ja bardzo zwracam na to uwagę i zwyczajnie mi to przeszkadza.
Natomiast wystrojem restauracji jestem mile zaskoczona. Wewnątrz jest dość ciemno, ale w końcu nazwa zobowiązuje.
Chcąc od czasu do czasu urozmaicić sobie życie, udajmy się do "Tajemniczego Ogrodu", wówczas najemy się na dobre, ponieważ potrawy są bardzo sycące.
Przechadzając się po centrum handlowym, postanowiłam wejść do owego sklepu. Nigdy za nim nie przepadałam, rzadko kupuję w nim odzież.
W "H&M" znajduje się bardzo dużo różnych ubrań. Jednak zdecydowanie nie w moim guście. Rzeczy są niby modne, ale nie wiem jak miałabym w tym chodzić. Sądzę, że ceny są zbyt wygórowane, oferowane ubrania nie są tyle warte.
Personel w sklepie jest oczywiście miły i pracowity, gdyż w każdym zakątku ktoś składał i przekładał ubrania.
"H&M" w Gliwicach przy Lipowej posiada dwa poziomy. Na parterze znajduje się kolekcja damska, zaś na pierwszym piętrze znaleźć można odzież męska. Wewnątrz sklepu są ruchome schody, dzięki którym można przemieszczać się pomiędzy piętrami. "H&M" posiada bardzo duży metraż.
Zastrzeżenia mam tylko do oferty, która zupełnie nie przypadła mi do gustu. Pozostałe kwestie w "H&M" są w porządku.
Po wcześniejszym zapoznaniu się z ofertą dotyczącą internetu, którą oferuje "T-Mobile", postanowiłam wybrać się z rodzicami do salonu, by zaczerpnąć informacji 'fizycznie'.
Owy punkt w Gliwicach przy ulicy Lipowej ma bardzo małą powierzchnię. Dłuższa kolejka zdecydowanie nie ma gdzie się ustawić. Może to zniechęcać ludzi. Poza tym owa kolejka kolidowałaby z klientami, którzy oglądaliby asortyment przedstawiony w salonie.
Ponadto sklep posiada jeszcze jeden minus. Otóż przy wejściu znajduje się urządzenie, z którego pobiera się karteczkę z numerkiem. Obsłużeni zostaniemy dopiero wtedy, kiedy posiadana przez nas liczba wyświetli się na specjalnej tablicy. Moim zdaniem jest to utrudnieniem. Czasem ktoś ma tylko krótkie pytanie, a mimo to musi czekać na swój numerek.
Obsługa "T-Mobile" jest bardzo miła, ale też 'przebiegła'. Pani, która obsługiwała mnie oraz moich rodziców, skutecznie przekonała nas do proponowanej oferty (internet został zakupiony). Rodzice na początku wizyty w sklepie nie byli zdecydowani, jednak po krótkiej i efektownej rozmowie, podjęli decyzję.
Asortyment w salonie był pełen. Wszystkie oferowane produkcie znajdowały się w sklepie.
Zakupy w "T-Mobile" uważam za udane. Jednak trzeba uważać na personel, który jest bardzo przekonujący:)
Jeżeli ktoś z Państwa chce załatwić sprawę w opisywanej sieci, zdecydowanie odradzam wizytę w punkcie przy ulicy Zwycięstwa.
Jest to nowy salon "Plusa", może z tego powodu nie funkcjonuje jeszcze jak należy. Jednak nie powinno być tak, że pracownicy są bardzo niekulturalni, a oferta pozostawia wiele do życzenia.
Zbliżają się święta, prezentem na ową okazję może być wymarzony telefon. Tak, więc wybranego modelu w salonie przy Zwycięstwa nie było. Na pytanie o możliwość zamówienia, otrzymałam odpowiedź, iż nie jest to możliwe, ponieważ to nie leży w kwestii obowiązków osoby obsługującej mnie. Na kolejne pytanie dotyczące innych salonów, pracownik poinformował mnie, że nie wie... Rozumiem, pracuje w "Plusie" niedługo, jednak przecież podstawowe informacje posiadać powinien. Obsługa w owym miejscu jest bardzo niemiła i niechętna do pomocy.
Co do asortymentu również mam zastrzeżenia, bo dlaczego na miejscu nie było jednego z najpopularniejszych obecnie telefonów?
Może po prostu trafiłam na gorszy dzień. Jednak udając się do kolejnego salonu "Plusa", zostałam obsłużona przez miłą osobę, która miała pojęcie o wykonywanej pracy.
Co do wnętrza nie mam większych zastrzeżeń, ponieważ cała sieć "Plusa" ma taki sam wystrój, który również w owym miejscu się pojawił.
Zatem powtarzam, jeśli sprawę trzeba załatwić w "Plusie", nie idźcie do salonu przy Zwycięstwa. Lepiej pofatygować się dalej, ale wyjść ze sklepu zadowolonym.
Mając w rodzinie górników, należy odpowiednio obchodzić dzień Świętej Barbary. Tak też było w tym roku.
Na niedzielny obiad wybraliśmy się do najbardziej znanej w Czerwionce (i nie tylko) restauracji.
"Biały Dom" jest miejscem posiadającym wysoką renomę. Wnętrze owego miejsca jest bardzo eleganckie. W jednym czasie mogą odbywać się co najmniej cztery odrębne uroczystości. Goście poszczególnych przyjęć nie przeszkadzają sobie nawzajem.
W restauracji zatrudnieni są wykwalifikowani pracownicy, którzy posiadają wiedzę na temat swoich obowiązków. W oczy rzuca się ich wysoka kultura.
Oferowane dania są bardzo zróżnicowane, zatem każdy smakosz znajdzie odpowiednią potrawę dla swego podniebienia. Również w kwestii trunków panuje duży wybór.
Ceny w "Białym Domu" nie plasują się na jednym miejscu. Wahają się od kwot najmniejszych do tych najwyższych.
"Biały Dom" jest miejscem, do którego można wybrać się od czasu do czasu i oddać się przyjemności jedzenia potraw, które oferuje restauracja.
Udałam się do sklepu, ponieważ doszły mnie słuchy, iż głównie tam można kupić porządne koszulki. Moja druga połówka pałała chęcią posiadania właśnie owych bluzek.
Po wejściu do sklepu w oczy rzucają się naprawdę wysokie ceny. Jednak dla mojego towarzysza nie stanowiło to problemu. Rzeczywiście, ubrania gatunkowo są dobre, można wyczuć to dotyku materiału. Jednak uważam, że ceny powinny być ewidentnie niższe.
Obsługa w sklepie jest bardzo kompetentna. Pracownicy zawsze doradzą i wskażą, w którym miejscu można znaleźć pożądaną rzecz.
Sklep ma mały metraż, ale umiejętnie porozstawiane regały pozwalają na zapoznanie się z całą ofertą.
Polecam wizytę w "HiMountain" wtedy, gdy celem naszych zakupów jest kupno rzeczy 'na lata' - niech będzie to np. nieprzemakająca kurtka, w którą zainwestujemy, ale na pewno będziemy zadowoleni z użytkowania.
Tak, zatem w ten dzisiejszy deszczowy dzień zaszłam do "Tesco". Zakupić tam chciałam mleko, gdyż dopadła mnie niepohamowana chęć, by napić się kakao.
Sklepem jestem wysoce rozczarowana. Wszechobecne wózki z kartonami skutecznie zniechęcają do zakupów, gdyż nie ma możliwości dostać się do jakiegokolwiek regału. Pracownicy nie przywiązują do tego żadnej uwagi i pozostawiają pudła gdzie popadnie.
Asortyment w sklepie jest zwyczajny. Nie ma nic, co przykuwałoby uwagę w szczególny sposób. Zapewne czasem trafi się coś interesującego, ale naprawdę trudno o taką sytuację. Ceny są podobne do obowiązujących w innych marketach.
Jak już wspomniałam, personel nie dba o wygląd sklepu, a co z tym idzie jest mało kompetentny. Obsługa nie przywiązuje wagi do swoich obowiązków oraz nie dba o klientów.
Reasumując, udałam się do innego sklepu spożywczego, w którym zakupiłam mleko, gdyż w "Tesco" nie miałam możliwości dostać się do regału z pożądanym produktem.
"Rogalik" to mały sklepik przy dworcu autobusowym w Zabrzu. Zakupić tam można świeże, pyszne pieczywo. Wszelkiego rodzaju bułki i ciastka są w bardzo niskiej cenie. Oczekiwanie na autobus umilić można sobie kupując jakiś smakołyk.
W "Rogaliku" pracują niestety bardzo niemiłe panie, którym łatwo można "podpaść", a wówczas podnoszą głos.
Na szczęście złe zachowanie pracownic rekompensują wyroby ciastkarskie.
Sklep ma jeszcze jedną wadę - mały metraż. Jednak nie robię tam dużych zakupów, a jedynie jakieś ciastko na osłodę i wychodzę, więc nie zwracam na to zbyt dużej uwagi.
W "Rogaliku" kupić można też inne podstawowe artykuły spożywcze, np. napoje, jogurty czy kawę. Sklep dysponuje także biletami oraz papierosami.
Jeżeli ktoś z Państwa będzie kiedyś oczekiwał na dworcu autobusowym w Zabrzu, polecam zakup jakiegoś smakołyku, a czas zapewne szybciej upłynie.
Brzydka pogoda zmusiła mnie do zakupu nowego parasola, gdyż poprzedni wiatr potargał dziś w drodze na uczelnię. Z racji tego, że miałam skrócone zajęcia, wybrałam się do sklepu w celu zakupu właśnie nowej parasolki.
Zaszłam do sklepu o nazwie "New Yorker", jednak tam poszukiwanej przeze mnie rzeczy nie było.
Jednak moja uwaga skupiła się na swetrach. Są one przecież bardzo przydatne w te chłodne dni.
Otóż, w owym sklepie zawsze można znaleźć jakiś fajny ciuszek czy gadżet. "New Yorker" ma bardzo ciekawy asortyment. Ubrania są przeróżne.
Obsługa sklepu jest pomocna. Pracownicy wiedzą, w którym miejscu znajdziemy pożądaną rzecz.
Jedynie można narzekać na ceny, które są wygórowane. Z czasem jednak niektóre rzeczy są przecenione i wtedy można cieszyć się z ich posiadania. Promocje w "New Yorker" pojawiają się bardzo często i tym właśnie przyciągają klientów.
Sklep jest duży, przebieralnie są po obu stronach. Jest to dużym udogodnieniem, ponieważ nie trzeba chodzić z wybranymi rzeczami przez cały butik.
Ja lubię bardzo "New Yorker", ponieważ podobają mi się tamtejsze ubrania. Wam także polecam wizytę w tym miejscu, choćby w celu pooglądania oferowanej odzieży!
Postanowiłam wrócić do czasów gimnazjum i kupić sobie bransoletkę silikonową. Wpisałam w przeglądarce "bransoletka silikonowa" i pierwszą stroną, którą odwiedziłam były "silikonki.pl".
W owym miejscu znaleźć można produkty z dowolnym napisem w dowolnym kolorze. Bransoletki są podzielone na rozmiary i kategorie, np. zdrowotne.
Obsługa sklepu internetowego jest bardzo miła. Miałam pewne wątpliwości składając zamówienie, ale uzyskałam odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania i niepokój znikł.
Myślę, że "silikonki.pl" powinny rozszerzyć swoją ofertę, a wówczas ich sklep będzie bardziej popularny.
W tym miejscu jest po prostu super! Przeróżne gadżety do mieszkania czy do torebki w każdym kolorze przyciągają uwagę. Jeżeli chcemy kupić jakąś niestandardową miskę, udajmy się właśnie do tego sklepu. Również wymyślne kalendarze czy długopisy można tam znaleźć.
Niemal zawsze będąc w centrum handlowym, zaglądam do "Flo". Za każdym razem wypatrzę coś odpowiedniego dla siebie lub kogoś z mojego otoczenia.
W sklepie obsługują młodzi ludzie, którzy są bardzo kulturalni. Nawet w wypadku zakupu bardziej odważnych rzeczy, typu dzwoneczek z napisem "Ring for sex", nikt nie rzuca dziwnych spojrzeń ani zbędnych komentarzy.
Wystrojem jestem zafascynowana, bo zwyczajnie wszystko mi się tam podoba.
Gdybym mogła, kupiłabym niemal wszystko, ponieważ każdy gadżet znalazłby jakieś zastosowanie w moim codziennym życiu.
Polecam wizytę w "Flo", kiedy mamy ochotę kupić jakiś mały gadżet lub coś niecodziennego!
Po wejściu do tego sklepu niemal zawsze znajdę jakieś nowe ubranko odpowiednie dla mnie, a w dodatku mające rozsądną cenę. Asortyment jest bardzo ciekawy, każdy klient znajdzie w nim coś,,co zechce kupić. Sama za każdym razem będąc w tym sklepie, napotykam ubrania, które wołają 'weź mnie!' - i biorę, bo są bardzo dobrej jakości.
Także personel sklepu "C&A" nie jest nadgorliwe. Sprzedawcy wypełniają swoje zadania, a jedynie w przypadku pytań klientów udzielają na nie odpowiedzi.
Atrakcyjne jest także wnętrze sklepu. Podoba mi się, że "C&A" w Bytomiu jest dwupoziomowy.
Obok innych sklepów w centrach handlowych wyróżnia się naprawdę ciekawą ofertą, z którą warto się zapoznać!
Mając wolny dzień wybrałam się na zakupy. Nie udałam się tradycyjnie do centrum handlowego, ale spacerowałam wzdłuż bardzo popularnej ulicy w Gliwicach. Znajduje się tam "Terranova", w której byłam dawno temu. Bez zastanowienia zawitałam do owego sklepu.
Nie żałuję, zakupy udały się. Zakupiony sweter czeka na użycie:)
W "Terranovie" można kupić odzież damską. Ceny nie są tam wygórowane. Dodatkowe promocje przykuwają wiekszą uwagę klientów.
Nie można także narzekać na obsługę. Panie pracujące w owym miejscu nie narzucają się bezustannymi pytaniami dotyczącymi pomocy. Można samemu pooglądać co sklep oferuje i wybrać interesujące rzeczy.
Mimo dużego ruchu, nie trzeba czekać w kolejce do przymierzalni lub do kasy. Wszystko odbywa się bardzo sprawnie.
Jedynym minusem owego miejsca jest mała przestrzeń. Pomiędzy półkami i regałami z odzieżą ciężko jest przejść, zwłaszcza kiedy jest dużo klientek, które szukają czegoś odpowiedniego dla siebie.
Jednak szukając czegoś dla siebie, nie patrzymy na wnętrze sklepu, ale jego asortyment, który jest bardzo pokaźny.
Urodziny dziadka należy świętować w eleganckim miejscu. Takim jest opisywana restauracja. "Oliwia" to miejsce spokojne, w którym można smacznie zjeść. Karta dań jest urozmaicona, a ceny są przystępne. Każdy smakosz znajdzie dla siebie w owej restauracji coś odpowiedniego.
Ja polecam rosół, który jest wyśmienity. Również drugie dania są bardzo smaczne. Kucharz zasługuje na brawa.
W "Oliwii" jest bardzo dużo miejsca. Wystrój jest stonowany i przykuwający uwagę.
Natomiast mam pewne zastrzeżenia do kelnerek, które de facto kelnerkami nie są. Otóż obsługują tam panie, które nawet nie mają jednolitych strojów, a uważam, iż to w restauracji jest ważne. Śmiem twierdzić, że nie są zawodowymi kelnerkami, gdyż nie znają podstawowych zasad, np. z której strony obsługiwanej osoby powinno się stawiać talerz. Mnie akurat takie szczegóły bardzo irytują.
Na szczęście w restauracji należy skupiać się głównie na jedzeniu, a jest ono znakomite.
"Oliwia" jest miejscem, do którego z pewnością jeszcze zajrzę, ponieważ ogólny wizerunek restauracji zachęca do kolejnych wizyt.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.